Najgorsze firmy kurierskie w Polsce

[pawcio]

Jak do tej pory z Pocztą również nie miałem problemów.

[xniwax]

ALTON

 

Jak dojdzie sprawdź koniecznie czy wszystko doszło. W Opeku kradną i to właśnie na Śląsku. Piszę bo znam 3 takie przypadki.

[xniwax]

Jesli chodzi o Pocztę trzeba pamietać, że poczta kurierska na poczcie to Pocztex a ten jest wcale porównywalny z resztą prywaciarzy jak nie lepszą.

 

Jesli chodzi o pocztę to jedna rada - jesli wysyłacie paczkę to najlepiej priorytet z zadeklarowaną wartoscią (jakąkolwiek)- takie paczki sa teraz monitorowane elektronicznie. Nie wysyłajcie jako zwykłe.

[meloman 62]

Po niedawnej rozmowie z centralą DPD Polska ta firma poszybowała na szczyt mojego rankingu najgorszych firm kurierskich - panienka w centrali nie potrafi podać nawet przybliżonej godziny przyjazdu kuriera, a co więcej nie chce jej się nawet tego dowiedzieć.

[dong]

^xniwax, 14 Sie 2009, 20:29

 

>Jesli chodzi o pocztę to jedna rada - jesli wysyłacie paczkę to najlepiej priorytet z zadeklarowaną

>wartoscią (jakąkolwiek)- takie paczki sa teraz monitorowane elektronicznie.

 

dla mniejszych gabarytów i wagi warto też wspomnieć o możliwości nadawania przesyłek poleconych z zadeklarowaną wartością (nie jako paczka) - cenowo wychodzi korzystniej, a bezpieczeństwo podobne lub nawet wyższe.

 

przesyłki takie są do tego stopnia niepopularne, że we wszystkich urzędach, w których takowe nadawałem, musiałem prosić o odpowiedni blankiet - wszystkie typowe są zazwyczaj wykładane w dużych ilościach, a te trzymają na zapleczu.

[xniwax]

To się zgadza.

[grynio]

dpd - dają p.....y dupy.

Brak słów - rozpiepszyli mi Telefunkena 600 mimo pancernego pakowania.

W ogóle firmy kurierskie to brak poszanowania przesyłek tylko ciśnienie na kasę i nie możliwe do spełnienia normy wydajności pracy.

Wolę Pocztę Polską, może nie rychliwa, ale bez szejkera w samochodzie wiozącym przesyłki.

ŻADNYCH pseudokurierów!!!

[jac660]

DPD - masakra!!! raz rozwalili mi Lenco 78 z niemiec, za drugim razem chu..wi kurierowi nawet nie chciało się przyjechać do mnie na Pragę napisał w raporcie, że nie zastał nikogo, a ktoś był w domu non stop. Musiałem zasuwać na Wólkę Węglową odebrać wkładkę zaniepokojony, że nie przychodzi. oczywiście nikt mnie o niczym nie zawiadomił. Od tej pory kiedy kupuję coś na niemieckim ebayu zaznaczam, że proszę o przesyłkę pocztą, bo z ebaya przesyłki standardowo odbiera Hermes, a ten współpracuje właśnie z DPD (też rozszyfrowałem ten skrót jako "DuPy Dajemy").

 

za to na Poczcie naszej rodzimej jeszcze się nie zawiodłem. co więcej nie muszę się martwić czy ktoś jest w domu, czy nie, najwyżej wyjmę awizo ze skrzynki i pójdę na pocztę. a listonoszowi zawsze daję napiwek, żeby szanował moje przesyłki i chciał wchodzić na trzecie bez windy. i jest gicio.

 

jedyna firma kurierska, która jak dotąd się sprawdza do UPS, bo ich kurierzy zawsze dzwonią wcześniej i się umawiają.

[grynio]

dpd to naprawdę palanty i nie chodzi mi tylko o kurierów, ale o obsługę w centrali - po prostu ręce opadają na ich brak profesjonalizmu.Staraszenie sądem o straty moralne dopiero przynosi skutek w postaci przybycia kuriera w celu spisania protokołu.

No i tłumaczenie typu:"Gdyby Pan zadzwonił i sam odebrał przesyłkę to by tego nie było" - brak słów.

Wystarczy tylko zaobserwować styl jazdy kurierów z przesyłkami - formuła 1.

Natomiast samochody z naklejkami Poczty Polskiej - w porywach 90km/h(ograniczniki mają czy co?)

W załączeniu zdjęcie zniszczeń:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ALTON]

xniwax troszkę po czasie ale paczka doszła w dzień napisania postu około godziny 20. Przywiózł ją gość w nieoznakowanym aucie. Wszystko doszło w miarę całe ponieważ stopki kolumn zostały wbite do wnętrza.. ale jakoś sobie z tym poradziłem. Jednym szdaniem "nie polecam opka".

[xniwax]

"opekowski" standard czyli "Chu...nia"

[arturkali5]

Do tej pory do Poczty Polskiej nie miałem większych zastrzeżeń , ale...

Koperta bąbelkowa w 80% była zmiażdżona , nóżki opampów przebiły ją na wylot , mimo że były na podkładce z pianki. Po wyprostowaniu nóżek mogłem je włożyć w precyzyjne podstawki tylko raz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

Unikajcie jak ognia GLS. Kurier zostawił wartościową paczkę u sąsiada, na szczęście człowieka uczciwego, więc paczka do mnie dotarła wraz z zawartością. Do mnie kurier nawet nie raczył zadzwonić, mimo że miał podany telefon na paczce. Tą firmą można wysyłać karmę dla psów, ale nic bardziej wartościowego.

[frd__]

Dosyc rzadko korzystam z uslug firm kurierskich, ale ostatnio trafilo na UPS. Nie polecam.

 

Pierwsza przesylka - 4 paczki - nadana w Polsce do Dublina. Nie powiem przyjechali o czasie. W sumie dosyc szybko nawet dojechalo do Irlandii, ale co sie dzialo w dublinie to jakies jaja byly. Na poczatku przywiezli 1 paczke. Pytam kuriera gdzie reszta. Odpowiedz, ze on nic nie wie, ale tu jest numer do centrali. Wiec przy nim biore telefon i dzwonie. Tlumaczenie babki w centrali mnie zabilo: 'kurier nie przyjechal bo nie potrawil odnalezc adresu'. WTF? Mozecie sobie wyobrazic jak sie czulem slyszac cos takiego i jednoczesnie patrzac na kuriera.

 

Nastepnego dnia kolejna paczka. Znow telefon do centrali i ta sama bajka. Ostatecznie wszystko dostarczyli w ciagu tygodnia - kazda paczke innego dnia. Co wiecej jedna paczka byla uderzona w kant - no i jest rysa na kolumnie i naderwana maskownica.

 

Kolejny przypadek uzycia UPS to przesylka w druga strone. Pomyslalem, ze dam im szanse. W koncu kazdemu moze trafic sie zly dzien/tydzien. Te same kolumny, te same kartony, ale tym razem wewnatrz zabezpieczenia niemalze pancerne: styropian, folia bombelkowa, etc... Nadanie poszlo sprawnie, a doreczenie.... nie bylo mnie przy tym, tesc mi opowiadal. Kurier zadzwonil ze bedzie na dana godzine, wiec tesc na niego czekal. W okolicach tej godziny tesc slyszy, ze cos sie strasznie tlucze na klatce schodowej, wyjrzal i zobaczyl kuriera ciagnacego dwa kartony z kolumnami. Kurier trzymal pudla za uchwyty/otwory w gornej czesci, spody kartonow natomiast 'zaliczaly' uderzenie w kazdy stopien schodow. Mialem przeczucie z tymi zabezpieczeniami. A przeciez mogl zadzwonic i powiedziec ze ciezkie, ktos by zszedl na dol i mu pomogl.

 

Nie sadze, ze jeszcze kiedys sie na nich zdecyduje.

[electro]

opec to rzeczywiscie j.bane wiesniaki bez szkoly, wogole z kazdej firmy doreczyciel spieprza od razu po podpisaniu odbioru paczki , trzeba na sile zatrzymywac jak pudlo uszkodzone itd. w sumie najmniej problemow mialem zawsze z poczta polska i pocztexem, a najwiecej z tego korzystam...

[mlb]

Każda firma to rzecz indywidualna, czyli kurierzy bardzo się różnią. W moich okolicach (Wwa Ursynów) akurat mam najgorsze doświadczenia z UPS, dwa razy mi zniszczyli przesyłkę a odszkodowanie nawet nie pokryło połowy wartości. Zupełnie nie szanują przesyłek. Podobno tak się mszczą na szefach bo ci trakują kurierów jak psy.

Poczta Polska od ponad pół roku działa jak szwajcarski zegarek a listonosze są mili że do rany przyłóż. DHL ceny mają z księżyca, ale dość szybko i bez problemów. DPD zazwyczaj jest ok.

[łasic]

Mamy z żoną różne doświadczenia z różnymi firmami, DPD, Pocztex, DHL, UPS, TNT (ci akurat chyba najlepsi, ale drodzy), z zainteresowaniem czytam co piszecie i mam wrażenie, że to nie tyle nawet problem firm, tylko standardowych naszych własnych polskich palantów co we wszystkich firmach kurierskich znajdują zatrudnienie, cwaniactwo (typowe "nikogo nie było", a ktoś 24h/dobę w domu), brak szacunku dla klienta i jego pieniędzy, po prostu widać, że goście pracują "na kogoś", a nie u siebie. No i centrala, zamiatająca knoty pracowników pod dywan, żeby broń Boże nie wypłacić odszkodowania. Piorunująca mieszanka mentalności pracownika wielkiej korporacji i naszego narodowego olewu.

Dziś ma być DPD, zobaczymy co osiągną. :D

[porlick]

Niedawno przywiózł mi amplituner i dvd kurier DPD. Wszystko OK, absolutnie żadnych uszkodzeń opakowania, nie mówiąc o zawartości.

[łasic]

haha, doszło, miało być do 17:00, było ok. 20:00, oczywiście wszyscy poza domem, zostawili - pełna profeska - u sąsiadów! :DDDD no i dobrze, bo sąsiedzi uczciwi!

[dekoracja]

stawiam na: opek i siódemka.

 

obie mnie zmęczyły.

[meloman 62]

xniwax, 14 Sie 2009, 20:29

 

>Jesli chodzi o Pocztę trzeba pamietać, że poczta kurierska na poczcie to Pocztex a ten jest wcale

>porównywalny z resztą prywaciarzy jak nie lepszą.

 

Pocztex to zupełne dno - już lepsza jest zwykła paczka pocztowa. Ostatnio np. kurier Pocztexu miał mój nr telefonu, ale nie raczył zadzwonić. Nie chciało mu się też włożyć awizo do skrzynki - pieprznął je na podwórko i znalazłem je przypadkowo. Paczkę odbierałem po kilku dniach na poczcie sam - tak wygląda przesyłka kurierska w wydaniu Poczty Polskiej. Śledzenie przesyłki też jest niemożliwe - po podaniu nr paczki wyświetlał się komunikat "brak informacji o przesyłce". Pocztexu należy unikać i mieć nadzieję, że ta firma szybko padnie - wszyscy pewnie będą zadowoleni.

[Gość cadam]

Ja zawsze gdy tylko to możliwe korzystam z Poczty Polskiej, jeszcze się nie zawiodłem.

[Servantess]

Również i ja...

[dulon184]

Ostatnio rownież często korzystam z poczty Polskiej i zero problemow . Szybko ,terminowo i nic nie zniszczone .