Skocz do zawartości
IGNORED

Musical Fidelity E10 problem?


cs11

Rekomendowane odpowiedzi

witam, wczoraj wymienilem wzmacniacz Harman Kardon HK650 na Musical Fidelity E10 i pojawil sie problem. Czytalem o cieplym brzmieniu MF ale po podlaczeniu wszystkiego nie gra on wcale tak cieplo. Gra czysciej, dokladniej to fakt ale brakuje mu basu .. nie daje rady z kolumnami Infinity Reference 61mk2, z HK graly poteznym glebokim basem, czemu? Cd Harman FL8550, Inter. MITerminator4, kable Supra Ply 3.4. Co moze byc nie tak? Czemu HK gral calkiem fajnym mocnym basem a MF nie daje rady tym kolumnom? Z gory zieki za pomoc i sugestie!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/41389-musical-fidelity-e10-problem/
Udostępnij na innych stronach

cs,

 

co do basu, to ci nie pomogę - ale na pewno znajdzie się jakiś fachowiec

 

co do "ciepła" - mam wrażenie, że wiele osób myli "ciepło" z "mięsistością" (full-bodied sound :) ). Ja mam A1 i jest on własnie mięsisty, ale absolutnie nie muli, co często oznacza bardzo "ciepły" dźwięk :))

 

posłuchaj więc swojego wzmaka i zastanów się, czy właśnie w porównaniu z Harmanem jego dźwięk nie jest pełniejszy, konkretniejszy - mocniejszy, ale nie poprzez większą głośność, tylko bardziej "namacalne" instrumenty

 

(mój A1 potrafi być "ciepły" jeśli taka jest muzyka, jaką odtwarza - może podobnie jest z twoim E-10)

Moze własnie E10 gra bez podkolorowań i tak to odbierasz. Chociaż jak popatrzyć na wielkośc tych Infinity to mam watpliwosci co do mozliwosci napedzęnia tych dwóch głosników na dole. Wazne jakie jest minimum ipedancji w tych Infinity, bo to ze pisza 92db skuteczności i 6ohm to mozna miedzy bajki włożyć.

 

Raczej stawiam na o wiele bardziej wyrównane pasmo z MF niż HK...ale moge sie mylić.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

A właśnie, jak jest z wydajnością prądową w MF-ach serii Elektra?. Rozumiem, że wydajność prądowa nie jest równoznaczna z mocą wzmacniacza (laik jestem). Piszę, bo mając Elaki i E-11 wydawało mi się jednak, że głośniki "tęskniły" do czegoś mocniejszego. Inne wrażenie było gdy Elaki były podłączane do wzm Sony z serii ES i do leciwego ale dość mocnego Marantza. Elaki niby grały i nawet poniekąd fajnie ale czuło się, że jednak były trochę przez wzmacniacz jednak trochę "duszone", jakby nie mogły w pełni rozwinąć skrzydeł. Ale dodam też, że Elaki chyba są nienajłatwiejszym obciążeniem. W katalogu efektywność 87db a po pomiarach wyszło, że faktycznie mają 83-84db. Spadek na impedancji poniżej 4 om.

Z kolumnami kolegi może być podobnie a może i gorzej. Sam czytałem o kolumnach gdzie nominalnie miało być "8 ohm" a w pomiarach ewidentnie wychodziło, że kolumny są "4 ohmowe" i w dodatku ze spadkami poniżej tej wartości.

Warto byłoby popróbować tego Musicala z innymi kolumnami. Może wziąć pod pachę i do salonu posłuchać o jakim charakterze kolumn potrzebują? Ja kupiłem Musicala i jeszcze jak dokupiłem dość specyficzne cd;) to wybór był jeden - albo zmiana cd albo głośników. Z racji tego, że Elaki były ciut przy małe jak na mój pokój to poszły na handel (inaczej pewnie sprzedałbym cd rotela). Ale ... Musical zostaje. To naprawdę fajne urządzenie i ... w dodatku o zniewalającej urodzie. Radzę podjedź gdzieś ze wzmakiem i posłuchaj z różnymi kolumnami. W każdym razie przedwcześnie nie myśl o jego sprzedaży.

Przypatrzcie się tez kablom głosnikowym. Miałem E10 i kiedys próbowałem spiąc go z kolumnami Trillogy Prince(jak ktos nie pamięta to gorsza "odmiana" Radmora LS30) kablem Mogami Blue Rocket i...szybko je wypiałem ze wzgledu na całkowity zanik pasma niższej srednicy, całego basu i zniekształcenia powyżej.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Ad vocem - z wzmacniaczem Musical Fidelity E11. Następujący: w tym roku skończy 10 lat takiej tam sobie służby. Wydaje mi się że słabnie (bo chyba nie inne elementy kompletu) - czy mozna by go łatwo zrewitalizować? w jaki sposób?

 

nigdy nie zgladałem do środka tego urządzenia z racji zerowych zainteresowań stricte technicznych czy manualno-technicznych oraz respectu dla tego urządzenia i nie zamierzam tam zaglądać

 

więc co? jakis serwis coś by mógł zrobić, zmienić jakieś drobiazgi, odkurzyć coś? koledzy niedyletanci znają odpowiedź

 

a może po 10 latach należy myśleć o naturalnym pożegnaniu? bo ile lat on może?

>Jakew

 

Myślę, że wyeksploatowanie Elektry po 10-latach jest mało prawdopodobne. W środku prawie pusto. Wszystkie elekrolity na palcach rąk można policzyć. W dodatku maleńkie te kondki. Ponoć małe pojemności potrafią tracić szybciej pojemność od dużych, ale czy po 10 latach we wzmaku który prawie się nie nagrzewa te kilka elektrolitów może stracić parametry i wpływać na dźwięk? Inaczej pewnie jest we wzmakach pracujących w A klasie, tam to ciągle wysokie temperatury. Mój mimo takiego samego wieku żadnych niedomagań nie pokazuje. Może problem w czymś innym? W każdym razie jak się zdecydujesz na zmianę kondków w Elektrze to pocieszę cię, że roboty dużo nie będzie;).

Tu masz środek E-11, rozbierałem bo zakupie i się nieco zdziwiłem;). W którymś wątku kilku to obejrzało i powiedziało, że to praktycznie jak "goła" końcówka mocy z potencjometrem i selektorem wejść. Ktoś stwierdził "przedwzmacniacza nie stwierdzono";)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Cs11

 

Jako posiadacz E-11 potwierdzam zdanie xniwaxa i innych - to wrażliwy na okablowanie wzmacniacz. Jak masz E-10 to oprócz gimnastyki z doborem innych synergicznych elementów dochodzi zabawa z kabelkami, która w tym przypadku jest dość efektywna. Oczywiście musisz też pewnie mieć kolumny, które są w stanie te zmiany w większym lub mniejszym stopniu pokazać.

Dziękuję Clo za fachowe wprowadzenie i do tematu, i do wnętrza drogiego MF E11 (I love this sound).

 

Teraz próba zrozumienia podstawowych spraw na podstawowym poziomie pragmatycznym. Primo, ja coś tam myślałem o kondensatorach (wspominasz elektrolity, one są w kondkach? czy elektrolity to osobny od kondków problem...mam 2 problemy czy 1...) tylko nawet nie wiem ile kondkow jest i ile kosztują. Ich wymiana załatwiałaby cały problem starzenia się?! Co do grzania- on bywał ciepły, on ię męczył trochę z DynAudio.

 

Jakie wnioski?

>Jakew

 

Elektrolity i kondki to to samo co po prostu kondensatory. Tak się mówi zamiennie. Wiele ci dalej nie pomogę, bo sam jestem humanista i często w sprawach technicznych wiem tyle ile tu wyczytam przy okazji różnych tematów;).

 

Przy okazji - Dynaudio mają opinię trudnych kolumn. Twój E-11 ciągnął je bez problemu? Nie miałeś warażenia, że te głośniki grają "na pół gwizdka"? Ja ze swoimi Elakami takie właśnie miałem wrażenie (być może mylne) i stąd wnioskowałem o nienajlepszej zdolności do sterowania MF Elektry trudnymi głośnikami. Mogę się oczywiści mylić i to tylko moje subiektywne wrażenie.

>JAkew

 

Napisz coś więcej o tym swoim "wrażeniu słabnięcia" to może ktoś dojdzie co może z nim być. Czyżby wydawało ci się, że ciszej gra na tych samych poziomach głośności niż niegdyś czy ...?

I czy słyszysz przy tym, że gra inaczej niż jakiś czas temu w tej samej konfiguracji (tzn w towarzystwie tego samego sprzętu?)

Tak, jak najbardziej, nie było mu lekko z DynaAudio, tzn. na normalnym wolumenie bardzo pięknie (przy tym ja słucham dużo wokalu barokowego i fortepianu solo więc sobie wyobrażasz - strzał w 10. z doborem sprzętu miałem do tej muzy, inaczej nie byłbym zresztą takim fanem tego soundu jaki tworzą DynAudio i MFidelity - ciepło, kultura-natura, namacalność, przestrzeń). Przypadkiem zresztą bo gdy 10 lat temu kupowałem to jeszcze byłem jazz/rock a potem stałem się klasyka/jazz i przypadkiem miałem doskonale dobrany sprzęt. Przy Nirvanie na full mój drogi E11 wyłącza się po 5 min- sąsiedzi się cieszą, ja mniej.

 

Czekamy na opinie innych niezaleznych ekspertów nt. tego co można zrobić by zrewitalizować 10-letniego bohatera tematu.

... Czyżby wydawało ci się, że ciszej gra na tych samych poziomach głośności niż niegdyś czy ...?

 

 

poprawka, oczywiście powinno być:

... Czyżby wydawało ci się, że ciszej gra niż niegdyś przy tym samym ustawieniu potencjometru czy ...?

;)

Proszę opis - tak, dokładnie, gra ciszej na tych samych poziomach w porównaniu z czasami młodości - juz chyba 1,5-2x ciszej, pojawia się wiec większa szumowatość - jesli przystawić ucho do kolumny oczywiście bo z kanapy to już bym nie słuchał jak by tak szumiało.

 

A może on jest - patrzę na tę fotę - pełny kurzu po 10-latach i tylko to przeszkadza?

Wtrące sie :)

 

Jesli chodzi o kable to problemem są kable głaosnikowe o dużej pojemności a z takimi E10 może mieć spory problem. Nie wiem ale moze twoja Supra jest tutaj problemem (???)

E10 moze miec problemy z napędzeniem głosników, które mają minimum w okolicach 3,5 ohm.

 

Nie sądze aby twój wzmak i elementy w nim się "kończyły" raczej to nie to, wyglada mi to na niestabilnośc pracy końcówki (w tym przypadku całości bo to jest końcówka z potencjometrem), przyczyna poza wzmakiem - raczej.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>JAkew

 

Słuchamy podobnej muzyki;). CO do wyłączeń. Ja z E-11 + Elaki miałem tylko jedną "przygodę" (bo zazwyczaj słucham cicho choć nie wiem czy to akurat ma tu coś do rzeczy). Faktyczie raz chyba dałem głośniej (oczywiście nie bardzo głośno), było w dźwięku nieco niższych częstotliwości i ... nagle odtwarzany dźwięk stał się cichy i coś jakby w tle buczało. Szybko wyłączyłem i niedługo potem włączyłem myśląc, że coś się skaszaniło, ale o dziwo sytuacja się już więcej nie powtórzyła (może właśnie dlatego że słucham spokojnie) a wszystko po włączeniu było ok. Czy u ciebie te "wyłączenia " tak samo się się objawiały czy też całkiem dźwięk znikał? Pytam, bo do dziś nie wiem co wówczas się stało.

Przepraszam, to być może nie ad. mój było (wprawdzie też 10, ale lat, inaczej to E11) - potencjometr po prostu nie kręci się po staremu i tylko to powoduje osłabienie glośności...wymiana gałki...

 

Jak bym znał wszystkie możliwe przyczyny tej słabszej głośności (barwa się nie zmieniła)

a jest ich pewnie ze 3, to bym być może metoda dedukcji, bo przecież nie inżynieryjskim pomyślunkiem, ograniczył do 1 lub 2.

>xniwax

>E10 moze miec problemy z napędzeniem głosników, które mają minimum w okolicach 3,5 ohm.

 

Moje Elaki w katologu miały podany "dołek" na impedancji 3,3 oma/210Hz. Ale miały teżw katalogu podaną efektywność87 a faktyczną miały 83-84db. Nie wiem, czy i na impedancji Elak nie podciągnął i monitory spadały np poniżej 3om;).

Ja tak myślę, że niespodzianka w trakcie odsłuchu o której pisałem wyżej wyniknęła z powodu parametrów Elaków.

Poprzednie dotyczyło wypowiedzi Xniwaxa o potencjometrze

 

Clo, nie, inaczej, to nie był jakiś niuans lecz calkowite wyłączenie się wzmacniacza na kwadrans - utrata przytomości na skutek nadmiernej ciepłoty ciała (słynna wydolnośc prądowa się kłania)

ad. Xniwax - ta diagnoza "przyczyna poza wzmakiem raczej" dała mi do myślenia

bo tydzień temu złamałem wtyczkę kabla głosnikowego w wejsciu wzmacniacza i po prostu skleilem calość taśmą - może wzmacniaczowi trudniej ogólnie (na obu wyjściach głośnikowych pracuje tak samo) sie pracuje gdy drut nie jest całością a tylko jest przystawiony do siebie w miejscu złamania?

Hmmm...dla Świetego spokoju wymieniłbym wszystkie gniazda głosnikowe na lepsze - duzo z tym problemu by nie było.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Xniwax, masz na myśli 2 gniazda we wzmacniaczu...?

 

Z takim klockiem po diagnozę i serwis idzie się do sklepiku który tym brandem handluje czy gdziekolwiek są specjaliści od sprzetu hi-fi?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.