Magnetofony szpulowe.

[krzysiekg1981]

Smalec lubię, wódką nie gardzę.

 

Ale na chwilę przerwę te kulinarne rewelacje. Zamówiliśmy z Piotrkiem (Yoszka) wspomniany Novogum. Preparat produkuje firma Fujifilm - dość wyrafinowany skład chemiczny, jakieś substancje benzynopodobne, a nawet... olejek pomarańczy. Preparat śmierdoli osobliwie: jak dla mnie wypadkowa benzyny i skórki pomarańczowej. Odparowuje błyskawicznie. Służy do regeneracji powierzchni gumowych - jak napisano w polskiej wersji językowej: "obciągów" (tłumacz musiał być człowiekiem dość perwersyjnym).

 

Z ostrożności wypróbowałem preparat na rolkach dociskowych trochę zdezelowanego, kasetowego Techa. Rolki przypominały plastik. I muszę powiedzieć - niespodzianka - czyszczenie poprawiło sytuację. Rolki ciągną taśmę w kasecie zupełnie normalnie, mają już inną powierzchnię, bardziej przypominającą normalną gumę. To są oczywiście dość kiepskie rolki, więc cudów nie ma - no ale funkcjonują. Nie wypowiadam się na razie co do długotrwałości efektu. Ale na pewno preparat czyści dobrze i nie robi gumie krzywdy. Jak się wezmę na odwagę, to wypróbuję i na szpulowcach.

[thomas11w]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) cos dla Ciebie szpulak sony naprawiony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Stycznia 2016 przez thomas11w

[dulon184]

No to jak nic flaszka się należy .

Też chcę być takim zdolniacha .

[thomas11w]

jeszcze to

 

jeszcze pare fotek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

Możesz pokazać sekcję zasilania? Gratuluję naprawy :)

[winilowy]

Witam.

 

I stało sie. Od dzisiaj jestem szcześliwym użytkownikiem Revoxa b77 wersja 2 śladowa. Jako, że sprzet troche lat już ma , przydał by mu sie dobry przegląd.

I tu moja prośba.Dajcie prosze namiary na dobrego fachmana ,który przyjrzał by sie mojemu Revoxowi.

Pozdrawiam serdecznie

[thomas11w]

Możesz pokazać sekcję zasilania? Gratuluję naprawy :)

 

 

samo zasilanie wazy 11kg

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

tylko napisać co to jest za Maxell

 

Mam też takie trzy sztuki ale już nie wiem z którego to pudełka :) . Chyba UD XL . Na Akai grała rewelacyjnie , lepiej niż te jasne .

Na pudelku jest napisane Polyester Basa ( 1.0 mil ) 35 micron Metal Reel .

Tyle że mogłem pomylić pudełka .

Mam jeszcze dwa rodzaje pudełek to w razie czego mogę Ci wkleić co tam jest napisane

 

Dziękuję , na Teac też nagrywa wyśmienicie , poproszę o fotki .

[ArturPaweł]

I stało sie. Od dzisiaj jestem szcześliwym użytkownikiem

I kolejny szczęśliwy rozdziewiczony, Jak ja żałuję, że to nie samochody kupujemy, bo byśmy byli dwa razy szczęśliwi ( to był żart)

[krzysiekg1981]

Przeczyściłem tym novogumem rolkę dociskową w Teacu X-300. Zyskałem bardzo stabilny przesuw taśmy, bez drżenia czy kołysania dźwięku. Nawet na ciętych VHS. Okazało się, że ten magnetofon ma jeszcze całkiem zdrową gumę, tylko nie bardzo miałem czym odpowiednio konserwować. Nagrywam właśnie jakichś ambient - sekwencja prostych, spokojnych dźwięków, równych jak stół. Jest ładnie - nawet bardzo.

[Lech36]

Jak ja żałuję, że to nie samochody kupujemy, bo byśmy byli dwa razy szczęśliwi

Ją nie. Samochody służą mi tylko do przemieszczania się z puntu A do punktu B. To kupa blachy szybko tracąca na wartości.

[dulon184]

I smrodzi..

Jedziesz rowerkiem a tutaj wielki pan smrodzi ci prosto w nos..

Każdy kierowca powinien rocznie sadzic na wlasny koszt tysiączek drzewek.

 

Znajomy do sklepu 150=200 m zapitala samochodem . Po cukier.

[krzysiekg1981]

I smrodzi..

Jedziesz rowerkiem a tutaj wielki pan smrodzi ci prosto w nos..

 

"Szofer cuchnie benzyną, a dorożkarz gnojem. Ach, biedne serce moje!"

 

Wielka reaktywacja Teaca X-300 EE. Nagrywam sobie Stilonki - tylko w dobrym stanie, mam nowe albo raz nagrane najwyżej. Ale radocha!

[ArturPaweł]

Samochody służą mi tylko do przemieszczania się z puntu A do punktu B. To kupa blachy szybko tracąca na wartości

Noooo niektóre zyskują, ale tylko w super stanie. Z taśmociągami jest odwrotnie, patrzeć polskie aukcje, czym większy złom tym drożej. Te w super stanie kosztują krocie, są Maseratti i Ferrari wśród nich.

Super stan nie ruszany z pudełka włańczasz i gra, po zakupie okazuje się nowym sprzed 45 lat w oryginalnym pudełku złomem, którego nie da się odbudować, bo brak nowych części na rynku. Czy mieliście takie doświadczenia z revoxem, akai , dokorderem czy innymi z tej półki? Moje własne doświadczenia, miałem taki do naprawy. Dobrze, że nie namówiłem faceta do zakupu, on sam o tym zdecydował.

Ubaw mam straszliwy, połączony z wiarą w cuda, przy czytaniu forum Unitry. Wieszcz śpiewał, w latach '80> DEGRENGOLADA.

[seniortelefono]

Przeczyściłem tym novogumem rolkę dociskową w...

 

Czy o tym środku piszesz?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

Ubaw mam straszliwy, połączony z wiarą w cuda, przy czytaniu forum Unitry. Wieszcz śpiewał, w latach '80> DEGRENGOLADA

o którym forum wspominasz i co tak Cię rozbawiło?

[joszka]

Czy o tym środku piszesz?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dokładnie tak ... Nie wiedziałem ,że tyle syfu może być na rolce ... produkt godny polecenia, rolka wygląda jak nowa ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[seniortelefono]

Dokładnie tak

 

Dzięki.

[ArturPaweł]

o którym forum wspominasz i co tak Cię rozbawiło?

Wyczuwam wrogość w Twoim pytaniu??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wszyscy starsi tu piszący wiemy, że Zjednoczenie Producentów Urządzeń Elektronicznych "Unitra" produkowała Świetne urządzenia. Niestety tylko w pierwszej serii (nie zawsze) lub prototypy wystawowe (zawsze). A to dlatego by jakość ich pozwalała na sprzedaż na zgniły zachód. Kolejne serie tych samych modeli były coraz gorsze jakościowo z powodu braku dostępu do dobrych jakościowo części, a tych wystarczało zwykle na kilkaset egzemplarzy.

Moje doświadczenia pochodzą z połowy lat '70. Mój ojciec kupił "koncert m3402" w polskiej wersji, po kilku godzinach używania taśmociąg poszedł na serwis, z powodu uszkodzenia płyty głównej. Potem było już różowo, bo wymienili go na wersję francuską, niestety po czterech odwiedzinach w warszawskim serwisie przy Hucie na Kasprowicza.

Rozmawiając z kolegami o ich doświadczeniach z polskimi produktami, była opinia jak wyżej. Pierwsza seria OK, produkty na zachód OK, ale już kolejne wydania , nie było pytania czy się zepsuje, tylko kiedy i dlaczego w najważniejszym momencie, kiedy nagrywam z radia fajną płytę z "Wieczoru płytowego" w Trójce.

Nie wierzę w to by po czterdziestu latach leżenia na strychu, albo w przemiękniętej piwnicy, taki sprzęt nagle stał się nie awaryjny. Z wypowiedzi na forum "unitry" wynika , że o awariach tego sprzętu nikt nie słyszał, a nowe części są w sklepach i tylko czekają na kupujących. Może są wyjątki typu "takich to już dziś nikt nie robi" ;-);-) Stąd moja wiara w CUDA.

PS ........................................., ....................................... .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[geelo07]

Wyczuwam wrogość w Twoim pytaniu??

Źle wyczuwasz - ja zaś wyczuwam u Ciebie pogardę dla wyrobów spod znaku Unitry i jej sympatyków. Otóż oświadczam Ci, że eksploatuję sprzęt Unitry od prawie 30-stu lat, kilka klocków też sobie dokupiłem i nie chcę nic innego. Jedyne, co nie nosi logo "U" to Philips N7300 i słuchawki Beyerdynamic DT990Pro, które wspaniale jak na moje uszy (może "drewniane") współpracują choćby z Koncertem, których posiadam 3, w tym dwa dwuśladowe. Winyle odtwarzam z Bernarda z oryginalną wkładką i igłą MF100, posiadam także kilka decków (głównie ZRK), w tym dwa własnoręcznie przebudowane na system 3head plus HXPro, a jako para główna kolumn pracują "samoróbki" 5-cio głośnikowe (w tym m.b.) oczywiście zbudowane na wyrobach Tonsilu, które próbuje "napędzić" PW9013 (ledwo daje radę). JESTEM BARDZO ZADOWOLONY ZE SWOICH "GRAJKÓW" I NIE CHCĘ INNYCH.

Co do poglądów użytkowników "super-grajków za ileśtam kzł", to nie wypowiadam się. Staram się trzymać odpowiedni dystans, jak czasami poczytam sobie tutaj, jak niektórzy "rzucają kilohercami" czy też rozważają o tym, czy podstawki pod kable lepsze będą "złote" czy "platynowe". Pozdrawiam.

Edytowane 25 Stycznia 2016 przez geelo07

[ArturPaweł]

wyczuwam u Ciebie pogardę dla wyrobów spod znaku Unitry i jej sympatyków

Nie mogę czuć pogardy, ani do wyrobów, ani do sympatyków Unitry. Dość pokaźne zyski osiągam po naprawach tego sprzętu.

Moja opinia jest subiektywna, wzięta z moich i innych doświadczeń. Paru kolegów opowiadało, jak to po naprawieniu elektroniki zaczynały się problemy z mechaniką i odwrotnie. Pewnie akurat na takie egzemplarze trafialiśmy, a były to zwykle kolejne wydania wcześniejszych modeli. Notabene coraz gorsze.

Jeśli mówimy o jakości polskich wyrobów, powinniśmy wspomnieć o japońszczyźnie. Też się zdarzają niezłe kwiatki. Chyba już pisałem o Marantz PM-54se(posiadanym od nowości), w którym to ,po nazwie Class A Transistor, powinien być zasilacz 1000W przy mocy wyjściowej 100W/kanał. Tam projektanci wsadzają trafko 160W/ 2 kanały i piszą we wszystkich katalogach 2x70W/8ohm ClassA. Żywy marketing w czystej Japońskiej formie.

Przepraszam za zaśmiecanie tematu o Naszych Taśmociągach, obiecuję więcej nie będę.

[jarojaw]

..... kiedy nagrywam z radia fajną płytę z "Wieczoru płytowego" w Trójce.

.

W kwestii formalnej ; "Wieczory płytowe" były w Dwójce. To był pierwszy program w Polsce , który zaczął nadawać w stereo. ☺

 

 

Wysłane z mojego SM-G900F

[ArturPaweł]

"Wieczory płytowe" były w Dwójce

Pomyłka zaszła, bo akurat słucham Trójki.

[kawosz]

Potem było już różowo, bo wymienili go na wersję francuską, niestety po czterech odwiedzinach w warszawskim serwisie przy Hucie na Kasprowicza

 

No to mamy chyba na myśli ten sam serwis . Od frontu był sklep RTV a na tyłach ZURT ;) . Mojego ZRK 146 robili z 10 razy . Ciągle głowice . Ale to już lata 80 te było to chyba dlatego te głowice z plasteliny lepili ;) . Żoliborz eh ile wspomnień , pierwsze panienki i pierwsza alpaga .

[ArturPaweł]

Od frontu był sklep RTV a na tyłach ZURT

Dokładnie ten sam. alpaga nie pierwsza też obok na wolumenie, o kurde, ale mam fajne wspomnienia.

[dulon184]

Zeby wam to Panowie nie zostało .

O alpagach klikam.

[krzysiekg1981]

Czy o tym środku piszesz?

 

Tak, o tym. Wyczyściłem również rolkę w Teacu X-300 EE. Również z dobrym skutkiem. Najważniejsze, że nic się nie dzieje z powierzchnią gumy, obawiałem się trochę czyścić spirytusem czy izopropanolem.

 

JESTEM BARDZO ZADOWOLONY ZE SWOICH "GRAJKÓW" I NIE CHCĘ INNYCH.

 

I tak trzymać! :) Też jestem sceptyczny, kiedy słyszę zachwyty o "grajkach za kilozłote", rzucaniu kilohercami i kablach z platyny. Jak dotąd moje Arie i Opusy nie wytrzymują porównania z AKAI czy Teac, ale rozumiem, że Koncert to pewnie coś innego. Za to pamiętam i miło wspominam pierwszy stereofoniczny szpulowiec: Damę Pik. Sporo taśm nagrałem, siedząc w nocy przy radiu. I taśmy te brzmiały wcale przyzwoicie. Fakt, głowice miało toto z plasteliny, bo wymieniałem je mniej więcej co roku, czasem i częściej... Zresztą same Arie i Opusy też służyły ładne kilka lat, zanim pojawiło się zainteresowanie zachodnim i japońskim sprzętem.

Grunt posiadać, co się lubi.

[ArturPaweł]

I tak trzymać! :)

zachwyty o "grajkach za kilozłote", rzucaniu kilohercami i kablach z platyny.

Ale tu w tym temacie, nikt nie pisze o kablach z platyny, a grajki za kilozłote wymusza na nas nasze hobby, nie zatrzymaliśmy się na Polskiej Produkcji, poszliśmy o krok dalej.

Ja w dorosłym już życiu starałem się omijać Polską produkcję magn. szp. z prostej przyczyny, miałem swoje doświadczenia z napraw tego sprzętu i to mnie zraziło. Mając dostęp do japońskich i amerykańskich wyrobów, polubiłem je za małą awaryjność i kulturę pracy.

Polskie unitry, radmory i inne diory jak już dorwały jakąś konstrukcję to doiły ją do upadłego, aż zbrakło materiału. Działo się to jeszcze w latach '90, wieże diory, kaseciaki radmora. Dostęp do danych w interku, kto chce to znajdzie.

ZK240 miało identyczną konstrukcję mechaniczną jak opus, z mało znaczącymi zmianami w trakcie produkcji wymuszoną dostępnością materiału.

Na wspomnianym Unitra Klub jest sporo informacji o działalności ówczesnych zarządów tych firm, jak to jeździli do różnych krajów "zgniłego zachodu", zrzynać konstrukcje, których dany producent już nie chciał robić. Patrz Grundig, Pioneer, Sony, Aiwa, Philips, Licence. Wystarczy porównać wygląd zewnętrzny jakiegoś sprzętu z zachodu np. z 1985 ze sprzętem polskim z 1987, to tylko przykład dość ogólny. Niektóre sprzęty mają wręcz wytarte napisy oryginalne, a przyklejone polskie. To tak po bandzie, ale kilku kumpli się ze mną zgadza.

[kawosz]

No ja z racji przeżycia całej młodości w jedynym słusznym ustroju również nie darzę jakąś specjalną nostalgią naszej rodzimej produkcji . Mogę cenić inżynierów że z dostępnych materiałów bez twardej waluty potrafili jednak coś dla nas zrobić . Ale porównując sprzęt z PRL z analogicznymi produktami z zachodu to jest przepaść . Może koncert jest jakimś wyjątkiem bo to maszyna na licencji revoxa . Jak ktoś ma sentyment to fajnie . Każdy z nas to orginał w dobie cyfry :) .

[MAG]

Magnetofony polskiej produkcji nie są aż tak złe jak kolega pisze, nie wszystkie modele miały problemy sam miałem kilka modeli kasetowych magnetofonów i jeden szpulowy które działały raczej poprawnie.

Mój kuzyn używał ZRK ZK-140 i muszę powiedzieć że pierwsze riffy gitar Thin Lizzy czy Procol Harum słuchałem właśnie na tym magnetofonie, niewielkie Tonsil ZG-C15 były ustawione na taboretach, tak spartańskie warunki ale jakże ciekawe były to czasy.

Kto dzisiaj się spotyka aby wspólnie ponagrywać posłuchać rzadko a kiedyś prawie codziennie odwiedzałem kuzyna by móc posłuchać moich pierwszych radiowych audycji w stereo, kanał lewy szszszszsz....... kanał prawy szszsz.....pamiętacie :)

 

Zawsze będę dobrze wspominał sprzęt polskiej produkcji Amplitunery Amator Zodiak heh może i miały wady ale wtedy to było hi-fi i w pamięci tak już pozostanie.