Kolejny koniec CD

[opteron]

josef, 1 Lut 2009, 11:49

co? :-)

[audioholik]

josef, 1 Lut 2009, 11:49

 

>opteron, 1 Lut 2009, 11:43

>

>>>ja w poprzednim miesiącu kupiłem 20 płyt SACD, mam jeszcze ze 200 do kupienia, na horyzoncie są

>>>pliki FLAC 24/96

>

>robisz w ogóle jakąś selekcję? czy kupujesz na pałę wszystko co ma znaczek SACD?

 

robię selekcję, a Ty kupujesz wszystko na pałę czy tylko to co ma znaczek Compact Disc Digital Audio?

[opteron]

audioholik, 1 Lut 2009, 11:51

 

>robię selekcję, a Ty kupujesz wszystko na pałę czy tylko to co ma znaczek Compact Disc Digital

>Audio?

 

no glupszego zdania to poważnie spłodzić już nie mogłeś.

 

Co z moimi pytaniami? Doczekam się odpowiedzi?

[audioholik]

jeśli tak robisz to masz naprawdę dziwne podejście do słuchania muzyki, nigdy się z czyms podobnym nie zetknąłem

[josef]

audioholik, 1 Lut 2009, 11:51

 

>robię selekcję, a Ty kupujesz wszystko na pałę czy tylko to co ma znaczek Compact Disc Digital

>Audio?

 

no właśnie całość się o to rozbija - na CD dostanę wszystko co mnie interesuje - z wszystkich SACD (6000 tytułów hehe) interesuje mnie kilka promili repertuaru

[opteron]

audioholik, 1 Lut 2009, 11:52

 

>jeśli tak robisz to masz naprawdę dziwne podejście do słuchania muzyki, nigdy się z czyms podobnym

>nie zetknąłem

 

Mozesz rozwinąć co dokładnie "tak robi" bo to do jesefa było jak mniemam.

[josef]

i chyba oczywiste jest, że nie kupię dobrego SACD playera np. dla 40 płyt

[Gość rochu]

Czy jest może na sali lekarz?

[opteron]

rochu, 1 Lut 2009, 11:55

 

>Czy jest może na sali lekarz?

 

No przydałby się :-)

[audioholik]

dlaczego DSD jest lepsze od CD???to jest twoje pytanie?

 

najlepiej posłuchaj

 

a jeśli nie masz możliwości to przeszukaj wątki na AS albo użyj google

[josef]

jeśli to było do mnie to mówię - tak robie selekcję :)

nie słucham czegoś co nie sprawia mi radości

[opteron]

audioholik, 1 Lut 2009, 11:56

 

Ciebie pytam. Ale widzę że masz problem z odpowiedzią, pewnikiem jest że Ty kupujesz płyty ze znaczkiem SACD bez względu co na nich jest. Ja kupuję płytę podobnie jak jesef którą chcę posłuchać jakoś dziwnym trafem zawsze okazuje się że to CDDA :-)

[opteron]

audioholik, 1 Lut 2009, 11:56

 

>najlepiej posłuchaj

 

No właśnie słuchałem, dlatego dalej mam CD i dlatego pytam Ciebie.

[audioholik]

opteron, 1 Lut 2009, 11:52

 

>audioholik, 1 Lut 2009, 11:51

>

>>robię selekcję, a Ty kupujesz wszystko na pałę czy tylko to co ma znaczek Compact Disc Digital

>>Audio?

>

>no glupszego zdania to poważnie spłodzić już nie mogłeś.

 

przepraszam, widać nie mogę odpowiadać kilkunastu osobom na raz

[audioholik]

opteron, 1 Lut 2009, 12:00

 

>audioholik, 1 Lut 2009, 11:56

>

>>najlepiej posłuchaj

>

>No właśnie słuchałem, dlatego dalej mam CD i dlatego pytam Ciebie.

 

ja słucham na co dzień, dlatego rozbudowuję kolekcję SACD i pozbywam sie CD, co do sonicznych przewag DSD nad CD to było wielokrotnie powtarzane przez wiele wiele osób, audiofili, inżynierów dźwięku, producentów itp itd również przeze mnie

 

jesli nie słyszysz to po co w ogóle pytasz, jeśli dowiesz się że ktoś słyszy to raptem Ty też usłyszysz?

[opteron]

audioholik, 1 Lut 2009, 12:10

 

>ja słucham na co dzień, dlatego rozbudowuję kolekcję SACD i pozbywam sie CD, co do sonicznych

>przewag DSD nad CD to było wielokrotnie powtarzane przez wiele wiele osób, audiofili, inżynierów

>dźwięku, producentów itp itd również przeze mnie

 

Wiadomo że zapłacą inżynierom aby i znanym audiofilom aby się wypowiedzieli pozytywnie na temat wyższości SACD, przecież nie poproszą pani Jadzi z ważywniaka bo jaki to byłby autorytet? O producentach/artystach to już w ogóle przemilczę bo oni mają interes aby sprzedać 2-gi raz swoją płytę w "nowym" wydaniu.

 

Widzisz problem w tym że słuchasz na dość kiepskim odtwarzaczu SACD płyt CD, nic dziwnego że SACD zabrzmi praktycznie zawsze lepiej. Powodem jest między innymi przetwornik DSD który dekuduje PCM. Inaczej by sprawa wyglądała gdybyś postawił obok dobry CD.

 

>jesli nie słyszysz to po co w ogóle pytasz, jeśli dowiesz się że ktoś słyszy to raptem Ty też

>usłyszysz?

Ja wiem co słyszę, wiem też dlaczego, pytałem czy chociaż Ty wiesz?

[bartasxx]

pozdrawiam wszystkich kolekcjonerów SACD ;)

[audioholik]

opteron, 1 Lut 2009, 12:31

 

>audioholik, 1 Lut 2009, 12:10

>

>>ja słucham na co dzień, dlatego rozbudowuję kolekcję SACD i pozbywam sie CD, co do sonicznych

>>przewag DSD nad CD to było wielokrotnie powtarzane przez wiele wiele osób, audiofili, inżynierów

>>dźwięku, producentów itp itd również przeze mnie

>

>Wiadomo że zapłacą inżynierom aby i znanym audiofilom aby się wypowiedzieli pozytywnie na temat

>wyższości SACD, przecież nie poproszą pani Jadzi z ważywniaka bo jaki to byłby autorytet? O

>producentach/artystach to już w ogóle przemilczę bo oni mają interes aby sprzedać 2-gi raz swoją

>płytę w "nowym" wydaniu.

>

>Widzisz problem w tym że słuchasz na dość kiepskim odtwarzaczu SACD płyt CD, nic dziwnego że SACD

>zabrzmi praktycznie zawsze lepiej. Powodem jest między innymi przetwornik DSD który dekuduje PCM.

>Inaczej by sprawa wyglądała gdybyś postawił obok dobry CD.

>

>>jesli nie słyszysz to po co w ogóle pytasz, jeśli dowiesz się że ktoś słyszy to raptem Ty też

>>usłyszysz?

>Ja wiem co słyszę, wiem też dlaczego, pytałem czy chociaż Ty wiesz?

 

tak, oczywiście wszyscy którzy wolą SACD i vinyl od CD niskiej rozdzielczości, są przekupieni i w ogóle to podstawieni statyści :-)

 

co do wciskania drugi raz tych samych nagrań, to o wciskaniu może być tylko mowa w przypadku ponownie wydawanych płyt CD tylko że z innymi naklejkami na okładkach, ech ten marketing.

 

Udostępnienie np. serii Living Stereo czy Mercury Living Presence w formacie DSD jest jednak krokiem naprzód, wszystkie taśmy matki i nagrania wysokiej rozdzielczości powinny być w ten sposób wydawane.

 

problem nie jest odtwarzacz, bo zarówno w przedziale 1500, 2000, 3000 czy 4000.. SACD player zagra lepiej niż nowy odtwarzacz CD z tego samego przedziału cenowego, i płyta hi-rez SACD zabrzmi lepiej niż płyta 16/44k.

 

CD to schodząca technologia, sprzedaż w 2008 roku spadła o 20%, w tym pewnie poleci w dół jeszcze bardziej...w tej sytuacji CD pomęczy się jeszcze jakiś czas, wytwórnie zorientują się że sprzedaż siada bo ani nie jest to produkt dla nastolatków zafascynowanych funkcjonalnością plików i ipodów, ani dla audiofili którzy słuchają vinylu i sacd ...i ostatecznie RBCD zejdzie z rynku...kiedy? z najnowszym raportów rynkowych wynika że za rok, góra dwa lata

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

audioholik, 1 Lut 2009, 14:22

 

>i ostatecznie RBCD zejdzie z rynku...kiedy? z

>najnowszym raportów rynkowych wynika że za rok, góra dwa lata

 

jasssne ;)

[audioholik]

pozdrawiam wszystkich kolekcjonerów CD;)

[Kopczas]

masz taki sam raport dotyczący wzrostu sprzedaży sacd??

na dzień dzisiejszy na największym rynku płytowych sytuacja wygląda tak:

CD : 1,559,034

winyl :251,801

SACD :926 poprawka +/- 2% w uwagi na to,że najnowsze wydanie Dire Straits znalazło się w dziale z CD będąc SACD.

 

to jest ilość dostępnych płyt w ogóle na ebay.com

czy (miażdżąca) różnica w dostępności wydań w tym wypadku jest spowodowana tym,że:

a)ludzie sprzedają na gwałt wszystko żeby zamienić na sacd

b)ludzie w znaczącej ilości kupują cd i asfalty co napędza ich podaż

c)oczywiście można założyć,że cd i winyli jest tak dużo bo nikt nie chce ich kupować bo już kupili SACD:)

d)przeważająca ilość ludzi wybiera CD i winyle ze względu na dostępność tytułów(czego o sacd nie można powiedzieć). to rozwinięcie punktu b), tak dla jasności.

[opteron]

on jest jak XYZ... (niestety)

pozdrawiam

[Wij]

Panowie, to jest jakaś mutacja osła z baranem. Trzeba wziać za uszy i na siłę zaprowadzić do wodopoju. On nigdy nie słyszał prawdopodobnie dobrze zestawionego systemu. Nie słyszał chłopak to i nie wie. Z niewiedzy pier... Do obrony okopu byłby dobry.:)

[Gość]

opteron, 1 Lut 2009, 14:45

 

>on jest jak XYZ... (niestety)

 

Zupełna pomyłka, Ty jesteś jak Audioholik: tak samo swoje wierzenia bierzecie za rzeczywistość, bez żadnego oparcia w faktach: on jest odurzony (jak to audioholik) parametrami SACD, a Ty opiniami audiofili i własnymi złudzeniami.

 

To są fakty.

[kichanadeta]

XYZPawel, 1 Lut 2009, 16:49

 

>opteron, 1 Lut 2009, 14:45

>

>>on jest jak XYZ... (niestety)

>

>Zupełna pomyłka, Ty jesteś jak Audioholik: tak samo swoje wierzenia bierzecie za rzeczywistość, bez

>żadnego oparcia w faktach: on jest odurzony (jak to audioholik) parametrami SACD, a Ty opiniami

>audiofili i własnymi złudzeniami.

>

>To są fakty.

 

Popieram.

[prym]

Mysle,ze KBKB i kawalek placu rozwiazal by wam ten problem.

[Gość discomaniac71]

Postaralem sie powyzej w sposob jasny i logiczny wylozyc dlaczego moim zdaniem SACD nie osiagnelo i nie osiagnie przewagi nad CD i napisalem tez o dominujacej roli zestawienia i jakosci poszczegolnych klockow. Spotkalem sie z lekcewazeniem i chamska odzywka kogos kto zyje w swoim wlasnym swiecie i ze swoim ciasnym umyslem ma male szanse zeby sie z niego uwolnic i przejrzec na oczy. Panowie ta polemika nie ma sensu. Rozmawiacie z kims kto nawet nie zada sobie trudu zeby sprawdzic czy w tym co mowia inni (skoro jest ich tak wielu) nie ma choc odrobiny racji. Siedzi w swoich czterech scianach i co dzien odprawia modly do swojeg marnego odtwarzacza SACD i wzmacniaczyka za grosze. Po obnizkach oba modele Pioneera mozna kupic po 1000zl za sztuke.

[prym]

discomaniak71.Piszesz oczywiste oczywistosci a ON i tak nie rozumie,dlatego proponuje jeszcze raz KBKB.pzdr

[Redaktor]

Panowie, proszę się tu z kijami nie wygłupiać. W końcu co to za problem, ze człowiek ma inne zdanie, skoro to WY macię rację? Jest się o co podniecać? Taka napastliwość wynika z braku wiary w słuszność swoich argumentów.

 

Natomiast co do meritum:

 

"bzdura, nagrania HD nie powstały w celu multichannel, zapis HD pozwala na nagrywanie muzyki w stereo i multichannel, zależnie od tego kto jaki dźwięk preferuje"

 

Otóż dla mnie zdanie powyżej to typowe myślenie życzeniowe. Gdyby nie perspektywa, że wprowadzenie gęstszego zapisu pozwoli sprzedawać muzykę od nowa w postaci multichannel (wszystko jedno, czy home theater czy multichannel audio), żadna z wielkich firm nie weszłaby w nową technologię. Wielokanałowość miała być hitem, szlagwortem który pociągnie cały interes z nowym formatem. Bez tego format nie miał cienia szans na starcie, bo nikt nie dałby złamanego grosza na rozwój i wprowadzenie płyt, których jedynym celem jest wypchnąć z rynku inne "takie same" płyty, świetnie na nim usadowione. W dodatku oferując tylko nieco lepszą jakość brzmienia, wyczuwalną na dobrym sprzęcie, który stanowi powiedzmy 10% całości rynku audio. Jedynie multichannel mógł być lokomotywą tej zmiany, ale multichannel audio zdechł całkiem, a kino domowe po chwilowej ekspansji zbyt szybko się ustabilizowało.

[opteron]

XYZPawel, 1 Lut 2009, 16:49

>Zupełna pomyłka, Ty jesteś jak Audioholik: tak samo swoje wierzenia bierzecie za rzeczywistość, bez

>żadnego oparcia w faktach: on jest odurzony (jak to audioholik) parametrami SACD,

 

Ty z tymi "cudzymi" faktami do mnie doprowadzasz do smiechu ze łzami, autentycznie :-)

Nie wiem który raz, ale powtórze, kiedyś jeszcze kilku mądrych forumowiczów chciało ci delikatnie wyjaśnić skąd się biorą różnice we wzmacniaczach czy odtwarzaczach, robili to na prawdę można by rzec obrazowo (m.in. divaldi) w końcu nie on jeden spasował i nazwał cię cytuje "cymbałem". Mnie tylko zapewniasz rozrywkę bo akurat przeziębiony w domu siedzę :-) Teraz znowu robisz z siebie ekch... SPECJALISTĘ w wątku z lampami "wyjaśniając" wszystkich, lepszy jesteś niż "ani mru mru".

W skrócie Twoj wizerunek na forum wygląda tak, wpadasz z tutaj jako znawca elektroakustyki ze specjalnością "obieranie ziemniaków i akustyka kuchenna" następnie do działu DIY i wszystkim po kolei wytykasz że są idiotami bo się wszystkim wszystko wydaje. Ale Ty jeden oświecony masz racje :-D

Zastanwiałeś Ty sie kiedyś nad sobą? :-)

 

>a Ty opiniami audiofili i własnymi złudzeniami.

Żeby było jasne, ja się nie kieruje opiniami ani nie wklejam cudzych testów, spuścizn itp. głupot.

 

kichanadeta 1 Lut 2009, 16:58

>Popieram.

co?