Skocz do zawartości
IGNORED

Platforma Halcyonics Silencer


Redaktor

Rekomendowane odpowiedzi

czyli jesli podłoze/podłoga/ jest nieruchome a mechanika nie drzy to wszystkie drgania pochodza od fali dzwiękowej?

czyli jak nie chcesz płacic za platforme do stoliki ląduja w pokoju za scianą :-)) i juz nie drży

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Redaktorzy

Nie tylko. System sam z siebie generuje drgania mechaniczne, które są wytłumiane lub nie, ale w tym wypadku platforma niweluje je pasywnie, bez angażowania siłowników. Natomiast zaczynam się obawiać, ze drgania pochodzące od odtwarzanej muzyki mogą mieć duży wpływ na zachowanie sprzętu. Fakt, że są to inne wibracje i skądinąd sie rozchodzą, niż te generowane przez np. napęd, ale jak widać, walą mocno.

Jak nie ma pod toba metra, nie jezdza samochody, autobusy itp. ,nie remontuja czegos, nie biegaja dzieci (tutaj strzelam, jeszcze mnie to nie dotyczy :P) itd...to pewnie wystarczy...ale to trzeba w pustelni mieszkac chyba :)

Nie zauważyłem żadnego wpływu na dźwięk ciężkich podstaw, zrobiłem sobie swego czasu z kawałka granitu 40kg podstawę pod CD. Mogę powiedzieć że niektóre odtwarzacze czytają pewne płyty lepiej na niej, zwłaszcza jeżeli je się dociąży z góry (lub są na tyle ciężkie) aby siedziały sztywno na "platformie".

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Ok. panowie magicy. Zasada działania takiego ustrojstwa:

1. Urządzenie w real-time mierzy poziom drgań - akcelerometry. Pewności nie mam, ale sądzę że w tym 3x za drogim urządzeniu odbywa się to na 1 stopień swobody, czyli w kier. prostopadłym do podłoża.

2. FFT - analiza fourierowska - (prawie) real time informacja o amplitudzie i fazie drgań.

3. Zadanie podobnych modów tyle że w przeciwnej fazie na siłowniki. Oczywiście nie wszystkie mody udaje się wygenerować, bo zakres częstotliwości siłowników jest ograniczony, ale zakładam, że pokryty jest zakres najbardziej szkodliwy.

 

Cała filozofia - kwestia dobrego projektu i aplikacji. Oczywiście istnieje pewien element opóźnienia ale na szczęście skale czasowe różnią się o 2 rzędy albo więcej, z punku widzenia elektroniki i przetwarzania sygnału interesujące nas drgania mechaniczne to proces wolnozmienny.

 

Ad. 1

Wyobrażam sobie kontrolę obrotów platformy w 2 osiach, co dałoby 3 stopnie swobody całej platformy oraz wymagało co najmniej 3 akcelerometrów.

 

Pozdr.

Redaktor, 19 Sie 2008, 12:09

 

>Nie tylko. System sam z siebie generuje drgania mechaniczne, które są wytłumiane lub nie, ale w tym

>wypadku platforma niweluje je pasywnie, bez angażowania siłowników. Natomiast zaczynam się obawiać,

>ze drgania pochodzące od odtwarzanej muzyki mogą mieć duży wpływ na zachowanie sprzętu. Fakt, że są

>to inne wibracje i skądinąd sie rozchodzą, niż te generowane przez np. napęd, ale jak widać, walą

>mocno.

 

Nie sądzę, że system jest tak mądry, żeby odróżnić źródło drgań. Po prostu jest pewien poziom sygnału z akcelerometru i już.

 

Czy platforma wymaga podania masy stojących na niej urządzeń? Jeśli nie, to znaczy że jest jeszcze jakiś układ kompensujący.

 

Pozdr.

Małe poprawki do tego co napisał Jozwa.

 

Zapalenie się czerwonych diód sygnalizuje jedynie wartości KRYTYCZNE - coś jak czerwone pole na wyświetlaczach magnetofonów kasetowych. Aktywna kompensacja drgań działa więc ZAWSZE, nawet wtedy gdy diody są zgaszone (inaczej można by dostać oczopląsu; w urządzeniach PRO rozwiązane jest to lepiej - tam po prostu są takie 4 cyfrowe "wskaźniki wysterowania" jak w magnetofonie i wtedy można dokładnie obserwować ich poziom).

 

Zakres działania wynosi od 0,7Hz do 1000Hz. Powyżej 1kHz, drgania tłumione są w sposób tradycyjny (pasywnie).

 

Co ciekawe, urządzenie nie ma własnej częstotliwości rezonansowej. W pasywnych systemach (mówimy tu o tych najlepszych) częstotliwość rezonansowa zawiera się zazwyczaj w granicach 2-5Hz, w zakresie którym drgania nie tylko nie są tłumione, ale kilkakrotnie WZMACNIANE. Na charakterystyce wibracji w tym miejscu powstaje więc znaczący szczyt.

 

Platforma posiada nie 1, nie 2 ale SZEŚĆ stopni swobody.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Platformę trzeba wyregulować do masy masy urządzenia - do tego celu służy 4 śrób znajdujących się w 4 rogach platformy. Model pro jest o tyle lepszy, że tam za autoleveling odpowiadają specjalne silniki - dzieje się więc to automatycznie.

 

Dokładny opis działania tego ustrojstwa jest tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Śrób to liczba mnoga od wyrazu śruba. Nie uczyli cię odmiany w szkole ? ;-p

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

-> Elberoth

 

>

 

 

8 sensorów po 3 na poszczególne trójki stopni swobody. Bardzo dobry układ choć nadal nie ma pełnego sprzężenia. Zasada działania polega rzeczywiście na wygenerowaniu tego samego sygnału w przeciwfazie, tyle że może nawet nie ma FFT tylko filtry pasmowoprzepustowe (integratory).

 

Generalnie Ś.P. Senicz byłby wniebowzięty bo ten układ to nic innego niż MFB. Ten 1 kHz to jest sporo, chyba więcej niż potrzeba.

 

I jedna uwaga - KAŻDY układ mechaniczny ma co najmniej jedną częstość własną o ile tylko daje się jako tako zlinearyzować wokół punktu pracy. To takie moje skrzywienie zawodowe :-)

 

Pozdr.

Jak by nie patrzeć - nie spodziewam się aby koledzy z zakładki DIY szybko zrobili "klona" :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

foxbat, 19 Sie 2008, 14:50

 

>teraz tylko czekac na test czołgowego stabilizatora armaty ROTFL.

 

W moim wieku jeszcze stabilizator armaty jest zbędny :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth, 19 Sie 2008, 15:00

 

>Jak by nie patrzeć - nie spodziewam się aby koledzy z zakładki DIY szybko zrobili "klona" :-)

 

Nie jest to takie trudne, tyle że ciężko w domowych warunkach, ale na porządnym wydziale mechanicznym mogliby to zrobić studenci w ramach bardzo ambitnego dyplomu (zakładam, że 3 osobowy zespół zdolnych ludzi wykonałby to w kilka miesięcy), chociaż nie ręczę że efekt byłby jednakowy. Z tego co widzę Halcyonix to też niewielka acz specjalistyczna firma.

 

Pozdr.

foxbat, 19 Sie 2008, 14:50

 

>teraz tylko czekac na test czołgowego stabilizatora armaty ROTFL..

 

W halcyonics jak widać jeszcze nie nauczyli się używać żyroskopów ;-) Swoją drogą, stabilizacja lufy armaty jest chyba ambitniejszym zadaniem...

 

Pozdr.

  • Redaktorzy

Przy okazji, Elberoth, mógłbyś powtórzyć, co oznacza świecenie tych prawych czerwonych diodek (bo lewe wskazują, jak rozumiem, pracę siłowników na poziomie bliskim krytycznego)? Mówiłeś mi to, ale ja chyba nie zajarzyłem.

"Swoją drogą, stabilizacja lufy armaty jest chyba ambitniejszym zadaniem..."

to chyba w nawiazaniu do przepieknego oredzia i w zwiazku z armatami, ktore zamontuja teraz w naszej pieknej Ojczyznie, beda musialy celujaco trafiac w Kreml...

Ja też dołoże swoje trzy grosze bo akurat tak się złozyło ze też byłem wtedy przy testach .

Najwieksze zaskoczenie to chyba to jak łatwo możno wzbudzić wibracje , nie mówię tu o wstrząsach wywoływanych przez przejeżdzający samochód ale wystarczyło lekkie naprawdę lekkie uderzenie butem w podłogę a zapalał się cały szereg diod .Wiele można zwalic na kiepski parkiet, ale skala przenoszenia wibracji jest zaskakująca.

Kolejna ciekawostka to znikomy wpływ tłumienia tych wibracji przez stolik , wydawałoby się sie solidny , audiofilski a jego działanie jak się okazuje jest znikome , ale tez nie robiliśmy prób ze stawianiem całego tego ustrojstwa łącznie z ta platformą bezpośrednio na podłodze .

Przypomina mi się opinia kolegi żeby nie bawić sie w takie stoliki tylko bardziej wrazliwy sprzęt czyli cd i gramofon stawiac na połce mocowanej do sciany .Coś w tym chyba jest ...

Lewe diody sygnalizują wysoki poziom sygnału wysyłanego do siłowników (czyli wysoki poziom wytwarzania anty-wibracji), a te prawe - ruchy samej "tacki" na której stoi CD. Dlatego jak się wyłączy aktywna izolację, te po lewej się nie świecą (siłowniki nie działają), a te po prawej wręcz przeciwnie - szaleją jak głupie. Po włączeniu sytuacja jest przeciwna - prawe praktycznie nigdy sie nie zapalają, a te lewe - i owszem.

 

Po wizycie u Ciebie, musze stwiedzić, że masz wyjątkowo niestabilną podłogę. U mnie praktycznie nie ma mozliwości, aby zapalic te diody (nawet wtedy gdy aktywne izolacja jest wyłaczona) od samego chodzenia po pokoju. Próbowałem nawet skakać - i nic. A u ciebie wystarczy sie przejśc obok stolika - i diody szaleją.

 

BTW - pożyczyłem platform kolejnemu znajomemu. Na codzień używa stolików własnej konstrukcji, wyposażonych w izolację pneumatyczną. Już po pół godzinie od właczenia platformy, zadzwonił do mnie przekazać, że jest zaskoczony skalą zmian in "+". Tego że jakieś zmiany będą słyszalne się oczywiście spodziewał, natomiast nie spodziewał się, że różnica pomiędzy jego systemem a Halcyonicsem będzie tak duża i łatwo uchwytna.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Będziesz miał ją okazję mi kupić. Zgodnie z tym co obiecywałeś w poprzednim wątku o Halcyonics (jeszcze jako SR_71).

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Elberoth, 20 Sie 2008, 22:29

 

>Będziesz miał ją okazję mi kupić. Zgodnie z tym co obiecywałeś w poprzednim wątku o Halcyonics

 

Kupię ale najpierw muszę posłuchać kochany Panie Elberoth. Czy mogę to u Pana kupić, jeżeli tak to za ile ?

SR_71 - już ty sobie poradzisz. O to jestem spokojny. Abyś tylko dudków do tego czasu uzbierał :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.