Skocz do zawartości
IGNORED

chińskie tranzystory :)


Marcin-utopia

Rekomendowane odpowiedzi

To już się powoli staje regułą. Jak nie ma merytorycznych argumentów, to się pisze: "a pse pani, bo on handluje" ;-)

Otóż nie, nie handluję chińskimi tranzystorami. Jeżeli czymkolwiek handluję, to kolumnami. I to polskimi, nie chińskimi ;-)))

tak się składa że, uciąłem sobie w tym tygodniu krótką pogawędke z przedstawicielem tyskiej firmy

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Nie lubicie chińskich sprzętów , nie kupujcie.Ja kupiłem i nie żałuję.Nikt nikogo do niczego nie zmusza.Nie mówię , że wszystkie chińskie sprzęty są ok. gdyż ich po prostu nie miałem w rękach , ale te, które przeze mnie przeszły były w jak najlepszym porządku.Więc po co przepłacać.

TomekL3

własnie kazdy z nas wyraza swoja opinie ty masz swoja -ja mam swoja

tyle ze moja jak zawsze drażni tych samych ktorzy obskakuja wszystkie watki gdzie pojawia się słowo "chiński"

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

to dobrze, zresztą wiele mówił dobrego.poza tym on raczej w chinszczyzne oraz tandentą marke opłacaną przez rekalmy nie wierzy...zresztą wtym temacie się z nim zgadzam, własna technologia 30% + reklama 70 % i mamy wytwór npo.b&w.

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

wiecie co pewnie nie utnę tej "zaciętej" dyskusji czy chińczyk jest dobry czy też be, sam mam wątpliwości, ale chciałem poinformować tych wszystkich "posiadaczy markowych sprzętów" że sa one robione ... właśnie w chinach i do lamusa należy włożyć twierdzenie że coś się w tym temacie zmieni, wyprodukowanie czegokolwiek , dosłownie czegokolwiek w chinach jest po prostu sporo tańsze, dlatego nie widzę powodu dla którego mam kupić kosiarkę husqarny za 5 tyś zł wyprodukowaną w chinach, albo dokładną jej kopie zwaną potocznie yangcy83420 za 1000 zł .

a co do tych markowych sprzętów , nie zapomnę sytuacji , jak jakieś dwa lata temu przypaliłem się na nagrywarkę komputerową Plextora , która wg. znawców tematu miała być obok teaca najlepszą na świecie , wyprodukowaną w japonii, a dostałem badziewie chińskie za 325 zł (dla przypomnienia ówczesna cena nagrywarki benqu , również wyprodukowana w chinach oscylowała wokół kwoty 100 zł). reasumując , wolę chińskiego yaqina za 1 tyś z hakiem niż dajmy na to 8 razy droższy sprzęt markowy zrobiony w fabryce obok yaqina, markowy :)

a ja lubie ot tak mieć napisane na wzmaku krell, wierze w magiczną siłe marki - reszte mam w pompie

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

ale przyznaj Yaqin, jak to orientalnie pięknie brzmi :)

siadasz sobie wieczorkiem z dziewczyną , lampka wina , atmosferka , podchodzisz do sprzętu , pokazujesz jej i mówisz z dumą "patrz oto mój Yaqin" , a ona na to "pięknie brzmi" :))

> valis0

tylko tego chińczyka musi jeszcze ktoś dobrze zaprojektować... niestety bardzo często chińczycy niezbyt dokładnie kopiują rozwiązania zachodnich firm, ale czasami płaci się za markę a w środku siedzi chińczyk (bodajże shanling siedział w mbl)... to już obciach.

ja moje pieniądze wydaję na firmy którym zależy na kliencie, dbają o jakość, sound ... i nie produkują w chinach...

wolę pewne jak bubel... od razu gra fajnie, bez lampucery, tuningu, wymiany opampów czy lamp... :) mniej zabawy ze sprzętem, więcej zabawy z muzyką...

a kryzys? nic nie widzę, giełda sobie skacze ale to normalka...

npl, 23 Paź 2008, 15:36

> ale czasami płaci się za markę a w środku

>siedzi chińczyk (bodajże shanling siedział w mbl)... to już obciach.

 

Najwidoczniej shanling był godzien znaczka ''mbl'' a do pełnej klasy brakowało mu zapewne jedynie europejskiej aparycji ,a za kompetentną selekcję też się płaci ;) .

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1391-100002976 1224771377_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

No i nie zapominajcie o tanich chińskich T-ampach ,Łukasz Fikus właśnie zakupił sobie taki i po wykonaniu lepszego zasilania gra on ponoć jak wysokiej klasy wzmacniacze tranzystorowe za ułamek ich ceny :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

''This little sucker is a real tripath, but NOT a Tact Millennium. Do understand the context please, however it is like 90 % the sound of TACT (which means bloody good) at 1 % of the price.''

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>ArtiQ, 23 Paź 2008, 16:19

>nie przepadam za chińszczyzną, ale chętnie bym posłuchał Jungsona w klasie A - wygląd też ma niczego

>sobie...>>

 

Co do wyglądu to można polemizować czy niczego sobie,kwestia gustu,na pewno bardzo efektowny....wskaźniki wychyłowe przywołujące na myśl wintydżowe klocki plus podświetlenie w kolorze błękitno-fluoroscencyjnym-rodem z hipermarketowego kina domowego za 199zł.

A posłuchać warto,jeżeli cenisz sobie lekko ocieplone brzmienie,przedkładasz relaks ze słuchania muzyki nad dzieleniem jej na części pierwsze to takiemu odbiorcy zdecydowanie powinien się ten "kolos" spodobać.A jak się podoba to wyższe rachunki za prąd w tym wypadku już tak nie bolą...

l'enfant sauvage

Jak ktoś ma "fazę" na chińskie klocki, to nie ma co mu obrzydzać. Ale w sprawie patrzenia na to co się ma w domu, to chyba nie trafione, bo ja patrzę na standy "Stand Art", stolik "Ostoja", i jakoś nic chińskiego w nich nie widzę. Kornet i waltornia, na które patrzę, też chińskie nie są. Preamp SPL, czy kolumny Genelec też nie w Chinach dłubane. Jak się chce, to można.

 

A co do jakości... no cóż, trochę sobie strzelam sportowo i chińskiego karabinka bał bym się użyć. Tego po kontoli jakości również.

wiesz filucie , takie "wypinanie się" przypomina mi "onetowskie dyskusje" gówniarzeri w wątku "gaz drożeje" ... poczytaj sobie te wpisy , zrozumiesz o co mi kaman :))

osobiście - wole chiński sprzęt audio wysokiej klasy w dobrej cenie o nazwie (ciąg krzaków) zrobiony przez małego kolesia z małymi rączkami :) zadowolonego że dziś zarobił na pół kilo ryżu , niż dumnie brzmiący sprzęt rodem z wysp , za jakieś chore pieniądze, bo jakoś nie wierzę że te typy po weekendzie w krakowskich pubach są bardziej wydajni od azjatów ... o precyzji nie wspomnę , bo wiadomo co się dzieje z rękami po nocnych libacjach :)

o chinskiej broni palnej juz nie chciałem pisac ale mimo bardzo korzystnej ceny nikt kto strzela nawet amatorsko- tego nie kupi

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

valisO

a ja mysle ze mozg lepiej pracuje na zarciu z polskiej knajpy niz na 2 szklankach ryzu nawet nie łuskanego

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

valisO

nie wiem czy wiesz ale dieta oparta na ryzu prowadzi do choroby zwanej beri-beri co oznacza bardzo mała sprawnosc wzrokowo-ruchowa u montazysty

tak wiec to ty piszesz głupoty jak na onecie

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.