Szczyt AudioVoodoo ?

[cir]

magister

pisz lepiej 2 niz "dwuch"

[zyzio]

=> parantulla

A co Ci mam napisać ??? To trzeba testować w KONKRETNYM systemie ! Cos ię poprawiło ??? Masz w opiniach opis kondycjonera uziemienia - se można poczytać :)

[nautilus81]

sory za dwa takie same wpisy ale serio zawiesił mi sie net.

[SR_71]

Forum frustratow i nadetych pajacow .

Akustyka pomieszczenia oceniana na podstawie zdjęcia. Prawdziwe wrozki na forum.

Abrakadabra. Hokus pokus.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SR_71]

Czy cyfra 81 dotyczy ilorazu inteligencji ?

[kubedes]

nautilus81, 17 Cze 2008, 12:52

 

>Dla mnie głupotą jest wydawanie pieniędzy na

>jakies stozki i inne pierdoły. Co do tych klocków granitowych to jest to nawet całkiem estetyczne

>ale z praktycznego punktu widzenia .... bez komentarza.

 

Dla Ciebie to głupota a dla właściciela tych sprzętów działania zasadne.

 

Natomiast pejoratywna ocena czyjegoś zachowania, czy działania przez pryzmat własnego horyzontu myślowego i prezentowanie tego publicznie jest zwykłym chamstwem.

Tyle że w cywilizowanym świecie - u nas to powód do dumy i sposób na poprawę samopoczucia.

[nautilus81]

>magister

>pisz lepiej 2 niz "dwuch"

Inzynier na dodatek :) Zamiast czytac ksiązki wole słuchac muzyki stąd te byki. A i mam jeszcze dysortografie a z polskiego zawsze miałem z trudem 3. ale jak chcesz to Ci moge rozwiązac kazdą całke albo zaprojektowac dom.

Pozdrawiam.

[parantulla]

zyzio, 17 Cze 2008, 12:53

 

>=> parantulla

>A co Ci mam napisać ??? To trzeba testować w KONKRETNYM systemie ! Cos ię poprawiło ??? Masz w

>opiniach opis kondycjonera uziemienia - se można poczytać :)

 

Dziękuję. Aż muszę sobie podzielić na mniejsze fragmenty i wydrukować,

bo nie dźwignę za jednym razem tak przytłaczającej ilości KONKRETÓW ;)

[nautilus81]

>nautilus81, 17 Cze 2008, 12:52

>

>>Dla mnie głupotą jest wydawanie pieniędzy na

>>jakies stozki i inne pierdoły. Co do tych klocków granitowych to jest to nawet całkiem estetyczne

>>ale z praktycznego punktu widzenia .... bez komentarza.

>

>Dla Ciebie to głupota a dla właściciela tych sprzętów działania zasadne.

>

>Natomiast pejoratywna ocena czyjegoś zachowania, czy działania przez pryzmat własnego horyzontu

>myślowego i prezentowanie tego publicznie jest zwykłym chamstwem.

>Tyle że w cywilizowanym świecie - u nas to powód do dumy i sposób na poprawę samopoczucia.

 

 

Mam prawo miec swoje zdanie na ten temat. Dla mnie te stozki to głupota a jak uzywasz podobnych gadżecików to mi Cie szkoda tak samo jak kazdego innego uzytkownika tego forum który sie w to bawi.

[SR_71]

Lodz podwodna Nautilus z ilorazem inteligencji 81 siegnela dna.

[martens]

SR_71, 17 Cze 2008, 13:21

 

>Lodz podwodna Nautilus z ilorazem inteligencji 81 siegnela dna.

 

He, he, ryzykowne analogie stosujesz biorąc pod uwagę Twój nick.

Choć mniemam, że może to być od nazwy tego szybkiego samolotu.

[SR_71]

martens, 17 Cze 2008, 13:37

 

Ten nick to tylko przez skromnosc.

F-111 czy tez Boeing 747 moglo by byc zbyt nadete. :-)

[parantulla]

SR_71, 17 Cze 2008, 13:48

 

>Boeing 747 moglo by byc zbyt nadete. :-)

 

A tam zaraz nadęte. Na chromowanych alufelgach, ze stożkami na skrzydłach i płytkami Holfi zamiast szyb w oknach? To takie ekstrawaganckie i świadczące o dobrym smaku... A jak szybko i wysoko lata! Nie wierzycie? Kupcie sobie, to uwierzycie ;)

[kubedes]

parantulla, 17 Cze 2008, 12:43

 

>To dobrze Ci się zdaje, tylko nie wiem czy doczytałeś do końca ;)

widziałem. Kupiłeś Mitsubishi Carismę tylko w innym opakowaniu ;-P

 

chodziło mi o to, że nabijasz się z osób potrzebujących blichtru choć sam jakąś chwilę temu poszukiwałeś sposobów na wyróżnienie się.

jesteś niekonsekwentny ot co.

kupiłeś to na co Cię było stać choć gdybyś miał więcej kasy kupiłbyś prawdziwy lansowóz.

 

taką samą analogię można wyprowadzić w audiofilii.

[Gość]

kubedes, 17 Cze 2008, 14:31

 

>taką samą analogię można wyprowadzić w audiofilii.

 

Można, ale nie udawajmy, że chodzi o dźwięk, bo w 99% przypadków nie chodzi....

W samochodach każdy sobie może sprawdzić parametry samochodu i nikt nie wciska kitów, że osiąga szybkości ponadźwiękowe, ani że fruwa...

Jaki jest koń każdy widzi :)

[parantulla]

kubedes, 17 Cze 2008, 14:31

 

>parantulla, 17 Cze 2008, 12:43

>

>>To dobrze Ci się zdaje, tylko nie wiem czy doczytałeś do końca ;)

>widziałem. Kupiłeś Mitsubishi Carismę tylko w innym opakowaniu ;-P

>

>chodziło mi o to, że nabijasz się z osób potrzebujących blichtru choć sam jakąś chwilę temu

>poszukiwałeś sposobów na wyróżnienie się...

 

Poszukiwałem i nie będę się wypierał, że nie :) Ale mi przeszło, ot co ;p

Analizując wszystkie ZA i PRZECIW doszedłem do wniosku, że wolę jeździć Carismą w innym opakowaniu, która w zupełności mi wystarczy do wożenia dupy, a za resztę kasy kupić lepsze kolumny.

 

 

>taką samą analogię można wyprowadzić w audiofilii.

 

Niekoniecznie taką samą, bo dysponując określoną kwotą, dokonałem świadomego wyboru z zachowaniem pewnego kompromisu pomiędzy tym co chciałbym mieć, a tym co mógłbym mieć. Stosując "analogię" musiałbym na tą Carismę założyć ogromne błyszczące koła i warczący wydech, żeby się "wyróżniać" choć efekt poprawy w zachowaniu samego auta byłby żaden, a jeszcze by mi zostało na kolorowy dres i złoty łańcuch do kompletu :) Czaisz "analogię"? Przeciętnie grające systemy w słabych akustycznie pomieszczeniach, "ozdabiane" błyskotkami nic lub prawie nic nie wnoszącymi w poprawę brzmienia, tylko po to, żeby się "wyróżnić" i "dowartościować" posiadaniem nowego gadżetu. Z tego się nabijam ;) Bo często cena takiego "ulepszacza" zainwestowana w kolumny czy pomieszczenie, daje efekty, których nawet nie ma sensu porównywać, bo nie ma do czego za bardzo. Ciągle czekam na KONKRETY a nie pseudo naukowe wypociny grafomanów gawędziarzy z folderów reklamowych szamanów audiovoodoo...

[kubedes]

parantulla, 17 Cze 2008, 14:57

 

> Ciągle czekam na KONKRETY a nie

>pseudo naukowe wypociny grafomanów gawędziarzy z folderów reklamowych szamanów audiovoodoo...

 

Operujesz trochę w innym świecie, podobnie XYZ i inni wyśmiewający.

Te tweaki są dla ludzi, którzy mają maaasę hajsu a nie zestaw Kambodży z kolumnami za 2 tysie.

To jest do zabawy do rozrywki. Takie gadżety-breloczki dla zabicia czasu w cenie obiadu albo tańsze.

Kiedy masz sprzęt z najwyższej półki cenowej (!) i zaczynają się powoli kończyć tematy na które można sypnąć trochę grosza tzreba szukać innych sposobów ;-)

 

Konkret którego się tak domagasz to jest system za 100k Euro albo droższy, do którego właściciel dobiera sobie taki albo inny tweak.

A to czy to działa czy nie działa w tej sytuacji jest kwestią drugorzędną i pomijalną w kwestii zasadności.

Obiad można zjeść u Gesslerowej w Aleglorii a można w barze Bambino na Kruczej.

 

Natomiast, jeśli ktoś mi powie że jestem kretynem bo wydałem W JEGO OPINII za dużo kasy, to uznam że jest chamem. To co robię ze swoją kasą jest tylko i wyłącznie moją sprawą.

 

z mojej strony EOT

[martens]

kubedes, 17 Cze 2008, 15:24

 

>Te tweaki są dla ludzi, którzy mają maaasę hajsu a nie zestaw Kambodży z kolumnami za 2 tysie.

 

No właśnie nie do końca bo tweaki są relatywnie tanie aczkolwiek nie za darmo.

I tu jest sedno, opinie ludzi którzy tworzą wokoło nich aureole panaceum na polepszenie dżwięku.

Stary wyjadacz z forum i tak wie o co biega, ale wchodzi na forum zielony ludek, lajkonik, co chce właśnie polepszyć dzwięk z wyżej wymienionej kambodży i kolumn za 2 tysie mając na wydanie jeszcze ze 2 tysie. I zmamiast sprzedać to dziadostwo i zainwestować w jakieś lepsze kolumny to sobie kupi np kable za 1000 i parę dupereli za kolejne, bo się naczytał od gości opowieści jak jego podstawki antywibracyjne świetnie działają, a ten gość najczęściej po prostu ma w tym interes bo albo on albo znajomy królika to sprzedaje.

 

Ja nie mam nic przeciwko biżuterii w audio, jak ma się dobre kolumny ładnie prezentujące się w pokoju to wypada mieć kable które przyzwoicie wyglądają. Tak jak ma się przywoity domek na przedmieściu to się stawia ładny płot a nie rozciąga siatkę z drutu. Choć to i to ma podobny wpływ na niechcianego gościa na podwórku jak brzydki i ładny kabel do głośnika na dźwięk.

[Redaktor]

">Te tweaki są dla ludzi, którzy mają maaasę hajsu a nie zestaw Kambodży z kolumnami za 2 tysie."

 

Forum jest pełne ludzi, którzy kosztem 2000 zł pragną wznieść na wyższy poziom dźwiek urządzenia też za 2000 zł.

[Edward]

kubedes, 17 Cze 2008, 15:24

>Kiedy masz sprzęt z najwyższej półki cenowej (!) i zaczynają się powoli kończyć tematy na które

>można sypnąć trochę grosza tzreba szukać innych sposobów ;-)

 

Jeśli ktoś ma sprzęt z najwyższej półki to czas zająć się muzyką a nie bzdetami. Chyba, że nie o muzykę temu komuś chodzi.

[kubedes]

Redakcja, 17 Cze 2008, 16:30

>Forum jest pełne ludzi, którzy kosztem 2000 zł pragną wznieść na wyższy poziom dźwiek urządzenia też

>za 2000 zł.

 

To forum jest pełne ludzi, którzy są bardzo podatni na sugestie.

Ja handel hi-endem porównuję do działeń kościała katolickiego: "Sprzedaż marzeń i nadziei za grubą, żywą gotówkę".

[jar1]

No to, kubedes, pojechałeś ;-)

 

Ludzie mają pretensje do innych za swoja głupotę. Żądają od innych gotowych rozwiązań, najlepiej najprostszych i szybkich - i jeszcze żeby ich nikt tylko przypadkiem nie nabrał... Bo to nie ja jestem dureń, bo sam nic nie wiem, tylko ten, co mi źle powiedział...

[nautilus81]

SR_71, 17 Cze 2008, 13:21

 

>Lodz podwodna Nautilus z ilorazem inteligencji 81 siegnela dna.

 

Gdybym był złosliwy to bym Ci pojechał za te farmazony na temat inteligencji i sięgania dna.

[parantulla]

kubedes, 17 Cze 2008, 15:24

 

>parantulla, 17 Cze 2008, 14:57

>

>> Ciągle czekam na KONKRETY a nie

>>pseudo naukowe wypociny grafomanów gawędziarzy z folderów reklamowych szamanów audiovoodoo...

>

>Operujesz trochę w innym świecie, podobnie XYZ i inni wyśmiewający.

>Te tweaki są dla ludzi, którzy mają maaasę hajsu...

 

...i zapewne nic ciekawszego do roboty w życiu jak siedzenie całymi dniami przed komputerem i dzielenie się doświadczeniami z tymi którzy tego hajsu nie mają, tak? A to sorry, nie zjarzyłem tej... no... jak jej tam... o, analogii tej. Ciekawe swoją drogą ile hajsu muszą mieć ci wszyscy posiadacze tjuningowanych Leonów i Golfów, że im się chce te bryki latami "ulepszać" i "dopieszczać" zamiast kupić gotowe Ferrari czy Porsche w którym nic nie trzeba robić. Ci to dopiero hajsu muszą mieć...

[depawelo]

> Edward

 

LOL :-)

 

a dla mnie szczytem voo doo audio jest XYZ Paweł.

[jar1]

>Jeśli ktoś ma sprzęt z najwyższej półki to czas zająć się muzyką a nie bzdetami. Chyba, że nie o

>muzykę temu komuś chodzi.

 

A walić tam muzykę. Jak ktoś chce słuchać muzyki, to po co mu hiend? Idzie na koncert.

[parantulla]

depawelo, 17 Cze 2008, 19:17

 

>> Edward

>

>LOL :-)

>

>a dla mnie szczytem voo doo audio jest XYZ Paweł.

 

A dla mnie, niekoniecznie. Zdaje się, że to już któryś z kolei jego wątek, w którym pada konkretne pytanie (pytania) za to równie konkretnej odpowiedzi jakoś nie widać. Definicji "konkretnej odpowiedzi" nie chce mi się przytaczać, bo i tak wszystko zawsze się kończy na KUP SE I SPRAWDZ NIEDOWIARKU! JA MAM... JA SLYSZE... JA JESTEM ZAJEBISTY I W OGOLE... I NICZEGO NIKOMU NIE MUSZE ODOWADNIAC bla, bla, bla... ple, ple, ple... to szkoda w ogóle prądu na takie gadki.

[arturross]

Tak się zastanawiałem czy na odbiór muzyki ma wpływ wielkość uszu (bo ich czystość na pewno), wystarczy że się złączy ze sobą palce obu rąk przyłoży do uszu w odpowiedni sposób, jak gdyby je powiększając i niesamowicie się scena powiększa a i wysokich jest jakby więcej, średnica troszkę wysunięta, tylko stereofonia pozostaje bez zmian. Tak więc poco nowe kabelki kupować? Wystarczy odpowiednio ręce trzymać. A może są do kupienia jakieś taki dodatkowe uszy ala Kulfon. Tylko czy to jest audiofilskie???

[Gość ata77]

moze byc audiofilskie tylko ze 2900 musi kosztowac, a jezeli przy tym na odwrocie bedzie accuphase albo kimber czy inny linn napisane to juz wogole ;)

[zyzio]

=> parantulla

Kur.. chłopie o co Ci chodzi ???? Wypożycz i sprawdź, nikt Ci nie każe kupować !!!! Uznasz, że warto to kupisz, stwierdzisz ze nie działa, nie kupisz i po krzyku...ale jak kur.. nie masz na kaucję to ja za Ciebie siana nie zarobię....