Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

musiko, stawiałbym na rozładowanie jakiejś pojemności, ale niech się lepiej wypowiedzą mądrzejsi w tym temacie. Na pewno nie powinno tak być.

Dulon, ustawiaj maksymalny dopuszczalny wymiar fotek, 900x900 pixeli. W irfanview robi się to bez problemów. Zdjęcia są wspaniałe, koniecznie wklej duże.

Wojtek

Wojtek

>>musiko

 

Jeśli chodzi o "pyk", to tak jak mówi Filwoj, przyczyną jest rozładowanie elektrolitów. Zjawisko w pełni naturalne, w nowoczesnych wzmacniaczach neutralizowane czasowym przekaźnikiem załączającym kolumny. W Radmorze ze świeżymi kondensatorami gdyby się nie wyłączało kolumn przełącznikiem, to by niskotonowce chyba membrany wypluły :-].

mielinski - ale tak nie powinno chyba być?Obawiam sie o zwrotnice i głośniki..

Dodam (może to ma powiązanie)że podczas pracy wzmacniacza słychać ciche, ale stałe, słyszalne "brr", jakby przydźwięk sieciowy.

Panowie nie denerwować się .. Uczę się nowego programu zmniejszajacego fotki .

Może teraz będzie odpowiednio duże

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aul_67, 6 Cze 2010, 23:44

 

>dulon184,pięknie to wygląda!Czekamy na filmik!!!

 

Filmik juz machnąłem ,ale nie wiem czy go wstawic .

jak pisałem jest to kolejna -testowa wersja .

Diody będą schowane w płycie .

mielinski "No niby nie powinno, ale takie były konstrukcje... Nie ma jakiegoś wyłącznika kolumn?"

 

Wyłącznik jest, na osobne pary kolumn, już zrobiłem test i wyłączyłem kolumny przed wyłączeniem wzmacniacza i jest ok, cisza bez pyknięcia :-), ale nie "nadwyrężam" w ten sposób jakiś elementów wzmacniacza pozostawionego w tym momencie na chwilę bez obciążenia?

dulon184 - nie mogę sie napatrzeć na to zdjęcie, to naprawdę super ujęcie - hit,

klimat niesamowity !Czy tez mogę poprosić w pełnym rozmiarze na maila?

Wyświetlę sobie na cały ekran :-)

musiko, 6 Cze 2010, 22:19

 

Dzięki. To jeszcze inna wersja selektora. Szkoda że nie produkują takiego, który przełączałby jednocześnie cztery wejścia i cztery wyjścia.

Postanowiłem kupić dwa podobne i wykonać obudowę, do której przemontuję gniazda i przełączniki w taki sposób, aby wszystkie gniazda byłu z tyłu, a przełączniki z przodu. Chodzi mi o to, że jak postawię to przy sprzęcie to chciałbym, aby kable były niewidoczne. Ciekawi mnie, czy te selektory nie są podatne na zakłócenia? Czy można postawić takie urządzenie na wzmacniaczu bez obawy o przydźwięk?

>>musiko

 

O nadwyrężeniu nie może być mowy, tak jak mówiłem teraz są po prostu przekaźniki, które za nas rozłączają kolumny w chwili wyłączenia, a podłączają je z opóźnieniem po włączeniu wzmacniacza :-). To jest bardzo krótki impuls, który właściwie głośnikowi też nie powinien zaszkodzić, no ale lepiej na zimne dmuchać ;-).

markam - akurat ten który pokazałem na zdjęciu jest zbudowany tak, że całe wnętrze wypełnia płytka drukowana, gniazda są bezpośrednio wlutowane w płytkę, a masa gniazd wypełnia wszystkie wolne pola na płytce i przełącznik tez ma metalową obudowę - w tym przypadku nie powinno być problemów.Można by sie jeszcze pokusić o małe "up-grade" i wyłożyć obudowę jakąś cieniutka blachą i podprowadzić do niej masę - ale myślę że to niekonieczne.

mielinski - skoro tak to pozostawiam to jak jest, przed wyłączeniem będę wyłączał głośniki (chyba wtedy w obwód włączany jest rezystor obciążający zamiast głośników),

 

pozostała jedynie kwestia tego przydźwięku, nie jest to przypadkiem jakiś prąd płynący do głośników?

Jak to sprawdzić?Bo to chyba niedaleka droga do uszkodzenia wzmacniacza?

Rozumiem, że ten przydźwięk jest słyszalny jako brzęczenie ok. 50Hz w kolumnach? Jeśli tak jest w istocie, to dogorywają kondensatory zasilacza, ewentualnie mostek Graetza już nie działa tak, jak powinien. To są przynajmniej najczęstsze przyczyny. Mogło się też zdarzyć, że ekran któregoś z przewodów sygnałowych się rozłączył i trafo indukuje w nim taki sygnał.

Nie jest to dźwięk basowy, słyszę go w każdym głośniku (konstrukcja trój-drożna kolumny),

raczej jet to taki dźwięk jak w starszych telewizorach, taki cicho sobie -przepraszam za słowo

- "pierdzący"z lekką nutą basu :-)

 

Co do mostka - nie zaszkodzi wstawić nowy, nawet na większy prąd ?

A kondensatory to o te duże chodzi?Mam nadzieje że nie, bo to one często nadają charakter brzmieniowy urządzenia...

>>Dulon

Zajebiście wyjeb... zarąbisto mistrzowsko to wygląda....

 

Przepraszam za kolokwializm :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

>>musiko

 

Mostek zawsze może być na większy prąd, nigdy nie będzie za duży :-). Ale częściej to wina wyeksploatowania kondensatorów (tak, tych dużych). Jeśli chodzi o wpływ na brzmienie... Należę do tej grupy, która raczej sceptycznie podchodzi do takich zjawisk. Zdecydowanie gorzej gra na pewno ze zużytym oryginalnym, niż dobrym zamiennikiem.

Witam. Ja tez walcze z przydzwiekiem w mikserze Revox MR8, wymienilem kodensatory w zasilaczu i dalej to samo. Dzisiaj dobieram sie do plytki master.Jest to troche denerwujace przy sluchaniu.Bo sama wygoda uzytkowania przy podlaczaniu wielu zrodel jest bezcenna. Pozdr

Musiko,

Masz regularny przydźwięk sieciowy - podstawa to 50 Hz, ale najczęściej słychać jego harmoniczne 100, 150 Hz i wyższe - można to ładnie obejrzeć na oscyloskopie lub analizatorze pasma (są takie programowe, np. Visual Analyzer). O przyczynach powstawania i walki z przydźwiękiem napisano mnóstwo artykułów i postów, i nadal mnóstwo ludzi z nim walczy. Też mam ten problem w przedwzmacniaczu Sanyo i jak dotąd, bez sukcesu.

Najczęściej przyczyna leży w uszkodzonym elemencie w zasilaczu albo w podłączeniu masy - albo jej brakuje, albo zrobiła się pętla masy.

Jak znajdziesz i naprawisz, będziesz mieć dużo satysfakcji.

Czyli czeka mnie poszukiwanie..Mam za małą wiedzę na takie tropy,

wolę widoczny usmażony element i wymieniam :-)

No ale spróbuję, wpierw wymienię mostek (a nuż to pomoże ?), później małe kondensatory w zasilaczu,

na końcu te duże...:-)A taki mały stabilizator 3-nóżkowy przykręcony do radiatora - tez może być "winny" ?

Kilka miesięcy temu walczyłem z potwornym przydźwiękiem generowanym przez Daniela. Za radą kilku speców od gramofonów (z sąsiedniego forum) wyprułem mu trochę bebechów i dorobiłem solidne połączenie metalowych elementów obudowy z odpowiednim gniazdem we wzmacniaczu, jednocześnie przewody sygnałowe całkowicie odizolowałem od masy. Pomogło całkowicie, przydźwięk zniknął. Przy okazji zauważyłem, że nie powinno się sygnałów o małym napięciu prowadzić wykorzystując wspólną masę w układzie, tzw chassis (albo jakoś tak, przepraszam elektroników za moje dyletanctwo w tym temacie), a tak właśnie było w Danielu. Po całkowitym oddzieleniu torów sygnałowych od masy problemy zniknęły.

Wojtek.

Wojtek

Jedno zdanie w sprawie likwidacji przydźwięku: Spróbuj podgrzać lutownicą wszystkie połączenia płytek elektronicznych, ekranów z masą, dokręć o ile są śruby mocujące płytki elektroniczne do masy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.