AUDIO PHYSIC YARA II SUPERIOR

[mcuppa]

Mam pytanie czy miał może już ktoś możliwość posłuchać tych kolumn AUDIO PHYSIC YARA II SUPERIOR jeśli tak proszę opisać co one potrafią pytam ponieważ chce jechać ich posłuchać ale chciałbym znać WASZE opinnie i co z nich usłyszeliście dzięki za opisy i pomoc

[kamil]

Jeden kolega z naszego towarzystwa ma te kolumny, jest niesamowicie zadowolony. Poza tym jak wypatrzy ten wątek to z pewnością coś od siebie napisze.

Ja natomiast mam zwykłe Yary i też jestem baaardzo zadowolony. Lepiej trafić nie mogłem;)

Pozdrawiam

[krzyżak]

Miałem Yary i byłem zadowolony na tyle, ze teraz mam inny model AP PADUA.

AUDIO PHYSIC YARA II SUPERIOR wydają się być konstrukcją typową dla AP Kształt i głośniki w bokach.

Kolumna ta przypomina trochę model Tempo i myślę, że będzie dobrze grać .W stosunku do Yara powinna polepszyć sie jeszcze stereofonia i jakość niskich. Na pewno warto posłuchać

[Shrek.pl]

Długo by pisać o tym, jak grają, tego nie da się opisać ot tak w kilku słowach.

Ktś może powiedzieć, że je przeceniam, ale tak nie jest. Zanim podjąłem decyzję,

że zostają u mnie, przesłuchałem w moim pokoju 8 różnych par i 12 różnych

zestawów klocków, w kilku innych postach jest trochę o tym i tej historii.

 

Wracając do AP Yara IIS, okazało się tym, czego szukałem. Są bardzo delikatne

i szczegółowe, obszerna i dokładna scena, niezależnie od ustawienia (głównie

chodzi o odległość od ścian). Mimo niewielkich rozmiarów bas jest właściwie

utrzymany, do tego w pełni kontrolowany i bez zniekształceń. Wysokie i średnica

nie pozostawiają żadnych złudzeń, vokal jest czysty i prawdziwy, nic od siebie

i sprzętu nie dodane, warto posłuchać płyty z naprawdę dobrze znanym sobie

vokalem, można się mocno zdziwić.

 

Niesamowita detaliczność pozwala na słuchanie małych składów, wówczas są

naprawdę idealne, nic nie da się pominąć, co zawarte na płycie, oczywiście

ważna jest realizacja. Wróciłem też już po skompletowaniu zestawu i AP

do starszych płyt z gatunku odmiennego niż małe składy jazzowe, Genesis,

stary dobry Marylion, Fish solo, Gabriel i Pink Floyd i nie mogę nic zarzucić

ani kolumnom, ani sprzętowi. Słuchałem ich nie tylko z Primare I30 i 30CD,

ale z niższej półki Creek EVO, Destyny, nowinka Yamaha 2000, Audio Analog

Puccini, Denon 2000 i z każdym z nich nic im zarzucić nie mogłem, każdy sprzęt

się różnił, na innych kolumnach nie bywało lepiej (wg moich potrzeb).

Skompletowałem sobie to, czego potrzebuję, do czego w 99% używam, czyli

małe składy, vokalistyka jazzowa szczególnie, trochę elektroniki, klasyka ect.

 

Według mnie, warte swojej ceny, bardzo dobrze wykonane, niewielkie skrzynką,

ale duchem, cenię sobie w nich właśnie szczegółowość i detale. Volenvieder

zaskakuje po nastu latach dźwiękami, o których istnieniu nawet nie wiedziałem :)

i tak jest w wielu przypadkach, aż zachciało się żyć.

 

Polecam posłuchać, ale poświęcić na to czas, godzina w obcym miejscu nie przyniesie

efektu. Koniecznie trzeba kilka razy zmienić na jednym, dobrze znanym sobie utworze

na inny zestaw, najepiej kilka i wracać do Yar, gwarantuję opad szczęki, doświadczyłem

tego i wiem jaką miałem minę, a ludzie którzy zafundowali mi tą przejażdżkę płakali

ze śmiechu. Potem zabrałem pod pachę i do domu, już do nich nie wróciły :)

 

Gdyby była ochota i potrzeba przyjrzenia się bliżęj walorom w okolicy Poznania,

zapraszam do siebie, gwarantowane przekonanie bezpowrotne do AP :D

[mcuppa]

Witam wielkie dzięki za opinie kolego "Shrek.pl" jak bede w okilicy napewno sie odezwe, ciekawe jak AP Yara II Superior zagrałyby Vincentem SV-233 jeszcze raz dziekuje za wpisy

Pozdrawiam Wszystkich

[Shrek.pl]

Vincent, to nie jest jakaś popierdółka typu MusicHall (nie mylić z MF!) czy Creek EVO, więc ja bym raczej obaw nie miał :)

Szczególnie, że już sprawdzałem na takich budżetówkach i gdyby nie AP właśnie, to te zestawy niewiele sobą poza

brumieniem trafa reprezentują ... ale to jest kwestia sporna i dyskusyjna, nie chciał bym nikogo urazić oczywiście,

bo tak na dobrą spraw, to właśnie taki Creek gra chyba najlepiej z tej półki, ale to moja ocena.

[Grzech76]

mcuppa

 

Mam AP Yara pierwszą wersję, ale jak czytam opis shrek'a.pl to jak bym czytał o swoich kolumnach, u mnie grają z denonem. Jeżeli superior grają jak jedynki albo i lepiej, to koniecznie ich posłuchaj, ja na swoich AP skończyłem szukać sprzętu a zacząłem słuchać muzyki.

Pozdrawiam

[Urni]

w nizej podanym linku moje wrazenia dot ww kolumn

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ArturK]

Witam,

Do Grzech76 (wiem, widzę datę postu) - z jakim Dneonem? Zmieniłem wzmacniacz na PMA-1560, i szukam dla niego przyzwoitych kolumn (salon ok. 40m2, poddasze). Obecnie mam podłączony CD Denon 2560 i kolumny Tonsil Maestro II 180, scena spooora, dźwięk absolutnie nie związany z kolumnami, ale całość jest nieco zbyt ciepła, "aksamitna", zbyt mało naturalna. Muszę dokładać odrobinę wysokich tonów.

[Bizancjum2]

Długo by pisać o tym, jak grają, tego nie da się opisać ot tak w kilku słowach.

Ktś może powiedzieć, że je przeceniam, ale tak nie jest. Zanim podjąłem decyzję,

że zostają u mnie, przesłuchałem w moim pokoju 8 różnych par i 12 różnych

zestawów klocków, w kilku innych postach jest trochę o tym i tej historii.

 

Wracając do AP Yara IIS, okazało się tym, czego szukałem. Są bardzo delikatne

i szczegółowe, obszerna i dokładna scena, niezależnie od ustawienia (głównie

chodzi o odległość od ścian). Mimo niewielkich rozmiarów bas jest właściwie

utrzymany, do tego w pełni kontrolowany i bez zniekształceń. Wysokie i średnica

nie pozostawiają żadnych złudzeń, vokal jest czysty i prawdziwy, nic od siebie

i sprzętu nie dodane, warto posłuchać płyty z naprawdę dobrze znanym sobie

vokalem, można się mocno zdziwić.

 

Niesamowita detaliczność pozwala na słuchanie małych składów, wówczas są

naprawdę idealne, nic nie da się pominąć, co zawarte na płycie, oczywiście

ważna jest realizacja. Wróciłem też już po skompletowaniu zestawu i AP

do starszych płyt z gatunku odmiennego niż małe składy jazzowe, Genesis,

stary dobry Marylion, Fish solo, Gabriel i Pink Floyd i nie mogę nic zarzucić

ani kolumnom, ani sprzętowi. Słuchałem ich nie tylko z Primare I30 i 30CD,

ale z niższej półki Creek EVO, Destyny, nowinka Yamaha 2000, Audio Analog

Puccini, Denon 2000 i z każdym z nich nic im zarzucić nie mogłem, każdy sprzęt

się różnił, na innych kolumnach nie bywało lepiej (wg moich potrzeb).

Skompletowałem sobie to, czego potrzebuję, do czego w 99% używam, czyli

małe składy, vokalistyka jazzowa szczególnie, trochę elektroniki, klasyka ect.

 

Według mnie, warte swojej ceny, bardzo dobrze wykonane, niewielkie skrzynką,

ale duchem, cenię sobie w nich właśnie szczegółowość i detale. Volenvieder

zaskakuje po nastu latach dźwiękami, o których istnieniu nawet nie wiedziałem :)

i tak jest w wielu przypadkach, aż zachciało się żyć.

 

Polecam posłuchać, ale poświęcić na to czas, godzina w obcym miejscu nie przyniesie

efektu. Koniecznie trzeba kilka razy zmienić na jednym, dobrze znanym sobie utworze

na inny zestaw, najepiej kilka i wracać do Yar, gwarantuję opad szczęki, doświadczyłem

tego i wiem jaką miałem minę, a ludzie którzy zafundowali mi tą przejażdżkę płakali

ze śmiechu. Potem zabrałem pod pachę i do domu, już do nich nie wróciły :)

 

Gdyby była ochota i potrzeba przyjrzenia się bliżęj walorom w okolicy Poznania,

zapraszam do siebie, gwarantowane przekonanie bezpowrotne do AP :D

 

 

Witam, szukam kolumn i właśnie się tym Superiorom przyglądam. Pokój 4na4, nie za mały? A jaki byś wzmak i okablowanie proponował? dzięki z góry