Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego właściwie ropa drożeje?


CharlieStereon

Rekomendowane odpowiedzi

yahagi

23 Cze 2008, 22:06

O mnie » Ignoruj » PW »

 

stat: 1252 / 46 / 0 wracajac do tematu: Dlaczego właściwie ropa drożeje

Na rynku istnieje dostatek ropy, a obecny wzrostowy trend jej cen jest "sfabrykowany i narzucony" - powiedział w transmitowanym przez telewizję przemówieniu prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad.

 

"W czasie, gdy wzrost zużycia jest niższy od wzrostu produkcji, zaś rynek jest pełen ropy, ceny rosną, a trend ten jest całkowicie sfabrykowany i narzucony. Jest całkiem jasne, że widzialne i niewidzialne ręce kontrolują ceny w sfabrykowany sposób dla politycznych i ekonomicznych celów" - oświadczył Ahmadineżad, otwierając konferencję Funduszu Rozwoju Międzynarodowego OPEC (Organizacji Państw Eksportujących Ropę) w mieście Isfahan w środkowym Iranie.

 

Władze irańskie od dawna wskazują, iż rynek naftowy jest dobrze zaopatrzony, a wzrost cen to efekt spekulacji, osłabienia dolara i czynników geopolitycznych.

 

Ahmadineżad ponowił we wtorek swą propozycję, by w dotyczących ropy transakcjach dolar został zastąpiony innymi walutami.

 

"Ustawicznie nabierający tempa spadek wartości dolara jest jednym z głównych światowych problemów. Kombinacja ważnych światowych walut powinna stać się podstawą transakcji naftowych lub też państwa członkowskie (OPEC) powinny ustalić nowa walutę dla transakcji naftowych" - powiedział prezydent Iranu.

 

Jego zdaniem, "planiści niektórych wielkich mocarstw podejmują działania na rzecz obniżenia wartości dolara. Przez lata przerzucali inflację i własne problemy ekonomiczne na inne narody, wstrzykując do gospodarki światowej dolara bez jakiegokolwiek pokrycia".

 

 

masz w wiekszosci racje,usa nie patrzy na inne gospodarki,sami u siebie maja niskie ceny wszystkiego.

 

ale,,,,produkcja na swiecie spada,spada zapotrzebiowanie na rope,a jej cena wzrasta!

spekulacja na ogromna skale surowcami,ropa,miedzia,itp...kontrakty.

pozwolenie na spekulacje,to jest najwiekszy problem swiatowy.

i albo ropa osiagnie taka cene,ze zacznie sie wykorzystywac wreszcie inne paliwa,np wodor,

albo cos,lub ktos spowoduje obnizke jej cen.

ale jak narazie to szykuje sie kolejna wojna na bliskim wschodzie,wiec ropa po 250$ za barylke,to perspektywa roku.

i 10zl za litr na polskich stacjach.

Astaroth, 24 Cze 2008, 17:44

 

>Hmm... this means War?! ;-)

 

W sensie ekonomicznym wojnę już mamy. W mojej ocenie w obecnej rundzie (najpóźniej w następnej) Ameryka zostanie zdetronizowana. Nadęci ideolodzy jęczący o dyktacie Unii powinni zdać sobie sprawę, że to właśnie Unia jest ostatnią nadzieją Białego Człowieka. Dzięki krótkowzroczności czy też zwyczajnej głupocie Busha historia doznała nagłego przyspieszenia i na naszych oczach realizuje się scenariusz nakreślony przez Huntingtona. A niektórzy się Bolkiem podniecają. Tragikomedia po prostu.

Jestem Europejczykiem.

 

taaa tylko niby kto miałby wypowiedzieć te słowa że "odrzucamy dolara na korzyść euro i od tego momentu rozliczamy ropę w tej walucie? Tak na dobrą sprawę oprócz euro dobrą walutą (może nawet lepszą ) byłby CHF. Kto wie czy euro wkrótce nie będzie spadało...

>saczek_XTRM, 28 Cze 2008, 15:50

 

 

>taaa tylko niby kto miałby wypowiedzieć te słowa że "odrzucamy dolara na korzyść euro i od tego

>momentu rozliczamy ropę w tej walucie?

 

Tak naprawdę to chyba wszyscy na to czekają. Wystarczy, że jakiś wielki producent to zrobi i lawina runie.

 

>Tak na dobrą sprawę oprócz euro dobrą walutą (może nawet lepszą ) byłby CHF.

 

Są też propozycje odnoszenia ceny do koszyka najważniejszych walut.

Jestem Europejczykiem.

 

>>Jaro_747, 29 Cze 2008, 03:10

>Są też propozycje odnoszenia ceny do koszyka najważniejszych walut.

 

No to jeszcze lepsza propozycja. Tylko ja się zastanawiam kto będzie tym pierwszym? Przecież wtedy cena ropy musiała by spaść do jakichś 2zł...

>>CharlieStereon, 30 Cze 2008, 11:26

 

Bardzo ciekawe ;)

 

Dzisiaj we "Wprost" przeczytałem że coraz więcej Niemców nie stać na podstawowe produkty - szerzy się bieda, która efektem wysokich i chętnie dawanych świadczeń socjalnych. Więc lepiej modlić się żeby nie przechodzili na euro, bo to nic nie da

>saczek_XTRM, 30 Cze 2008, 18:51

 

>Dzisiaj we "Wprost" przeczytałem że coraz więcej Niemców nie stać na podstawowe produkty.

A jest to gdzieś w necie?

I nie bardzo widzę związek tego z euro. Tak ukochane przez niektórych Stany nie bawią się w opiekę społeczną a dolar coś słaby ;-).

Zamiast papki we Wprost proponuję ciekawy wywiad:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest i o Chińczykach i o dolarze i o nas. Pozwolę sobie zacytować coś ciekawego:

"W rzeczywistości to Chiny są jednym z głównych rozgrywających, a w wielu globalnych procesach gospodarczych są głównym rozgrywającym. Z pewnością za dziesięć, dwadzieścia lat serwisy finansowe nie będą się zaczynały od tego, że Dow Jones czy S&P 500 wzrósł lub spadł, tylko że giełdy w Hongkongu, Szanghaju, Shenzhen, czy może alians tych trzech giełd, jakoś tam się zachował i to będzie wyznaczało ruchy na rynkach kapitałowych."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

>>Jaro_747, 30 Cze 2008, 22:23

>A jest to gdzieś w necie?

 

A nie wiem, ale nie był to obszerny artykuł, może na 1/6 strony. A związek... cóż wydaje mi się, że motorem napędowym gospodarki i wartości pieniądza euro są właśnie Niemcy. To ich (przed powstaniem UE) marka była najsilniejsza w Europie.

W artykule było także napisane, że Niemcy póki co "nie planują" zmiany socjalki. Jeśli rzeczywiście tutaj jest problem pogrzebany to za kilka lat Niemcy mogą być w poważnym dole (jeśli nie Rowie Marjańskim)

>saczek_XTRM, 1 Lip 2008, 00:12

 

Poglądy ekonomiczne prezentowane we "Wprost" są totalnie skrzywione. Ich target to nasi nowi kapitaliści więc wypisują różne pierdoły byleby ich zadowolić.

Jestem Europejczykiem.

 

to sa glowne przyczyny cen ropy SPEKULACJA 2-3bln $ zainwestwowane w spekulacje

 

 

Robert Parker: ceny ropy spadną do poziomu ok. 100 dolarów

(PAP, dd/02.07.2008, godz. 15:47)

 

Światowe ceny ropy osiągnęły już swój szczyt i do końca roku spadną do około 100 dolarów za baryłkę - ocenia międzynarodowy specjalista zarządzania aktywami, wiceprezes Credit Suisse Asset Management Robert Parker.

 

Podczas sympozjum w Katowicach Parker przekonywał, że bodźcami do obniżenia cen ropy będą: słabnący popyt ze strony Europy i USA, ograniczenie jego wzrostu w Chinach, zapowiadane zwiększenie podaży przez producentów oraz chęć zrealizowania zysków przez inwestorów, którzy zainwestowali w zakup paliw 2-3 bln dolarów.

 

"Wydaje się teraz niewiarygodne, że w 1998 r. cena ropy wynosiła 8 dolarów za baryłkę, a przed rokiem było to 70 dolarów. Korekta cen ropy jest nieunikniona. Mamy teraz najgorszy okres. (...) Poziom 130-140 dolarów za baryłkę to swoisty punkt załamania dla światowej gospodarki. (...) Cena spadnie do ok. 100 dolarów pod koniec roku" - podkreślił analityk.

 

Jak mówił, dane z ostatnich trzech miesięcy wskazują na spadek popytu na ropę w Europie i USA, gdzie w ciągu trzech lat benzyna podrożała dwukrotnie - z ok. 2 do ok. 4 dolarów za galon. Z tego powodu kłopoty mają m.in. amerykańscy producenci dużych samochodów terenowych.

 

Według Parkera, w ciągu ostatnich trzech miesięcy wzrastała natomiast liczba tankowców wypływających tygodniowo z Zatoki Arabskiej w kierunku Chin. Powody dużego zapotrzebowania Chin na paliwa to: szybki wzrost chińskiej gospodarki, niedawny okresowy spadek wydobycia w chińskich kopalniach węgla, a także zbliżające się Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.

 

"Chińczycy nadmiernie kupują ropę, ponieważ nie chcą, by podczas olimpiady doszło do kryzysu energetycznego w ich państwie. Tankowce płyną z Zatoki Arabskiej do Chin cztery tygodnie. Sądzimy, że liczba tankowców zmierzających w tym kierunku zacznie spadać w ciągu dwóch najbliższych tygodni" - ocenił Parker.

 

Zaznaczył, że w Chinach w ostatnim czasie usunięto już większość problemów, które pojawiły się w tamtejszych kopalniach po katastrofalnych zimowych burzach śnieżnych. W ocenie analityka, Chiny będą więc już teraz stopniowo rezygnować z oleju opałowego na rzecz węgla - tym bardziej, że jest on tańszy.

 

Zmniejszającemu się popytowi na światowych rynkach będzie - zdaniem Parkera - towarzyszył wzrost podaży ropy. "Wydobycie zwiększą Arabia Saudyjska i Kuwejt. Przyjazna Zachodowi Libia zapowiedziała już, że zwiększy je z 1,8 do 3 mln baryłek dziennie, podobnie Algieria" - wskazał analityk.

 

Kolejnym ważnym czynnikiem, który wpływa na korekty cen ropy, jest zachowanie inwestorów. Jak mówił ekspert Credit Suisse, pięć lat temu inwestorzy instytucjonalni przeznaczali na surowce 0,5 proc. swych aktywów. Obecnie jest to 5 proc., z czego wynika, że w rynki surowców zainwestowano łącznie ok. 2-3 bln dolarów.

 

"Jeśli jestem inwestorem i kupiłem ropę po 70 dolarów, a teraz kosztuje dwukrotnie więcej, mam silną motywację do zrealizowania zysku. Moim zdaniem albo inwestorzy zrealizują te zyski, albo co najmniej przestaną kupować ropę przy tych bardzo wysokich cenach" - zaznaczył Parker.

 

Podkreślił również, że ceny ropy już teraz rozmijają się z tzw. wskaźnikami wyprzedzającymi, m.in. indeksem CRB - mierzącym ceny surowców i towarów nieprzetworzonych. Wysokie ceny surowców przy niskich wskaźnikach to silny sygnał dla korekty cen - wskazał Parker.

 

Przypomniał także, że inwestorzy kupują zwykle surowce, gdy stopy procentowe w ujęciu realnym są ujemne. Choć obecnie realne stopy procentowe w USA sięgają minus 2 proc., to jeśli amerykański bank centralny FED zwiększy - zgodnie z zapowiedzią - stopy procentowe, by studzić inflację i powróci ona do poziomu 2,5 proc., ceny paliw spadną - uznał Robert Parker.

 

Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku kosztowała we wtorek rano czasu europejskiego w handlu elektronicznym 142,30 USD.

 

Na giełdzie w Londynie za baryłkę Brent w dostawach na sierpień trzeba zapłacić 142,30 USD

a teraz spekulanci musza wyskoczyc z kntraktow,wiec pojawiaja sie sygnaly ze izrael musi w ciagu kilku miesiecy zbombardowac iranskie instalacje nuklearne,

w nigerii wysadzono jakies naftowe instalacje,zapewne na zlecenie.

 

na szczescie w usa pracuja,nad ograniczeniem spekulacji ropa i surowcami.

 

 

szkoda ze nasz rzad schowal glowe w piasek.

  • 4 tygodnie później...

cen ropy niestety nie da się wytłumaczyć tylko i wyłącznie spekulacjami. zresztą skala spekulacji też skądś wynika. jest tu znacznie więcej zależności. myślę też, że nie należy kierować się tylko wypowiedziami ekonomistów. oni zwykle patrzą na problem bardzo jednostronnie, a problemy ropy wymagają spojrzenia interdyscyplinarnego.

>tomek7776, 2 Lip 2008, 19:35

 

 

>na szczescie w usa pracuja,nad ograniczeniem spekulacji ropa i surowcami.

 

No i co tam, tomuś? Już coś wymyślili?

Jestem Europejczykiem.

 

jeden z paradoksów aktualnych problemów z ropą nafotwą polega na tym, że działania zmierzające do obniżenia cen i regulowania tego rynku przeważnie kończą się wzrostem cen ropy.

>depawelo, 28 Lip 2008, 11:24

 

Nie wierzysz tomusiowi, naszemu ekonomicznemu guru? Już on tam z poufnych źródeł wie, że w Stanach coś na to wymyślą.

Jestem Europejczykiem.

 

Rozrzutność naszego modelu cywilizacji jest koszmarna. Wprawdzie w krajach tzw. "rozwinietych" powoli przychodzi opamiętanie, ale w jeszcze szybszym tempie rośnie kolejka chętnych do konsumpcji w amerykańskim stylu. Mówiąc skrótowo: nawet jeśli Europa zaoszczędzi, to Chiny to przepuszczą.

Jestem Europejczykiem.

 

Horst, 29 Lip 2008, 12:04

 

>a dlaczego wszystko drożeje, w ogóle

>i wszyscy się na to grzecznie poprawnie zgadzają

 

Masz rację Helmut! Jak my się na to możemy zgadzać? Najlepiej zróbmy powstanie.tobie Chociaż co tam powstanie. Zróbmy od razu rewolucję! Ale najpierw musimy opracować strategię i taktykę. Jako cel strategiczny proponuję osiągnięcie niskich i stałych cen oraz wysokich zarobków. Ponieważ nie jesteśmy bolszewikami (nieprawdaż?) musimy to wszystko osiągnąć w warunkach funkcjonowania demokracji i wolnego rynku. Ustaliliśmy cel i warunki działania, tobie pozostawiam ustalenie taktyki ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

No i proszę. Tomuś miał rację i w stanach coś wymyślili :-).

 

"(IAR, Inf. Własna, pr/29.07.2008, godz. 22:15)

Spadają ceny ropy naftowej na rynkach światowych. Dziś w Nowym Jorku baryłka tego surowca kosztowała 121 dolarów - ponad 3 dolary mniej niż w poniedziałek. Na informację tą pozytywnie zareagowała amerykańska giełda. Ceny ropy na rynkach światowych rosły stale przez wiele miesięcy. 11 lipca osiągnęły rekordowy poziom i zbliżyły się do 150 dolarów za baryłkę. Analitycy przestrzegali, że wkrótce za ropę trzeba będzie płacić 200 dolarów."

 

A co takiego ci Amerykanie wymyślili?

"Jedną z przyczyn wyraźnej obniżki cen jest spadające zapotrzebowanie na paliwa w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj departament transportu ogłosił, że w okresie od stycznia do maja, Amerykanie przejechali o 15 miliardów kilometrów mniej niż rok wcześniej. Zużycie ropy w USA zmniejszyło się o 900 tysięcy baryłek dziennie. Wpływ na spadek cen ropy może mieć również wzmocnienie dolara oraz zmniejszenie napięć w stosunkach z Iranem."

 

Genialne prawda? Iluż to geniuszy musiało myśleć, żeby wymyślić, że jak popyt spadnie to spadną ceny

!!! A co na to analitycy? "Amerykański analityk rynku paliwowego Jim Ritterbusch powiedział agencji AP, że nie zdziwiłby się, gdyby wkrótce ceny ropy naftowej na rynkach światowych powróciły do poziomu 100 dolarów za baryłkę."

 

Analityków nigdy nic nie dziwi :-).Przed chwilą nie dziwiła ich ropa za 200$/baryłkę, teraz nie zdziwi ich za stówę. W końcu to zawodowcy :-)

Jestem Europejczykiem.

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.