Od czego zacząć przygodę z sieciowymi?

[sir.jax]

Molibden, 14 Cze 2008, 22:09

 

>To 200zł to jest uczciwa cena ale 10x tyle i więcej już nie bardzo.

 

Mówiłem już, że sieciówka za kosmiczną cenę nawet jeśli jest wykonana w kosmicznej technologii to jest przerost formy nad treścią.

Ja mam Neela 7ESGold i 7ES z wtykami Furutecha kupionymi w RCM za 300zł/2szt.

Taki kaprys i tyle i mam gdzieś, że 7ES kosztował 350zł, a wtyki Furutecha 300zł.

Ale są lepsze od Neelowskich, bo "wszystkie metalowe części wykonano z niemagnetycznych materiałów (brąz, oraz miedź PCOCC) powlekanych 24-karatowym złotem", a Neel wysyła zwykłe metalowe-chrom do złocenia gdzieś w Niemczech.

 

A ci co nie wierzą w sieciówki niech słuchają muzyki na zwyklakach proponuję jeszcze zakupić łączówki i głośnikowe w M1 z koszyka i niec się cieszą "muzyką" nie zazdroszczę im.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Molibden]

Za złocenie trzeba dopłacić, to sprawa bezdyskusyjna.

Natomniast mnie bardziej interesuje konkretna obserwacja jak we wpisie powyżej, czyli co ten kondensator na kablu wniósł (czy też inny element) niż przerzucanie się opiniami z odsłuchów sieciówek po 6900zł.

Czyli rzecz którą jakoś można wytłumaczyć bez dorabiania niesprawdzalnych teorii.

[ABs]

jako ciekawostka wspomne, ze w transparentnym systemie mozna uslyszec 20 centymetrowe przewody zamontowane tuz przed wejsciem na gniazdo, albo laczace gniazdo sieciowe z transformatorem, np. litz cardasa, tak mi sie wydaje, bylo juz o tym mowione w przypadku "grajacych" audiofilskich bezpiecznikow, hehe, dobre co?

[sir.jax]

Jorgen, 14 Cze 2008, 23:03

 

>sir.jax, 14 Cze 2008, 21:46

>

>... nie chciałbym u niego słuchać muzy, bo pewno bym ...

>

>a przekonany byłem, że słuchasz tylko kabli,

 

Nie!!!

Słucham muzyki podobnej do tej którą ty słuchasz i tylko szkoda, że nie próbujesz wycisnąć całego potencjału ze sprzętu na jakim słuchasz, choć nie wiem co tam masz.

 

Kiedyś znajomy wjechał mi na ambicję mówiąc, że na takich jak ja firmy zarabiają, bo się naczytałem recenzji i uwierzyłem w tą magię.

Myślałem, może ma rację więc pewnego weekendu zmieniłem Neele na zwykłe-pomyślałem zobaczę może koleś ma rację.

Ale gdy już wpiąłem te zwykłe, to jeszcze szybciej je wypiąłem, bo myślałem że się roz....

już od pierwszych taktów muzyki.

Ludziata spróbujta a spowrotem nie idzie się już cofnąć.

 

Oto mail od kupca mojego Neela 7E:

Kabelek doszedł, całe pasmo jest bardziej zwarte, o zwykłym kablu

sieciowym juz nie ma mowy :-)Poznaję płyty na nowo.

Pozdrawiam

Dawid

[Jorgen]

sir.jax, 14 Cze 2008, 23:40

>Nie!!!

>Słucham muzyki podobnej do tej którą ty słuchasz i tylko szkoda, że nie próbujesz wycisnąć całego

>potencjału ze sprzętu na jakim słuchasz, choć nie wiem co tam masz.

 

... nic nie wyciskam ze sprzętu, wkładam CD do szuflacy, naciskam przycisk PLAY a to samo gra, dzisiaj "Imaginery Day" - doskonałe...

[_Kuba_]

sir.jax, 14 Cze 2008, 23:40

 

>Kiedyś znajomy wjechał mi na ambicję mówiąc, że na takich jak ja firmy zarabiają, bo się naczytałem

>recenzji i uwierzyłem w tą magię.

>Myślałem, może ma rację więc pewnego weekendu zmieniłem Neele na zwykłe-pomyślałem zobaczę może

>koleś ma rację.

>Ale gdy już wpiąłem te zwykłe, to jeszcze szybciej je wypiąłem, bo myślałem że się roz....

>już od pierwszych taktów muzyki.

 

urzekła mnie twoja historia.. zapomniałeś dodać jak to teściowa przybiegła zapytać czy radio sie zepsuło, gdy wpiąłeś "zwykły kabel" :D:D

[rafal996]

A najgorsze jest to, że i tak tego fatalneo dźwięku ze zwykłych tanich sieciówek nikt nie jest w stanie usłyszeć nie wiedząc co jest podłączone :) :) :)

 

Nie wiem o co chodziło jednemu z dyskutantów powyżej, który pytał czy komputer podłączam przez filtr. Nie, podłączam do gniazdka w ścianie, albo do przedłużacza. Zwykłego, taniego przedłużacza.

 

Fajna ta teoria ostatniego metra. A sprawdza się w innych dziedzinach, niż audio? Np. zapewnia lepszy obraz w TV? Lepsze chłodzenie w lodówce? Naprawdę mnie to ciekawi.

[sir.jax]

Jorgen, 15 Cze 2008, 00:15

>... nic nie wyciskam ze sprzętu, wkładam CD do szuflacy, naciskam przycisk PLAY a to samo gra,

>dzisiaj "Imaginery Day" - doskonałe...

 

No to super, ze słuchasz Pata Methenego mam nadzieję że ci się podoba, bo on akurat ma dobrze wydane płyty. Ciekawe na czym tego słuchasz?

Nie ważne, ważne że ci się podoba cokolwiek tam masz.

Czasami, mi się zdaje , że wy antykablarze macie wiedzę i dobrze wiecie o czym tu mowa, niektórzy są nawet w posiadaniu niezłego sprzętu i okablowania.

Tylko się zgrywacie, bo to was bierze takie przekomarzanie się z kablarzami.

Pozdro

[Gość ata77]

panowie, jezeli slyszycie roznice miedzy zmiana kabla sieciowego lub dodanie kondycjonera ( nawiase mowiac ograniczajacego doplyw pradu przez degradacje na rzecz liniowosci) to ok. Ja tego nie słysze.

Podobno ucho ludzkie jest w stanie wykryc roznice miedzy 20 hz a 20 khz? podobno. Czy ktos z was slyszal 20 hz? Ja je tylko czułem, bo słuch mam widocznie za słaby. a moze nie. poniewaz uwazam ze voodooo jest tylko nabijaniem kasy samonakrecajacej sie machinie komercji w ktorej my naiwniacy bierzemy naiwny udzial uwazam, że wydawanie 2000 na kabel sieciowy to delikatnie mowiac paranoja.

[Redaktor]

"ograniczajacego doplyw pradu przez degradacje na rzecz liniowosci"

 

Co to jest degradacja na rzecz liniowości, hę?

[Gość ata77]

To jest niwelowanie skoków napiecia na rzecz ciagłego jednostajnego, przez to ograniczonego mocowo dostarczanego pradu do urzadzenia.

Zaznaczam nie chce sie kłocic to wasze pieniadze i wasz słuch.

[sir.jax]

ata77 pisze:

>voodooo jest tylko nabijaniem kasy samonakrecajacej sie machinie komercji w ktorej my naiwniacy

>bierzemy naiwny udzial uwazam, że wydawanie 2000 na kabel sieciowy to delikatnie mowiac paranoja.

 

Podzielam to zdanie, dlatego cały czas próbuję wytłumaczyć, że mimo wszystko warto zainwestować w sieciówkę tyle tylko, że z umiarem i adekwatnie do wartości posiadanego sprzętu CD czy wzmaka.

 

Nawet gdyby było mnie stać na sieciówę za 2000zł , to pewno i tak zostałbym przy moich za kilka stów.

Wiem,że lepiej dopłacić 500zł za sieciówkę niż dopłacić te 5stów do np.CD który będzie grał na zwykłym kablu sieciowym.

"Bo moje CD z sieciówą za 5stów napewno zagra lepiej niż CD o 5stów droższe, ale na zwykłym sieciowym." Wiem bo sprawdzałem. :o)

[Redaktor]

"To jest niwelowanie skoków napiecia na rzecz ciagłego jednostajnego, przez to ograniczonego mocowo dostarczanego pradu do urzadzenia. Zaznaczam nie chce sie kłocic to wasze pieniadze i wasz słuch."

 

Tylko w wypadku prostych wynalazków opartych na trafolu separującym.

[ABs]

"Nawet gdyby było mnie stać na sieciówę za 2000zł , to pewno i tak zostałbym przy moich za kilka stów."

chyba zartujesz? ja jak by mnie bylo stac to wszystko okablowal bym sieciowa Valhalla i MITami Oracle.

[muls]

mysle ze trzeba zaczac od gniazka, a potem sukcesywnie przesuwając sie 10/cm na godz. dobrnąc do gniazdka.Wzmaka.Isc w tak zwaną ...macankę.Mozna przygode przezyc zakrecając kabel wokół szyji i zaciagając z dwóch końców.Potrzebna do tego jest pomoc zony.Ona wszak jest niezbedna -ta żona..Bo to ona ocenia wyniki.Najwieksza przygode i namacalny efekt przezyłem siadajac na grubej sieciówce.Sieciówka pracowała w sieci tzw...tirówek.

[muls]

aaa..zapomniałem.Najlepszy jest w te klocki stempur.Mógłby ciagnąc z jednej strony, jak zona nie poradzi za dwa.

[muls]

moim problemem jest fakt ze taka kombinacja trzech siecioweczek (wzmak,CD. tuner)powoduje taki galimatias ze juz... nie mogie.Co jedna siecióweczka doda ,to inna ujmie.Co jedna poszerzy, to druga zawezi.Jak ta basy zmiekcza ,to tamta utwardza.Czy moze mi ktos doradzic ...najlepiej.. stempur.Czy jest jakis sposób zeby to opanować.A moze mnie po prstu ..zablokować?

[muls]

prawdziwym problemem jest to, ze nie wiadomo ile tych wpisów to ...producenci,klakierzy producentów ,koledzy królika, zainteresowani tzw opiniodawcy i tzw resztka.która pisze bo ...lubi.Jakies 20m% uwazam.No i te OKAZYJNE okazje cenowe!!!!!!

[muls]

jako ze to ostatni mój wpis w tym roku- proponuje przyjrzec cenom tunerów , CDków, decków( ostatnio nie promowanym na adiostereo) z uwagi na znaczne znane perturbacje..Spadły 2-4razy.A tak nie moze byc.Interes nie uzywany..zanika.

[skyrobin]

mrfx, 14 Cze 2008, 13:58

>Buahahahaha. Dobre ;-) a autorowi wątku poleciłbym na początek "zabawy z sieciówkami" odesłanie

>sprzętu do serwisu, jeśli reaguje na zmiany przewodów zasilających.

 

D-: A skąd się biorą tego typu opinie...! :-D

 

Pozdrawiam serdecznie!

[Filut]

skyrobin, 15 Cze 2008, 12:28

>D-: A skąd się biorą tego typu opinie...! :-D

 

Mam podejrzenie, że tego typu opinie biorą się z umysłów "tego typu" właśnie.

[Jorgen]

sir.jax, 15 Cze 2008, 00:50

 

>>No to super, ze słuchasz Pata Methenego mam nadzieję że ci się podoba, bo on akurat ma dobrze wydane

>płyty. Ciekawe na czym tego słuchasz?

>Nie ważne, ważne że ci się podoba cokolwiek tam masz.

 

masz racje, zgadzam się z Tobą

jednak mogę tylko dodać, że sporo nie słucha z tego co mam, bardzo dużo jest źle zrealizowanych nagrań, nawet tych wykonawców, których bardzo lubię i cenię, na dobrym sprzęcie nie da się tego słuchać i nie pomoże nawet złoty bezpiecznik w tablicy z bezpiecznikami a o siecówce nawet nie wspomnę..

[stempur]

muls

całą pewnością w wątkach, które będę zakładał, będziesz blokowany (tylko autor wątku na takie prawo).

[Jorgen]

stempur, 15 Cze 2008, 14:44

 

> całą pewnością w wątkach, które będę zakładał, .......

 

błagam, tylko nie zakladaj wątki o wszelkiej maści kablach!!!!

[raczeqq]

przygodę z sieciówkami należy rozpocząć od :

nowej super-beztlenowej 10n linii napowietrznej lub mniej audiofilsko podziemnej linii od elektrowni tj. juz od generatora do naszego lokum , po trasie również zaopatrzyć się w audiofilskie rozdzielnie hi-end oraz bezpieczniki ze złota, potem wykuć sobie ściany i zmienić te dziadoskie 2,5kwadrat na jakieś super kable i koniecznie gniazdko za 1000+ zł..... żal mi was... pozdrawiam

[muls]

stempur ...z cała pewnoscia nie bedziesz musiał.Bzdetami najczesciej zajmuje sie z nudów.A to akurat mi nie grozi.Rozumiem ze jak załozysz to sam starannie dobierzesz adwersarzy.

[Staszek_s]

...raczegg - nudny wpis, powtarzasz to co wielu przed Tobą, takze w tym wątku już napisało...

Ale wiesz, tak z ciekawości - wypożycz za kaucją np. ansae muluc - podłącz jeden do cedeka i drugi do wzmaka i sprawdź, czy rzeczywiście nie ma różnic w stosunku do tych "wystarczających komputerowych". Ja tak zrobiłem i wg mnie są...

pzdr

[skyrobin]

>raczeqq

 

Żale nie potrzebne, nie ten wątek. Wróć kiedy dojrzejesz.

 

Pozdrawiam serdecznie!

[raczeqq]

w tym temacie nie dojżeje bo nie musze, a przekwitać tak jak wasze autosugestie na temat sieciówek nie mam zamiaru, co do wypowiedzi może i powtarzam bo nawet nie czytałem całego tego wątku ale widze że i tak nie tylko ja mam takie zdanie na ten temat. Prawda jest taka że chyba nie macie na co wydawać pieniędzy i broń Boże nie kwestionuje tu czyichś dochodów ani zaglądam do kieszeni ale żal mi ludzi z którym stary jak świat marketing zrobił "sraczke" z i w mózgu. Ja zrozumiem że ktoś wymieni sobie coś rozsądnęgo np. jakiś element elektroniczny np. wzm. Operacyjny czy kondensatory i czuje różnice... małą bo małą ale raczej zawsze coś jest, zresztą wszystko ma swoją rozsądną granicę... kable też ale powtarzam że są GRANICE ROZSĄDKU a skoro to popieracie te kabelki i inne voodoo to chyba go nie macie Radziłbym co niektórym poczytać trochę książek o ludzkiej psychice może coś zrozumiecie... ale na miłość boską KABEL KTÓRY JEST UŁAMKIEM TORU PRĄDOWEGO nawet od gniazdka do rozdzielni... to tak jak zbudować most na tytanowych linach 1 metrowych tylko przy pylonach a i tak runie bo reszta 100m liny jest z żyłki... Jawnie z gówna chcecie ukręcić baty... zrozumcie że te sieciówki w wężach ogrodowych działają na waszą autosugestię a myśl o pogodzeniu się z taką prawdą zrujnuje waszą psychikę ile ja kasy wyj...ałem... ale lepsze sie sztucznie pocieszać i wkręcać niż to czuć. i piszcie sobie że jestem trollem kolegą niewiadomo kogo itp. Jestem sobą i widzę przynajmniej czasami po czym stąpam w życiu... i możecie się wyżyć na mnie- nie dbam o to, jak tylko chcecie, na kroć sposobów ale pomyślcie sobie co robi taki np. właściciel Veluma ... Przychodzi do domu i mowi cześć kochanie jutro jedziemy na majorkę czarnym Veyronem bo 1000 idiotów kupiło dziś mój kabel.... ŻAŁOSNE... Bywam tolerancyjny ale dlaczego to piszę ? dlatego żeby uchronić masę ludzi którzy myślą o kablach przed takim bezsensownym okradaniem siebie samego...

[Staszek_s]

Raczek - naprawdę gówniarzeria z twojego wpisu wychodzi - taka młodzieńcza bufonada nie poparta żadnym doświadczeniem ani konkretnym argumentem. Co to znaczy np. u Ciebie "granica rozsądku"? 100 pln, 1000 pln, 10000 pln za sieciówkę? Tak czy owak to raczej kwestia możliwości finansowych Nabywcy, nie rozsądku... Rozsądek ma w takim wypadku wymiar wyłącznie ekonomiczny (luksus kosztem np. potrzeb podstawowych), zaspokajanie kazdej potrzeby wyższego rzędu to juz tylko indywidualny wybór kazdego kogo stać na to...

Słuchałeś (ale tak szczerze) sieciówek za kilka tysiecy złotych w swoim systemie - porównywałeś je, czy a priori wiesz, że to poza nie sprecyzowaną "granicą rozsądku"? Jeżeli nie - to nie powinieneś się autorytatywnie wypowiadać w ogóle, jeżeli tak i nie słyszałeś różnicy - powinieneś dodać, że TY nie stwierdziłeś różnicy, osądy ogólne tak czy owak nie przynależą jednej osobie, takie są zawsze tylko subiektywną oceną sytuacji...

 

pzdr