Propozycje i uwagi dotyczące Forum

[SzuB]

Precz z Kiełbasińską!

[Gość SlawekR]

A kto to będzie czytał?

...

 

Skoro najpierw Szub zacytował, a teraz Ty, to wygląda na to, że jednak ktoś czyta ;-)

[mamel]

Moja mentalność nie jest przedmiotem bieżącej dyskusji.

a być powinna

1. Kategorycznie zabronione jest obrażanie współdyskutujących i wycieczki personalne w jakiejkolwiek formie. Zachowania takie nie będą tolerowane. Nie należy też odpowiadać obraźliwymi postami na prowokacje.

W takich przypadkach jedyną dopuszczalną formą reakcji jest zgłoszenie postu do moderacji za pomocą przycisku "zgłoś". Nie zastosowanie się do tej zasady, będzie skutkować restrykcją regulaminową.

W przypadku zgłoszenia postu, moderator ma obowiązek podjąć działania regulaminowe i zareagować stosownie do sytuacji. Jeśli zgłoszony post faktycznie narusza regulamin, moderator ma obowiązek nałożyć na autora restrykcję przewidzianą regulaminem. Wszyscy użytkownicy forum podlegają regulaminowi, nie ma od tej reguły wyjątków.

2. Niedopuszczalne jest zakładanie wątków w niewłaściwych działach i pisanie postów nie związanych z tematyką danego wątku.

W przypadku stwierdzenia, że wątek jest w niewłaściwym dziale, moderator ma prawo przenieść go do działu właściwego. Jeśli takowego nie ma, to ma prawo do skasowania wątku.

W przypadku stwierdzenia postu nie na temat, moderator ma prawo do przeniesienia postu do właściwego wątku. Jeśli takowego nie ma, to ma prawo do usunięcia postu w całości.

3. Zabronione są zachowania wskazujące na trolling i flame wars, w szczególności zakładanie wątków mających za cel obrażanie innych i uporczywe pisanie wielokrotnych postów nie na temat.

Uznanie czy zaszły takie okoliczności leży wyłącznie w gestii moderatora. Kwestia ta nie podlega dyskusji. Ewentualne uwagi odnośnie pracy moderatorów i dotyczące regulaminu, należy zgłaszać w stosownym wątku technicznym.

Restrykcje przewidziane regulaminem.

A) Ostrzeżenie słowne, wskazujące który punkt regulaminu został naruszony, umieszczane w wątku, wraz z cytowanym postem, którego ostrzeżenie dotyczy.

B) W przypadku zignorowania ostrzeżenia słownego, restrykcja w postaci czasowego ograniczenia możliwości pisania postów przez użytkownika. Czas restrykcji ustalany jest stosownie do okoliczności od 1 do 30 dni.

C) Wraz z restrykcją czasową użytkownik otrzymuje ostrzeżenie na konto wraz z opisem okoliczności, w których ostrzeżenie otrzymał (charakter przewinienia).

D) Każdy użytkownik może zebrać maksymalnie 9 ostrzeżeń, w przypadku otrzymania dziesiątego ostrzeżenia, jego konto zostaje zablokowane bezterminowo w związku z permanentnym łamaniem regulaminu.

Uwagi:

Stosowanie restrykcji jest automatyczne i moderator ma obowiązek ją zastosować, jeśli spełnione zostaną przesłanki regulaminowe. Wszyscy użytkownicy są równi wobec regulaminu.

Znosi się możliwość moderacji wątków przez ich autorów. Jedyne prawo do moderacji mają moderatorzy ogólni.

Dopuszczalna jest redukcja ilości ostrzeżeń użytkownikom, którzy wykazują poprawę i zaprzestali naruszać regulamin. Procedura ma charakter uznaniowy i jest stosowana przez administrację przy okazji wyjątkowych okoliczności, na przykład przy rocznicach istnienia forum.

Panowie kombinujecie, trollujecie, próbujecie temat obrócić w żart, bo niby istotny lecz niewygodny

mamy forum jakie mamy, moderację, administrację i wszystko inne też, ale nasze

nagle wkracza facio, wprawdzie nie ma czasu ale zaczyna od rozstawiania po kątach, ma gotowe recepty na życie dla wszystkich, pachnie wprawdzie triodą/elektroda, ormowskimi ideałami i zetempowskim zamordyzmem a wszystko to ponoć w imię kultury, etykiety, merytoryki i tkwiącego w Was potencjale na skalę co najmniej kraju, niczym właściciel tego podwórka

pasuje Wam to? bo dla mnie to sprytny sposób na kreowanie wizerunku w celu zawłaszczanie przestrzeni publicznej, naszej przestrzeni

[Gość SlawekR]

.......

Panowie kombinujecie, trollujecie, próbujecie temat obrócić w żart, bo niby istotny lecz niewygodny

mamy forum jakie mamy, moderację, administrację i wszystko inne też, ale nasze

nagle wkracza facio, wprawdzie nie ma czasu ale zaczyna od rozstawiania po kątach, ma gotowe recepty na życie dla wszystkich, pachnie wprawdzie triodą/elektroda, ormowskimi ideałami i zetempowskim zamordyzmem a wszystko to ponoć w imię kultury, etykiety, merytoryki i tkwiącego w Was potencjale na skalę co najmniej kraju, niczym właściciel tego podwórka

pasuje Wam to? bo dla mnie to sprytny sposób na kreowanie wizerunku w celu zawłaszczanie przestrzeni publicznej, naszej przestrzeni

 

 

Tak się zastanawiam dlaczego próbę dyskusji i propozycji dotyczących forum, w wątku, jakby nie patrzeć, nazwanym "Propozycje i uwagi dotyczące Forum" nazywasz zawłaszczaniem przestrzeni publicznej?

 

Wygląda na to, że pod pojęciem "nasza przestrzeń" rozumiesz "wasza przestrzeń" w której nikt inny nie ma już prawa egzystować. I to ja się kreuję na właściciela podwórka i chcę coś zawłaszczyć?

 

Nie wiem czy zauważyłeś, ale użytkowników forum jest nieco więcej, niż was kilku i jest spora szansa, że nie każdy, w tej przestrzeni publicznej właśnie, ma ochotę, w zasadzie w losowo wybranym wątku, jak jeden użytkownik nazywa drugiego bucem i przechodzi to bez jakiegokolwiek echa i słowa potępienia, jak to miało miejsce kilka postów temu.

 

 

To jest bardzo ciekawa sytuacja i równie zastanawiająca reakcja, co was tak uwiera w tej dyskusji. Wygląda na to, że ponownie wracamy do kwestii, "bronimy wolności słowa, ale koniecznie pod warunkiem, że to będzie nasze słowo, a żadne inne nie ma racji bytu".

 

Być może po prostu o czymś nie wiem i dlatego łamię zasady, stąd to "święte" oburzenie. To nie jest forum o charakterze publicznym? To nie jest wątek propozycji i uwag dotyczących tegoż publicznego forum? To jest wasze forum prywatne, gdzie obowiązują zasady które narzucacie reszcie wedle własnej wygody? Jeśli tak jest, to uświadom mnie w tej kwestii, wtedy uszanuję wasz głos jako właścicieli "tego podwórka". I wtedy jasnym będzie, że właściciel dyktuje zasady we własnym domu, a reszcie wara od tego.

[Gość rochu]

pasuje Wam to? bo dla mnie to sprytny sposób na kreowanie wizerunku w celu zawłaszczanie przestrzeni publicznej, naszej przestrzeni

 

Nie pasuje.

Bo to po prostu lans.

Gostek chce na moderatora.

 

W historii AS bywały już takie przypadki.

Kto pamięta tego harcerzyka, który wymyślił moderację społeczną i jako pierwszy zgłosił swoją kandydaturę na moderatora?

[bum1234]

Ja pamiętam taki wpis w stopce Foxbata:

 

Windows 3.11, Windows 95, Windows 98, Windows XP, Palton ,,,,

[Gość rochu]

Pudło jak zwykle, Bumie.

Bynajmniej nie o Paltona chodzi.

Społeczna moderacja to wymysł całkiem innej osoby.

[bum1234]

Nie o to mi chodzi.

[Gość rochu]

A czy nie chodzi ci o to, by język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa?

[bum1234]

O to też. I o odrobinkę myślenia.

[triode]

A czy nie chodzi ci o to, by język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa?

nie-bo moderacji się nie spodoba(prawda kole w oczy?)

[Gość rochu]

O to też. I o odrobinkę myślenia.

Sądzisz, że myślisz (czasem)?

[Gość SlawekR]

Nie pasuje.

Bo to po prostu lans.

Gostek chce na moderatora.

 

Dla twojej informacji. Nie miałem i nie mam najmniejszej ochoty ani zamiaru bycia tu moderatorem. Modów jest tu pod dostatkiem. Brak im tylko jasno zdefiniowanych zasad postępowania.

 

Z drugiej strony, jak człowiek chciałby normalnie coś poczytać interesującego, to coraz trudniej trafić na wątek, w którym jeden z drugim się nie wyzywają. I odbywa się to na poziomie już naprawdę skandalicznym, który nie uszedł by na sucho na żadnym forum o zdrowych zasadach. Daleko szukać nie trzeba, wystarczy spojrzeć na poprzednią stronę. Bo taką właśnie metodę "rozmowy" niektórzy tu wylansowali, jeśli już o lansie mowa. Byle głośniej i byle bardziej skandalizująco i obraźliwie, To jest właśnie ich sposób lansowania się i zaistnienia na forum.

 

I to faktycznie mniej irytuje. I wyłącznie ta kwestia była powodem mojej reakcji w tym wątku. A to, że zasygnalizowanie problemu i propozycja ewentualnych zmian, niektórym nie pasuje, to już zupełnie inna sprawa. Ale motywy takiego "świętego" oburzenia nietrudno odgadnąć.

[jarek5127]

Przynajmniej z 5 osób tutaj powinno dostać bana na minimum tydzień. To nie są propozycje i wzmianki tylko jeden wielki syf i litania :blink:

 

SlawekR --> dokładnie.

 

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 4

[Gość rochu]

klak, klak, klak..

 

I to faktycznie mniej irytuje.

 

A mnie irytuje ton twoich wypowiedzi.

- Ma gavte la nata.

[Gość SlawekR]

A to już mnie powiem szczerze, nie dziwi. Nie ma nic bardziej irytującego, jak niechęć drugiej strony, do podporządkowania się próbom narzucenia określonej formy dyskusji, w tym wypadku wzajemnego personalnego obrzucania się błotem. Pomimo kilku prób z różnych stron nic z tego. Takie coś potrafi działać jak płachta na byka :-). Wysoce irytujące. A jak jeszcze druga strona, pomimo prób ośmieszenia, uparcie wraca do meritum wątku, zamiast dać się wpuścić w kanał, irytujące po dwakroć :P.

 

Miłej nocy życzę Kolegom, dobranoc.

[palton]

Powtarzam jeszcze raz - modów jest zbyt mało. Regulamin i netykieta są wystarczająco precyzyjne. W ważniejszych sprawach, wymagana jest jednomyślność kilku modów (min. trzech, w wypadku zwiększenia liczby modów, można proporcjonalnie zwiększyć wymaganą liczbę opinii). To są jasne zasady, jednak żeby je egzekwować, mod musi przeglądać forum. Przy zaledwie 2-3 moderatorach, często przez dłuższe okresy czasu (kilka godzin), nie ma żadnego aktywnego na forum.

 

Jak zauważyć na ulicy pirata i na czas go ukarać, skoro brak policji? Jak później karać wszystkich, którzy sprowokowani przez pirata, również łamią przepisy? Kto będzie miał na to siły, żeby wyłuskać (często w wielu tematach) wszystkie nieprawidłowości? Może na każdym skrzyżowaniu nie jest potrzebny strażnik, ale kilku na tysiące, to naprawdę zbyt mało. Ujawniam tu pewną słabość moderacji (oczywiście najbardziej "zainteresowani" mają tego pełną świadomość), jednak jeśli ma być lepiej, to trzeba było to naświetlić. Duża ilość modów będzie miała ten dodatkowy plus, że moglibyśmy wtedy przyjąć jeszcze większą wymaganą głosów, podczas głosowań.

 

Połowa wypowiadająca się w temacie, robi to w naganny sposób... jak tak można panowie?

[Gość skynyrd]

Robert - może podbierz paru z AH? Tam dość duża stagnacja :)

[palton]

Cześć draniu!

Nie widziałbym przeciwwskazań.

[SzuB]

Ale wiesz przecież, palton, że poza Bocznicą i kilkoma kwestiami spornymi (np. wszystko gra tak samo vs audio to przygoda z różnicowaniem brzmienia) ludzie na forum dają radę, mało jest tu troglodytów, czasem sobie prawią złośliwości, czasem idzie ostrzej, ale generalnie jest ciekawie i dobrze. To, że są iskrzenia, jest jak najbardziej NORMALNE, ludzkie i na wiele spornych prztyczków warto przymykać oko, a interweniować w ewidentnych przypadkach typu "ty chuju", albo rasizm, antysemityzm, łamanie prawa etc. Audiostereo bardzo różni się od innych takich miejsc m.in. tym, że można sobie pogadać, a każda rozmowa rodzi spory i nieporozumienia, ale to jest, powtarzam, NORMALNE I POTRZEBNE, chyba że ma to być forum robotów, nudziarzy i słupów ogłoszeniowych oraz przypadkowego poradnictwa. Jest mnóstwo wątków, zagadnień, gdzie w ogóle moderacja ma mało roboty, np. Muzyka. Poza tym dajecie te punkty, można sobie pobanować w swoich wątkach, jakoś to się toczy. Jak nie lubiłem mamela, to mnie cir poprosił, żebym go nie lubił po cichu i bardzo się staram, choć akurat w tej wymianie zdań bardzo go polubiłem. Nie można pozwolić na to, aby robić z dorosłych ludzi kretynów i wprowadzać reżim policyjny, co nie oznacza, że modów nie może być więcej. Ale nie takich jak Sławek, który na moda się nie nadaje, gdyż czuć od niego dyktatorem na kilometr. Forum to forum, a na AS naprawdę jest kultura w porównaniu z tym, co dzieje się w jakimś Onecie. Ludzie w realu też toczą ostre dyskusje i to jest jak najbardziej normalna sprawa. Czy naprawdę trzeba na AS wprowadzać reżim? Moim zdaniem, nie, dlatego że cały urok AS polega na rozmowie. Ja sobie lubię podyskutować, ostro pospierać się, albo pogadać spokojnie o jazzie. I nie dam się sprowadzić do poziomu gówniarza, którego trzeba ciągnąć za uszy albo wymachiwać pałką ORMOwca. Nie ten kierunek.

[mamel]

Duża ilość modów będzie miała ten dodatkowy plus, że moglibyśmy wtedy ...

marzy Wam się chodzenie parami?

przecież Wy zielone nie niebieskie, nikt Wam żarówki nie każe wkręcać

na przestrzeni pięciu lat patrząc, moderatorów nie ubyło a raczej odwrotnie

nie od Was, strażników cnót wszelkich, zależy poziom wypowiedzi, społeczeństwo karmione wszechobecnym gównem po prostu chamieje

a będąc jego częścią ... nie przypisujcie sobie roli ostoi

[palton]

 

Problem nie jest w zakresie tematycznym, ale w ogólno pojętej kulturze, czyli szacunku dla innych.

 

i kolejny wpis

 

jar1

jakiś modek mówi, że główną przyczyną to zbyt mała ilośc modów....

 

Szub, podoba Ci się powyższe? Jak widzisz, nie trzeba nabluzgać, żeby poniżyć kogoś innego. Nie chcę brać udziału w takich dyskusjach. To jednak, że ja nie chcę, to mały pikuś. Podobnie myśli wiele osób. Mówią o tym często, jednak rzadko na forum, a już prawie nigdy na bocznicy.

[SzuB]

Czujesz się poniżony czymś takim? Nie no, to sorry, ale chyba jesteś mocno przewrażliwiony.

[Gość skynyrd]

Pewnie, że jest. Jest gliną na tym forum. Który glina lubi, gdy zwracasz się do niego "psie"?

Wielu modów mnie tu gnębiło, ale subiektywnie stwierdzę, że Palton jest najmniej inwazyjny.

Prawie nie piszę w tematach - może tam jest inaczej, ale bocznica się uspokoiła.

[Jaro_747]

fajnie by było gdyby ktoś z Site napisał wreszcie o czym jest to forum ;)

 

żeby znowu jacyś rochowie (sami żyjący w getcie bieda-hajend) nie próbowali eksterminacji mainstreamu STEREO Hi-Fi.

(cholera, to skołowanie zaczyna jako żywo przypominać jakiś Izrael i Palestynę...)

 

O czym jest to forum decydują uczestnicy i mimo zdecydowanej przewagi technicznej gospodarzy/włascicieli nic nie jest w stanie tego zmienić. Wystarczy trzymać się tematu, pisać z sensem i nie dać się stłamsić.

[Gość skynyrd]

Ty to jesteś grzeczną cipką, która nie dostała jednego bana.

Chyba, że za czasów Jozwy :) Zresztą lewacy zawsze mieli priorytet.

[Jaro_747]

Ty to jesteś grzeczną cipką, która nie dostała jednego bana.

Chyba, że za czasów Jozwy :) Zresztą lewacy zawsze mieli priorytet.

 

pier**lisz bez pojęcia.

[Gość skynyrd]

No, tak - jak zwykle. Dostałeś na wzmacniaczach lampowych więcej banów od Staerego Audiofila.

Dżambik - czasy Jozwy się skończyły.

[Jaro_747]

Józwa się nie czaił. Kiedyś dał mi bana z wytłumaczeniem, że jacchuja że dostał za chamstwo, a mnie wyłącznie dla równowagi - żeby prawaki nie jęczały, że są prześladowane. Walnął mi to otwartym tekstem i odnosłem wrażenie, że facet czeka na pochwałę że taki sprawiedliwy jest -).

[Gość skynyrd]

Jebie Ci się czas - Jacchusi nie było za Jozwy.

Masz pieprzona sklerozę, a co będzie, gdy będziesz w moim wieku?

 

Idż do terapeuty.

 

Tak wygląda lewackie pranie mózgu. Facet niby przytomny, a wszystkie hece na AS zlały mu się w jedno.

Martwię się o Ciebie Dżambo. Zrób sobie szybko USG.

 

Albo pieprzony tomograf