Skocz do zawartości
IGNORED

Audio underground


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rochu

(Konto usunięte)

Mam takie skojarzenia: PHY, Shindo, 47 Lab, Auditorium 23, Le Bong, Platine Verdier, Dynaco, Sun Audio, Altec, stare Klipshe, tuby, Klangfilmy, odgrody akustyczne...

 

Kiedyś czytając tekst na temat Keitha Aschenbrennera z Auditorium 23 zetknąłem sie z wątkiem underground-u w audio.

Krótki cytat z tego tekstu:

The HiFi industry of the 1960s and 1970s then departed from the finely tuned, expensive, hand-made and musically realistic high fidelity systems of the 1940s and 1950s. It turned to mass production, employing a lot of people to make its products. "It was the beginning of a change that would lead us to the consumer audio era of today with its digital amplifiers and kids who think the speakers of their iMacs are the golden standard. What I'd like to say is this: Listen to an original Altec 803 woofer with a paper surround or a 416 8C with a ferrite magnet and tissue surround using top quality electronics like Shindo. You will immediately understand what we have won and what we have lost."

(źródło: http://www.sixmoons.com/audioreviews/auditorium23/23_2.html )

 

Jak myślicie, czy taki nurt w audio ma sens w dzisiejszych zwariowanych czasach?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...

>Jak myślicie, czy taki nurt w audio ma sens w dzisiejszych zwariowanych czasach?

jak widzisz rochu ma sens. Sam mówiłem wielokrotnie Tobie jaki ma potencjał Dynaco, ale miałeś to w nosie dopóki mój wzmacniacz nie pokazał co potrafi. Ot, życie.

Pilot, Heatkit, Eico, Dynaco to moje typy, SunAudio oczywiście też ale to trochę inna droga. Tych co tego nie znają "troszeczkę" mogą zaskoczyć ich możliwości. Dotyczy to także dedykowanych zestawów głośnikowych, oczywiście nie wszystkich:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114488
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Myślę że tu chodzi o coś innego niż słuchanie muzyki. Słuchanie to tylko proste odbieranie zarejestrowanego przekazu. Do tego wystarczy nawet telefon komórkowy.

 

To o co pytam to głebsza kwestia. Ocierająca się o mozliwość zmaterializowania muzyki we własnym domu, o przekaz pozwalający nieomalże dotknąć grających muzyków, niosąca zapach dymu w klubie gdzie właśnie gra Bill Evans...

Chodzi nie o techniczną doskonałość rejestracji i odtworzenia (które jak myślę obecnie są na bardzo wysokim poziomie niedotępnym dla sprzętów z lat 50-60-70-tych), lecz o przekazanie muzyki z całą otaczającą ją aurą, w sposób nieomalże fizjologiczny.

Gdzieś tutaj po drodze zatracono duszę...

O to mi własnie chodzi.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114517
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Telefon komórkowy umożliwia słyszenie pewnych dźwieków. A przez słuchanie muzyki rozumiem nie tylko odbiór i rozróżnianie dźwięków, ale równiez pewien stan, powiedzmy, psychiczny. Słuchanie dźwięków w intencji słuchania i delektowania się muzyką.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114522
Udostępnij na innych stronach

Rochu stworzenie tej iluzji, metafizyki to dla sprzętu masowego rzecz niemożliwa. Stąd ten nurt jak piszesz underground. I ja po latach poszukiwań w nurcie tzw. high tech skręciłem w bok w stronę niszowych lamp SET, kolumn Tannoya z koncentrykiem i gramofonu. I też szukam tej magii, czegoś jak wehikuł czasu przenoszący w inne miejsce. Pośpiech, wyniki, osiągi i nowe technologie po prostu mnie znudziły. Jestem zblazowanym i zmanierowanym audiofilem, który wiele razy się przejechał na "markowym dźwięku".

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114526
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

mark11, 1 Lip 2008, 15:36

 

> Jestem zblazowanym i zmanierowanym audiofilem, który wiele razy się przejechał na

>"markowym dźwięku".

 

Hi, hi. Dokładnie to samo mogę powiedziec o sobie : )

 

"Wehikuł czasu", fajne określenie.

Audiofilizm (o ile to można jeszcze tak nazwać) w moim przypadku, to juz nie jest poszukiwanie czegoś co lepiej zagra od tego co aktualnie mam (lepsza góra, kontrola basu, wysycenie środka, większa szybkość, ble, ble, ble), to szukanie klucza który otwiera kiedyś zanotowaną rzeczywistość, to szukanie jeszcze większych przeżyć.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114534
Udostępnij na innych stronach

Rochu chyba doszliśmy do tego samego etapu choroby zwanej "audiofilską". Nie działa na nas większość standardowych metod leczenia w postaci np. szybkiego zakupu następnego kabelka. Nie ma już tych olśnień i uniesień związanych z jakąś nową technologią, że znowu lepiej słychać skrzypienie krzesełka na którym siedzi facet w trzecim rzędzie orkiestry.

Teraz po prostu smakujemy muzykę, przeżywamy bez oglądania się na jakieś urojone priorytety (jak to trafnie ująłeś takie audiofilskie ble, ble, ble), najczęściej wynalezione, podpowiedziane przez "recenzentów", którzy sami w sobie stanowią odrębny i bardzo złożony temat (niestety nie tylko socjologiczny).

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114692
Udostępnij na innych stronach

Rochu zwroc uwage chocby na vinylpiotrek - chlopaczek pewnie w wieku twoich dzieci, sprzet ma podstawowy a zaczal od tego czego bardzo czesto nie odkrywaja nigdy doswiadczeni audiofile - zaczal od konkretnych plyt stawiajac ogromny nacisk na ich autentycznosc, wartosc muzyczna i realizacje dzwiekowa. Dzieki temu mozna miec juz niesamowite brzmienie na naprawde skromnym popularnym sprzecie bo naprawde rewelacyjna i naturalnie zrealizowana plyta broni sie zawsze sama. Majac doskonaly sprzet mozna z niej jeszcze wiecej wycisnac i dla mnie to mozna nazwac wlasne tym audioundergroundem. A reszta nieszczesnikow niech sie meczy ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114808
Udostępnij na innych stronach

Jest tylko jeden problem w tej calej sielance... by dobry system dawal nam maximum doznan ze sluchania ulubionych plyt, a zarazem obejmowal ich najwieksza ilosc, bo niestety nawet na najbardziej tzw "neutralnym" sprzecie dane plyty nigdy nie brzmia tak samo - pozostaje szukac systemu ktory nie zatraci czaru tych ulubionych nagran i pozwoli sie cieszyc kolejnymi a wyrazy z koncowka "fil" traktowac jak grozna chorobe ktora nic nie daje a tylko wyniszcza.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/43677-audio-underground/#findComment-1114821
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.