Skocz do zawartości
IGNORED

Szczyt AudioVoodoo ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Andy777, 23 Cze 2008, 09:54

 

>dla Ciebie to zagadka, dla nas chleb powszedni :)

 

XYZ.

I właśnie o to chodzi PAWEŁKU ! TY bedziesz wdawał się wdyskusje na temat, o którym wydaje się że "coś' wiesz, a inni którzy "żyją" z tego tematu od lat (ile ty chyba posiadasz wiosen od narodzin) .. i nie NAKŁADAJĄ na Ciebie żadnego VOODOO. To Ty Ich IGNORUJESZ.

Jakbyś nie był LENIUCHEM(!) to kupiłbyś sobie pisma które polecałem ( ja muszę je regularnie przegladać - są to wiarygodne informacje z podpisaniem się red.naczelnych co do wartosci głoszonych na łamach gazet ). W necie, KAŻDY kto ma cztery litery może pisać o UFO/VooDoo itd.itd.- bez jakiejkolwiek kontroli !

 

Ale Ty wolisz kliknąć (z lenistwa) w PC, niż iść do kiosku Ruchu :))))

ps.

(tak naprawdę nie odpisałeś do mnie kim jesteś z zawodu wykonywanego ....)

Gość

(Konto usunięte)

divaldi, 23 Cze 2008, 13:00

 

 

>Jakbyś nie był LENIUCHEM(!) to kupiłbyś sobie pisma które polecałem ( ja muszę je regularnie

>przegladać - są to wiarygodne informacje z podpisaniem się red.naczelnych co do wartosci głoszonych

>na łamach gazet ). W necie, KAŻDY kto ma cztery litery może pisać o UFO/VooDoo itd.itd.- bez

>jakiejkolwiek kontroli !

 

Widzę, że żyjesze jeszcze mentalnie w czasach, gdzie była cenzura :)

Wyobraź sobie, że duża część gazet, które linkuję wychodziła na papierze (The Audio Critic) i podpisywali się ludzie z imienia i nazwiska i nawet z tytułu naukowego z elektroniki...

Może byś w końcu napisał coś konkretnie, jakie masz zastrzeżenia, z czym się nie zgadzasz i jakie masz kontrargumenty. A wysyłanie mnie do kiosku to sobie daruj.

 

>(tak naprawdę nie odpisałeś do mnie kim jesteś z zawodu wykonywanego ....)

Ty mi nie napisałeś jaką szkołe skończyłeś...

A mój zawód wykonywany nie ma tu nic do rzeczy. Nie jest związany z audio.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Pawelku moze zamiast powielac cudze opinie napiszesz wreszcie cos wlasnego? Jest wiele tendencyjnych gazet gdzie podpisuja sie rozne autorytety ale nie znaczy ze pisza one prawde. Wystarczy przekonac sie na wlasnej skorze w co sie wierzylo.

>Ty mi nie napisałeś jaką szkołe skończyłeś...

>A mój zawód wykonywany nie ma tu nic do rzeczy. Nie jest związany z audio.

 

No(!)"..." ... tak naprawdę to odpisałem jaka szkołę zaliczyłem i... dalej także....

TY poza biciem piany niczego nie opisałeś.

Zachowujesz sie tylko tak... jak POTRAFISZ !

A to widać ......we wszystkich wątkach tego forum.

Jeśli ktoś bedzie chciał podglądnąć Twoje wcześniejsze wpisy (inne wątki) , będzie miał cały przegląd na dłoni(!)

Albo jesteś odporny na argumenty (techniczne także - z twoich reakcji było widać że nie rozumiesz o czym się mówi), albo jesteś modelem do wykazania twoich kwalifikacji na przydatność polityczną w przyszłości ( tak robią w USA), albo jeszcze nie wiesz ... co robisz.

Tutaj zawodowcy i praktycy - po STUDIACH - także piszą...

Ale Ty tego nie dostrzegasz(!).

 

pozdrawiam

A twój zawód ma jak najbardziej do rzeczy ! Zaszedłeś tak daleko że teraz będziesz musiał motać się i odnosić do tematów .

 

Przyponmę Ci Pawle, jak otwarłeś wątek i nie pilnowałeś "jakości" rozmowy i polemiki.Pamiętasz co Ci napisałem o dojrzałosci?

Wszyscy jak się wrócą do tych momentów (i Twojej reakcji na gaszenie i wyrzucanie rozmówców) , zobaczą jak wtedy doprowadzałeś do ......... w tematach.

Jesteś w koncu dorosłym facetem a nie ......

Co chcesz osiągnąć ? Piedestał ? Tu? A w czym? Amatorstwie?

Gość

(Konto usunięte)

divaldi, 23 Cze 2008, 13:28

 

 

>Tutaj zawodowcy i praktycy - po STUDIACH - także piszą...

 

Ale nie po elektronicznych...

 

A gdzie są te konkrety ?

Gdzie są Twoje autorytety, badania, naukowe testy ? W kiosku Ruchu ?

Gość

(Konto usunięte)

discomaniac71, 23 Cze 2008, 13:17

 

>Pawelku moze zamiast powielac cudze opinie napiszesz wreszcie cos wlasnego? Jest wiele

 

To są też moje opinie.

 

>tendencyjnych gazet gdzie podpisuja sie rozne autorytety ale nie znaczy ze pisza one prawde.

 

Co z tego ? Co konkretnie nie jest zgodne z prawdą i dlaczego ? Jakie masz kontrargumenty ?

 

>Wystarczy przekonac sie na wlasnej skorze w co sie wierzylo.

 

No właśnie. Ja się przekonałem, że wierzyłem w ułudę.

A gdzie są te konkrety ?

>Gdzie są Twoje autorytety, badania, naukowe testy ? W kiosku Ruchu ?

 

1."Estrada i Studio - magazyn muzyków i realizatorów " ( kiedyś jedno z najlepszych pism w branzy w Eu).

2." Muzyka i Technolgia" - pismo o identycznej zawartości.

3."Gazeta muzyczna-światło i dzwięk"- j.wyzej.

4."Live Sound - Edycja Polska - koncerty ,festiwale, teatry, kluby, eventy".

5."In AVation "- anglo.j.

6."AV"-anglo.j.

 

W nr.02/2008 Live S. znajdziesz artykuł Klasa Dalbjorna "Seria wzmacniaczy FP+Lab.gruppen"(str 80),

a na innej str(68)artykuł Marco Piromalli'ego o kablach "Miedż beztlenowa w zastosowaniach live.."

 

Chcesz dyskutować ?

 

proszę nie odpisuj.....

XYZpawel

 

>Poza tym zniekształcenia poniżej 0,1% nie są słyszalne dla człowieka - przy sygnale

> sinususoidalnym, przy muzyce to jest 1-2%.

 

Proszę o informację gdzie napisano, ze 1-2% THD jest niesłyszalne przy muzyce ?

 

TUX

pawcio, 22 Cze 2008, 20:07

 

>Żeby to zrozumieć: to trzeba dobrze znać angielski, mieć trochę pojęcia o elektronice i statystyce >+ zdrowy rozsądek. Nie mam do Ciebie żalu, że nie trafiają do Ciebie te informacje. Ale z >pewnością są ludzie na tym forum, którzy skorzystają z tej wiedzy :))

 

divaldi, 23 Cze 2008, 13:28

 

 

>Tutaj zawodowcy i praktycy - po STUDIACH - także piszą...

 

Ale nie po elektronicznych...

 

No mało z krzesła nie spadłem :-)))

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

XYZPawel

Nie wiem jak Tobie, ale mi nie są potrzebne do słuchania muzyki jakieś naukowe testy!Często wzmacniacze o wybitnych parametrach na papierze grają po prostu przeciętnie.Wszystkiego trzeba posłuchać i samemu ocenić.W tym przypadku trzeba być osłuchanym a nie oczytanym!

Gość

(Konto usunięte)

paul_67, 23 Cze 2008, 14:47

 

>XYZPawel

>Nie wiem jak Tobie, ale mi nie są potrzebne do słuchania muzyki jakieś naukowe testy!Często

>wzmacniacze o wybitnych parametrach na papierze grają po prostu przeciętnie.Wszystkiego trzeba

>posłuchać i samemu ocenić.W tym przypadku trzeba być osłuchanym a nie oczytanym!

 

Taaak, i dlatego będziesz wyrzucał pieniądze w błoto...

Bo wydaje Ci się ze słyszysz.

Wiesz, że w medycynie placebo ma 30% skuteczność ? Kupuj placebo :)))

Gość

(Konto usunięte)

pawcio, 23 Cze 2008, 14:49

 

>przecież wiadomo,że tu każdy po teologii

 

ujawnijcie się koledzy złotousi po studiach elektronicznych. Aż jestem ciekawy.

Ciekawe co to za uczelnia, gdzie ignorują badania naukowe ?

Gość

(Konto usunięte)

TUX, 23 Cze 2008, 14:18

 

>XYZpawel

>

>>Poza tym zniekształcenia poniżej 0,1% nie są słyszalne dla człowieka - przy sygnale

>> sinususoidalnym, przy muzyce to jest 1-2%.

>

>Proszę o informację gdzie napisano, ze 1-2% THD jest niesłyszalne przy muzyce ?

 

Poniżej 1-2%

Gość

(Konto usunięte)

divaldi, 23 Cze 2008, 14:05

 

 

>1."Estrada i Studio - magazyn muzyków i realizatorów " ( kiedyś jedno z najlepszych pism w branzy w

>Eu).

>2." Muzyka i Technolgia" - pismo o identycznej zawartości.

>3."Gazeta muzyczna-światło i dzwięk"- j.wyzej.

>4."Live Sound - Edycja Polska - koncerty ,festiwale, teatry, kluby, eventy".

>5."In AVation "- anglo.j.

>6."AV"-anglo.j.

 

Po co mi listujesz gazety ?

 

>W nr.02/2008 Live S. znajdziesz artykuł Klasa Dalbjorna "Seria wzmacniaczy FP+Lab.gruppen"(str 80),

>a na innej str(68)artykuł Marco Piromalli'ego o kablach "Miedż beztlenowa w zastosowaniach live.."

>Chcesz dyskutować ?

 

Co jest niby w tych artykułach ?!?

Nie masz pojącia o dyskusji. Jak chcesz dyskutować to napisz o co Ci chodzi, jakie masz argumenty i podaj źródło swojej wiedzy.

To co tu przedstawiasz to jest takie przedszkolne zachowanie.

 

>proszę nie odpisuj.....

 

To po cholerę wypisałeś te gazety ? Chwalisz, że je czytasz ? Mi nie zaimponujesz.

XYZPawel

Ja po lekturze pewnego pisma pojechałem kupić wzmacniacz, ale porównałem go z innym, który stał gorzej według testów i on grał po prostu lepiej!Usłyszeć znaczy uwierzyć!!!I na co nam te zakichane testy?Wiadomo ile kto dostał w łapę zeby coś dobrze ocenić?Jak Ty możesz omawiać dany sprzęt tylko o nim czytając?!

Ale po co w ogóle omawiać jakiś sprzęt, skoro i tak wszystkie (poprawnie zaprojektowane) wzmacniacze tranzystorowe brzmią tak samo? ;-) Sugeruję spisek. XYZPaweł (graaf?) jest prawdopodobnie opłacony przez wpływowe lobby producentów/dystrybutorów taniej tranzystorowej tandety... ;-)

"Co jest niby w tych artykułach ?!?

Nie masz pojącia o dyskusji. Jak chcesz dyskutować to napisz o co Ci chodzi, jakie masz argumenty i podaj źródło swojej wiedzy.

To co tu przedstawiasz to jest takie przedszkolne zachowanie."

 

....nie stac Cie na nic innego?

Gość

(Konto usunięte)

paul_67, 23 Cze 2008, 15:26

 

>XYZPawel

>Ja po lekturze pewnego pisma pojechałem kupić wzmacniacz, ale porównałem go z innym, który stał

>gorzej według testów i on grał po prostu lepiej!Usłyszeć znaczy uwierzyć!!!I na co nam te zakichane

>testy?Wiadomo ile kto dostał w łapę zeby coś dobrze ocenić?Jak Ty możesz omawiać dany sprzęt tylko o

>nim czytając?!

 

Człowieku, przecież ja wciąż o tym piszę, że nie można oceniać sprzęt po recenzji, a Ty wyskakujesz tu jak Filip z konopii.

 

Czytanie ze zrozumieniem kuleje w Polsce, oj kuleje.

Gość

(Konto usunięte)

twonk, 23 Cze 2008, 15:34

 

>Ale po co w ogóle omawiać jakiś sprzęt, skoro i tak wszystkie (poprawnie zaprojektowane)

>wzmacniacze tranzystorowe brzmią tak samo? ;-) Sugeruję spisek. XYZPaweł (graaf?) jest

>prawdopodobnie opłacony przez wpływowe lobby producentów/dystrybutorów taniej tranzystorowej

>tandety... ;-)

 

Przypominam, że to też twierdzi projektant ultra drogich McIntoshy...

Gość

(Konto usunięte)

opteron, 23 Cze 2008, 15:54

 

>XYZPawel, 23 Cze 2008, 15:11

>>Po co mi listujesz gazety ?

>

>A po co nam wklejasz linki?

 

tylko, że ja wklejam linki, które mają ścisły związek z moimi argumentami. A kolega divaldi zapomniał o argumentach. Może Ty go wyręczysz w argumentacji ?

 

Czekam i czekam na jakieś argumenty i NIC.

XYZPawel, 23 Cze 2008, 15:57

 

>opteron, 23 Cze 2008, 15:54

>

>>XYZPawel, 23 Cze 2008, 15:11

>>>Po co mi listujesz gazety ?

>>

>>A po co nam wklejasz linki?

>

>tylko, że ja wklejam linki, które mają ścisły związek z moimi argumentami. A kolega divaldi

>zapomniał o argumentach. Może Ty go wyręczysz w argumentacji ?

>

>Czekam i czekam na jakieś argumenty i NIC.

 

Dobre. naprawdę świetne. To co przytacza XYZ to są argumenty, a to wszystko co przytaczają pozostali, to jest c. po prostu nic. Do tego stopnia nic, że XYZ nawet się z tym nie zapozna, bo po co? Przecież to tylko NIC.

Koledzy szanowni, po co się tu produkujecie? Wasze wypowiedzi trafiają w próżnię. To daremne. Szkoda czasu i energii.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.