Klub miłośników Rotela

[Gość Kriss 73]

wybaczcie za śmiałość, nie mam zbytnio energii na brnięcie przez jakieś 200 stron wątku, chciałbym wiedzieć jaką opinie ma aktualna seria 12, dokładnie modele RA-12 V2 i 11 V2, szukam czegoś do podłogówek Audiovector i szeroko pojętego rocka.

Czytałem recenzję tych kolumn i moim zdaniem RA-12 niechybnie pasowałby do nich. Kolumny z tego co piszą mają niezły bas i góra także jest wyeksponowana czego właśnie w RA-12 brakuje, gdyż ten wzmacniacz wysokie tony ma ścięte. Jest to jedyna jak na razie integra Rotela (seria 12) gdzie wysokie tony nie są mocno wyeksponowane. Jeśli jesteś miłośnikiem muzyki fortepianowej lub wokali żeńskich czy męskich ten wzmacniacz nadaje się idealnie. Ale z tego co piszesz raczej nie jesteś. Szeroko pojęty rock. Jeśli takiej muzyki słuchasz to sobie odpuść. Ten wzmacniacz nie nadaje się do rocka i nie ma nic wspólnego z mocnym uderzeniem jak inne serie czy modele Rotela. Brzmi czysto, bardzo czysto ale niestety nie ma kopa jeśli chodzi o gitary elektryczne, stopę perkusyjną, werbel czy blachy. Jest matowy i wypada bardzo blado jeśli chodzi o ostrzejsze kawałki. Nie ma pierdolnięcia. Oczywiście nic nie zaszkodzi żebyś go przetestował. Zawsze możesz wziąć go za kaucją do domu, a nóż ci się spodoba. Nie bierz pod uwagę RA-11 do twoich kolumn mimo skuteczności 90 db i impendancji 4 Ohma zawsze będzie te 20 w lepiej. Jeśli już byś się zdecydował to połączenie kabelkami interkonekt tylko i wyłącznie coaxial. I nie szukaj drogich kabelków, bo ten wzmacniacz jest kompletnie nie czuły na jakiekolwiek tego typu kable.

[Gość Kriss 73]

O6 ma duże rezerwy prądowe i basu powinno być sporo choć 2/7 to niewielki monitor i na dużą ilość porządnego basu nie licz, to nie 3/7

Kolega się pyta czy zmiana wzmacniacza coś wniesie. Ja mówię, że wniesie.

 

Czy zamiana np. na Rotela 06, czy 10/60 coś wniesie w tej kwestii?

Ra-931 to budżetówka z napakowanym sztucznym basem. Jeśli nie miałeś wcześniej żadnych Roteli to tego nie zauważyłeś. Budżetowe Rotele z serii 8xx np. RA 810A 820AX z serii 9xx 920AX 935 to tylko takie dynamiczne pukawki, które nigdy za dużo basu nie miały. Ogólnie wszystkie modele z serii 9xx do modelu RA-980 i 985 BX zawsze były cienkie jeśli chodzi o bas. Ja miałem Dynaudio Adience 42 kolumienki jak pudełka do butów i z RA-980 bas był OK tak samo ze wzmacniaczem RA-1070. Wymień tego dziurawego w dźwięku 931 na 980 albo 985 a odczujesz różnicę. A jeszcze lepiej 1070. Tylko żeby ten 980 zagrał jak 980 a nie jak ja kiedyś dwa modele a każdy grał inaczej. Co do serii 0 miałem RA-04 i słuchałem 05. To wzmacniacze z poluzowanym basem nie grają twardo i ich brzmienie mnie się nie podobało. Ale to tylko moje zdanie innym może się podobać.

[Gość Kriss 73]

http://allegro.pl/rotel-ra-01-02-04-05-modyfikacje-tuning-i6193355283.html

 

Gdzie ten koleś ma dudniący bas w tych wzmacniaczach ?

No akurat w tych Rotelach więcej blasku w górnych rejestrach chyba nie potrzeba :)

Edytowane 16 Maja 2016 przez Kriss 73

[piterus]

Kriss wielkie dzięki za konkret odpowiedź!

 

Czyli mam szukać modeli: RA 980BX, RA 985BX, RA 1070, RA-06.

A co z wersją 1060 czy tam 1062? No i rozumiem, że wszystkie mają wyeksponowana górę? bo na tym również mi też zależy.

 

Generalnie widzę, że muszę dołożyć jednak grosza żeby odczuć różnicę:( a na sam koniec mam jeszcze pytanie jak się ma do tych modeli RA-10? Niby w tej recenzji chwalą go za bas...

http://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/961-rotel-ra-10

[Gość Kriss 73]

Do takiej muzyki RA-12 jak najbardziej. Czysto i klarownie. Mimo że z kamery to i tak ładnie słychać:

 

 

 

 

A popatrzcie tutaj jakie spartolone połączenie syczące kopułki Bowersów i muza z laptopa. Szkoda tej 1570-tki uszy więdną :

 

 

I na pewno nie jest to wina kamery. Słychać, że dźwięk lipa.

[tomaszE]

Jest OK głośniki fruwają lampki błyskają, czego chcieć więcej ;-)

[Gość Kriss 73]

Jest OK głośniki fruwają lampki błyskają, czego chcieć więcej ;-)

HeHe

 

Czyli mam szukać modeli: RA 980BX, RA 985BX, RA 1070, RA-06.

Jeśli chcesz wyeksponowaną górę to w tych wzmakach będziesz ją miał. Szczególnie w RA-1070. RA-10 Nie ! - brak wejścia cyfrowego coaxial. Jak już to RA-12. Między cyfrowym połączeniem a analogowym jest spora różnica w tych wzmacniaczach. No i duże udogodnienie w postaci (jak zwykle u rotela badziewnego) pilota :) Duży plus za fajną cyfrową regulację głośności. Zresztą Dynie są prądożerne więc im wyższa moc tym lepiej. Kupisz podłączysz przekonasz się sam. Ale jak pisałem wcześniej seria 12 ma ściętą górę. Czytaj wszystkie posty, które dzisiaj napisałem. Jest o RA-12.

Wzmacniaczy 1060 i 1062 nie słuchałem, ale z bardzo dobrego źródła od naszego kolegi z klubu słyszałem, że to suche i piskliwe integry ;) więc je też możesz sobie odpuścić.

Edytowane 16 Maja 2016 przez Kriss 73

[piterus]

Ale nie dyskwalifikujesz RA-10 ze względu na brak coaxiala:)? rozumiem że ma po prostu za mało pary...

 

Podsumowując jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi, teraz będzie mi łatwiej w poszukiwaniach.

 

Pozdrawiam.

[Gość Kriss 73]

Ale nie dyskwalifikujesz RA-10 ze względu na brak coaxiala:)? rozumiem że ma po prostu za mało pary...

Dyskwalifikuję RA-10 jak i RA-11 a także RA-12 za brak kopa w muzyce ciężkiej i roc'k-owej.

 

No i rozumiem, że wszystkie mają wyeksponowana górę? bo na tym również mi też zależy.

I dyskwalifikuję go w twoim przypadku za brak wyeksponowanej góry pasma. Seria 12 ma utemperowane wysokie tony.

[stench]

06 ma fajny dźwięk, pilota i jest na tyle nowy że powinien służyć bezawaryjnie przez wiele lat.

[Gość Kriss 73]

06 ma fajny dźwięk, pilota i jest na tyle nowy że powinien służyć bezawaryjnie przez wiele lat.

W serii 0 do stereofonii ogólnie nie można się przyczepić ale... Słyszałeś jakieś inne modele poza swoim 06 ?

[Gość Kriss 73]

Co taka cisza tutaj? A gdzie podział się Szymek nie mówiąc już o Sittku ? Sittek draniu nie zdradzaj Polski zjeżdżaj z obczyzny żałosny, bądź patriotą. A nasz gospodarz domu czuwa czy nie?!!! :)

 

Kupiłem ra1070. Za tydzień będzie u mnie. Zobaczmy jak to u mnie zagra.

 

No i ani widu ani słychu :)

[tomaszE]

Pan mnie wzywał ? ;-)

[KotD]

Będzie widu i słychu tylko muszę trochę posłuchać, czasu za bardzo nie było. Pierwsze wrażenia już są, ale za wcześnie żeby opisać.

[Gość Kriss 73]

No proszę uderz w stół a nożyce się odezwą :)

 

Pan mnie wzywał ? ;-)

Hehe lampa Alladyna

 

Będzie widu i słychu tylko muszę trochę posłuchać, czasu za bardzo nie było. Pierwsze wrażenia już są, ale za wcześnie żeby opisać.

No czekamy czekamy drogi kolego :-)

[klecha]

Kriss, jak doświadczenia z grzejnikiem?

[Gość Kriss 73]

Kriss, jak doświadczenia z grzejnikiem?

W maju ??? Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie temp. 23 stopnie :-)

[tomaszE]

Kriss, jak doświadczenia z grzejnikiem?

Można jaśniej, lub jak kto woli cieplej?

[klecha]

Ok jaśniej - lampa (CAYIN)

Edytowane 21 Maja 2016 przez klecha

[arnoldm1]

Pierwsze wrażenia już są, ale za wcześnie żeby opisać.

Pierwsze czasem najwięcej mówią.

 

Kriss na co teraz wymieniasz ( wymieniłeś ) rc 850 i rb 870 ?

[bokser7778]

@up - ano właśnie - czy jakaś lampa?

[tomaszE]

Ok jaśniej - lampa (CAYIN)

Edytowane 21 Maja 2016 przez tomaszE

[Gość Kriss 73]

Posłuchajcie:

https://www.youtube.com/watch?v=4aY8dMmzkSg&feature=youtu.be

 

https://www.youtube.com/watch?v=okE8d3M1q9I

 

Chciałem nagrać slayera, ale przy takiej kamerze jaką mam w aparacie się nie da. Iron Maiden brzmi świetnie. Szczególnie płyta Piece of Mind. Jest przytłumiona i jest piękna. Wiadomo, że nie brzmi to jak na żywo aparat robi przestery wiadomo. Nie wiem czy się pozbywać? Chciałem lampę Cayin do jednego pokoju a do drugiego RA-1070, ale nie wiem czy mi się uda. Wydaje mi się, że 870BX gra lepiej. No może to tylko złudzenie. Więc tak RB-870BX w połączeniu z RC-850 z kolumnami Mission daje radę. Dynamika jak słychać jest niesamowita, uderzenia werbli, stopy są bardzo odczuwalne. Zobaczcie sami na pierwszym filmie płyta CD - nagranie rok - lata 70-te John Lennon gościu karbuje skóry niesamowicie. Pięknie brzmi Amy Winthouse, ale w niektórych nagraniach zbyt wyostrzone brzmienie, wina nagrań-przez słuchawki tak samo. Wiem teraz, że ten wzmacniacz jest trochę osuszony. Wcześniej z Rotelami BX z modeli RA-830 i 840 BX tak nie było. Wiek robi swoje. Jak sądzicie pozbyć się go? Cały czas się zastanawiam. Jeszcze jedna sprawa ma niesamowite nasycenie, barwa jest gęsta no cóż mam dylemat.

 

Typowy rotelowski styl basu. Krótki i twardy nie snujący się po podłodze.

 

Tak dla informacji moi dwaj bracia grają na gitarach i także mój syn. Muzyka z ich gitar jest tak surowa jak w rotelach. Więc myślę iż jest taka jaka powinna być ostra:) chociaż chcą kupić wzmacniacze lampowe.

[Gość]

Tak dla informacji moi dwaj bracia grają na gitarach i także mój syn. Muzyka z ich gitar jest tak surowa jak w rotelach. Więc myślę iż jest taka jaka powinna być ostra:)

 

I to jest prawda...

Edytowane 21 Maja 2016 przez Gość

[kerryNS]

Kriss ja wiele lat grałem na gitarze i 1070 gra gitary tak jak powinno być a sprzęt miałem całkiem dobry dlatego 1070 zostanie u mnie na długo. Slayer jest różnie nagrany ale na 1070 brzmi każda płyta conajmniej dobrze a Iron Maiden niestety kiepskawo. Cayin ponoć fajny wznak ale czy będzie tak dobry przy rock czy metal jak Rotel?

[Gość Kriss 73]

No u mnie Kerry tylko dwie płyty Iron'ów brzmią dobrze Piece of Mind i Powerslave. A ze Slayer'ów tylko jedna :( pierwsza Show no Mercy. Ja wiem, że gitary chodzą tak jak powinny ale w muzyce metalowej Rotel mi się już nie bardzo podoba. Wszystko mi jakoś jazgocze. Jak miałem jakiś czas Sony 570 i 555 z serii ES to jakoś nie męczyły mnie te wzmacniacze, bo są one bardziej ocieplone więc myślę iż lampa Cayin powinna to rozwiązać. W internecie na alle można kupić ze zwrotem, ale nie sądzę bym ją zwracał. No i tu kolumny to już nie podlega dyskusji zupełnie inne. Ale kiedy to nastąpi to Bóg jeden wie, bo najpierw muszę rozwiązać jeden prywatny problem, a do tego też potrzebne są pieniądze. No nie samym sprzętem człowiek żyje :) niestety.

[kerryNS]

Jak będziesz miał lampę to chyba podzielisz się wrażeniami;) Słuchasz głównie metalu więc może trafisz z brzmieniem jakie Ci pasi a mój 1070 jak narazie okazał się bardzo wszechstronnym wzmakiem i każda muzyka brzmi dobrze lub b. dobrze a ja słucham właśnie wszelkiej maści muzy. Kolega KotD widzę, że zakupił 1070 więc czekam na opis.

[Gość]

Wszystko mi jakoś jazgocze. Jak miałem jakiś czas Sony 570 i 555 z serii ES to jakoś nie męczyły mnie te wzmacniacze

 

Mi nieraz też...Przecież metal nie może być łagodny i przyjemny...

[kerryNS]

Kriss chyba się starzeje i chce łagodniej;)

[arnoldm1]

Koledzy rotele też potrafią zagrać łagodnie , wszystko zależy od reszty toru.

 

Ale czy na pewno tego chcemy ??????