Skocz do zawartości
IGNORED

Microsoft na cenzurowanym?


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kupiłem z 2 tyg. temu laptop Sony Vaio VGN-FW 11E.

Przed zakupem na Polskiej firmowej stronie Vaio przeczytałem,iż rekomendują system Vista Premium ,

myślę sobie rekomendują to dla mnie informacja ,ze nie jest to wyłącznie jedyny system jaki chodzi na tym laptopie.

Ponieważ nie cierpię Visty - cuda mi się działy z tym programem, system chodził bardzo wolno ,mulił,kliknąłem na ikonę "Mój komputer"- a on się zastanawia co ma zrobić ??;-)

Wykasował mi pocztę z ostatnich 5 lat co chwile chce instalować -logować się programy które już miałem na komputerze np. Skype , gg i pocztowe.I co najgorsze masa programów nie chodzi ;-(

Wywaliłem Viste ,zainstalowałem XP pro. i..........szukam sterowników. Jakież było moje zdziwienie gdy się dowiedziałem po tel.do Sony Vaio Polska ,ze sterowników nie ma i nie będzie .

Mam kilka cały zapis mailowy z Sony - to jakiś wielki żart !!!

Oni mi mówią jaki ja będę system używał na komputerze !!!!

Co mam zrobić ???

Laptop jest nowy - brak sterów w necie ,nawet karta graficzna nie chce się zainstalować , zwrócić nie mogę.......... ?? ;-(

Linuks- Ubuntu nie widzi grafiki-słaba rozdzielczość ,nie poprawnie rozpoznaje WI-fi,a kamera...???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/45115-microsoft-na-cenzurowanym/
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy w podobnej sytuacji przeznaczył takiego laptopa na rezerwowy magazyn plików (takie urządzenie backupujące) i kupił nowego Asusa bez systemu. Trudno cokolwiek zrobić - zmowa Perfidnego Billa z producentami sprzętu. Spróbuj oddaj lub wymienić to zgniłe jajo na notebooka z Windows XP (można jeszcze takie znaleźć) albo na takiego bez systemu, ewentualnie z Linuxem. Tam zainstalujesz sobie co chcesz.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Na pewnej stronie sprzedającej laptopy znalazłem fajną ciekawostkę.

Otóż standardem jest, że można przed zakupem coś sobie w laptopie poprawić, doposażyć, dopasić itd. Taka operacja była w serwisie nazywana jako UPGRADE.

Za to przy systemie operacyjnym (Vista) jedyną opcją był DOWNGRADE, czyli zainstalowanie XP. Oczywiście nie za darmo :)

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Mam jednorocznego Asusa z preinstalowaną Vistą HB z 2 GB RAM. Chodzi przyzwoicie. Kupno preinstalowanej Visty jest tańsze, ale system jest praktycznie skrojony pod komputer o danej konfiguracji, czyli przeniesienie systemu na inny komputer, nie dość iż nielegalne, to może skończyć się brakiem obsługi peryferiów. W przypadku sprzętu nowego można znaleźć drivery na dołączonym do sprzętu CD-ku lub w sieci. Znajomy kupił Vistę i wyciął ją instalując Windows XP Pro. Kłopoty zaczęły się przy instalowaniu driverów, bo nie było nigdzie oryginalnych dla XP, ale znajomy zna się na tych sprawach i przerobił te Vistowskie pod XP. Komputer chodzi teraz jak burza.

 

Na swoim laptopie zainstakowałem Ubuntu 7.1, a obecnie 8.04 i o dziwo linuxowe drivery lepiej niż vistowski obsługują touchpada i Wi-Fi, co objawia się precyzyjniejszą reakcją na dotyk w pierwszym przypadku i znajdowaniem większej liczby nadających sieci w przypadku drugim.

Ja mam od blisko roku Della(był na Viście) z wgranym Xp pro. i jest ok .Visty nawet nie rejestrowałem ,sterowniki były u DElla na stronie ,ale Sony Vaio to inna historia i do tego nowiutki model - w necie nie ma nic , ale w ogóle coś nie gra bo sterownik od karty ze strony producenta nie chce się zainstalować !! ???

Jest jeszcze inne rozwiązanie, a mianowicie wystarczy za pomocą jakiegoś programu wygenerować listę zainstalowanych w laptopie urządzeń i oznaczeń na chipach (w blaszaku jest to łatwiejsze, wystarczy otworzyć obudowę i spisać oznaczenia). I wtedy można już szukać sterowników, często info o driverach można znaleźć bezpośrednio na stronach producentów układów scalonych.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj=>

ja już to przerabiałem ,kilka specjalistycznych programów porobiło mi sterowniki spod Visty -mam listę,ale coś Sony Vaio ma modyfikowane stery bo karta jest ogólnie znana i są sterowniki do Xp i mimo tego nie chce się zainstalować - w trakcie instalacji coś jej brak ???

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Miałem podobny, choć nie taki sam przypadek z XP i z Vistą, a było jeszcze gorzej.

Nie będę tu całości opisywał, zajrzyj na bocznicy do tematu o Mandrivie.

Wydaje mi się że i na drugim kompie (laptop Asus jeden z nowszych modeli) postawię ten system (Mandriva 2008 Spring), mam coraz więcej uwag do sposobu działania komrecyjnego oprogramowania XP i Visty.

Oba systemy kupiłem legalnie w sklepie i oba walą się, może Billowi za mało jeszcze w dupę wsadziłem? bo dociągane uaktualnienia rozkładają wszystko, a o zwrocie oprogramowania nie ma przecież mowy.

 

Pozdrawiam.

To jest stanowisko Firmy Sony względem moich maili w sprawie sterowników pod Windows xp pro.

 

 

 

 

"Dziękujemy za skontaktowanie się z pomocą techniczną firmy Sony Vaio.

 

Niestety nie posiadamy sterowników przeznaczonych dla systemu operacyjnego Windows XP oraz Pana modelu komputera VGN-FW11E. Seria VGN-FW jest przeznaczona dla użytkowników domowych a tylko serie biznesowe w naszej ofercie (VGN-SZ oraz VGN-TZ) posiadają opcję zmiany systemu operacyjnego do systemu Windows XP.

 

Nasze wsparcie techniczne jest związane tylko i wyłącznie z preinstalowanym systemem operacyjnym na Pana komputerze - w przypadku Pana komutera jest to Vista Home Premium.

 

W przypadku, gdy produkt nie spełnia Pana oczekiwań proszę skontaktować się z punktem sprzedaży w celu zwrotu lub wymiany komputera."

 

 

"Dziękujemy za skontaktowanie się z pomocą techniczną firmy Sony Vaio.

 

Nie można w tej kwestii mówić o oszustwie ponieważ komputer kupił Pan z preinstalowanym systemem operacyjnym zgodnym ze specyfikacją, która jest dostępna dla ogółu klientów na naszych stronach internetowych. Innymi słowy miał Pan świadomość co kupuje. Niestety nie skonsultował się Pan z nami przez zakupem i nie zadał Pan pytania czy sterowniki dla innych systemów operacyjnych są dostępne dla modelu, który zamierzał Pan kupić.

 

Instalacja innych systemów operacyjnych jest technicznie możliwa na Pana komputerze jednakże producent nie jest zobligowany do pomocy technicznej czy dostarczenia sterowników w tej kwestii.

 

Nasze pełne wsparcie techniczne dotyczy tylko i wyłącznie preinstalowanego systemu operacyjnego.

 

Oczywiście w wypadku zmiany systemu operacyjnego na inny, gwarancja sprzętowa jest dalej ważna jednakże pomoc techniczna dotyczące problemów w funkcjonowaniu innego systemu operacyjnego niż preinstalowany przechodzi z naszej strony na producenta systemu bądź sprzedawcę.

 

Niestety w przypadku Pana roszczeń dotyczących zwortu zakupionego towaru proszę kontaktować się ze sprzedawcą.

 

Sony jako producent urządzenia gwarantuje pomoc techniczą oraz serwis gwarancyjny lub pogwarancyjny. Wszelkie roszczenia wynikające z zakupu towaru nie spełniającego Pana oczekiwań proszę załatwiać ze sprzedawcą a nie producentem urządzenia. "

 

 

 

"Dziękujemy za skontaktowanie się z pomocą techniczną firmy Sony Vaio.

 

Zgodnie z informacjami podanymi Panu w poprzedniej korespondencji chaiłbym ponownie ponformować, iż na firmie Sony jako producencie urządzenia ciąży prawo gwarancyjne i pomocy technicznej dotyczącej zakupionego urządzenia. Sony jako producent nie zajmuje się roszczeniami dotyczącymi wymiany lub zwortu pieniędzy za zakupiony towar. Wszelkie roszczenia w tej kwestii proszę załatwiać ze sprzedawcą, który jest w tym przypadku stroną.

 

Na producencie komputera nie ciąży obowiązek dostarczenia sterowników do wszystkich dostępnych systemów operacyjnych. Pomoc techniczna jest związana tylko i wyłacznie z preinstalowanym systemem operacyjnym. Nie posiadamy innych sterowników niż przeznaczone dla systemu operacyjnego Windows Vista.

 

Pragnę poinformować, iż w poprzedniej korespondencji nie zaproponowałem Panu zwortu komputera, ale zasugerowałem kontakt ze sprzedawcą w tej kwestii. Niestety nie mamy wpływu na wewnętrzne przepisy w firmie Komputronik dotyczące zwrotu zakupionego towaru. Wszelkie niejasności w tej kwestii proszę wyjaśniać ze sprzedawcą."

Gość

(Konto usunięte)

Tak własnie wygląda "starcie" biednego użytkownika z koncernem.

Proponuje przeczytać moje starcie z HP, może cie to trochę pocieszy, a na pewno rozśmieszy:

http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=36595&all=1

 

Laptop naprawiony na własny koszt sprzedany i kupiony ASUS ( stery do XP są tylko nieoficjalne, ale sa:)

Jak widzę HP w sklepie to odwracam głowę w drugą stronę i nigdy, nigdy więcej HP u mnie w domu!

niestety gutekbullu muszę się zgodzić z tym co Ci napisali i sprzedali - kupiłeś zestaw czyli lapa + system i to oferują Ci supportować (coś w rodzaju embedded system, mimo, że to PC)- co innego jakby sprzedali lapa ze zrypanymi sterami pod Viśte ;)

Sprzedaj i kup Mac-a. Po co sie stresowac. Na Mac-u podobno nawet Vista dobrze chodzi... (tak slyszalem, bo sam mam XP na Mac-u. Ale i tak uzywam tylko XP jak chce sobie pograc, albo dla programu EAC)

Goście z Sony mają 100% racji.

Kupiłeś bez zastanowienia produkt, który Ci nie pasuje, a potem zacząłeś pieniaczyć, ale niestety pod złym adresem. Podejrzewam, że w supporcie Sony wzbudziłeś co najw. powszechny polew.

Zresztą Ci wytknęli - idź i oddaj do Komputronika ten laptok. Albo wymień na asusa czy acera. Porządny sklep nie powinien robić z tym problemów.

Philips zabronił płyty zabezpieczone nazywać "compact disc digital audio" bo to jest produkt niepełnowartościowy, podbnie jak komputer zdolny do pracy tylko z jednym systemem nie jest prawdziwym universlanym PC x86 i to powinno być zaznaczone wyraznie. Z tym ze nikt nie pilnuje stadardu pc ... Podobnie jest z tzw. network walkmanem który zakupiony przeze mnie wcale nie okazał się odtwarzaczem mp3 a odtwarzaczem standardu wymyslinego przez sony i wymagajacego sonic stage , o ile kiedys w teacu pare sekund zajmwoalo wrzucenie muzyczki przed wyjsciem to przy sonic stage to niewygodna operacja , do tego gra to tylko z dolaczonymi sluchawkami soniacza po podłączeniu sennków mx450 i hd202 jest TRAGEDIA! a mx450 sa niskoimpedancyjne i efektywne wiec powinen je wysterowac bez bólu, ogolenie brzmieni tego odtwarzacza to tragedia - zwlaszca bas tam gdzie powinien byc to go brak a pojawia sie gdzie nikt go nie potrzebuje i nie oczekuje do tego wyswietlacz nie do odczytania w dzien.

Wracaajc do systemów operacujnych mam licencje msdn aa pozwalającą instalwoac dowolne systemu w dowolnyhc ilosciach byle nie do celow komercyjnych. Długo korzystałem z Windows 2003 świetny system bijący na głowę XP :stabilniejszy , szybszy , bezpieczniejszy , nie przyblkowujący sie zadnymi flashami zajmujacymi 100% proca itd, lepiej radzacy sobie z multitaskingiem, widzacy bez problemu 4GB ramu po prostu super , ale problemy powjawiły się przy instalcji drukarek i innych rzeczy po prostu sterowniki mówiły nie obsługujemy 2003 i pocąłuj się w dupe , na szczescie udwało się oszukać sterwoiniki albo kombinowa c , kopiowac recznie pliki , edytowac infy.

Napisz jaką masz grafike , sieciowke , chipset może coś sie da znalezc w necie , nie sadze zeby sony produkowało własne scalaki

pozdrawiam

  • Redaktorzy

Normalnemu człowiekowi nie przyjdzie do głowy, że może istnieć komputer standardu PC zdolny do pracy tylko z jednym systemem operacyjnym w jednej wersji. Takiego nieudacznictwa i złomu nie było nawet w czasach IBM PC/XP. Niezależnie od tego, czy złomowatość złomu jest przypadkowa czy umyślna. Proponuję ci napisać o tym duży felieton i walniemy go w artykułach, będzie śmiesznie.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Byłem tym jednym, z wielu milionów (mówię o sobie) cymbałów, co kupili Vistę Premium Home.

Jeszcze z gazetą w ręku (PCWK) po "połknięciu" obszernego artykułu, ze zdjęciami z elokwętnym słownictwem (no to będzie system moich marzeń), pytałem po sklepach, odpowiadali - "jak (cymbale) pan chce możemy sprowadzic i za dwa dni do odbioru.

W końcu był jeden sklep, co już to "oprogramowanie" miał, wyciągnąłem bez chwili namysłu 5 stówek i ...

 

Podobno, w nieodpowiednim towarzystwie, jak się za dużo browarka wypije to nie głowa, ale dupsko może boleć na drugi dzień.

 

Dlatego, od dłuższego czasu do wszelkich zakupów powyżej określonej kwoty podchodze bardzo ostrożnie.

Mam takie, może i niesłuszne przypuszczenia, że aby rosła sprzedaż produktów, należy je tak robić aby się psuły zaraz po zakończeniu gwarancji.

Wmieniłem na nowe, własnie wg. tej zasady już kilka pralek, koszt naprawy niopłacalny w porównaniu do zakupu nowej i znowu na gwarancji.

Niestety czasami jesteśmy skazani na "wymianę tej pralki". Dominacja na rynku gigantów.

 

Ale że systemy operacyjne, te nowe nie są wartościami materialnymi tylko intelektualnymi, więc aby była jeszcze jako taka sprzedaż (mój domysł) należy te wcześniejsze wydania tak dowalić "uaktualnieniami", żeby kolejny cymbał złapał się na lep i musiał kupić coś nowego, bo "tamto" już nie działa.

To tak jak z oprogramowaniem antywirusowym, czy faktycznie istnieje taka duża ilość ich twórców że są te wirusy takie aktywne, czy przypadkiem nie są tworzone przez, no własnie .... samych producentów tego oprogramowania.

Tym bardziej zastanawia fakt że co się pokaże nowa odmiana wirusa to programik zwalczający go, już reaguje, a w między czasie dociąga uaktualnienia, fajnie prawda?.

To tylko moje przypuszczenia.

Dlatego żegnam się powoli i bez sentymenu, a nawet z odrobiną zółci w gardle z XP i Vistą.

Niech dalej zalegają w "szuflandii".

Pozrawiam.

Witam.

 

Ja napiszę tylko, że u mnie w najbliższej rodzinie wszyscy korzystają z linuxa. Ja sam zaraz po kupnie pierwszego kompa (a było to około roku 2000) postawiłem tam linuxa. Przewinęło się przez mój komputer kilka dystrybucji (Mandrake, Suse, Debian, Slackware) i na koniec pozostało Gentoo. U rodziny są Ubuntu, Sabayon i Kubuntu. Od tego czasu zawsze dość dokładnie sprawdzam, czy na danym sprzęcie będzie obsługiwany caly sprzę pod linuxem.

Niestety ostatni zakup to mała porażka - HP Pavilion 6840 - chipset Wifi (Broadcom 4328) nie obsługiwany jeszcze pod linuxem.

Do laptopów trzeba podchodzić najostrożniej i od razu w sklepie (pod tą Vistą) sprawdzić, czy nie będzie problemów z innymi systemami

  • Redaktorzy

Przyznam, że słyszałem coś o notebookach Toshiby obsługujących tylko Vistę, ale puściłem to mimo uszu. Jest to za skandaliczne nadużycie i przejaw zmowy ambitnego monopolisty w dziedzinie oprogramowania z niektórymi producentami hardware.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Jako monopolista, Microsoft nie raz był karany grzywną, ale czy zapłacił?

A teraz główny założyciel udziela się w akcjach harytatywnich i wspomaga działalność firm medycznych dążacych do wynalezienia jakiejś szczepionki, na raka czy cóś tam, ale może się tak udziela bo ...?

Redaktor, 22 Sie 2008, 09:34

 

>Jest to za skandaliczne nadużycie i przejaw zmowy ambitnego monopolisty w dziedzinie

>oprogramowania z niektórymi producentami hardware.

 

halo halo - to producent hardware'u ma dostarczyć odpowiednie sterowniki a nie M$

to tak jakbyś teraz rzucał się, że Win 3.11 nie chce chodzić Ci na laptoku...

> halo halo - to producent hardware'u ma dostarczyć odpowiednie sterowniki a nie M$

 

To chyba nigdzie uregulowane nie jest. "Producenci" linuxa dostarczają sterowniki z systemem i gra (w coraz większej ilości przypadków).

 

Problem polega na przypuszczalnej zmowie MS z producentami hardware'u: my wam damy system na korzystnych warunkach, a wy postaracie się, żeby na waszym sprzęcie nie chodziło nic innego.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

josef

>halo halo - to producent hardware'u ma dostarczyć odpowiednie sterowniki a nie M$

to tak jakbyś teraz rzucał się, że Win 3.11 nie chce chodzić Ci na laptoku...

 

Przemyśl temat raz jeszcze, bo obecnie dochodzi do takich sytuacji że klient kupując nowego laptopa cieszy sie, że system prawidłowo funkcjonuje:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

  • Redaktorzy

"halo halo - to producent hardware'u ma dostarczyć odpowiednie sterowniki a nie M$

to tak jakbyś teraz rzucał się, że Win 3.11 nie chce chodzić Ci na laptoku..."

 

Dlatego zmowa. Gdyby nie to, można by mówić tylko działaniach Microsoftu.

  • Redaktorzy

To mniej więcej tak, jakby producent nowych samochodów, aby uniemożliwoć handel używanymi wozami i podnieść sobie w ten sposób wynmik sprzedaży, namówił producentów paliwa do produkcji benzyny, która pali się tylko w wozach nowych. Też nikt nikomu nic nie gwarantował, ale dotąd benzyna napędzała również inne samochody, zaś nowa sytuacja nie byłaby wynikiem przełomu w technologii, tylko tajnego porozumienia ograniczającego prawo wyboru klientów.

To zawężony obraz sytuacji. A faktem jest że zmowa występuje ale co do rodzaju prymitywnego napędu i sposobu zaopatrzenia go w energię. Nikogo za to winić nie należy. Przypadków nie ma, a jeśli pojawia się luka i w niej widoczne są pieniądze następuje działanie:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Less, 22 Sie 2008, 11:00

 

>To chyba nigdzie uregulowane nie jest. "Producenci" linuxa dostarczają sterowniki z systemem i gra

>(w coraz większej ilości przypadków).

ale ci od softu i hardu musza współpracować

 

>Problem polega na przypuszczalnej zmowie MS z producentami hardware'u: my wam damy system na

>korzystnych warunkach, a wy postaracie się, żeby na waszym sprzęcie nie chodziło nic innego.

to nie że nie chodzi - napiszesz sobie sterownik to będzie działało - tak samo jak to wyżej z linuxem

Redaktor, 22 Sie 2008, 11:20

 

>To mniej więcej tak, jakby producent nowych samochodów, aby uniemożliwoć handel używanymi wozami i

>podnieść sobie w ten sposób wynmik sprzedaży, namówił producentów paliwa do produkcji benzyny, która

>pali się tylko w wozach nowych. Też nikt nikomu nic nie gwarantował, ale dotąd benzyna napędzała

>również inne samochody, zaś nowa sytuacja nie byłaby wynikiem przełomu w technologii, tylko tajnego

>porozumienia ograniczającego prawo wyboru klientów.

 

dziwne - podobnie było ze zmianą systemów telewizji PAL SECAM, za niedługo będzie tylko telewizja cyfrowa i co? ZMOWA - jak ja do Rubinia podłączę ten kabel ;) ?

 

postęp jest i to jest jego cena - nie wspiera się starych systemów jeśli nie jest to opłacalne z punktu widzenia producenta - uznali, że Vista ma przyszłość, XP przestanie zaraz być supportowany jak win2k to po ch*j pisać na niego sterowniki

josef, 22 Sie 2008, 11:41

 

>ale ci od softu i hardu musza współpracować

 

Nie muszą - Linux rozwija się w wielu przypadkach bez żadnej pomocy hardu

 

- napiszesz sobie sterownik to będzie działało - tak samo jak to wyżej z

>linuxem

 

Pewnie! Komputer też mogę sobie sam zrobić.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość stary bej

(Konto usunięte)

A dla mnie jest to skandaliczne.

Bo dlaczego, a patrząc z drugiej strony, firmy wypuszczając jakieś peryferia na rynek; drukarki, monitory ect. dodają tylko oprogramowanie pod "Windę", a do innych systemów mają stosunek raczej "małżeński"?.

 

Łapka łapkę myje, przykład ATI i ich karty graficzne, niezła gimnastyka ze sterami pod inne systemy.

 

Dla mnie system powinien być stworzony pod wszystkie elementy składowe kompa, i to bez względu na ich konfigurację, bo jeśli tak będziemy dalej myśleć to zacznijmy sie uczy poleceń DOSa.

 

Właśnie, bardzo dobrze że SPOŁECZNOŚĆ tworząca legalne WOLNE oprogramowanie ,dostarcza takiemu abnegatowi informatycznemu jak ja, cały zbiór sterowników, a sam system pozwala na zainstalowanie tylko tych, które będą powodowały poprawną pracę komputera.

I są to często sterowniki komercyjne.

Nie muszę przechowywać całej reszty gówna na dysku, poza tym jak się juz "oswoję" z tym systemem i dokonam wglądu w jego strukturę wewnętrzną, to żaden pajac nie będzie mi groził paluchem, ani straszył sankcjami karnymi z racji zmian tej struktury (kodu źródłowego).

I na podstawie kodu źródłowego będę go mógł modyfikować dowolnie. (nie nastąpi to, bom stary bej).

Ale pomażyć można, bardziej biegli i wykształceni w temacie, na pewno tego dokonają.

Pzdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.