znowu opinie

[jozwa maryn]

Znowu wracam do tematu opinii na temat sprzętu. Z maniackim uporem będę optował za możliwością usuwania niepoważnych wpisów. W założeniu z opinii mają korzystać osoby, chcące zapoznać się ze sprzętem przed zakupem, jest to istotne zwłaszcza w przypadku sprzętu starszego lub używanego, gdy rzeczy nie da się posłuchać w sklepie. Niestety, co i rusz pojawiają się u nas pseudoopinie o skandalicznej jakości, gdzie autorzy zamiast służyć rzetelnie swoimi doświadczeniami, traktują to miejsce jako darmową przestrzeń dla swoich wygłupów. Piszę to jako częsty użytkownik podobnego typu serwisów zagranicznych, gdzie tego typu wyskoki zdarzają się bardzo rzadko. Proponuję żeby albo usuwać jednolinijkowe recenzje typu "jest zajebiście", albo wprowadzić możliwość oceniania opinii, tak żeby bez jej otwierania można było zorientować się, że np. 10 osób wcześniej uznało ją za gówno.

Pamiętacie jeszcze może, że nasze tu opinie miały być odpowiedzią na nierzetelne i pobieżne recenzje w prasie specjalistycznej?

[Gość to nie ja]

Opis „Diora System 2000” jest irytujący i chyba jak co któryś wpis na forum zrobiony dla żartu – tylko niestety z ten śmieszy wyłącznie autora.

[Obelix]

I tu Ciebie popieram w całości. Mało pisuję, dużo czytam, ale w niektórych wątkach jest niezły misz-masz, i wyłapać akurat to co ciekawe, wymaga nielada wyczynu .

[pal55]

hmm... raczej powraca temat moderatora, ktory pilnowalby porzadku - ale Lukasz chyba ma jakas awersje ... :))

[Redaktor]

opinie o ich troje i o diorze usunalem, dodalem minimalna ilosc znakow do wpisania w opinii

[jozwa maryn]

Wow...

[Rychu]

jozwa

Aby doradzać sprzęt trzeba najpierw na ten temat coś wiedzieć. Chyba zdajesz sobie sprawde ile jest tu pseudo fachowców. Popatrz tylko na opinie forumowiczów. Jeżeli jeden napisze, że coś jest złe to inni mu wtórują, mało kto odważy się sprzeciwić.

[jozwa maryn]

Ależ nie o to mi chodzi. Po prostu uważam (i nie ja jeden), że jeśli ktoś ma ochotę napisać opinię o jakimś chłamie, albo na przyład o Marku Levinsonie, w stylu "jest zajebisty", "o cenie nie wspomnę", "dostałem od brata", "nie porównywałem z niczym", i "kupiłem, bo było w sklepie", to lepiej żeby wypił szklankę wody zamiast. Bowiem taka opinia jest obelżywa w stosunku do tych, którzy w dobrej wierze przyjdą tu szukać czyichś opinii na temat sprzętu. Pisanie takich gniotów to szczeniactwo. Przecież można nie znać się specjalnie na sprzecie, ale opisać w interesujący sposób, jak zagrał, i dlaczego np. się spodobał. A jak się nie ma nic do powiedzenia, ale silną potrzebę zaistnienia, zawsze pozostaje jeszcze forum...

[Grrreg]

>>Lukar

Usuń proszę to "coś" z działu opinie o sprzęcie.

Chyba coraz bardziej przekonuje sie do pogladu ze opinie powinny byc tylko dla zalogowanych.

[KoRnik]

Jozwa -> Popieram. Ocenianie ocen byłoby może fajne, ale to kolejna komplikacja. Przyznam, że jakieś pół roku temu, forum podobało mi się bardziej. Nie wiem czy to kwestia przeobrażeń, jakie przeszło forum w tym czasie, czy może same wpisy mniej mnie interesują. Ale jednozdaniowe "opinie" to rzeczywiście obciach. Ewidentne wygłupy należy moim zdaniem usunąć. Reszta niech zostanie, bo nawet, gdy ktoś nie umie dobrać odpowiednich słów, to i tak można odczytać jego nastawienie w stosunku do danego klocka. Nie wiem, sam jestem ciekaw co się zmieni w tym temacie.

[inżynier]

Kiedyś już pisałem na ten temat, bo on rzeczywiście powraca jak bumerang.

Wymyśliłem sobie wtedy ocenianie opisów i opinii, w konsekwencji zaś usuwanie gniotów - automatyczne, ale parametryzowane. Józwa proponuje coś podobnego, popieram go w pełni.

Co do zarejestrowanych - jeśli procedura rejestracji jest prosta i łatwa (taka była, teraz nie wiem), to jest to żadna przeszkoda. Z drugiej strony takie zabezpieczenie (utrudnienie) powinno być łatwe do zaimplementowania, może więc warto zrobić...

[Grrreg]

Dzięki Ci O Wielki Lukarze!... że już nie muszę drażnić swych oczu tą "opinią"

[Fabianek]

Pojawiła się nowa super opinia LG.

[profee]

>>jozwa maryn

Jestem początkujący na tym forum, więc przede wszystkim witam rozmówców i czytelników . A powiedzieć chciałem, że nawet bardzo lakoniczna odpowiedź, typu "badziewie" czy coś w tym stylu , jeśli powtórzy się kilka razy w podobnym duchu wnosi jakąś informację.

[Fabianek]

Już znikła. Nie chodzi o lakonicznośc. Tylko jak toś na wstępie narzeka, że zaś musi pisać to po co wogóle zaczyna tworzyć opinie ?

[Gość Jazz MD]

Drogi Jozwo,

 

W teorii jest to piekne zamierzenie. Dogryze ci z samego poczatku i poprosze zeby tez nie uzywac takich zwrotow jak "optowanie" i "topowe", poniewaz zblizasz sie do "zajebistego". Natomiast powracajac do opisanej przez ciebie wrecz utopii, jak widzisz w/w usuwanie i jaka jest definicja niepowaznego wpisu? Nie wyobrazam sobie zeby ktokolwiek w uczestniczacej grupie forumowiczow kiedykolwiek w demokratyczny i co najwazniejsze tolerancyjny sposob odniosl sie do wybranej metody (zreszta niemozliwoscia jest wybor i ocena). Poza tym, czy ktokolwiek chcialby uslyszec jakakolwiek recenzje urzadzen MD, ktorych jestem dystrybutorem? Podejrzewam, ze automatycznie (o czym juz doskonale wiemy) wzniesie sie glosny szum z tzw "grupy trzymajacej wladze" (co w istocie jest b. humorystyczne i dlatego tutaj tez czesto zagladam) protestow nie wychodzacych poza granice np "przyszywany hamerykanie dam ci w ryja". Kazde forum jest specyficzne i w kontrascie z innymi witrynami zgodze sie, ze odbywa sie tutaj pewnego rodzaju rytual okresle to w prostej logice jako genetyczne samobicie. Nie jest to wynikiem zlej konstrukcji forum, nielogowania, zmiany schematu zakladek, wdrazenia jakiejs nieokreslonej cenzury, ale jest to kolorowy obraz polskiego spoleczenstwa i kalejdoskopu jego zachowan. Ponadto dochodzi do rownania prosty fakt, ze nie jest to w praktyce forum dla audiofili. Obecne miejsce jest dla wlasciwie wszystkich i stad ten balagan. A to jest konsekwencja malej ilosci audiofili oraz co jest szalenie istotne od niewielkiego grona nabywcow z budzetem wykraczajacym poza progi supermarketow audio. Chcesz zrobic porzadek? Nie wprowadzaj cenzury, podziel na zakladki nie tematyczne, ale okeslajace sile nabywcza.

[jozwa maryn]

Może się i zbliżam, ale od drugiej strony. Co do niewiary w sens jakichkolwiek ustaleń i odgórną niemożność wszystkiego, nie podzielam twego pesymizmu. Co do niechęci do ujrzenia opinii na temat MD (napisanej w miarę możliwości przez użytkownika, a nie przez sprzedawcę), nie podzielam go w stopniu wręcz kosmicznym, i nie wyobrażam sobie jakie przyczyny skłaniają cię do wypisywania takich rzeczy. Zapewne nasz starocerkiewnosłowiański pesymizm, ale cóż. Na koniec - jeśli jesteś oficjalnym (uznanym przez producenta) dystrybutorem Magnum Dynalab w Polsce, proszę o kontakt na priva - szukamy sprzętu tej firmy do recenzji.

[Zbig]

Jak by nie optować Jazz, topowo zajebisty z Ciebie gość ;-)

[Kubeł]

Jazz, mała dygresja i mały przykład: masz dwóch panów. Jeden jest powiedzmy, pracownikiem naszej budżetówki, kocha muzykę, jest melomanem, chodzi na koncerty i jednocześnie interesuje się sprzętem audio wysokiej jakości, kompletuje na miarę swych możliwości zestaw audio, choć nie stać go na klocki z wysokiej półki.

Drugim jest facet zamożny, nawet bogaty, którego pasją jest np. polowanie, albo pływanie na swoim jachcie, muzykę traktujący jako tło umilające spotkania niekoniecznie biznesowe. Stoi w jego posiadłości taki powiedzmy zestaw T+A, bo gdzieś usłyszał, że to dobre, a poza tym świetnie się w jego salonie prezentuje. Wydał na to sporo szmalu.

Kto jest z nich audiofilem? Pan nr 1, czy nr 2?

Mam wrażenie, że definiujesz audiofilizm jako wyłączny przywilej bogaczy. To nie jest tania pasja, ale nie odmawiaj jej proszę ludziom mniej zamożnym. Znam takich, którzy odbiegają od schematu przez ciebie przyjętego, ale przez lata w pocie czoła kompletują swoje zestawy dochodząc do całkiem drogich systemów. To są audiofile z krwi i kości, a nie ludzie którzy mają hi-end tylko dlatego, że ich na to stać.

Kończąc moją wypowiedź chcę z radością przyjąć informację, że dostrzegasz forum jako kolorowy obraz polskiego społeczeństwa i kalejdoskop jego zachowań. Mam nadzieję, że jako Polak również zdajesz sobie sprawę ze swej niezwykle twórczej w nim roli.

Pozdrawiam.

[Zbig]

>Kubeł

 

T+A? Chyba sobie żartujesz. W 99% przypadków Bang & Olufsen, Bose, lub coś w tym rodzaju. Przy okazji, polecam prezentację pt. obraz i dźwięk w salonie Bose w Galerii Mokotów, można się nieźle uśmiać, jak również zobaczyć jak wygląda klasyczne robienie wody z mózgu.

[romekp]

Kubeł, przepraszam, że się wcinam, ale temat wałkowany był z tym osobnikiem wielokrotnie - sooo the winner iiiiis nuumbeeerrr 2!!! Nr 1 to chyba nawet "pan" nie jest. Żałosne to, smutne.

[Kubeł]

Zbig, to tylko przykład. Akurat oparty na faktach. Znam takiego jegomościa co ma T+A. Nawet mnie przekonywał, że to najlepszy sprzęt na świecie, bo tak mu powiedział jego niemiecki przyjaciel. Nie ma on oczywiście pojęcia o hi-fi, ale jest bardzo bogaty. Więc pewnie audiofil...

[Gość momart]

jestem za tym ,żeby nieużywać na tym forum słów uznanych powszechnie za wulgarne np słowo .zajebiste . To słowo ( pewnie z braku innych normalnych słów) dzisiaj jest używane na codzień przez młodzież szkolną blokersów i innej maści nastolatków wyrażających przez nie zachwyt i pochwałę dla czegoś lub kogoś.W naszym przypadku w stosunku do sprzętu .

Prawda jest taka -to poziom intelektualny forumowicza ,świadczy o tym jaki jest wpis.

[Kubeł]

romekp - to drugi temat. Ktoś starający się pokazać, że jest na wyższym poziomie cywilizacyjnym i kulturowym odnosząc się do ludzi typu "pan nr 1" z pogardą i ironią, daje doskonały przykład braku kultury właśnie. Tzw. wysoki poziom kultury osobistej i obycia charakteryzują się nie tym, że się o nich mówi, tylko że się je prezentuje. Np. poprzez szacunek do drugiego człowieka.

[romekp]

tak.

[Zbig]

Szacunek do człowieka dawno zastąpiono szacunkiem do stanu konta. Prowadzi to do zabawnych pomyłek, np. do udzielania często nawet wielomilionowych kredytów ludziom, o których po pięciu minutach uważnej konwersacji bezsprzecznie wiadomo, że szacunek im się nie należy.

[Piotrek608]

>>>Kubeł....Święte Słowa Chłopie !!!Święte jak zobaczyłem Twój wpis to az sie zalogowałem.

Dla mnie audiofilem bedzie zawsze ten pan pracujacy w budżetówce w pocie czoła dorabiajacy sie swoich klocków.

Zycie bogatego pana snoba jest nudne i bezsensowane jak jego polowania ,piękne smierdzace perfumami auta i stan konta z zasady nieucziwie zarobionymi pieniedzmi.Taki człowiek dla mnie umarł za życia tylko nie ma odwaznych krtórzy by mu to powiedzieli.Akurat mam kogos takiego w rodzinie i ostanio wraz z żoną ostro takiego gościa wygasilismy do masy:):)

 

Miałem tez dwa lata temu klienta (własiciel kilkunastu pralni we Wrocławiu) który zapytał mnie własnie jaki sprzet jest dobry..poleciłem mu klocki Hi-end naszej krajowej produkcjii..celowo..niech ESA, Struss i Inni zarobią zawsze zostanie im na zycie.

Kubeł ma moje poparcie!!Precz ze snobami z forum!!

[Jazz :-)]

Ach, ten proletariacki gniew niemocy! Ten snobistyczny imperialistyczny kapitalizm w wyscigu technologicznym! LOL Cholera, bede musial koniecznie wyrzucic Levinsona za okno, lub panicznie sie bac milicyjnej kontroli. LOL. Juz wiem, napisze na nim UNITRA oni i tak nie rozpoznaja. LOL.

[romekp]

Piotrek, proszę... Niech stan konta nie wpływa na tym forum na ocene innych w *żadną stronę* - dobry jest i ten, co wymęczy sobie na początek zestaw za 5kzł i ten, co za 50kzł... I - jak pisał Kubeł - istotny jest nie tyle fakty posiadania, co sposób bycia i podejście do naszej pasji.

[Zbig]

Już napisz chociaż UNITRA SE. ICCWD