Klub NAD

[boro53]

W moim C356Bee przestała świecić dioda przy klawiszu CD. Niby pierdoła, ale to już 2 awaria, wcześniej spaliły się wszystkie tranzystory w końcówce mocy. Mam jeszcze rok gwarancji, poczekam, może wyjdą jeszcze inne boby. Swoją drogą co to za diody, co się palą po kilkuset godzinach. 15 lat miałem diorę WS504 i żadnej awarii nie miałem :)

[GregWatson]

No właśnie u mnie też poszła jedna dioda ale przy AUX w tym samym modelu. W moim przypadku jest już po gwarancji. Gdzieś taką diodę można kupić ? czy to jest jakaś całość z przyciskiem zintegrowana i trzeba wymienić cały przycisk ? Gdzie to można dostać ?

[darpajdp]

Wszystko przez modny niebieski kolor! Komu przeszkadzał czerwony kolor?, którego technologia produkcji dopracowana jest od dawna.

[boro53]

Czy ktoś z Was próbował podłączyć wewnętrzny moduł DAC z np. tabletem z androidem? Albo z NAS-em Synology?

Wiem, że do obsługi 24Bit/96KHz potrzebna jest instalacja sterowników, które występują tylko dla windowsa. Jednak wydaje mi się, że 16/44Khz powinno chodzić pod każdym systemem bez dodatkowych sterowników. Ktoś ma możliwość sprawdzić?

[Miyaga]

wystraszylem się czytając Wasze awarie bo też mam c356bee od 3 miesięcy. na razie nic sie z nim nie dzieje a używam go ok. 3-4 godziny dziennie nie przekraczając 30% mocy.

boro53 a Ty w jaki sposób eksploatujesz swój egzemplarz że poszły te tranzystory i z jakimi kolumnami ?

[zbigniew_czarny]

Czy ktoś z Was próbował podłączyć wewnętrzny moduł DAC z np. tabletem z androidem? Albo z NAS-em Synology?

Wiem, że do obsługi 24Bit/96KHz potrzebna jest instalacja sterowników, które występują tylko dla windowsa. Jednak wydaje mi się, że 16/44Khz powinno chodzić pod każdym systemem bez dodatkowych sterowników. Ktoś ma możliwość sprawdzić?

 

Kupiłem wersję z DAC, ale wymontowałem i sprzedałem oddzielnie, ze sterownikami producenta ten przetwornik kompletnie nie daje rady. Co innego ze sterami ASIO. Niestety nie mam już jak sprawdzić, szkoda spóźniłeś się kilka dni...

[GregWatson]

Kupiłem wersję z DAC, ale wymontowałem i sprzedałem oddzielnie, ze sterownikami producenta ten przetwornik kompletnie nie daje rady.

 

No właśnie pytałem się o niego wcześniej ale nikt nie mógł mi powiedzieć coś konkretnego na temat tego przetwornika. Czy lepszy będzie zewnętrzny i np taki DAC Nostromo Wolf? Czy coś innego możesz zaproponować?

[Melepeta]

Miałem tego Nostromo. Żadna rewelacja. Lepszy był Musical Fidelity V-Dac a jeszcze lepszy Arcam r-Dac. Zresztą tego ostatniego mam do sprzedania.

[glodyga]

W moim C356Bee przestała świecić dioda przy klawiszu CD. Niby pierdoła, ale to już 2 awaria, wcześniej spaliły się wszystkie tranzystory w końcówce mocy. Mam jeszcze rok gwarancji, poczekam, może wyjdą jeszcze inne boby.

 

No nie wiem czy możesz czekać. Masz w gwarancji określony czas na zgłoszenie usterki, jeśli go przekroczysz gwarancja jest nieważna (generalnie chodzi o to żeby uszkodzona część nie spowodowała niepotrzebnie większych - a zatem kosztowniejszych - uszkodzeń).

[zbigniew_czarny]

No właśnie pytałem się o niego wcześniej ale nikt nie mógł mi powiedzieć coś konkretnego na temat tego przetwornika. Czy lepszy będzie zewnętrzny i np taki DAC Nostromo Wolf? Czy coś innego możesz zaproponować?

 

dla mnie lepiej grał nawet lepiej ten konkretny Asus (miałem go od nich na wypożyczeniu)

http://sklep.rms.pl/asus-xonar-essence-stu-przetwornik-dac-ze-wzmacniaczem-sluchawkowym-600-ohm

 

ale przy moich kolumnach (defintive studio monitor 65) wrażliwych na źródło i kable dopiero Arcam zrobił furorę, najpierw rDAC potem irDAC. Problem DACa od NADa polega na tym, że nie gra równo tylko w stylu wzmaka, czyli oszczędnie górą i dużo środka. A ja jednak lubię jak gitary i smyczki błyszczą i brakowało mi tego przy tym DACu NADa. Z kolei miałem też dacMagic to grał ostro, jasno, bezbarwnie. Arcam to klasa, różnorodność barw instrumentów, także tych basowych robi wrażenie.

[boro53]

No nie wiem czy możesz czekać. Masz w gwarancji określony czas na zgłoszenie usterki, jeśli go przekroczysz gwarancja jest nieważna (generalnie chodzi o to żeby uszkodzona część nie spowodowała niepotrzebnie większych - a zatem kosztowniejszych - uszkodzeń).

A kto i w jaki sposób mi to udowodni, kiedy ta dioda się spaliła? Poza tym jest ona bez znaczenia dla reszty układów. Póki co, jest to wada jedynie funkcjonalno-estetyczna.

 

 

wystraszylem się czytając Wasze awarie bo też mam c356bee od 3 miesięcy. na razie nic sie z nim nie dzieje a używam go ok. 3-4 godziny dziennie nie przekraczając 30% mocy.

boro53 a Ty w jaki sposób eksploatujesz swój egzemplarz że poszły te tranzystory i z jakimi kolumnami ?

 

 

A jakie to ma znaczenie jak eksploatuję wzmacniacz? Sprawny sprzęt ma grać i tyle, czy to z małą mocą czy to z pełną. Po prostu miałem pecha i szlag trafił końcówkę. Dobrze, że na gwarancji. Pewnie wada fabryczna jednego z tranzystorów - zdarza się. Kolumny to Dynaudio DM 2/10.

Edytowane 13 Lipca 2014 przez boro53

[zbigniew_czarny]

A kto i w jaki sposób mi to udowodni, kiedy ta dioda się spaliła? Poza tym jest ona bez znaczenia dla reszty układów. Póki co, jest to wada jedynie funkcjonalno-estetyczna.

 

Jakie to ma znaczenie w tym brzydalu ;)

[prezydent22]

Witam, posiadam wzmacniacz Nad 316, od nowości u mnie, kupiony 6 w styczniu.2014r. Tak sobie słucham i słucham i dostrzegłem taką przypadłość, mianowicie podczas odsłuchu trzeszczy w głośnikach bez względu na to czy przyciszam lub daje głośniej. Natomiast w czasie, gdy muzyka nie jest odtwarzana, poruszając potencjometrem nie zauważyłem trzeszczenia w kolumnach. Czy to pierwsze oznaki uszkodzenia potencjometru ? Oddawać go na gwarancję czy poczekać jeszcze ?

[jarek5127]

Oddawaj na gwarancję, niech robią.

[Balum Balum]

Witam, posiadam wzmacniacz Nad 316, od nowości u mnie, kupiony 6 w styczniu.2014r. Tak sobie słucham i słucham i dostrzegłem taką przypadłość, mianowicie podczas odsłuchu trzeszczy w głośnikach bez względu na to czy przyciszam lub daje głośniej. Natomiast w czasie, gdy muzyka nie jest odtwarzana, poruszając potencjometrem nie zauważyłem trzeszczenia w kolumnach. Czy to pierwsze oznaki uszkodzenia potencjometru ? Oddawać go na gwarancję czy poczekać jeszcze ?

 

Miałem tak we wszystkich moich Nadach. One chyba tak maja... ;) Pierwszego 352 oddałem do serwisu. Po naprawie trzeszczenie pojawiło sie za jakiś czas znowu. Pózniej opracowałem metodę. Jak zaczynało trzeszczec przy regulacj z pilota wystarczyło kilka razy poruszać potencjometr ręcznie (energicznie) od pozycji min do max. No i był spokój na jakiś czas.... ;)

[Gracjan]

 

Miałem tak we wszystkich moich Nadach

A ja posiadałem 3 szt i nigdy nic nie trzeszczało. :)

Bo to jest tak-kupi się klocka jest zachwyt po pachy-po czasie(czytając różne fora) zmieniamy na inne zabawki-ale wcale nie lepsze,nie trwalsze,nie grające lepiej itd.... ale grają niby lepiej. ;) bo kosztowały więcej ,albo mają super noty w testach.

[rafal735r]

Ja nie wiem co z tymi NADami sie dzieje. Niedawno mialem C356BEE. Ile on ma? Dwa lata moze? I juz potencjometr nie rowno podglasniał od dołu. Innym znow diody sie przepalaja. Nie chce wam tu burdelu w watku robic, ale to jakies dziadostwo jest? Zeby swieze piece tak sie chrzanily.

[prezydent22]

Pózniej opracowałem metodę. Jak zaczynało trzeszczec przy regulacj z pilota wystarczyło kilka razy poruszać potencjometr ręcznie (energicznie) od pozycji min do max. No i był spokój na jakiś czas.... ;)

Spróbowałem tej metody, faktycznie na razie nie słychać trzeszczenia ale wzmak i tak pojedzie na serwis. Jakieś dziwne ma humory ten nad.

 

Ja nie wiem co z tymi NADami sie dzieje. Niedawno mialem C356BEE. Ile on ma? Dwa lata moze? I juz potencjometr nie rowno podglasniał od dołu. Innym znow diody sie przepalaja. Nie chce wam tu burdelu w watku robic, ale to jakies dziadostwo jest? Zeby swieze piece tak sie chrzanily.

Dokładnie tak jest jak piszesz, coś jest z tymi wzmacniaczami, niby firma rekomendowana tu i ówdzie, a idźźź tam... Ehh :)

[Balum Balum]

Żeby sprecyzować to u mnie było tak w 352, 372 i 375. Zawsze podglasnialy równo, ale po jakimś czasie trzeszczaly. Uzywalem tylko pilota do regulacji. Trzaski tlumaczylem sobie zakurzeniem potencjometra. Nie przeszkadzało mi to za bardzo. Kilka ruchów raz na miesiac lub dwa i spokój. Podejrzewam ze w serwisie tylko go przeczyszcza i problem pojawi się znowu za jakiś czas.

[Gracjan]

Ja nie wiem co z tymi NADami sie dzieje

A czy kolega był taki szczery sprzedając tego Nada-że Alps mu trzeszczy?- ;)

[GregWatson]

Ja mam C356BEE i w sumie jest już po gwarancji ale jeszcze nie miałem sytuacji nierównomiernej siły głosu na kanały czy też jakieś trzaski ale prawdą jest to że lecą diody. Czyli wynika z tego że jednak są w jakieś mierze niedopracowane.

[Gracjan]

Może ja miałem FARTA ;)-ale ani dioda,ani trzaski,nie były wskazane.

Panowie-tak można pisać do oporu.

Na temat HK też pisali że awaryjne,że mechanizm pada po 2-3 latach,kolega posiada już 6 lat i jest jak nowy,nigdy nawet się nie zawiesił(tak mówił ;) ) no ale widzę go co tydzień i gra-i to jak. ;)

[rafal735r]

A czy kolega był taki szczery sprzedając tego Nada-że Alps mu trzeszczy?- ;)

Przeciez nie napisalem ze trzeszczal, tylko ze nie rowno podglasnial. Dowiedzialem sie o tym fakcie dopiero od kupujacego, ale jakos nic sobie ztego nie zrobil, bo niby bylo to slyszalne bardzo cicho. Ale było.

[Gracjan]

Przeciez nie napisalem ze trzeszczal, tylko ze nie rowno podglasnial

No w sumie racja-przepraszam. ;)

[boro53]

Dzisiaj rzeczy już nie tej jakości są. Wspomniana przeze mnie Diora WS504, którą miałem 15 lat , a teraz dalej mój ojciec ją eksploatuje, też ma czarnego alpsa i tam nic nie trzeszczy do diabła! A w moim nadzie też w prawym kanale trzaski mam przy podgłaszaniu/zciszaniu z pilota. Jak napisano powyżej pomaga na jakiś czas pomachanie nim ręczne lewo/prawo. Ale z założenia te potki są i powinny być hermetyczne. Jeśli tak to ja już nie wiem, co też dziś za paździerz się produkuje. Kolega kupił C375 i też mi 1 dioda raz świeci raz nie, gdzie z założenia dioda powinna być tak trwała, że to obudowa prędzej powinna skorodować na wylot a dioda musi działać dalej. To już żarówki podświetlenia skali w starych radiach żyją wiele dłużej.

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez boro53

[Bumpalump]

Ja nie wiem co z tymi NADami sie dzieje. Niedawno mialem C356BEE. Ile on ma? Dwa lata moze? I juz potencjometr nie rowno podglasniał od dołu. Innym znow diody sie przepalaja. Nie chce wam tu burdelu w watku robic, ale to jakies dziadostwo jest? Zeby swieze piece tak sie chrzanily.

 

Tez nie chce burdelu robic ale niestety obecnie taki produkuje sie sprzet, ma jakos przezyc okres gwarancji i tyle, oczywiscie sa wyjatki, keidys tez sprzet potrafil sie uszkodzic po krotkim zcasie ejdnak keidys to byly pojedyncze przypadki, a teraz?

 

i to bez wzgledu na firme i rodzaj sprzetu, psuja sie lodówki, pralki, telefony, telewizory

 

mam 17 letni telewizor sony, obraz jest zywszy od niejednego LCD obecnie produkwoanego, nie mowiac juz o tym ze chyba zaden 17 lat nie przezyje jak po 2 latach pojawiaja sie martwe piksele, masa 20 letniego sprzetu bezawaryjnie dzialajacego, a obecnie? telefon sony 3 krotnie w ciagu pol roku wysylany na gwarancje, kolega podobny przypadek z samsungiem, wieze nawet te wyprodukwoane po 2000 roku jakos jeszcze do dzis dzialaja oprocz magnetofonow bo paski dawno popekaly ale dzialaja, tymczasem koledze po miesiacu padly koncowki w wiezy sony i takich przypadkow jest masa, bez wzgledu na firme

 

spadla jakosc montazu elementow na PCb

spadla jakosc samych PCB, pod wzgledem grubosci sciezek i grubosci samego laminatu

spadla wytrzymalosc spoin

spadla jakosc polprzewodnikow

spadla zywotnosc kondensatorow

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez Bumpalump

[ROCHO]

Witam

Czytam te wasze wypowiedzi na temat NAD. Może doradzicie mi kupno wzmacniacza NADa za kwotę 400-700 zł.Słuchana muzyka ciężki rock.Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

[Gracjan]

Może model 320-ale chyba cena bliżej 800-1000 pln.

[jarek5127]

Aż tak drogo? Nie no c320 powinien znaleźć w tej cenie

[ROCHO]

NAD 3020 wart jest zawracania głowy do muzyki rockowej ?