Skocz do zawartości
IGNORED

Lechu czy Bolek?


anastazy

Rekomendowane odpowiedzi

juz wczesniej napisalem,ze walesa jest po praniu mozgu,lub po nieodwracalnych zamianach po srodkach farmakologicznych.

wierzy we wszystko co mowi.inni sa klamcami.

to jakas jednostka chorobowa.

tomek7776, 19 Cze 2008, 15:41

 

>juz wczesniej napisalem,ze walesa jest po praniu mozgu,lub po nieodwracalnych zamianach po srodkach

>farmakologicznych.

>wierzy we wszystko co mowi.inni sa klamcami.

>to jakas jednostka chorobowa.

 

 

pomroczność jasna, choroba rodzinna Wałęsów :-)

nie sądzę, żeby był chory, pamiętam jego przemówienie po podpisaniu porozumień z delegacją Jagielskiego, tak na oko facet miał IQ na poziomie 70-80 czyli lekki debilek albo Etiopczyk :-)

A także o czym wie każdy mieszkaniec Lubania, zwłaszcza z roczników 1971 i młodszych.

 

Miał szczęście Jan Paweł II, ze w porę umarł. To musiała być drzazga w oku: Polak, taki sam szmaciarz jak my, a papież...

Znalezione w internecie, do przemyślenia:

 

"Wojtyła nienawidził Wyszyńskiego? Piłsudski nie trzymał moczu? Tylko PRAWDA!

 

Chyba wiem skąd się wzięła tak nagonka, gdyż każda eskalacja medialnego szumu, ma swoje przyczyny. Zwykle większym, przykrywa się mniejszy szum, ten mniej wygodny, wręcz szkodliwy dla wywołującego szum większy.

Moim zdaniem to komisje sejmowe, te śledcze, są powodem tego, że [właśnie] sprawdzamy płeć Kopernika. Przeczytałem stenogramy z pracy komisji do spraw tzw. nacisków i tutaj, moim zdaniem, leży przyczyna tej dziwacznej dbałości o prawdę historyczną. Przesłuchania pana Kamińskiego i pani prokurator Janickiej, są na to dowodem.

Szef CBA zwalił odpowiedzialność za odłożenie zatrzymania pana Lipca, na okres po wyborach, a pani prokurator plątała się w zeznaniach i nie wiedziała nawet, czyje to było śledztwo, prokuratury, czy CBA. Do tego dochodzi miotanie się adwokatów PiS'u na posiedzeniach komisji i nieudolnie przeprowadzanych konferencjach prasowych, mających na celu zdyskredytowanie prac komisji, w której zasiadają.

 

Jeśli moje przypuszczenia są słuszne, to przełom w pracach komisji śledczych, powoli się dokonuje."

>juz wczesniej napisalem,ze walesa jest po praniu mozgu,lub po nieodwracalnych zamianach po srodkach

>farmakologicznych.

>wierzy we wszystko co mowi.inni sa klamcami.

>to jakas jednostka chorobowa.

 

A to ciekawe ile razy prali mózgi pisdrakom.... Wałęsa przy nich to jedynie zapierka :-)

Józwa, cenzurujesz sam siebie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buachahahaha ! Tomuś, chiba już pora podciagnąc porcięta i wziąc sie k... do roboty... sama manna z nieba nie spadnie... i władza też.

Ale to fajnie, dalej, chłopaki grzebcie w tym własnym sosie. Dopóki powracają stare śpiewki, co to się już parę razy pisdraczki na nich przejechały do tyłu - jestem spokojny. Tylko tak dalej...

To wprost porażające, że chłopcy ciagle stawiaja na rzeczy, które zawsze ich doprowadziły na śmietnik.

wyobraz sobie Arden, ze o tym fakcie juz wiedzialem 10-15 lat temu, kiedy nikt elektrykowi nie mial odwagi tego udowodnic i to ze zrodel a nie "faktow i mitow" czy innych gownianych gazet. zapewniam ze jeszcze wiele twoich autorytetow historia zweryfikuje. choc mialem gdzies czy papierzem by karol czy ktokolwiek inny, niesmacznie jest wciskac tego goscia w watek nie o nim.

ale fanatyzm z jakim stajesz w obronie bolka pardon lecha zastanawia czy to wuj, chlopak czy co?

o pis sie nie martw.

 

ale to jest watek o walesie -bolku,jego konfidencjalnej przeszlosci,o kablowaniu na innych za pieniadze,za srebrniki,jak judasz.

ktos na tym forum napisal,ze mozna byc zdolnym architektem,zbudowac 100pieknych,doskonalych mostow,ale wystarczy raz dac sie zerznac w tylek,

a ludzie zapamietaja go jako ciote,

 

mi walesa od 15 lat jest nedznym konfidentem.sprzedawczykiem.

J.Kaczyński: w książce o Wałęsie autorzy napisali prawdę

AAA PAP | dodane 1 godzinę i 14 minut temu

 

 

 

 

 

 

 

 

Debata wokół książki historyków IPN o związkach Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa przywraca prawdę w życiu publicznym, autorzy napisali prawdę - powiedział w Katowicach prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

Wałęsa był w początkach lat 70. XX w. agentem SB o kryptonimie "Bolek"; akta świadczące o tym zabrał on w latach 90.; w 2000 r. Sąd Lustracyjny wadliwie ocenił dowody na temat Wałęsy i pominął ich część - to tezy historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka z książki pt. "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Wałęsa zaprzecza zarzutom i mówi, że wielu może być "Bolkami".

 

 

Ważne w tej debacie jest to, że przywracana jest prawda w życiu publicznym - podkreślił podczas konferencji prasowej w Katowicach J. Kaczyński. Przypomniał, że takie oskarżenia wobec Lecha Wałęsy padały już kilkanaście lat temu.

 

Oczywiście wiedzieliśmy o tym, że tak się mówi, wiedzieliśmy nawet na początku lat 80. Późniejsza działalność Lecha Wałęsy w latach 80. czyniła te informacje - których przecież nie byliśmy w stanie sprawdzić w papierach - mniej wiarygodnymi, ale niestety okres prezydentury jakoś weryfikował tę wiedzę - powiedział były premier.

 

Poza tym była lustracja Macierewicza, były dokumenty. Ja przedtem jeszcze mogłem w ministerstwie spraw wewnętrznych, a dokładnie w UOP, zapoznać się z pewnymi dokumentami, które dzisiaj już pewnie nie istnieją i na tej podstawie miałem zupełnie wyrobione zdanie i go nie ukrywałem - dodał.

 

Dzisiaj, kiedy się próbuje wprowadzić w Polsce cenzurę, niszczyć i obrażać ludzi, którzy napisali prawdę, to powtarzam - ta książka, którą znam dopiero we fragmentach, ale wiem mniej więcej, co tam jest, dostarcza nowych dowodów, które przedstawiają smutną, przykrą, także dla mnie - proszę pamiętać, że byłem współpracownikiem Lecha Wałęsy i jednocześnie popierałem jego kandydaturę na prezydenta - prawdę o tym skądinąd nieprzeciętnym człowieku - mówił Jarosław Kaczyński.

 

Jego zdaniem, ta prawda byłaby bez znaczenia, gdyby nie kształt prezydentury, gdyby Lech Wałęsa robił to, co zapowiadał i na co liczyliśmy - to znaczy wspierał i osłaniał zmiany potrzebne w Polsce na początku lat 90.

 

Wówczas tamten czas byłby przykrym, nieładnym, ale odkupionym czasem. Stało się jednak zupełnie inaczej. Cała późniejsza postawa Lecha Wałęsy najwyraźniej miała związek z tym okresem i to już jest problem bardzo poważny - ocenił.

 

Według Jarosława Kaczyńskiego, prezydentura Lecha Wałęsy była zła, bo oparł się w rządzeniu na ludziach dawnych służb specjalnych, ze wszystkimi tego bardzo ciężkimi i bardzo daleko idącymi konsekwencjami.

To żeś sobie autorytet znalazł.

Że przypomnę najświeższe kłamstwa i traktowanie obywateli:

Na wieść o sondażu przed wyborami prezydenckimi, w którym społeczeństwo powiedziało wyraźnie nie dla rządów obu braci na głównych stanowiskach w państwie: " Jak zostanę prezydentem, mój brat się usunie " I się usunął na wygodny stołeczek premiera.

"Spieprzaj dziadu", "Małpa w zielonym"

 

czy traktowanie symboli narodowych ( hymn jest takim symbolem ): " ... do Wolski... "

 

czy rozgarnięcia i poczucia rzeczywistości: "Irasiad"

 

Dla mnie kaczki to kłamcy w każdym calu, nie uwierzę nawet jak powiedzą, że deszcz pada. Sam sprawdzę. I notoryczni kłamcy mają dać świadectwo prawdzie ?

 

Maszczą się kartofle za to, że Prezydent Wałęsa dał im kopa w swoim czasie. I szkoda, że nie dobił wtedy.

 

Może powiedzą, kim był Rajmund Kaczyński ? Kochany tatuś dwójki karzełków ? I jakim cudem maja tytuły profesora i doktora bez znajomości języka obcego ( to był i jest warunek konieczny ) ?

 

Mają dużo do wyjaśnienia by można zacząć im wierzyć, oczywiście tego nie zrobią, bo to są bezdyskusyjne przekręty.

no tak, sprawa Wałęsy będzie polaryzować społeczeństwo,

 

wczoraj napisałem, że to "obciach" czepiac sie teraz do Wałęsy, ale po wczorajszym programie zobaczyłem, że Wałęsa był i jest bohaterem, to że kiedyś coś tam podpisał :-)

przecież nie niweluje jego zasług, żeby on taki zawzięty mniej był :-)

Żeby był mniej zawzięty... Święty to on nie jest, to wszyscy wiedzą przynajmniej od czasów jego nieudanej prezydentury (na którą wypromowali go Kaczyńscy, nota bene). Ale zanim ponarzekamy na zawziętość Wałęsy (który jest zawzięcie się broni, więc trudno pouczać go, jakie eleganckie kroki menueta ma wykonywać), przyjrzyjmy się temu, co o nim piszą tutaj forumowicze.

 

Przypominam tło: jest ksiażka, są wypowiedzi J.Kaczyńskiego, są wypowiedzi szefa IPN Kurtyki. Jakie są te wypowiedzi? Mówią on, że Wałęsa odegrał ogromną rolę w uwalnianiu się Polski z komunizmu. Że miał chwilę słabości pod presją SB, i w najgorszym wypadku (jeśli miała miejsce faktyczna współpraca), zerwał się im w krytycznym momencie i to tak, że stał się kluczową postacią w upadku systemu, który go tak sponiewierał. Mówią to zarówno Kaczyński jak i Kurtyka - obaj Wałęsie nieprzyjaźni, obaj stojący za wydaniem książki o której mowa. Obaj niewątpliwie ją znający. I spójrz teraz, co z tego zrozumieli dyskutanci z forum? Przykłądowy wpis: "dla mnie Wałęsa od lat jest parszywym sprzedawczykiem". Rozumiesz teraz, co się dzieje, i dlaczego są ludzie, którzy starają się bronić Wałęsy przed tymi bezmyślnymi atakami?

 

To nie o książkę chodzi ani o faktyczną przesżłość Wałęsy, nie do końca jasną. Nie jest do końca jasna, ale nic nie wskazuje na to, aby Wałęsa zasłużył na obelgi i brudy wylewane na niego obecnie. Dla mnie to jest tylko odreagowywanie jakichś własnych kompleksów - anonimowe poskakanie po kimś znanym.

Arden, 19 Cze 2008, 20:52

 

...

>To nie o książkę chodzi ani o faktyczną przesżłość Wałęsy, nie do końca jasną. Nie jest do końca

>jasna, ale nic nie wskazuje na to, aby Wałęsa zasłużył na obelgi i brudy wylewane na niego obecnie.

>Dla mnie to jest tylko odreagowywanie jakichś własnych kompleksów - anonimowe poskakanie po kimś

>znanym.

 

 

gdyby tylko o to chodziło to miałbyś rację,

ale przypomnij Ziemkiewicza gdy mówił o tym, że mamy prawo do własnej historii -

jeśli ktoś chce sobie poskakać po Wałęsie to nieładnie - ale to że nie było lustracji będzie nam wychodzić bokiem przez długie lata

Cytat z sieci:

 

"Od samego początku, od kiedy stało się jasne, że książka o Lechu Wałęsie ujrzy światło dzienne, odbierano ją, pomimo usilnych starań jej zwolenników, jako atak nie tylko na przywódcę “Solidarności”. Biorąc pod uwagę nazwiska i funkcje, poza naukowe jej autorów - spodziewano się, że na interpretacji faktów, dokumentów nie poprzestaną. I zgadza się to całkowicie.

Osnową materiału książki są dokumenty SB (a raczej ich kopie) z lat ‘70, oraz różnego rodzaju katalogi. I oczywiście - bezkrytycznie analizowane. A raczej - nie analizowane, lecz będące składnikiem aktu oskarżenia.

 

Daje się również zauważyć w niej nierównowagę, polegającą na tym, że dobrze i szeroko potraktowane są czasy pierwszej połowy lat ‘70, domniemanej współpracy Lecha Wałęsy ze służbą SB, dużo słabiej czasy wybuchu “Solidarności” i lat ‘80 - i następnie znów autorzy skupiają się na latach prezydentury Wałęsy. Dlaczego?

 

To proste; Cała książka jest po prostu jednym aktem oskarżenia, skierowanym nie tylko wobec Lecha Wałęsy, ale głównie w stronę Okrągłego Stołu i III RP. Mechanizm, a właściwie manipulacja jest prosta; Uwikłany Lech Wałęsa miał doprowadzić do obrad i “układu” strony komunistycznej z koncesjonowaną opozycją, a potwierdzeniem tego jest obalenie “pierwszego patriotycznego rządu” Jana Olszewskiego.

Ktoś może powiedzieć - to uproszczenie i trywializacja książki. Tak, ale w marketingu politycznym nie chodzi o skomplikowane przekazanie treści, lecz o trafienie do odbiorcy jak najłatwiejszymi metodami, łatwymi sygnałami.

 

Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński do perfekcji opanowali ten schemat;

Dziś, jak zwykle w nagranym wcześniej i zmontowanym wywiadzie dla porannych “Sygnałów Dnia” Jarosław Kaczyński powiedział;

 

- Ci ludzie, którzy dzisiaj są na pierwszej linii obrony [Wałęsy], przynajmniej niektórzy z nich, od czci i wiary odsądzali Wałęsę w 90–91 roku. Z tym, że raczej w dziewięćdziesiątym, jak już został prezydentem, to im troszkę przeszło. To zresztą bardzo charakterystyczne dla tej grupy. Natomiast to wskazuje, o co naprawdę chodzi i to jest tutaj najistotniejsze. Chodzi o obronę establishmentu, o obronę sytuacji społecznej w tych wyższych częściach hierarchii społecznej, na wyższych piętrach hierarchii społecznej, sytuację ukształtowaną w ciągu ostatnich kilkunastu lat, sytuację, której jedną z podstaw jest kłamstwo, kłamstwo takie można powiedzieć radykalne kłamstwo, które odrzuca rzeczywistość i tę sprzed 89 roku w jej prawdziwym kształcie, jak i tę rzeczywistość po roku 89. I ta książka jest ciosem w ten obraz, obraz, który służy establishmentowi i stąd ta wściekła obrona.-

 

I to wskazuje, jak, kto i dla jakich celów wykorzysta sobie tą pozycję.

 

Andrzej Celiński w jednym z porannych wywiadów radiowych powiedział, że nawet nie chce mu się myśleć o tym, że cała ta hucpa jest implikowana zamówieniem politycznym środowiska Kaczyńskich. Ale jak słucha ludzi z tego kręgu, takich jak Gosiewski, to mu się chce rzygać.

 

Wyjątkowo te nieeleganckie słowa pasują do sytuacji. Rzeczywiście - za książką o Wałęsie stoją pokraczni, mali mentalnie i miałcy intelektualnie ludzie. Dla nich odzyskanie przez Polskę suwerenności, bezkrwawy przebieg transformacji, obalenie komunizmu nie ma znaczenia. Oni są PONIŻEJ tego.

 

Tak, do establishmentu i do zdolności sprawowania władzy, jak i do miejsca w historii trzeba dojrzeć. Oni nie mają na to szans.

 

Azrael"

blomin

 

Jak zauważasz nie tylko ty o tym wiedziałeś.Wszyscy tajniacy i Walentynowicz i problem nie polega na tym czy wiedziałeś.Ubecja chciała żeby jak najwięcej osób o tym wiedziało i to możesz poczytać w materiałach o fałszywkach na Wałęsę.

 

Mnie nie obchodzi czy był czy nie i tak w historii zostanie zapisany obok Papieża,Piłsudskiego a o podobnych tobie wzmianka na grobie żył i umarł.To wszystko.

Wolę być "j**anym wykształciuchem" niż lobotomię zaliczyć. Nie martw się "j**ane wykształciuchy" wyborów już nie odpuszczą i kaczki do kryta się nie dorwą. Już nie o to nie martw. Idź ćwiczyć krzyżyki co byś na wyborach się nie skompromitował.

Co wynika z postawy Wałęsy i jego negowania faktu bycia agentem? Przede wszystkim, konsekwencje dla Polski są poważne: brak lustracji, dekomunizacji, lata agenturalnych szantarzy teczkami, fatalny wpływ na życie polityczne. Najpierw Wałęsa zrobił z Macierewicza wariata, teraz - chce to samo zrobić z 38mln Narodem.

Konsekwencją nie ujawnienia przez niego w 1993 r. tej przeszłości z lat 1970-76 jest upadek rządu Olszewskiego, dojście do władzy postkomunistów, wybór agenta sowieckiego A. Kwaśniewskiego na prezydenta. Ogólnie - bardzo dużo szkód, cała III RP jest obciążona tą jego tchórzliwą decyzją, co miało katastrofalne wpływy dla kraju w późniejszych latach poprzez zablokowanie mechanizmów oczyszczania życia publicznego z post-komunistycznych ludzi i doskonałe warunki dla rozwoju czerownego układu i sowieckiej agentury.

Nadurzył swojej władzy, splamił godność prezydenta i Noblisty. Ma czelność pouczać innych choć wzorem dla innych nie jest! Tylko ubecy się pwnie śmieją, jak go omamili - takim epizodem. Każdy norlmalny dla spokoju by to wyjaśnił od razu, ale nie on.

 

Kwaśniewski pitoli, sam jest agentem, może nie "Alkiem" ale KGB, broni układu, te tezy "nie wiem, kto to czyścił. Może bardzo oddani współpracownicy", no porszę państwa, żyd żyda broni i kręci jak żyd!! I jeszcze to " - Był pan "Alkiem"? - W tej sprawie jest prawomocny werdykt sądu lustracyjnego z roku 2000."

 

Na te wszystkie obelgi Wałęsa bardzo cierpliwie ostatnie 15 lat pracował. I to ma bezpośredni związek z okresem 1970-76 r. a nie latami '80.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.