Skocz do zawartości
IGNORED

Propozycje i uwagi dotyczące Forum


EDDY

Rekomendowane odpowiedzi

To ma być wykwit poczucia humoru? Piszesz to do użytkownika, który był banowany z tak błahych powodów, że pusty śmiech człowieka ogarnia.

 

Biorąc pod uwagę, jakie napierdalanki toczą się miedzy użytkownikami hajendu od Szymona ze sly30 począwszy po Magnepana i MarkaN, gdzie padają wyzwiska i nawet ewidentne kłamstwa pisane tylko w celu, by drugą stronę obrazić, to akurat te dwa wątki były względnie spokojne.

 

Ale tam moderacja zwykle bywała cicho sza, bo to były kłótnie w rodzinie. Z jednym jedynym wyjątkiem, żeby być sprawiedliwym.

 

Prawdę powiedziawszy, po ostatniej walce o oba wątki nie mam ochoty na kolejną. Możesz sobie skasować Klub Ateistów panie moderatorze i powyrzucać nas wszystkich z forum, zapewne wtedy wątek o radościach słuchania kabli będzie jak najbardziej poprawny politycznie. Wykazując się konsekwencją działania, nie powinieneś sekować wątku, który jest jak najbardziej zgodny z audiofilską religią.

 

Miłych snów.

przedstawiłeś swoją wizję świata - nieustanna walka klasowa czyli kasowanie banowanie innych "itd"

dziekuję za informacje

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość StaryM

(Konto usunięte)

przedstawiłeś swoją wizję świata - nieustanna walka klasowa czyli kasowanie banowanie innych "itd"

No cóż, mądry Polak po szkodzie. Gdybym wiedział, że będziesz tak manipulował moimi wpisami, robiłbym screeny i każdy dzień dokumentował na niezależnym serwerze.

Przy czym akurat po tobie się tego nie spodziewałem. Człowiek się jednak uczy całe życie.

rób screeny, dokumentuj , zbieraj teczki jest mi to obojętne

Twój watek jak pamietam juz raz był na bocznicy z powodu awantur , potem warunkowo wrócił do klubów

niestety ostatnie pare dni to całe strony wyciete z tego watku z powodu ataków personalnych stąd wniosek jeden - bocznica

zamknąłęś wątek sam osobiście - Twoja sprawa -,mnie to nie interesuje

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

I tu się z Tobą zasadniczo nie zgadzam i wnoszę votum separatum. Wątek klubowy ateistów voodoo służył zrzeszaniu ludzi, którzy nie godzą się z zastaną sytuacją i wpływem wszechobecnego marketingu i z jego specyficzną "marketingową religią" przekłamującą rzeczywistość, a głoszoną ostatnio kompletnie bez zahamowań, a co gorsze w coraz bardziej ostrej formie, oddalającej się od rzeczywistości świata realnego i fizyki wręcz.

 

Wątek nie służył jako narzędzie przeciwko ludziom słyszącym kable, albo inaczej nie miał służyć i nie to było jego pierwotnym sensem. Ale niektórzy tak do wykorzystali jako narzędzie do personalnego wyśmiewania innych na zasadzie "ale jesteście debilami" i sprowadzili do tego jednego celu. Trudno się więc dziwić, że ktoś w ten sposób wyśmiewany nie pozostawił to bez reakcji. A dalej już poszło samo.

 

Wątek nie służył jako narzędzie skierowane przeciwko komukolwiek. Przynajmniej w założeniach. Chodziło wyłącznie o przekłamania i bajeczki nie mające nic wspólnego z realną sytuacją. A że takie podejście jest nie do przyjęciadla przede wszsytkim branży i "słyszących" lub farbowanych "słyszących", bo w prosty sposób godzi w ich interesy, to sytuacja czasami wymykała sie spod kontroli.

niestety ostatnie pare dni to całe strony wyciete z tego watku z powodu ataków personalnych stąd wniosek jeden - bocznica

 

Pewnie, tylko dodaj do tego, że personalne ataki w klubie ateistów audiovoodu były dziełem wrogów tego klubu a nie osób się z nim identyfikujących. Wywaliłeś wątek zgodnie z rzyczeniem i na skutek działalności jego przeciwników, a rolą moderatora było przed tym ten wątek chronić, jak również wszystkie inne wątki. Twoje posunięcie to jawne zaprzeczenie funkcji która pełnisz.

 

Poza tym to w imię czego to robisz skoro wszyscy "członkowie" tego klubu uważają, że działasz na ich szkodę?

 

O już widzę, że szub cytuje pustkę bo mój wpis stąd też wyleciał:) Nie no moderacja pierwsza klasa. Najpierw ci wywalą wątek a potem wywalą wpisy w którym krytykujesz to działanie w stosownym do tego wątku. Mistrzostwo świata :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

To jest doprawdy żałosne, jak koledzy bum, Ujemny itd. usiłują jednostronnie, na swoją modłę prezentować problem konfliktu. Założony przeze mnie klub był obiektem ich regularnych najazdów, ataków, prowokacji, o czym w swoich żalach nie wspominają.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Wątek nie służył jako narzędzie skierowane przeciwko komukolwiek.

 

Zastanawiam się czy tak częste mijanie się z zaistniałą rzeczywistością to stały element gry w twoich wypowiedziach czy to tylko czysty przypadek.

I ty i ja wiemy dobrze że watek StaregoM od początku był prowokacją i był nastawiony na spowodowanie jak największego konfliktu na forum.

Szkoda tylko, że gdy wątek powstał Moderacja nie reagowała na sygnały w tym zakresie i nie załatwiła sprawy od razu i do korzeni.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Twój watek jak pamietam juz raz był na bocznicy z powodu awantur , potem warunkowo wrócił do klubów

Nie z powodu awantur, ale z powodu wściekłości waszej, że są ludzie niewierzący w audio-voodoo.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie z powodu awantur, ale z powodu wściekłości waszej, że są ludzie niewierzący w audio-voodoo.

 

A z kolei ty i koledzy przy każdej możliwej okazji dajcie upust złości, że są ludzie wierzący w - jak wy to nazywacie - "audio-woodoo".

Mało tego, dajecie przy tej okazji odczuć swoją lepszość bo wy używacie ROZUMU.

No i wreszcie się nadzialiście i teraz beczycie jak stare panny.

To jest doprawdy żałosne, jak koledzy bum, Ujemny itd. usiłują jednostronnie, na swoją modłę prezentować problem konfliktu. Założony przeze mnie klub był obiektem ich regularnych najazdów, ataków, prowokacji, o czym w swoich żalach nie wspominają.

 

Twój klub, którego jedynym sensem istnienia było wyrażanie frustracji z powodu istnienia klubu ateistów audiovoodu, był faktycznie przez jego członków odwiedzany i były tam próby podjęcia merytorycznej dyskusji, prośby udowodnienie deklarowanych tam nadludzkich możliwości itd. ciężko to nazwać atakami i prowokacjami. A tzw. najazdy odbywały się tylko dlatego, że sam wielokrotnie olewałeś prośby o nie pisanie w wątku audiovoodu tym samym tracąc prawo do zabraniania komukolwiek pisania w twoim wątku.

 

Przepraszam wszystkich uczestników za niektóre moje posty, zrozumcie - to było konieczne. Z reguły jestem spokojny i koncyliacyjny, ale gdy trzeba, potrafię być inny. Moje nieprzyjemne posty były elementem gry. Bo Forum AS jest dla miłośników audio.

 

Przeciwnicy wątku audiovoodu jawnie przyznają się do celowych działań mających dać moderacji pretekst do uwalenia tego wątku, moderator ten wątek uwala i jest z siebie zadowolony. Pogratulować dobrze spełnionego obowiązku towarzysze.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Na tym forum widocznie używanie ROZUMU jest niezgodne z regulaminem, czego świetlisty przykład daje moderacja :)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Rochu,

Jesteś starym prowokatorem. To co robisz, to zwykła dziecinada. Piszesz tylko o tym jak bardzo niski jest poziom forum, a w gruncie rzeczy jesteś bardzo zadowolony, bo twój główny cel to utarczki słowne. Czerpiesz radość z donosicielstwa i audio jest tu tylko pretekstem.

Kreujesz się na jedynego sprawiedliwego z kijem do baseballa i obawiam się, że twoje poczucie sprawiedliwości jest takie samo jak tych, którzy takich narzędzi używają do rozbojów i straszenia spokojnych ludzi.

 

Tak, masz rację. Należy się wstydzić używania rozumu. Lub go nie używać. :D

Dosyć łatwo mu to wychodzi.

Gość rochu

(Konto usunięte)

OK, źle napisałem - słowo rozum powinno być ujęte w cudzysłów.

 

Chodziło mi o "ROZUM" czyli bardzo mały rozumek.

 

Taki jaki miał Miś Puchatek.

 

Rochu, Jesteś starym prowokatorem.

 

Masz krótką pamięć.

Piłeś może swój Bilobil?

Prowokacją trudniłeś się ty i twoi koledzy a wcześniej wasz mistrz - trójwymiarowy.

 

I tutaj jest tak zwany sęk, bowiem agresorzy (czyli panowie anty-woodo) obwołują się biednymi ofiarami prześladowań.

- Diabeł w ornat się wystroił i ogonem na mszę dzwoni - jak powiadał imć Onufry Zagłoba

Myślę, że parę osób chciałoby taki mały rozumek jakim dysponował Kubuś. Ale cóż, jak widać nie wszyscy są w stanie to zrozumieć ....

 

Przepraszam wszystkich uczestników za niektóre moje posty, zrozumcie - to było konieczne. Z reguły jestem spokojny i koncyliacyjny, ale gdy trzeba, potrafię być inny. Moje nieprzyjemne posty były elementem gry. Bo Forum AS jest dla miłośników audio.

Jak ktoś jest naiwny to w to uwierzy. Pewne cechy charakteru są wrodzone i żaden kamuflaż tu nie pomoże.

Jest takie ugrupowanie, którego haslem jest "Polska jest najważniejsza" . Poziom wiarygodności jest mniej więcej taki sam.

Gość partick

(Konto usunięte)

Najważniejszy cel został osiągnięty. Klub ateistów przestał istnieć. O to w gruncie rzeczy chodziło. Trzeba było czasami podgrzewać atmosferę, by w końcu wkurzona moderacja przeniosła oba kluby na bocznicę (jednostronne działanie wywołałoby niesamowity skandal i darcie szat). Byłem pewien, że jeden z klubów zostanie od razu zamknięty, decyzja co do zamknięcia drugiego niemile mnie zaskoczyła. Ale założyciel ma prawo i ja to szanuję.

 

Przepraszam wszystkich uczestników za niektóre moje posty, zrozumcie - to było konieczne. Z reguły jestem spokojny i koncyliacyjny, ale gdy trzeba, potrafię być inny. Moje nieprzyjemne posty były elementem gry. Bo Forum AS jest dla miłośników audio.

 

czyli świadomie trollowałeś - za co powinieneś zostać dożywotnio zbanowany (sic!).

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Zastanawiam się czy tak częste mijanie się z zaistniałą rzeczywistością to stały element gry w twoich wypowiedziach czy to tylko czysty przypadek.

I ty i ja wiemy dobrze że watek StaregoM od początku był prowokacją i był nastawiony na spowodowanie jak największego konfliktu na forum.

Szkoda tylko, że gdy wątek powstał Moderacja nie reagowała na sygnały w tym zakresie i nie załatwiła sprawy od razu i do korzeni.

 

Czytam i oczom nie wierzę, Kolega przestał ziewać i zabrał merytoryczny głos, a co najdziwniejsze dokładnie identyczny w treści jak usiłuję tutaj prezentować od jakiegoś czasu. Moderacja powinna reagować na przejawy flame'u wystarczająco wcześnie i bez wezwania, powinno się to odbywać z automatu na podstawie jasno skonstruowanych zasad postępowania na forum. Dzięki temu, później nie trzeba będzie przerzucać gnojówki w dużej ilości, tam z i z powrotem, rozbryzgując ją przy okazji po innych wątkach i działach.

 

A zasada równego i automatycznego traktowania wszystkich wobec zasad forumowych , niezależnie od "obozów", natychmiast ukróci dyskusje o stronniczości i wybiórczej cenzurze. Zaczyna się syf, który na 100% wygeneruje kolejny syf, tyle że dziesięć razy większy. Leci z automatu na "śmietnik historii". Syf to syf, nie ma się co nad nim rozczulać, nawet jak to komuś nie pasuje. I nie jest ważne kto go zaczyna robić gnojówkę i kto bardziej się przyczynia do jej powiększania. Gnój to gnój, śmierdzi później jednakowo wszystkim.

 

Rochu, jestem w szoku, że przestałeś ziewać. I to w jaki sposób.... Szacun :D.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Źle interpretujesz moją wypowiedź. We wcześniejszym, tym dłuższym poście, dokładnie przecież napisałem co sądzę o tym wątku i jakie było jego pierwotne założenie. Krótko mówiąc "walka z systemem" marketingowym, a nie z tymi, którzy być może znaleźli się pod jego wpływem. A to że bardzo szybko ktoś wypaczył jego sens, to już inna sprawa. Kto to zrobił nie sposób dojść , ze względu na "miotające się ruchy moderatorskiej ręki". Zresztą to nie jest istotne.

 

Ważne są skutki dalsze tego co się stało i tego co zostało zaniechane, a powinno być z automatu uczynione wystarczająco wcześnie. Twój sarkazm więc jest zbędny, chyba że faktycznie nie możesz wyzbyć się pewnej "optyki" i perspektywy spojrzenia, że wszyscy o odmiennym zdaniu są z gruntu źli i mają nieczyste intencje.

 

A mnie właśnie boli to co się stało o tyle, że uważam, że jest wiele przejawów marketingowych zachowań wartych potępienia i pokazania. I pewne rzeczy lepiej spróbować rzeczowo wyjaśnić, zanim zostaną przekłamane na maksa. I dlatego uważałem taki wątek za ważny. I dlatego odcinałem się i protestowałem przeciwko retoryce Buma, starałem się mu uzmysłowić, że pod złym adresem kieruje swoja złość na zaistniałą sytuację. Bo zamiast prostować fundamenty, z których się to bierze, gnębi tych którzy tym wpływom podlegają.

 

I naprawdę nie interesuje mnie w tym momencie, czy Bum to robił z własnej inicjatywy, czy został odpowiednio podpuszczony, przez kogoś komu rzeczowe podejście do sprawy mogło być solą w oku dlatego starał się zrobić "im gorzej tym lepiej" i z dobrego wątku zrobić gnój. Wątek z założenia nie był zły. A to, że komuś zależało, żeby go skutecznie pokręcić, to już inna sprawa.

 

Ale to by się nie stało, gdyby wystarczająco wcześnie pojawiła się reakcja na przejawy flame'u. I to uważam za istotne. Także jako wniosek na przyszłość.

Źle interpretujesz moją wypowiedź. We wcześniejszym, tym dłuższym poście, dokładnie przecież napisałem co sądzę o tym wątku i jakie było jego pierwotne założenie. Krótko mówiąc "walka z systemem" marketingowym, a nie z tymi, którzy być może znaleźli się pod jego wpływem. A to że bardzo szybko ktoś wypaczył jego sens, to już inna sprawa. Kto to zrobił nie sposób dojść , ze względu na "miotające się ruchy moderatorskiej ręki". Zresztą to nie jest istotne.

 

Ważne są skutki dalsze tego co się stało i tego co zostało zaniechane, a powinno być z automatu uczynione wystarczająco wcześnie. Twój sarkazm więc jest zbędny, chyba że faktycznie nie możesz wyzbyć się pewnej "optyki" i perspektywy spojrzenia, że wszyscy o odmiennym zdaniu są z gruntu źli i mają nieczyste intencje.

 

A mnie właśnie boli to co się stało o tyle, że uważam, że jest wiele przejawów marketingowych zachowań wartych potępienia i pokazania. I pewne rzeczy lepiej spróbować rzeczowo wyjaśnić, zanim zostaną przekłamane na maksa. I dlatego uważałem taki wątek za ważny. I dlatego odcinałem się i protestowałem przeciwko retoryce Buma, starałem się mu uzmysłowić, że pod złym adresem kieruje swoja złość na zaistniałą sytuację. Bo zamiast prostować fundamenty, z których się to bierze, gnębi tych którzy tym wpływom podlegają.

 

I naprawdę nie interesuje mnie w tym momencie, czy Bum to robił z własnej inicjatywy, czy został odpowiednio podpuszczony, przez kogoś komu rzeczowe podejście do sprawy mogło być solą w oku dlatego starał się zrobić "im gorzej tym lepiej" i z dobrego wątku zrobić gnój. Wątek z założenia nie był zły. A to, że komuś zależało, żeby go skutecznie pokręcić, to już inna sprawa.

 

Ale to by się nie stało, gdyby wystarczająco wcześnie pojawiła się reakcja na przejawy flame'u. I to uważam za istotne. Także jako wniosek na przyszłość.

Młody jesteś i musisz się jeszcze sporo nauczyć. Zwłaszcza o tym, że rzeczy o których piszesz to utopia. Nie bądź naiwny, sprawa naprawdę jest bardzo prosta. Pomyśl trochę, zanim zaczniesz komuś wmawiać, że został podpuszczony. Audiostereo to nie usenet, a czasy początków usenetu odeszły dawno w niepamięć.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Zdaje się, że wszyscy wiedzą, po co założyłem klub ateistów, a najlepiej wie to zgraja bogosłyszących bufonów.

To może po prostu przypomnnę, co wówczas napisałem

Zdecydowanie odechciało mi się dyskutować w kilku różnych wątkach w zakładce Hi-End. Po pierwsze dlatego, że nawet chcąc sobie podyskutować o kwestiach technicznych i nowościach, natrafiam prawie natychmiast na nawiedzonych udowadniających, że tak naprawdę to zapis na HDD (dyskach twardych) jest analogowy. Że zera i jedynki mogą mieć hm.. "opóźnienia" rzędu nanosekund, ale słyszalne przez audiofilów.

Po drugie, drodzy (dosłownie) audiofile hajendowi prezentują często filozofię nuworysza i wydaje im się, że coś drogiego musi być koniecznie dobre i w związku z tym wszelką polemikę oceniają w kategorii zazdroszczenia mim lepszego, bo droższego sprzętu.

Po trzecie, chciałbym nieraz się czegoś ciekawego dowiedzieć, wzbogacić swoją wiedzę, a jest to niemożliwe w dyskusji z kimś, kto wierzy w magiczne płytki holfi, w rozmagnesowywanie plastikowych krążków CD i zbawienne działanie podkładek bazodruta, a jednocześnie wszelkie obiektywne testy są dla takiego osobnika czarcim wymysłem.

W związku z powyższym proponuję założenie klubu ludzi, którzy nie wierzą w audio-voodoo i którzy tutaj spokojnie będą sobie dyskutowali o takich zjawiskach audio, które istnieją naprawdę lub prawdopodobieństwo ich istnienia jest możliwe do wykazania.

Nie będziemy zajmować się wątkami w zakładce hi-end (która powinna zmienić nazwę na audio-voodoo), niech tam sobie redaktorzy i moderatorzy wynajdują cudowne i magiczne urządzenia, a my tutaj możemy poważnie podyskutować, nie wykluczam też, że pośmiać się z oszołomów wierzących w cudowna moc cyfrowych kabli usb i inne brednie.

Nie wątpię, że było to obraźliwie założenie godne wypalenia żywym ogniem od samego początku. Bo jakże nie wierzyć w krasnoludki.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Czytam i oczom nie wierzę, Kolega przestał ziewać i zabrał merytoryczny głos, a co najdziwniejsze dokładnie identyczny w treści jak usiłuję tutaj prezentować od jakiegoś czasu. Moderacja powinna reagować na przejawy flame'u wystarczająco wcześnie i bez wezwania, powinno się to odbywać z automatu na podstawie jasno skonstruowanych zasad postępowania na forum. Dzięki temu, później nie trzeba będzie przerzucać gnojówki w dużej ilości, tam z i z powrotem, rozbryzgując ją przy okazji po innych wątkach i działach.

 

A jak myślisz po co ja robię tutaj za pajaca i obiekt do opluwania dla takich jak bum czy StaryM?

Sądzisz, że przyjemność daje mi obcowanie z takimi osobami?

Ale skoro Moderacja sobie nie radzi z nimi to trzeba użyć własnych środków do prostowania rzeczywistości.

I chwała Szubowi, Papageno i i innym za to, że temat podchwycili i jak widać - byli skuteczni.

widać,że obydwa poczytne wątki skupiły sie obecnie w jednym.......łączcie sie więc w nim pary np SZUB I STARY))

 

Czytajta ludziska to fajowy komiks jest!!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.