Klub Miłośników Sony z serii ES

[Shrek777]

raz nie czyta . jak czyta to nieraz skacze

 

Bartek_Gdynia

To z opisu tego CD, czyli jeśli dobrze zrozumiałem, to ten zamontowany w CD jest już.....

[Bartek_Gdynia]

I to jest właśnie zagadka co siedzi w tym kompakcie. Sprzedający raczej uczciwy i rzeczowo odpowiada na moje pytania jak do niego pisze. Napisał mi tez takie zdanie że być może trzeba tylko wyregulować a więc może ktoś nie świadom tego jak sie wymienia laser zaczał przy nowym grzebać. Ale to tylko jedna z hipotez, aczkolwiek cena już jest piękna :) Gdybym miał 100% pewnośc że jeden z nich jest nowy to chyba bym się na to szarpnął nie zważywszy na cene. Z jednej strony rozumiem polityke firmy Sony a z drugiej strony kompletnie jej nie rozumiem. Fakty są takie że format CD już powolutku staje się legendą... to zupełnie tak jak bym obserwował sytuacje kiedy VHS było popularne i weszły pierwsze odtwarzacze DVD. Ale z innej strony patrzac zastanawiają mnie pŁyty vinylowe. Do dziś są tłoczone i do dzis można kupić dowolną wkładke z igłą do gramofonu baa nawet gramofony są dalej produkowane. Patrząc na przebieg histori formatów muzycznych można by wnioskować że producenci dążą do jak najdoskonalszej formy dźwięku który będzie przynosił jak najmniej strat które spowodowane są formą nośnika. Ale w tej sytuacji vinyl mi do tego nie pasuje. Jak to jest?

[Shrek777]

Laserów do ES nie ma już od kilku ładnych lat. Także walka z płytkami CD wpływu na to nie miała - o ile mnie skleroza nie łapie to zaprzestali produkcji laserów w szczytowym momencie ekspansji CD.

 

Ot Sony to światowy koncern, a nie manufaktura audiofilska i nie życzą sobie długowieczności swoich klocków.

Był okres ES - sprzedawaliśmy je - super, teraz ich nie sprzedajemy - nie zawracajcie nam nimi głowy, mamy tyle innych nowych zabawek, które wymienimy za wasze pieniądze.

W sumie nie można się o to gniewać, zysk to świętość dla koncernu.

 

audiotone

I jak gra ten 540E ? Bo wrażenie dość dziwne - jak się na niego patrzy....

[Ryszard1]

...I jeszcze coś takiego tuner 770es...

Aukcje sprzedajacy umiescil w zlym dziale, nikt tu mu jej nie kupi,

[audiotone]

audiotone

I jak gra ten 540E ? Bo wrażenie dość dziwne - jak się na niego patrzy....

 

 

mam pewne porównanie odnośnie wcześniej posiadanych wzmaków (Rotel RC-850 i 2x RB-850, sony TA-F440E,HK PM-665,Pioneer A-400(bez x) Sony TA-F444ES,) na pewno nie brakuje mu mocy by dobrze wysterować dynki 40, przejrzystość , scena, i dobrze kontrolowany bass nic ospałego szybki nie nie rozlazły ( oczywiście na ile pozwalają dynki) , co do średnicy to jest to co najlepiej zostało oddane tutaj nie można być obojętnym jest czysta i klarowna ( wzmak nie wprowadza żadnych swoich nalotów takie mam odczucia ) wysokie są jak dla mnie idealne , jak w CD i w analogowym tunerze dźwiękowo jest bardzo dobrze :) na pewno ten wzmacniacz jest nie doceniany.... tak sądzę. Na prawdę jestem bardzo zadowolony z zakupu :)

ta opinia jest tylko moimi odczuciami.

DENON DCD-1550 AR ,ONKYO T-9900, DYNAUDIO AUDIENCE 40,

[Muzg]

mam pewne porównanie odnośnie wcześniej posiadanych wzmaków (Rotel RC-850 i 2x RB-850, sony TA-F440E,HK PM-665,Pioneer A-400(bez x) Sony TA-F444ES,) na pewno nie brakuje mu mocy by dobrze wysterować dynki 40, przejrzystość , scena, i dobrze kontrolowany bass nic ospałego szybki nie nie rozlazły ( oczywiście na ile pozwalają dynki) , co do średnicy to jest to co najlepiej zostało oddane tutaj nie można być obojętnym jest czysta i klarowna ( wzmak nie wprowadza żadnych swoich nalotów takie mam odczucia ) wysokie są jak dla mnie idealne , jak w CD i w analogowym tunerze dźwiękowo jest bardzo dobrze :) na pewno ten wzmacniacz jest nie doceniany.... tak sądzę. Na prawdę jestem bardzo zadowolony z zakupu :)

ta opinia jest tylko moimi odczuciami.

DENON DCD-1550 AR ,ONKYO T-9900, DYNAUDIO AUDIENCE 40,

 

Mógłbyś się jakoś odnieść w stosunku do HK PM-665? Jeżeli nie w tym, to w wątku o HK.

Edytowane 30 Grudnia 2011 przez Muzg

[SoltysAudio]

Bartek_Gdynia mam pytanko do Ciebie nie masz może potencjometru ALPS niebieski 2*100k z odczepem ??

[Shrek777]

@audiotone

Dziękuję

 

 

A Wam Wszystkim szczęśliwego nowego 2012 roku i oby był dla nas wszystkich lepszy od mijającego.

[lws]

Żeby ta "jakość" jeszcze przekładała się na dźwięk.

 

O tym piszę.

[Sz@tynbury]

Poszukuję kompetentnej osoby, która potrafi odnawiać stare wzmacniacze na VFETach. Czytałem o kilku zabiegach, które eliminują ryzyko przedwczesnej śmierci VFETów oraz umożliwiają używanie wzmacniacza z kolumnami 4 ohm. Ja sam jestem zielony w temacie, więc szukam kogoś z doświadczeniem. Jest ktoś chętny?

Edytowane 31 Grudnia 2011 przez Sz@tynbury

[czolgista778]

Z 4Ohmami VFet nie ma problemu, tylko trzeba wymienić felerne diody i parę kondensatorów. Polecam nie używać wzmacniacza do czasu przeglądu bo szkoda żeby padł nagle.

 

Zrobiłem sobie noworoczny prezent i kupilem CDP-227ESD za €10, zobaczymy...

[slawek-r]

Mam kilkunastoletni sprzęt: TA-F707ES i CDP-X505ES. No i nadeszła ta chwila w której wyciśnięcie "source direct" powoduje zanik dźwięku w jednym kanale, przełączanie źródeł trwa dość długo i dźwiękowi czegoś brakuje. W odtwarzaczu natomiast trzeszczał potencjometr głośności, więcej zastrzeżeń nie miałem. Przekopałem forum w poszukiwaniu kogoś komu mógłbym powierzyć sprzęt do konserwacji. Wynotowałem sobie ok 10 nicków. Nikogo osobiście nie znałem i oddanie mu sprzętu było obarczone ryzykiem jego utraty. Miałem swój typ ale rzuciłem zapytanie na forum. Zgłosił się gość którego z tej dziesiątki sobie wytypowałem jako tego któremu najchętniej powierzyłbym swój sprzęt! Muzg się nazywa. Uzgodniliśmy termin, orientacyjną cenę. Zakres działań pozostawiłem Muzgowi zdając się na jego doświadczenie. Sprzęt został naprawiony przed uzgodnionym terminem i w dodatku za przystępną kwotę. Zdjęcia z napraw są dostępne w galerii do której Muzg wcześniej w tym wątku podawał linki. Chciałbym, żeby poszukujący wiedzieli, że jest na forum ktoś kto potrafi zająć się starymi ES-ami.

[adlud]

Napisał pan że dżwiękowi czegoś brakowało czy po czyszczeniu sprzętu coś wyrażnie się poprawiło dobrze ze istnieją tacy ludzie którzy się tym zajmują i przywracają znowu do życia stare ale jare sprzęty

[slawek-r]

Dźwięk stał się bardziej kulturalny. Nie jest to jakiś duży skok w jakości. Teraz przyjemniej słucha się muzyki. To prawie tak jak z samochodem - czysty jeździ lepiej. :)

[shukenja]

to chyba mit z tymi laserami do serii ES. ja dla przykładu zakupiłem właśnie x799ES w stanie gabinetowym i siągu pół godziny namierzyłem serwis w Krakowie który bez problemu zamawia laser do tego wiekowego CD-ka, bo akurat laser dzielony jest z klockami Accuphase - można dostać bez problemy, kwestia ceny. poza tym wiele laserów było dzielonych i zawsze można zakupić klocek z poziomu niżej i przełożyć - owszem, wymieniamy zepsuty na "działający: ale lepsze to niż mieć zepsuty mebelek, niezależnie od tego jak pięknie wygląda. pomijam w tym wszystkim fakt że lasery sporadycznie pojawiają się na aukcjach - w tej chwili jest aukcja na wiadomym portalu z odtwarzaczem CD i dodatkowym laserem (właśnie do modelu 799ES) i nie kosztuje majątku biorąc pod uwagę co otrzymujemy. więc bez paniki - kwestia cierpliwości co chyba powinno być jedną z głównych cech aufdiofila; nie zawsze wszystko da się zrobić "na już"...

 

producenci dążą do jak najdoskonalszej formy dźwięku który będzie przynosił jak najmniej strat które spowodowane są formą nośnika

 

producenci dążą do dojenia klienta na każdym możliwym kroku. jak to jest że kiedyś budowali klocki po 15kg wagi a dziś ważą po 5kg bo 80% jest z kompozytów (taniocha) i każą sobie płacić takie same pieniądze jak dawniej 9relatywnie patrząc) ? producenci mają dziś w dupie klienta bo on ma przyjść i kupić - i co najważniejsze - za rok kupić troszkę nowszy model. polecam lekturę historii odtwarzaczy denonów marantzów sronów z ostatnich kilku lat - średnia dla jednego klocka to 2-4 lata a potem pojawia się nowszy, z lekko wyższym numerkiem, są jeszcze większe pieniądze które ni jak nie przekładają się do możliwości.

 

kupujesz klocka za 5k złotych ustawiasz patrzysz a gałka głośności z plastiku. wk***ia.

 

a ponieważ klientela łapie taki szajs jak młody pelikan ryby - będzie tak dalej, jedyne co można zrobić to przestać kupować ten plastikowy szajs.

[adlud]

To nie mit z laserami do sony es a cdek to jakiaś ciekawostka

[adlud]

Sorry cdk cdp x779 potem był x707 a wracając do laserów to zawsze można kupić tak jak wspomniał przedmówca niższy model i przełożyć laser np kss272 z modeli cdp x339es albo cdp x303es do tych droższych np 505 779 707 559

[shukenja]

sorry, oczywiście chodziło o X779-ES. wspomniany Kss272 jest do dostania ze względu na to że dzieli go Accuphase. kwestia - jak pisałem - ceny. no i sporadycznie pojawia się na niemieckim ebay.

[ARTON55]

To, że ktoś wie gdzie dokupić można jeszcze laser w cenie odtwarzacza nie zmienia faktu, iż są to muzealne urządzenia.

[shukenja]

oczywiście ze to muzealne urządzenia, ale w tym ich osobliwy urok - tym większy im sprawniej działają. ja ubolewam że na dziś poza high-endem nikt nie wkłada tyle pracy w budowę klocków co przed 20-tu laty. ale takie czasy.

[czolgista778]

Dzisiaj przyszedl 227ESD, praktycznie w stanie gabinetowym z oryginalnym pilotem, 20 euro z wysylka :)))

Stare cedeki Sony to jednak super sprzęt, KSS151A czyta praktycznie wszystko bez zajakniecia, przejscie z 1 do 20 utworu w sekundę.

[spiler86]

Ale Ci zazdroszcze !!!!!!

[Muzg]

Ale Ci zazdroszcze !!!!!!

 

Ja również, tym bardziej, że chciałem kupić tego CDka, ale jak zobaczyłem wygłupy z cenami na alledrogo to dałem sobie spokój. Którą masz wersję? (2 czy 1 Tadeusz)

Edytowane 7 Stycznia 2012 przez Muzg

[czolgista778]

Kurde, no po tyle można je trafić bez problemu, 227ESD ma 2xTDA1541.

Szkoda tylko że sprzedałem 222ESD na jednym TDA1541 bo poszedł za 50 euro ale był też praktycznie jak nowy...

 

Będę teraz wypatrywał najstarszych ESów, 302ES, 502ES itp. jednego widziałem ale gość nie chce sprzedać.

 

Pojawił się jeszce 228ESD, gość pisze że lubi przeskakiwać: http://link.marktplaats.nl/518375765

Oj korci korci...

[Muzg]

Kurde, no po tyle można je trafić bez problemu, 227ESD ma 2xTDA1541.

Szkoda tylko że sprzedałem 222ESD na jednym TDA1541 bo poszedł za 50 euro ale był też praktycznie jak nowy...

 

Będę teraz wypatrywał najstarszych ESów, 302ES, 502ES itp. jednego widziałem ale gość nie chce sprzedać.

 

Pojawił się jeszce 228ESD, gość pisze że lubi przeskakiwać: http://link.marktplaats.nl/518375765

Oj korci korci...

 

227ESD jak i wielu innych ESów były w dwóch wersjach. Już po panelu można poznać którą się posiada. Różnią się dodatkowym przetwornikiem i filtrem cyfrowym. Zapewne różnice są także w obrębie przetwornika I/V. U nas ceny tych CDków są chore. Aż dziw bierze, że znajdują się jelenie, którzy to kupują.

[czolgista778]

A zaraz go rozbiorę i wrzucę kilka fotek filtra i DACów.

 

Zalicytowałem mu 25 euro za tego 228ESD, nikt się raczej nie odważy iść wyżej. Jest też 557ESD w stanie sklepowym za €250 ale to dla mnie za dużo.

[spiler86]

302ES był niedawno na allegro, ktoś mnie przelicytował w nocy <wnerw>

Nie sądziłem, że mnie ktoś przelicytuje, bo był przygnieciony i z szufladą coś było nie teges.

303ES też był, ale poszedł chyba poza allegro, cena wywoławcza 270zł

[shukenja]

właśnie przytargałem do domu X779ES, niedługo podłączenie i zabawa z odsłuchami. ciężki bydlak, myślałem że mi kręgosłup strzeli jak niosłem po schodach...

[czolgista778]

Piękny sprzęt, X779ES.

 

Kurcze, u mnie też coś jest z szufladą, nie ma żadnych pasków tylko zębatka i zdarza się że przeskoczy o jeden ząbek i już nie łapie tacki. W środku nic nie wygląda na złamane.

[rafal735r]

Stare cedeki Sony to jednak super sprzęt, KSS151A czyta praktycznie wszystko bez zajakniecia, przejscie z 1 do 20 utworu w sekundę.

Bo chodzi na polu magnetycznym. Zaden silnik go nie napedza, skacze momentalnie w kazdy utwor. Szkoda ze juz nie mozna go kupic.