Skocz do zawartości
IGNORED

wiek sprzetu


Mik

Rekomendowane odpowiedzi

jako zwolennik sprzetu z drugiej reki, zastanawiam sie czasem nad tym, ilu letni sprzet warto kupowac. zakladamy wszyscy, ze audiofile o swoj sprzet dbaja, ale jest pewnie granica wieku dla sprzetu, po przekroczeniu ktorej nalezy sie emerytura. a moze nie ma?

we wzmacniaczach jest to kwestia wysychania elektrolitow, w cd to nawet nie wiem, w kolumnach starzenie sie zawieszenia glosnikow (np. piankowe), mozliwosc fizycznego nadwyrezenia, przegrzania...

 

naszlo mnie, bo chodzi mi po glowie pomysl zakupu 5-letnich kolumn i zaczalem myslec...

 

co o tym sadzicie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/
Udostępnij na innych stronach

cóż jesli chodzi o kupowanie starych klockow to ja sądze,ze tylko wzmacniacze warto kupowac takie stare. W tym temacie akurat od dobrych 20-30 lat niewiele sie zmienilo jesli chodzi o postep technologiczny .. a te starsze konstrukcja z lat '80 a nawet '70 sa na ogol wspaniale zbudowane i bardzo trwałe. Po wymianie elektrolitów mozna sie naprawde mile zaskoczyc porownujac takiego staruszka z klockami nawet za 10.000 PLN na sklepowej półce :) zwazywszy na to,ze poza elektroolitami we wzmiacniaczu nie ma sie zabardzo co zepsuc, a nawet jak cos padnie to z reguly jest to drobnostka i latwo naprawic jest to dosc bezpieczny zakup. Niestety minusem jest niedostepnosc oryginalnych tranzystorow stopnia koncowego w wiekszosci przypadkow. Ale teoretycznie przy normalnym prawidlowym uzytkowaniu one powinny byc wieczne. a moze nie, czy ktos wie cos głebiej w tym temacie? jaka jest zywotnosc tranzystorow?

 

jesli chodzi o CD to tutaj ewolucja technologiczna poszla juz znacznie bardziej do przodu, poza tym sa w nim elementy mechaniczne, precyzyjne typu silniki, laser itp ktore wiadomo,ze w miare uplywu czasu sie zuzywaja i moga sie zepsuc.

 

co do kolumn to tez bym uwazal na zbyt stare konstrukcje, bo one rowniez sie mechanicznie zuzywaja, nigdy nie wiesz tez jak byly traktowane itd .. ale uwazam,ze 5 letnie kolumny to wcale nie sa stare kolumny i o ile sa w dobrym stanie to brac :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992261
Udostępnij na innych stronach

>dobrus

 

Z jednej strony fakt, że obawiać się można we wzmacniaczach tylko kłopotów z elektrolitami (zmiana pojemności, także przypadki że się całkiem wysr...). Ale tylko takie niebezpieczeństwa są, jeśli wzmacniacz nie był sfajczony i normalnie eksploatowany bez żadnych "przygód", uszkodzeń.

 

Sam niedawno kupiłem "fabryczny, nic nie grzebane" i po zajrzeniu do środka zamiast fabrycznych tranzystorów Toshiby (oczywiście dostępnych w zakupie) znalazłem najtańsze tranzystory po 3-4 zł/szt jakie można kupić pewnie w każdym sklepie elektronicznym. Przed zakupem pytałem o ten wzm. speca i wspomniał, że wzmak ma tak dobre zabezpieczenia, że praktycznie wzmak jest odporny na różne lekkomyślne działania właściciela. Dlatego już z jako takim "spokojem ducha" wzmacniacz zakupiłem, bez prośby o fotki ze zbliżeniami tranzystorów w końcówce mocy.

Ale okazało się, że niestety zabezpieczenia nie działają w pełni w pewnych szczególnych przypadkach, a mianowicie przy podłączeniu jako "źródła" karty dźwiękowej.

Jeśli ktoś chce poznać bliżej szczegóły w jaki sposób taka "akcja" się odbywa, to zapraszam na zakładkę "Klub miłośników sony ES", strona 14 na dole - post Piotrka608.

Przestrzegam, aby przed zakupem wszystko dobrze sprawdzić we wzmaku, bo ostatnio wiele osób używa wzmacniaczy w połączeniu z kartą dźwiękową w komputerze.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992341
Udostępnij na innych stronach

clo2 niestety masz rację. Ja rowniez ostatnio kupiłem na allegro wzmacniacz Pioneer 9900. Decydujac sie na jego zakup zdawalem sobie sprawe, ze jest to unikat na skale swiatowa (na audiokarmie sporo osob twierdzi,ze gra lepiej niz spec-2 i spec4) i ogolnie uwaza go za jedną z najciekawszych konstrukcji tej firmy. do tego w niemal idealnym stanie wizualnym.I ogloszenia o sprzedazy takich poszukiwanych sprzetow z gory zawsze nalezy traktowac jako podejrzene. bo kto by sie pozbywal takiego sprzetu? W opisie bylo oczywiscie,ze stan techniczny idealny. Niestety po podlaczeniu okazalo sie zgola inaczej: buczenie i szumy w glosnikach, brak basu i konturu na jednym kanale, spalone zaroweczki od podswietlenia, i od czasu do czasu wzm sam z siebie przestawal grac (slychac bylo cykanie przekaznika) i jeszcze kilka innych niuansów. ale, wbrew pozorom, nie zdenerwowalem sie z tego powodu, bo przypuszczalem, iz tak wlasnie bedzie. I tak w ciagu kilku dni z pomocą znajomego elektronika udało nam sie go doprowadzic do ładu. obecnie jest w 100% sprawny i ma wymienione wszystkie elektrolity. A ja mam satysfakcje, ze własnymi rekoma uratowałem tego staruszka :) i teraz gra cudnie - gdy zabralem go do jednego ze sklepow w kato, do testu kolumn sprzedawca chcial go ode mnie odkupic - ale nie skusilem sie :) pozdrawiam miłośnikow starych wzmacniaczy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992369
Udostępnij na innych stronach

Same negatywne doświadczenia... więc dodam coś od siebie - zgoła przeciwnego.

Ja sam nigdy nie miałem nowego klocka i nigdy sie nie zawiodłem na sprzedających.

Oczywiście należy najpierw sprawdzić opinie o sprzedającym i dokładnie wypytać o stan sprzedawanego przedmiotu. Z moich doświadczeń wynika, iż sprzedający z zagranicy raczej nie są skłonni zatajać wad sprzętu ani oszukiwać kupujących. Oczywiście jeśli sprzęt jest drogi a odległość nie absurdalna to należy się wybrać po klocek osobiście i dokładnie go obejrzeć, popukać, posłuchać itp :)

Także zdecydowanie polecam second hand.

A co do wieku - nie ma chyba reguły, iż np. po X latach coś sie już nie nadaje do kupienia... Zacne firmy robiły zacne klocki i przed kilkudziesięciu laty i prawdopodobnie będą one działać za kolejne kilkadziesiąt lat...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992398
Udostępnij na innych stronach

O 5 letnie kolumny (jeżeli nie miały tzw. "przygód") bym sie nie obawiał. Gdy sprzedawałem swoje ESA Ostinato 2 miały chyba z 6 lat, a wyglądały i grały jak nowe. Bardziej ostrożny byłbym tylko przy głośnikach z zawieszeniami piankowymi - te znacznie szybciej się starzeją pod wpływem promieni UV, choć w dalszym ciągu 5 lat to powinien być dla nich żaden wiek.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992402
Udostępnij na innych stronach

Na allegro warto po prostu dokładnie przejrzeć opinie i komentarze sprzedającego.

 

Co do 5-letnich kolumn - to prawie nowe :-) Ja używam moich B&W już 10 lat i wciąż są jak nowe. Znajomi zawsze pozytywnie komentują brzmienie, ja już nie zwracam na nie uwagi. Ale ich spontaniczne komentarze są dowodem że dźwięk wciąż jest OK.

 

Ostatnio w komisie kupiłem amplituner Sony - na oko przełom lat 70. i 80. Piękny, w drewnianej obudowie, przód srebrny z tradycyjną, podświetlaną skalą. JUż się nie produkuje takiego sprzętu. Porządnie wykonany, gruba blacha itp. Nawet jeszcze elektrolitów nie wymieniłem, gra sobie i zdobi salon :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992405
Udostępnij na innych stronach

Witam.Ja jak widać po poprzedzających mnie wpisach to dopiero mam staruszki.Kolumny Sansui X-9 1992 rok,grają idealnie ,a i ich stan sugeruje,ze mnie przeżyją.Amplituner JVC JR-S600,rok 1978.Wymienione tylko zarówki podswietlające przyciski.Ogółem posiada ich dziewietnaście.Pomierzony i okazało sie ,że bardzo dobrze trzyma parametry i nic nie trzeba wymieniać.CD,Philips CD380.Kupiony osobiscie w Niemczech w 1989 roku.Nawet nie dotykany,chodzi jak burza i odtwarza wszystkie płyty.Magnetofon Philips N-7125.Kupiony prawie nowy w 1980 roku.Wymienione głowice dziesięć lat temu i paski.Działa idealnie.Drugi magnetofon Tandberg TD 20A.Kupiony pół roku temu.Produkcja 1981 rok.Minimalne regulacje i działa wygląda i nagrywa jak nowy.Gramofon Sharp RP-117,bardzo skomplikowana konstrukcja.Kupiłem za grosze bez paska.Wymieniłem pasek i odtwarza płyty wprost idealnie.Trzeci magnetofon Philips N-4450 jest w końcowym stadium renowacji.Na razie sprawdziłem jak odtwarza i czy pracują wszystkie układy automatyki.Wygląda na to ,że bedzie to nastepny pięknie grający zabytek.Wymagał wymiany tylko jednej żarówki,a ma ich kilkadziesiąt ,i gdyby nie "tuning" poprzedniego właściciela ,wystarczyło by go oczyścić ,nasmarować i wymienić paski.W miare nowe urządzenia jak wzmacniacz Grundig fine -arts,psuł się dwukrotnie grał w porównaniu z tym co teraz mam, paskudnie i z radością go się pozbyłem.Teraz na nowy sprzęt nawet nie patrze,a dokładnie mnie o tym przekonał pobyt na Warszawskiej wystawie w hotelu Sobieski.Mam jeszcze oprócz tych Sansui trzy pary kolumn i też nic im nie dolega.Tylko w tonsilach musiałem wymienić głosniki ze względu na paskudnej jakości pianke w zawieszeniu.Mam jeszcze kasetowego Pioneera S-550S w stanie idealnym i czekam na Aiwe 3800 ,która jest od tego Pioneera znacznie starsza.I jakoś się nie boje,że mi sie sprzęt rozleci ,a urywam go po pare godzin dziennie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992463
Udostępnij na innych stronach

ja również jestem zadowolonym odbiorcą sprzętu używanego. mówiąc szczerze, mam lepsze doświadczenia ze sprzętem second hand oraz DIY, niż z nowym, który obecnie bardzo często jest o jakości poniżej krytyki...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992488
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o zawieszenia, to sprawa wygląda naprawdę bardzo różnie. bardzo to zależy od samych zawieszeń. w moich Cantonach, już bardzo leciwych, zawieszenie gumowe jest w idealnym stanie, mieszanka nie wykazuje zużycia, utraty elstyczności, por, pęknięć... końca nie widać... to naprawdę zależy od wielu spraw. trzeba być czujnym...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992493
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie kupowałem jeszcze sprzętu inaczej niż z drugiej ręki, bo to co teraz ze stereo stoi po sklepach za wyjątkeim sprzętu DENONA zupełnie mi nie podchodzi. To co jednak kupiłem nowe to kolumny(bałem się że będą poprostu spalone).

 

W większości zakupów używanych klocków sprzęt był w stanie PRAWIE takim, jak opisany przez sprzedającego. Czasem był naprawdę cacy, a czasem miał większe wady, ale ogólnie minimalnie odbiegał od opisanego stanu (oczywiście na niekorzyść). Średnia wieku mojego sprzętu to chyba 10 lat, wydaje się że jeszcze trochę pochodzi.

 

Najbardziej piętno czasu odciska się na magnetofonach i CD, wzmacniacze i tunery chyba najlepiej znoszą upływ czasu, a to z tego powodu że nie mają mechanizmów, które się zawsze pierwsze kopią i wyrabiają.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992502
Udostępnij na innych stronach

dlatego warto zwrócić uwagę z kim mamy do czynienia, postarać się ustalić pewne szczegóły dotyczące tranzakcji telefonicznie. warto postarać się zorientować, czy z daną osobą można nawiązać otwartą rozmowę. zaproponować dogodne dla siebie warunki (kompromis) - przykładowo pisemną 7-dniową gwarancję na poprawne działanie oraz zgodność z opisem i stanem fabrycznym pod warunkiem zwrotu kosztów. w zasadzie im sprzęt jest lepszej klasy, rzadszy, mniej popularny, tym łatwiej przeprowadza się udaną i niestresującą tranzakcję...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992514
Udostępnij na innych stronach

wiadomo ze zakup sprzetu uzywanego, w szczegolnosci mocno uzywanego to ryzyko ale czesto mile i oplacalne. Ja np. doszedlem do wniosku ze tanie fajne zabawki ciesza mnie o wiele bardziej niz drogie fajne zabawki. I w ten sposob stalem sie wlascicielem sprzetu ok 20 letniego z ktorym jest mi calkiem dobrze

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992545
Udostępnij na innych stronach

ja z perspektywy ostatnich zakupów powiem tak, zdecydowałem na zakup używanych sprzętów za radami kolegów z forum i zgłębienia tematu/archiwum, planowałem kupno nowych tanich klocków ale już wiem, że chcąc otrzymać takie brzmienie z nowych elementów musiałbym wydać jakieś niebotyczne kwoty [jak dla mnie], wzmacniacz kupiłem od kolegi z forum, więc nie ma tematu -stan absolutnie kolekcjonerski, cd z allegro -przepłacone jednak stan wizualny rzeczywiście ładny- jedno przytarcie z boku myślę że do zrobienia - poza tym stan taki jakbym miał go od nowości, z tunerem z allegro był mały kłopot bo z wiekiem i starzeniem elementów- ferrytu w moim przypadku, odpłynęła synteza i wstrajała się 50kHz wyżej niż nominalna częstotliwość stacji radiowej- z pomocą przyjaznej duszy, małego śrubokręta i multimetru sam go zestroiłem, jego stan również taki jak bym go sam miał od nowości, uważam że nie ma się czego obawiać,

zresztą w razie większych problemów zawsze na forum znajdą się ludzie którzy pomogą nie tylko za rozsądnym wynagrodzeniem, ale zrobią to również z pasją co gwarantuje przyjemne słuchanie na dłuuugo,

co do kolumn, sam szukam monitorów, ze względu na stosunek jakość/cena zdecydowałem się na kupno czegoś z rodzimych manufaktur, choć gdyby trafiły sie interesujące monitory w kolekcjonerskim stanie za te pieniądze które mam to też bym pewnie wziął,

brat

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992650
Udostępnij na innych stronach

>depawelo

 

widziałem je, ładne są, tyle że zdaje się mają wylot bassreflexu z tyłu, ja póki co będę miał sprzęt na ...6,16m^2 sic! i jakoś sobie wydedukowałem że w tej całej utopii umieszczenia sprzętu na tak małym metrażu, lepiej gdyby ten wylot był z przodu, liczę też na to że ponieważ mam dość mocny wzmacniacz, przy dobrym monitorze miło zagra dołem na 20m^2, sonus na takiej powierzchni pewnie pokazałby na co go stać, póki co dla mnie raczej odpadają :/

piotr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-992900
Udostępnij na innych stronach

chyba, że tak. generalnie problem z tymi monitorami polega też na tym, że są naprawdę głębokie... br do tyłu, to fajna rzecz, ale trzeba to mocno odsunąć od tylnej ściany i/lub zastosować za monitorem ekran...

 

jakie są Twoje typy ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-993405
Udostępnij na innych stronach

>jakie są Twoje typy ?

 

na razie u mnie problemem jest nadmiar zajęć vs ilość czasu,

słuchałem monitorów robionych przez McGyvera ustawionych na 12m^2 i powiem Ci że nie sądziłem że monitory mogą tak zagrać...

później z ciekawości słuchałem innych w salonie [nazwy nie wymienię bo na forum jak widzę czasem panują niepotrzebne emocje a i klocki były inne] ale to nie było to,

w każdym razie jak się odkopię z zajęć to zajmę się na poważnie odsłuchami na tym samym sprzęcie i płytach [żeby móc dany wyrób miarodajnie ocenić] i coś wybiorę, punkt odniesienia mam i pewnie tak już zostanie, zobaczymy,

Piotr

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-993662
Udostępnij na innych stronach

>Clo2

>Ale okazało się, że niestety zabezpieczenia nie działają w pełni w pewnych szczególnych przypadkach, a mianowicie >przy podłączeniu jako "źródła" karty dźwiękowej.

 

Co to za zabezpieczenia?Czyzby karta dziwekowa miala inne wyjscie liniowe?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-995209
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zwolennikiem tzw."używek". Mam ,że tak powiem kupę sprzętu z ebay-a.

Ale z doświadczenia wiem iż brytyjski ebay oferuje czasem o połowę niższe ceny niż polski o allegro już nie wspomnę.

Brytyjczycy i Skandynawowie na swoich aukcjach mają prawdziwe perełki nie do zdobycia w Polsce.

Wiadomo maja solidną krajową produkcje.

Ogólnie mam bardzo dobre wrażenia i dzięki takim zakupom poznałem paru audiofili.

 

Z doświadczenia w poszukiwaniu róznych elementów audio na aukcjach ,wyprzedażach i przecenach wynika jeszcze jedna prawidłowość.

 

Naprawdę dobry sprzęt nie ma rynku wtórnego !!!

 

Wszystko co jest masowo sprzedawane przez byłych użytkowników to tak naprawdę niechciany sprzęt...i nie dajcie się zwieść często wybujałym opisom i powoływaniom sie na NAGRODY czy jakieś tam TESTY.

Nikt o tym głośno nie mówi ale artykuły w fachowej prasie są często sponsorowane, lub testowany sprzęt jest odpowiednio zestawiany żeby wypadł lepiej.Czytajcie między wierszami.

 

Fakt że czasami trafia się doskonały sprzęt na rynku wtórnym tylko potwierdza regułę i jet to wtedy tzw. PEREŁKA.

 

I właśnie takich perełek wam życzę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-995480
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim czasie szukałem dla siebie monitorów. Prawdę mówiąc gdybym miał zrealizować zakup tak, jak chciałem, tzn przesłuchać przynajmniej ze 3-4 wytypowane konstrukcje, najlepiej w moim systemie, to musiałbym chyba zastosować czasopodwajacz i jakąś maszynkę żeby dodrukować trochę forsy - chociaż na przesyłki i kaucje. W końcu stwierdziłem, że zakup w ciemno, tzn na podstawie możliwie najbardziej rzetelnych opinii i recenzji. Najwyżej się nie sprawdzi, nic takiego. No, a potem pojawiła się też i inna koncepcja - myślę, że interesująca. Wykonanie monitorów w Sonus Oliva. Z panem Andrzejem Witkiem miałem już kiedyś kontakt – to bardzo rzetelny i konkretny facet. Osoba, do której mam zaufanie i z którą bardzo chciałbym współpracować. Prawdę mówiąc świetnie się czuję z takim podejściem – lubię realizować tego typu projekty, ustalać założenia, potem szczegóły. To coś zupełnie innego i inna satysfakcja. Można się też przy okazji sporo nauczyć (siłą rzeczy).

 

Moja koncepcja zestawu jest o tyle ciekawa, że z góry zakładam powstawanie monitora przez wiele lat w kilku określonych etapach. Taka żywa konstrukcja, która ma ewoluować wraz z systemem oraz ze mną. W sumie to niby nic nadzwyczajnego, tyle, że moje monitory będą podporządkowane tej koncepcji w znacznie większym stopniu niż zazwyczaj to się zdarza. Obecnie muszę się skupić oczywiście na pudłach i postarać się ustalić najważniejsze cechy tak, aby pudło było naprawdę znakomite i gotowe na przyszłe zmiany, strojenie, adatpację w pokoju, systemie. To jest w sam raz na początek – akurat tyle, ile mogę obecnie czasu poświęcić i środków finansowych – wyrafinowana, starannie zaprojektowana obudowa. Reszta, to mają być tanie, używane podzespoły i przetworniki. Całość zestrojona tak, aby grało przyjemnie, po bezpiecznej stronie neutralności, żywo i wciągająco. Bez zabawy w dopieszczanie brzmienia, odsłuchy itd. Na to przyjdzie czas w dalszych etapach. Brzmienie powinno dać się uzyskać przyjemne i satysfakcjonujące bez kłopotów, m. in. dzięki fajnie zbudowanemu mojemu systemowi, który nie ma żadnych pułapek, nie stwarza problemów i gra w sposób wyrównany, bez ekscesów… To tyle. Jak to zadziała, sam się przekonam – to ma być przygoda i miła alternatywa w stosunku do stresującego kupowania gotowych zestawów głośnikowych ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-996082
Udostępnij na innych stronach

Od początku mojej przygody z hi-fi tylko raz kupiłem coś w sklepie nowego - kolumny. Tylko z tymi kolumnami miałem problem (odkleiła się membrana od zawieszenia). Polecam kupowanie sprzetu z drugiej ręki. Do 5 lat wzmacniacze i kolumny mozna brać śmiało. Przy kupnie odtwarzacza lepiej sprawdzić czy jest mozliwość wymiany identycznego napędu z autoryzowanym serwisie. W przypadku hi-endowego sprzetu kupno używki to oszczędność rzędu dzesiątek tysięcy zł i nawet wizyta w serwisie wówczas ne przeraża.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-996161
Udostępnij na innych stronach

wogóle CD to jest ciężki temat. mam nadzieję, że mam z tym spokój na jakiś czas. ale ile się namęczyłem żeby tak było... wielu ludzi z uporem maniaka powtarza, że tylko nowe, bo bezpieczniej... na pewno ?? a co po 2 latach jak gwarancja się skończy ?? ta sama sytuacja jak z używką... moim zdaniem tak jak wyżej - lepiej się dobrze zorientować co kupić i co można z tym robić dalej, a nie koniecznie kupować nowe. obecnie nowe CD są dość awaryjne (oczywiście uogólniając).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/39584-wiek-sprzetu/#findComment-996170
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.