Skocz do zawartości
IGNORED

Test wzmacniacza KR Audio VA-340


audiostereo.pl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administratorzy

Sprawdź nasze recenzje sprzętu w Magazynie Audiostereo:

https://www.audiostereo.pl/magazyn/

 

Chcesz zostać partnerem audiostereo? Zajrzyj tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)
Ukryte

"Surowy, techniczny" wygląd urządzenia to cecha wspólna dla wszystkich urządzeń tego producenta, a połączenie obu technik, lecz w odwrotnej konfiguracji, aczkolwiek dalej uznawanej jako hybryda, można uznać za ciągłe poszukiwania przez KR dźwięku doskonałego.

 

Kolejne wielkie brawa za dizajn i walory soniczne, szkoda że ta cena taka duża, ale czy duża?, owszem jak na moją kieszeń tak, jednak warta wydania tych pieniędzy.

Dla mnie urządzenia tej firmy zawsze kojarzone były ze "wszechstronną" jakością zarówno wykonania, jak i reprodukcji dźwięku.

 

Jednocześnie chce powiedzieć że z firmą KR nie mam żadnych konotacji, gdyż powyższe wpisy mogły by na to wskazywac.

Po prostu cenie to, co jest naprawdę bardzo dobre.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

Po lekturze zdecydowanej większości artykułów nasuwa mi się pytanie.

Niekierowane konkretnie do autora tego tekstu (pozdrowienia pal), ale raczej będące jakąś próbą posumowania dotychczasowego dorobku działu "Artykuły". Dość obcesowe i bezpośrednie, przyznaję.

Ale, mam nadzieję, wybaczajne, bo wynikające z życzliwości i sentymentu dla miejsca i ludzi z nim związanych.

 

Czy w redakcji AS ktoś potrafi pisać?

Przecież niemal wszystkie teksty są jakieś takie........ wymagające sporego wysiłku przy czytaniu i utrudniające skupienie na samej merytoryce.

Alek Rachwald kiedyś wspominał, ze w gazecie, w której pisuje, ostatecznym przygotowaniem "wersji do druku" jego tekstów zajmuje sie polonista.

Może dobrym pomysłem byłoby zatrudnienie przez właściciela AS stylisty do nadania artykułom bardziej "przyjaznej" dla czytelnika formy?. Biorąc pod uwagę niewielką ilość publikowanego materiału, to nie będą przecież wielkie koszta.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

Kiedyś słuchałem końcówki VT20 na zimnych lampach i zrobiła bardzo dobre wrażenie chociaż w zestawieniu jakie słuchałem troszkę brakło mi wypełnienia, masy na średnicy ale w odpowiedniej konfiguracji naprawdę mocna rzecz. Rzeczywiście łączy cechy lampy i szybkiego tranzystora i robi to bez sztuczek.

 

Wygląd poprostu jak to KR

post-8986-100003816 1223636327_thumb.jpg

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
  • Redaktorzy
Ukryte

Stephane, posypuję głowę popiołem. Sam odpowiadam za wszytkie teksty, w dodatku cóż, sam piszę, jak piszę (na ten temat też bywają różne opinie). Natomaist w teksty innych autorów ingeruję minimalnie. Przyznam, że jeśli autor w dwóch linijkach użył słowa "lampa" 5 razy, redaktor miał obowiązek zareagować. Obiecuję poprawę. Ale przyznam, polonistą nie jestem i co gorsza, chyba już nie zostanę.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

No i swoją drogą prawdziwych fachowców od pisania w Polsce w tej branży za wielu nie ma, ale też mam nadzieję że za jakiś czas AS się takowych dorobi (być może po prostu sobie ich "wychowa"), skoro ambicją portalu jest bycie polskim Stereophile'm.

PS. chętnie przyjmę każdą konstruktywną krytykę tu, czy też na priva, bo trudno jest zauważyć błędy czy też niejasności we własnych tekstach (acz etatowym recenzentem i tak raczej nigdy nie będę :-)).

Odnośnik do komentarza
Gość stary bej

(Konto usunięte)
Ukryte

Panowie, nie biorę tu w obronę pana Marka Dyba, napisał jak potrafił.

Dla mnie tekst jak najbardziej zrozumiały, "bojkotować" mogę jedynie teksty i recenzje które w swej treści posiadają zbyt dużo przenośni rodem z "Pana Tadeusza".

Prosty "wojskowy język" jest najbardziej rozumiany przez wszystkich, a używanie metafor powinno być minimalizowane.

Opinie nasze nie powinny być więc kierowane do autora za jego recenzję, tylko powinny być skupione na estetyce urządzenia i wrażeniach sonicznych jakie przedstawił Swoim zdaniem autor testu, po odsłuchach KR.

 

Założenie na Bocznicy tematu o możliwościach erudycyjnych recenzentów, może rozwiązać wiele waszych wątpliwości.

Ja tych wątpliwości nie mam.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

Jak wspomniałem pal, nie tyczy to bezpośrednio Twojego textu, który niespecjalnie odstaje od jakości pisania w dziale "artykuły". Jest to raczej, przy jego okazji, próba zwrócenia uwagi na jakość "dziennikarki" AS

 

Panowie, proszę nie bronić marka, bo nie ma za co. I ograniczać problemu do tego jednego jego artykułu.

Przekierowując pytanie tylko do Pala, Herrn Redaktor, i ogniskując na nim winę za szerszy problem tego portalu, obawiam sie, zmierzamy do nikąd w dyskusji i krzywdzimy samego autora.

 

Ja to rozumiem tak.

Dopóki AS było inicjatywą społecznościową, opartą na pasji zapaleńców, dopuszczalna była amatorka. Każdy sobie pisał jak chciał, jak potrafił i co mu się podobało.

Obecnie AS jest poważnym przedsięwzięciem biznesowym. Profesjonalizm redakcji, tak uważam, buduje wizerunek właściciela i pośrednio reklamodawców. Więc właściwie to oni się powinni martwić na co wydają swoje pieniądze, a nie ja. A ja co najwyżej moge wybrać inny tytuł. Ale...

ale...jeżeli jednak jestem brandowi dobrowolnie wierny, to w zamian za gotowość czytania reklam, chciałbym aby reszta podana była na poziomie nieodstającym od komercyjnej branży.

Przaśność literatury fundowanej mi przez redakcję tworzy dla mnie dysonans z deklaracjami o najpoważniejszym i najbardziej opiniotwórczym portalu audio.

Coraz skuteczniej też zniechęca do wkładania wysiłku w wydobycie treści spod niedoskonałej formy. Właściwie w moim przypadku, reklamodawca wyrzuca kasę w kibel, bo zaczynam traktować przebijanie sie przez takie pisanie jako niezasadny wydatek energii.

Wiem, że w mediach branżowych trudno o ludzi potrafiących pisać. Ci lepsi zresztą są pewnie już zajęci. Ale wystarczy zatrudnić specjalistę, który redaktorom napisze to co chcieli powiedzieć, tak by czytało się to lżej.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

pal55 sam wiele nie poprawisz bo koledzy czepiaja sie twojej polszczyzny

rzeczywiscie troche gmatwasz sens zdań nadmiernie je rozbudowujac i upiększajac przez to Twoj przekaz wymaga lekkiego zastanawiania sie nad sensem całosci ale czy to ma tak wielkie znaczenie?

artykułu i tak nie czytaja dzieci i czytelniczki Tiny ,a audiostereo to nie Przekrój /jesli go jeszcze wydaja :)) /

kawał uczciwie samodzielnie wykonanej pracy,czego własnie czesto nie da sie powiedziec o pismach branzowych z powielanymi wielokrotnie tymi samymi artykułami lub internetowymi zlepkami sprzedawanymi pod własnym nazwiskiem

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
  • Redaktorzy
Ukryte

Co do tekstów: wiem, że moje własne przyjmowane są ze zmiennym entuzjazmem. Zmian wprowadzać raczej nie będę: zmieniając własny styl pisania zawiódłbym tych, którzy lubią czytać je takie, jakie są. Co do tekstów nie moich, to jak już wspomniałem, ingeruję w nie minimalnie, ale powinniśmy lepiej pilnować prawideł języka polskiego, z czego zdaję sobie sprawę. Cieszę się, że czytelnicy doceniają, że nasza część "magazynowa" jest otwarta dla forumowiczów. Obiecywałem miejsce dla recenzji pisanych przez członków forum, i stopniowo ich liczba będzie rosła, o ile oczywiście nadal będą chętni. Każdy autor artykułu/recenzji zdaje sobie sprawę, że jest poniekąd na cenzurowanym, i nie może obrażać się na uwagi krytyczne. Proszę tych uwag nie szczędzić. Dobrze tylko, aby były one (w miarę możliwości krytykujących) konkretne - to pozwoli autorom rzeczywiście poprawiać swój warsztat.

Odnośnik do komentarza
Gość stary bej

(Konto usunięte)
Ukryte

StefanB i pozostali Panowie "dotknięci" niewprawną pisownią autora, cytat;

"Panowie, proszę nie bronić marka, bo nie ma za co."

 

Bo nie ma za co, ilość zdań zaczynanych od akapitu zwiększyła by czytelność i zrozumiałość recenzji, ale artykuł zawierał by 3, 4 razy więcej miejsca na stronie, tym samy zniechęcając do czytania.

Pozwoliłem sobie jeszcze raz go przeczytać na 21' monitorze (i główka się obracała) i swoją opinię podtrzymuję.

Artykuł jest poprawnie napisany, a tylko jego treść może się wydawać początkującym mało czytelna i zrozumiała.

 

Redaktor

Styl pisania nie jest w "literaturze" technicznej rozpoznawalny, to domena powieściopisarzy, których czytelniczki płaczą "do poduszki" po kolejnym rozdziale.

Tu "suche" fakty, niejednokrotnie liczby z pomiarów, oddają to na co wytrawny czytelnik powinien być przygotowany.

Zawiedzionych odsyłam do publikacji z serii Harlequin.

Odnośnik do komentarza
  • Redaktorzy
Ukryte

Zasadniczo każdy tekst zawierający więcej niż czyste dane liczbowe ma jakiś styl. Jeśli autor pisze regularnie, styl ten jest mniej lub bardziej utrwalony i dla niego charakterystyczny.Dziennikarze na przykład zaczynający pisać w jakiejś gazecie mają skłonność do naśladowania starszych redaktorów. Np. w HiFi i Muzyce często można było obserwować próby (zapewne niekoniecznie uświadomione) pisania jak Stryjecki. Jednak po pewnym czasie powinno nastąpić oderwanie się od mistrza i wypracowanie sobie stylu własnego. Jeśli idzie o teksty poświęcone audio, obecnie szczególnie odpowiada mi styl pisania Arta Dudley'a i zawiesiste od nowojorskiej macy teksty Kena Kesslera. Zresztą, na samym Audiostereo co jakiś czas można przeczytać narzekania lub pochwały pod adresem stylu co bardziej wyrazistych językowo dziennikarzy audio, takich jak wspomniany Stryjecki, lub Kłos. Skoro ktoś zwraca uwagę na ich styl, to można przypuszczać że coś takiego jak "styl pisania o audio" istnieje.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

A mnie się recenzja bardzo podoba. Nawiązując do wspaniałego wstępu o wojnie - toczą się też pomiędzy wyznawcami pomiaru jakości za pomocą aparatury oraz nausznej weryfikacji. W tej przenośni autora sytuuję w drugim obozie. Tekst zdecydowanie oddaje osobę piszącego. To jest atut i dlatego czekam na kolejne wpisy.

Odnośnik do komentarza
  • Redaktorzy
Ukryte

Zamiast dyskusji o tym, czy recenzja Marka Wam się podoba, czy nie pozwolę sobie skrobnąć parę zdań o niezwykłej urody meritum/monstrum tego wątku jakim jest KR Audio VA 340. Już sam wygląd budzi respekt a skrzynia w jakiej przyjechał jednoznacznie daje do zrozumienia, że mamy do czynienia z bronią masowej zagłady, albo innym śmiercionośnym cudem techniki. Całe szczęście po włączeniu wielkiego Bum nie było, ale zaczynam się zastanawiać, czy przypadkiem gwałtowne załamanie pogody (jakie w czasie odsłuchu miało miejsce) było nie całkiem przypadkowe ;-) Sama konstrukcja była przynajmniej dla mnie totalnym zaprzeczeniem ogólnie panującej idei wzmacniacza hybrydowego - zamiast lampowego pre jest tranzystor a zamiast tranzystorowego stopnia wyjściowego mamy 300B. I po tym co wczoraj dane było mi słyszeć w tym szaleństwie jest metoda. KR Audio nie gra jak stereotypowa lampa, czy też jakakolwiek hybryda jaką dane mi było słyszeć. W skrócie można powiedzieć, że KR Audio jest na przeciwległym biegunie w porównaniu do tego co można uznać za szkołę brzmienia hybryd Unison Research. Zamiast czaru magicznej średnicy i lampowej magii okraszonej delikatnie zaokrąglonym basem mamy pioruńsko szybki i dokładny sposób prezentacji pozbawiony jednak jakiejkolwiek chropowatości i brudu. Precyzyjny niczym doświadczony samuraj operujący absurdalnie ostrą kataną ze spokojem buddyjskiego mnicha prezentował materiał zapisany na srebrnych i czarnych krążkach. Niezależnie czy to AC/DC, Cassandra Wilson, czy Carmen za każdym razem słychać było nieskrępowaną dynamikę i potencjał drzemiący w tym mrocznym monstrum.

Bardzo szybko doszedłem do wniosku, że jeszcze nigdy kolumny Marka nie były w takim stopniu kontrolowane i ... zdominowane przez jakąkolwiek amplifikację. KR Audio swoim stalowym uściskiem wycisnął z nich wszystko co najlepsze i wszystko na co było je stać. Bas jak nigdy był szybki, rewelacyjnie kontrolowany i nisko schodzący (tak, tak nie przejęzyczyłem się). Ponadto scena oprócz tego, że kreowana bardzo ładnie w szerz i głąb jest również rewelacyjna w pionie.

Jeśli zaś chodzi o zabawę lampkami to dźwięk początkowo odsłuchiwanego SETa na 300XLS bardziej przypadł mi do gustu niż KR - 842 VHD , który był zbyt bezpośredni i dziwnie "podkręcony". Bardzo możliwe, że powodem było to, że niestety nie miałem możliwości przesłuchania ich po wygrzaniu.

Reasumując: jeśli miałbym luźne 20-25kzł to wiem na co bym je wydał ;-)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
  • Redaktorzy
Ukryte

Redaktor, 10 Paź 2008, 22:11

 

>Przy okazji, przeoczona informacja (przepraszam w imieniu redakcji): trzy ostatnie zdjęcia są

>autorstwa Frantza.

 

No problem ;-) Polecam się na przyszłość (i bardziej popracuję nad kadrowaniem ;-) )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Ukryte

pal55, 10 Paź 2008, 16:58

 

>stefanB - ale ja tego nie biorę do siebie (w sensie negatywnym) - natomiast pomimo traktowania tych

>kilku moich wypocin w charakterze "przygody" bardzo chętnie się poprawię, jesli będę wiedział

>konkretnie co poprawiać.

 

Dla mnie recenzja jest BDB ; jedyne co jest w niej niewłaściwe to za mało spójników i kropek - aż się prosi aby tam gdzie jest przecinek , był spójnik , czy wręcz kropka . Ja się ich tam spodziewając właściwie stawiałem je w myślach (-cóś jak dodawanie kresek do np. ó tam gdzie jest o) .

Odnośnik do komentarza
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.