Skocz do zawartości
IGNORED

GdYbY NiE To FoRuM. . . . . . To... (?)


szakunec

Rekomendowane odpowiedzi

. . . miałbym więcej czasu, więcej kasy, niekiedy nie włączałbym nawet komputera . .

 

Pewnie kupiłbym Altusy i słuchał muzyki - podobałoby mi się . . a nawet nie wiedziałbym, że gra źle :P

 

 

Hehe... . takie małe spostrzeżenia. . . Jakie są wasze ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/38642-gdyby-nie-to-forum-to/
Udostępnij na innych stronach

...wiele osób kupowałoby tandetę kierując się marketingowym bełkotem w mediach,

trochę osób nie miałoby gdzie udowadniać że ich racja jest mojsza bo jest mojsza,

wydałbym kasę na sprzęt foto a nie audio :-)

piotr

>Internet jest w rzeczy samej niesamowitym tworem

>(choć jedynie preludium dla nieuniknionego "Matrixu" ;)

 

Jest dokladnie odwrotnie !

Matrix istnieje od zawsze !

Internet jest jego - wytworem i niedoskonalym na razie analogonem.

>wojciech iwaszczukiewicz

 

Tak, pojecie Matrixa bardziej oddaje istotę tej "wyższej" rzeczywistości,

choć nie jest z Bogiem tożsame !

Widziałem Jedno i Drugie i "istotowo" się jednak - różnią.

Matrix to widziana od wewnątrz, brzęcząca "jak w ulu" sieć powiązan

elektromagnetycznej swiadomości wszystkich żywych istot.

Bóg, to jak się wydaje, to jego - emergentna "scalająca" emanacja,

"wyglądająca" jak - tablica / hologram / ściana - oslepiającego, "myslacego" SWIATLA

pelniąca jakby rolę arbitra i usilująca zniwelować / zapobiegać rozmaitym

jego niedoskonalościom czy globalnym katastrofom.

(ale nie na poziomie zjawisk widzianych w naszej ziemskiej skali !).

Robota odpowiedzialna, nielatwa, nielekka i specjalnie nie do pozazdroszczenia

pomimo niebywalego komfortu i PRAWIE wszechmozliwości.

Szakuniec-

wymyśliłeś bardzo ciekawy wątek

Jestem na Forum już ponad trzy lata i pojawiłam się tu jeszcze w epoce sprzed najazdu kosmitów. Ech piękne to były chwile, ale zostawmy je i przejdźmy do chłodnej kalkulacji.

Załóżmy, że spędzam Forum około dwudziestu minut dziennie. Obliczyłam, że przez te trzy lata zajęło mi to w sumie około piętnastu dób.

Zgroza! Po prostu zgroza! ;)

Z uwagi jednak na swój całkowicie humanistyczny móżdżek pozostaje mi nadzieja, że może gdzieś pomyliłam się w tych rachunkach.

Inna złe oblicze formowania to odkrycie, iż mam skłonność do swoistej rozwiązłości, ponieważ na tzw. zabój podkochuję się z minimum dziesięciu kolegach czynnie rozwijających różne wątki w zakładce Muzyka.

Zatem co dobrego mam z tych dwudziestu minut dziennego przebywania na tej stronie?

Jedną wspaniałą, wypróbowaną przyjaźń, która trwa prawie od mojego formowego raczkowania.

Kilka muzycznych zaprzyjaźnień, dzięki którym mój regał z płytami rozrósł się do całkiem sporych rozmiarów. Gdyby nie to, pewnie lepiej byłoby mi te trzy lata temu kupić sobie złote rybki z akwarium i wpatrywać się przez dwadzieścia minut dziennie w ich spokojne, płynne ruchy ;)

Ł.A. Woman

"wojciech iwaszczukiewicz, 23 Gru 2007, 12:59

 

>>negra

>

>A ile czasu dziennie poświęcasz na słuchanie muzyki?"

 

 

 

Dobre pytanie . . . niekiedy nie mam czasu (chociaż zdarza się to niezmiernie rzadko) na to ażeby zapuścić sobie choćby jedną płytę . . . Ale forum odwiedzam codziennie - to jest jak nałóg . . choćby nic ciekawego tu się nie działo to zawsze zajrzę i przejrzę wszystkie zakładki .. . . .

 

podobnie jest ze sprzętem . . przez to forum - przestałem słuchać muzyki, a zacząłem słuchać klocków- co jest chore ;/ już dawno nie słuchałem czegoś od tak - bez zagłębiania się w to czy mój sprzęt gra dobrze czy nie . . . Brakuje mi spontaniczności w słuchaniu muzyki i płynącej z tego przyjemności ...

To tak jakbym z każdym przejechanym samochodem kilometrem nie cieszył się z jazdy i z tego, że nie muszę jechać np. autobusem lub iść na nogach --> tylko wyszukiwał sobie na siłę jak niedoskonały jest mój samochód i jak fatalnie mi się nim jedzie...

Wojtku-

- to niełatwe pytania ale i tak cieszę się, ze nie spytałeś w kim się podkochuję ;)

Muzyki słucham stanowczo za mało. Kobiety generalnie mają mniej czasu na różne hobby.

Już kiedyś zresztą rozmawialiśmy gdzieś na ten temat.

Czasem udaje mi się wygospodarować godzinę dziennie ale nie zawsze. W weekendy jest trochę lepiej. Czy Forum wpłynęło na mój odbiór muzyki? Pewnie nie za bardzo, ponieważ jestem z natury mało reformowalna i jeśli ktoś napisze niepochlebną opinię o płycie, która robi na mnie pozytywne wrażenie, to i tak nie zmieniam swojego na nią poglądu.

Na pewno zawdzięczam Forum poznanie wielu ciekawych nazwisk związanych z muzyką, do których z pewnością nie dotarłabym wcale, lub dopiero po jakimś czasie. Z przykładów, ostatnio odkryta dzięki jednemu z kolegów Chiara Banchini.

Tyle mojego ekshibicjonizmu, na zakończenie którego przepraszam Szakunca za błąd w nicku.

A Ty Wojciechu? Czy zmieniłeś swoje poglądy na niektóre gatunki muzyczne poprzez odkrycie forum?

 

 

 

 

PS

Kolekcjoner-

Za dużo pychy w tobie mieszka. Czy myślisz, że wszystko, co napisane na tym forum kręci się tylko wokół twojej osoby? ;-)

Ł.A. Woman

>negra

 

Ależ czywiscie, ze nie !

Nie myslałem tylko o Sobie !!!

 

Jest jeszcze : Vlad, kalimorfa, BanBanTulipan, Arsen Lupin, Cardamon, Neo, Okeanos,

LaBanBa, VanDerGraaf, Chopinhauer, Public Enemy i wielu, wielu innych wspaniałych

i inspirujących kolegow i kolezanek !!!

>negra

 

Tak,dzięki Forumowiczom odkryłem muzykę dawną (Savall,Pluhar).Może wejdę w operę!

Moje poglądy ( muzyczne) stały się chyba mniej ortodoksyjne.No w końcu muzyka łagodzi obyczaje!

kolekcjoner, 23 Gru 2007, 14:58

 

>Jest jeszcze : Vlad, kalimorfa, BanBanTulipan, Arsen Lupin, Cardamon, Neo, Okeanos,

>LaBanBa, VanDerGraaf, Chopinhauer, Public Enemy i wielu, wielu innych wspaniałych

>i inspirujących kolegow i kolezanek !!!

 

Ale podobno wszyscy jesteście jednym ;-)

Pisząc o wspaniałościach forumowej epoki przedkosmicznej, miałam na myśli cudowną nieobecość w niej tylko jednego atoposa.

Ł.A. Woman

wojciech iwaszczukiewicz, 23 Gru 2007, 15:02

 

>>negra

Może wejdę w operę!

>Moje poglądy ( muzyczne) stały się chyba mniej ortodoksyjne.

 

Na tyle mniej ortodoksyjne, żeby aż polubić operę?

Pamietam, że raczej byłeś jej przeciwnikiem ;)

Ł.A. Woman

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.