Czy może być gorszy telefon niż Nokia?

[Therion]

Od kilku lat używam telefonów sony ericsson. jak instaluję aplikację, to skrót jest w aplikacjach, muzyka w muzyce, fotki w zdjęciach a ustawienia wyświetlacza w ustawieniach wyświetlacza.

Pech chciał, że wczoraj dostałem jako sluzbowy telefon Nokię N70. TRAGEDIA!!!!!!!!!!!!!!!

Wiesza się, muli. Na wyświetlaczu miala jakieś dziwne skróty, które tylko przeszkadzały. LUDZIE, co ja sie naszukalem, żeby to skasować W instrukcji ZERO na ten temat. dopiero jakiś desperat zapytał o to samo na jakimś forum i dopiero się udało. Jak zlikwidować skróty na ekranie? W SE było by to - ustawienia - ekran - skróty - tak/nie

a w Nokii: menu-narzędzia-ustawienia-telefon-tryb gotowości-aktywny tryb gotowości-tak/nie. No jasna Anielko! Aplikacje instalują się w OSOBISTE , zdjęcia i muzyka razem w galerii... Jak rzucę nim zaraz o podłoge to się skończy.

Kolejny kwiatek - szukamy listy ostatnich połączeń w SE: menu - polączenia

N70 menu-osobiste-rejestr - połączenia to złe słowo? Jak w laptopie widzę rejestr to się tam nie pcham. A tu powinienem.

 

Wgrałem sobie na próbę tomtom'a. Skladał się z 3 folderów voice, tomtom i system. Teraz chcę to usunąć - i widzę tylko dwa foldery, bo folder system został oczywiście zaanektowany przez Nokie i już go nie odda. W SE bez problemu-aparat nie pokazuje swojego folderu systemowego, ale ten co sobie sam wgrałem - a masz człowieku, wywalaj. Ech... czuję, że to ostatnia Nokia w moim życiu.

 

W poprzedniej firmie przez moment miałem ównież N70 (chyba przed liftingiem, bo jakby ciut inną ale na bank dokładnie N70 bo mam wciąż pudełko). Kupiłem do niej wówczas kartę 2GB. Włozylem i był spokój. Jak odchodziłem z firmy, kartę oddałem córce, bo pasowała do jej aparatu.

Skoro mam teraz znowu N70 - myślę sobie, to odbiorę córce swoją kartę (ma ich kilka) i włożę do tej Nokii. Biorę, wkladam... nie pasuje. Co za -=choroba=-!? Patrzę, na tą fabryczną, a ona jakaś nietypowa - boczna!!! Dual volts?! K...!!!!! Mam w domu kilka kart, kilka przejściówek, ktore pasują DO WSZYSTKIEGO tylko nie do tej Nokii. Oczywiście mistrzostwem świata jest to, że DO TAKIEGO SAMEGO MODELU KILKA MIESIĘCY WCZEŚNIEJ PASOWAŁA!!!!

Jeszcze dwa kwiatki:

W SE gdziekolwiek nie przeniosę zdjęć jpg. tam mogę je przegladać. W Nokii tylko w galerii. I byle nie za dużo, bo się biedactwo gubi.

 

A teraz lepsze.

 

W SE instalujesz aplikację. Reakcja telefonu - zainstalować TAK/NIE

 

W Nokii - zainstalować TAK/NIE.

-tak

-zostanie zainstalowana nowa aplikacja. Potwierdź.

TAK!

-ale certyfikat...

TAK!

-nie no wiesz stary, bo jak nie...

TAK K... TAK!!!!!!

-instaluję...

w 1/3 instalacji komunikat

-zostanie zainstalowana nowa aplikacja. Potwierdź...

i tak kilka razy.

Jeszcze - gdzie w N70 jest pogłaszanie i przyciszanie oraz zoom? W joyu. Ale jak się wgra aplikacja to przecież joy przez chwile nie dziala. I pupa - musialem telefon włożyć pod poduchę, bo nagle rozwalił japę na cale gardło.

W SE jak przewijasz menu i dojdziesz do końca, to kolejne kliknięcie przenosi nas na początek. Logiczne. W Nokii dochodzisz do końca i... stoisz.

No normalnie wychodzi na to,że jestem milośnikiem SE a tak nie jest. Po prostu jest w nim wszystko logiczne. Np. Korzystam z czytnika rss. gdzie mają się gromadzić te wiadomości? W wiadomościach. Poniżej wiadomości e-mail. Gdzie jest e-mail w N70? Diabli wiedzą, ale w wiadomościach nie widzę. O czytniku rss juz nie wspominam.

Dlaczego Gry nie są w grach, tylko w "osobistych"?

Poddaję się. Nokia wygrywa.

Dziś przeszła samą siebie - nie potrafiła odczytać wykonanego przez siebie zdjęcia. Oto telefon na którym w żadnej sytuacji nie można polegać.

Podsumujmy:

 

ZALETY:

-wygląd. Wersja czarna wyglada całkiem dobrze.

WADY:

-ciężar - aparat dla facetów

-słaby i niewielki jak na te te rozmiary telefonu wyświetlacz

-kiepski aparat foto i problemy z odczytaniem nawet wykonanych przez siebie zdjęć

-baaardzo małe klawisze, choć to aparat w zasadzie dla facetów

-fatalne, nie intuicyjne menu, niepopularne nazywnictwo prostych funkcji: np. spis połączeń to rejestr, utwory muzyczne zamiast w muzyce są w galerii, pasek skrótów nazywa się "aktywny tryb gotowości', bluetooth'a trzeba szukać w łączach, podobnie jak synchronizacji,

-skróty po instalowaniu aplikacji mogą sie znajdować wszędzie - w biuro, w osobiste (razem z grami) lub gdziekolwiek indziej, gdzie wpadnie do głowy Nokii (kilku skrótow uzytkownik nie może znaleść do dziś).

-karta SD w wersji mało spotykanej, kompletnie nie kompatybilna z czymkolwiek. Na dodatek wielu producentow tej karty ostrzega przed używaniem jej... z tym telefonem

-ogólne zamulenie calego softu - telefon działa b.wolno

-idiotyzmy w postaci świetnego polączenia telefonu z GPS ale uniemożliwianie tego połączenia wielu aplikacjom

-zabezpieczenie przed nieznanymi certyfikatami, które uniemożliwiają właściwe działanie wielu oryginalnych i pewnych aplikacji

-galeria foto, która jest wrogiem samej siebie - tu gromadzi wszystkie zdjęcia i tu ma problem z ich wyświetlaniem, jeżeli znajduje sie ich więcej niż kilka. Za to Nokia zdecydowanie protestuje przeciwko wyświetlaniu zdjęć z folderów innych niż galeria. Ewenement nie spotykany nigdzie poza Nokią.

-więcej wad uzytkownikowi nie chce się wyliczać. Jeżeli ktos ma podobny aparat i uważa, że jest dobry, tzn że nie miał jeszcze do czynienia z dobrym aparatem.

Cieszę się, że mam nieprzyjemność użytkowania tego aparatu, bowiem N70 skutecznie wyleczyła mnie z marzeń o N95 lub N96 i wogóle wszystkich modeli tej fińskiej marki.

Reasumując

Nokia ma się tak do SE jak Mały Fiat do Forda Mondeo.

Przepraszam wszystkich użytkowników Nokii, którym w tym momencie robi się przykro, ale naprawdę chciałem się z tym telefonem dogadać. Miał dostać dużą kartę pamięci - nie dostanie, bo nawet z tą ktorą ma się muli. Miał byc telefonem głównym - nie będzie ( z powodu idiotyzmów menu). Miał cieszyc - irytuje.

pozdr

[marcinw899]

nie miałem (nie)przyjemności korzystania z tej noki, ale sam miałem 3 modele (3310, 6020 i 1209) i nie zauważyłem problemów. Być może ten tyk tak ma- moze są nowsze softy lub modyfikowane? poszperaj po forach.

Nokie które miałem nie były zaawansowane i może to było ich zaletą, nie muliły, menu intuicyjne, przewijanie nie zatrzymywało się na końcu, aku trzymały bardzo długo.

Miały tez swoje wady ale słuzyły długo i wiernie.

Wiele osób poleca Nokia 6310i jako telefon idealny...

[Grzegorz7]

Teraz takim prawie idealnym staje się podobno E66.

Niemniej Therion ma rację. Nadal w tym tel. są nielogiczne udziwnienia. Telefon wie lepiej gdzie co trzymać. Ostatnio narobiłem się aby skany wizytówek przerzucić do katalogu wizytówki w galerii. Jak już coś jest dobre to spartolą co innego. I tak w kółko.

[anastazy]

terion to troll,

to engineer

[jakub102]

przesiadłem się na sonyericson k770i i muszę przyznać że ta firma się polepszyła

[marcinw899]

czy nokia jest jeszce robiona w finalandii tak jak kiedyś czy juz tylko chicny/wegry ?

(moja 1209 jest hungary - wegry)

[Gość cadam]

anastazy, 10 Gru 2008, 13:14

 

>terion to troll,

>to engineer

 

ten troll engineer nie nasmarowałby tyle tekstu

[thon022]

Ja się właśnie przymierzam do Nokii e66 - ale nasłyszałem się, że bateria trzyma do 2 dni...

Zawsze używałem nokii -tzn. raz miałem SE K800i, ale stwierdziłem, że to bardziej aparat fotograficzny z dodaną funkcją telefonu niż telefon :D

[nygus]

ale ludzie mają teraz problemy...

 

Jest prawie 2009, naprawdę jeszcze się jaracie takimi gadzetami? Kupcie sobie lepiej nowe dresy.

[rae0113]

Co innego podniecać się gadżetami a co innego iść z postępem.Miałem 5 lat Nokię 6310i, telefon absolutnie zajebisty.Ale zachciało się coś nowego, więc kupiłem E51.Jest fajny, trochę skomplikowany ale się przyzwyczaję.Natomiast SE to dla mnie kicha, jakieś porypane joysticki, odsuwane klapki od aparatu itp i menu w drugą stronę.

Wniosek z tego taki-i Nokia i SE są ok-tylko ciężko się przyzwyczaić do czegoś co jest kompletnie inne od tego czego używaliśmy do tej pory.

[individual]

Przesadzacie. Mialem/mam Motorole, Siemensa, SE, Nokie, Sagema, Alcatela, Samsunga. Do wszystkiego idzie sie przyzwyczaić. Denerwuje vrak niektórych funkcjonalności a nie ich nazwa w Menu czy też obsługa. Ile razy w końcu instaluje się soft na telefonie? Kilka razy w roku?

[trebliG]

Hmm... kiedyś (tak z 10 lat temu) sprawa była prosta, menu w większości marek było mniej więcej takie samo, nazewnictwo funkcji również, z telefonu na telefon przechodziło się z marszu i nie było problemów. Teraz... po wymianie telefonu z samsunga na SE po kilku dniach oddałem SE żonie, która stale korzysta z tej marki a sam kupiłem kolejnego samsunga - nie dlatego że ten lepszy od tamtego czy odwrotnie - po prostu za cholerę nie chce mi się uczyć od początku obsługi i nazewnictwa funkcji, tym bardziej że w instrukcjach, a właściwie w kilkustronicowych świstkach udających instrukcję nawet w telefonach stricte biurowo - użytkowych gros miejsca zajmują objaśnienia jak przesyłać fotki czy filmy na jakies pie... strony galerii internetowych, ale żeby uzyskać info o tym jak ustawić np. połączenie konferencyjne, czy zmienić wielkość czcionki i układ akapitów w plikach tekstowych trzeba grzebać po stronach internetowych producenta, albo pytać po forach. Zabawa dobra dla nastolatków licytujących się, który ma bardziej "wypasioną komórę" ale nie dla kogoś, kto telefon traktuje czysto użytkowo.