AkustyK HND

[Kopczas]

Iceman, 23 Sty 2009, 22:06

 

>Kopczas, 23 Sty 2009, 22:03

>

>>diy lepsze??;)

>

>No tak myślałem - zważywszy oglądając wykres :-)

 

właśnie ja się tego trochę obawiam. co z tego, że wyjdzie taniej, co z tego,że wiem ile daję za przetworniki, nie płacę nie wiadomo za co jak ostatecznie mogę się nie ucieszyć z ostatecznego efektu?

chociaż z drugiej strony, może w Twoim przypadku to tylko kwestia gwizdka??

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 22:24

 

W moim przypadku to jest EWIDENTNIE wina gwizdka (no i może nico preferencji muzycznych Kisiela - bo jemu się podoba takie wyraźne granie). Jak dla mnie wysokotonowy grający w Viennach jest świetny. Podobnie w Tannoy M2. Taką górę uwielbiam. I chodzi mi to zwłaszcza o barwę.

[Kopczas]

a jak reszta elementów wpisała się w projekt??tzn jak reszta pasma poza górą?

[Kopczas]

w mx2 jest ten sam gwizdek co m2??miałem Tannoye f2..to było mało przyjemne doświadczenie słuchać dłużej niż godzinę muzyki z tych kolumn.

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 22:30

 

>a jak reszta elementów wpisała się w projekt??tzn jak reszta pasma poza górą?

 

Reszty na razie nie mogę komentować bo nadal nie mam tuneli br, więc o reszcie pasma praktycznie nie mogę nic powiedzieć. Przesyłka prawdopodobnie gdzieś zaginęła na poczcie. Jak do poniedziałku nie dotrze trzeba będzie reklamować. Sklep obiecał, że w razie czego w poniedziałek wysyła drugą paczkę, licząc na moją uczciwość i zwrot jeżeli otrzymałbym obie.

[McGyver]

Kopczas, 23 Sty 2009, 22:32

 

>w mx2 jest ten sam gwizdek co m2??

 

Bardzo podobny, ale ma magnes neodymowy zamiast ferrytowego.

 

>miałem Tannoye f2..to było mało przyjemne doświadczenie słuchać

>dłużej niż godzinę muzyki z tych kolumn.

 

Tu tweeter jest już nieco gorszy, ale za takie a nie inne brzmienie F2 odpowiada aplikacja, a nie jakość samego tweetera.

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 22:32

 

>w mx2 jest ten sam gwizdek co m2??miałem Tannoye f2..to było mało przyjemne doświadczenie słuchać

>dłużej niż godzinę muzyki z tych kolumn.

 

W F2 chcieli zmienić to za co wszyscy krytykowali M2 czyli ogólnie zrobić dynamiczniejsze kolumny. No i udało im się. Ja wolalem M2 bo tam był naprawdę pięknie grający głośnik wysokotonowy. Chociaż w Viennach jest chyba co najmniej o klasę lepszy, to jednak zachowuje podobny charakter.

[Kopczas]

słyszałem mx2 i faktycznie tamten tweeter jest bardzo dobry..

mnie interesuje projekt na Scan-Speak 18W8535 i Scan-Speak D2905/9500.słyszałeś może coś na o tych przetwornikach albo jakieś kolumny na ich bazie?

to jest projekt o wdzięcznej nazwie CC135C;)

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 22:52

 

Ja miałem R1 na rewelatorach. Brzmiały raczej detalicznie niż muzykalnie. Ten natomiast projekt może zagrać ciepło. Chociaż mając już do czynienia z drugim zestawem akustyka widzę między nimi pewne podobieństwo i idę o zakład, że wszystkie będą miały zbyt ostrą górę.

 

W R1 zachwycający był bas. Średnica nie powalała. Góra była naprawdę dobrej jakości, tylko wypadałoby ją stłumić. Ogólnie kolumny zrobione aby grać chłodno. Podobnie zauważam że jest z HND - wydają się idealne do rocka. Zestawy AkustyKa po prostu proszą się o dynamiczną muzykę. To tak jak z Alfa Romeo - ten samochód nie jest do powolnego toczenia się. Podobnie kolumny AkustyKa - one lubią jazdę :-))) Tylko ja jestem za spokojny do tych projektów.

[marko3T]

Aleś Iceman skopał DIY. Ludzie czytają i dochodza do wniosku że nie warto inwestować w samoróbki.

Wystarczyło dogłębnie przemyśleć temat nie śepić kasy i wybrać coś z wyższej półki głośnikowej pobawić sie ze zwrotnicą i tyle.

Kupić gotowca, to pójść na łatwizne. Tylko nie myśl że sie czepiam.

 

Od lat nawet mi do głowy nie przyszło kupić firmowe kolumny. Najlepsze kolumny to DIY.

[jozefkania]

No pewnie wiele osób jest zdziwionych, że tak nagle zapadła decyzja o zakupie "gotowców". Ja bym walczył z tamtymi Akustykami. A tak, to już jest po wszystkiemu w temacie HND :)

[Iceman]

marko3T, 23 Sty 2009, 23:15

 

>Ludzie czytają i dochodza do wniosku że nie warto inwestować w samoróbki.

 

Nic takiego nie twierdzę. Vienny są jak narazie tylko na dotrwanie do osiągnięcia oczekiwanego rezultatu. Potem się okaże. Na obronę DIY powiem więcej - od kwietnia mam nadzieję kupić lub zrobić Jiga albo zainwestować w jakiś system pomiarowy bo DIY to świetna zabawa.

 

Jednak nie twierdzę też, że gotowe kolumny są złe. Vienny grają całkiem fajnie. :-))) Tak jak pisałem wyżej - na czymś trzeba słuchać muzyki zanim dokończę projekt akustyka. A że nie gra tak jak oczekiwałem to z uzyskaniem oczekiwanego efektu może jeszcze trochę czasu zejść, zwlaszcza, że teraz mam bardzo mało czasu. Co nie znaczy, że w tym czasie "oczekiwania" mam nie słuchać dobrej muzyki :-)))

[Iceman]

jozefkania, 23 Sty 2009, 23:24

 

>No pewnie wiele osób jest zdziwionych, że tak nagle zapadła decyzja o zakupie "gotowców". Ja bym

>walczył z tamtymi Akustykami. A tak, to już jest po wszystkiemu w temacie HND :)

 

Co Wy za bzdury gadacie chłopaki, hehe :-)))

[marko3T]

Trochę mi lepiej:-)

[Iceman]

Dla tych którzy źle mnie zrozumięli przypominam: jesteśmy na etapie oczekiwania na Morele i ten czas oczekiwania trzeba sobie czymś umilić. Tak więc tematem zastępczym są chwilowo Vienny :-)))

[Kopczas]

ja potrzebuję bardzo detaliczne kolumny, dużą przestrzeń i namacalność itp.

lubię kiedy wszystko wyraźnie słychać ale nie trafiają do mnie zestawi grające w tzw. kliniczny sposób.

charakterystykę brzmienia, które najbardziej mi (chyba) odpowiada, można w skrócie nazwać: chirurgia na ciepło(albo gorąco nawet):)))

możliwe jest coś takiego znaleźć?

[Iceman]

marko3T, 23 Sty 2009, 23:26

 

>Trochę mi lepiej:-)

 

Ciesze się. Jakbyście czytali uważniej to co piszę, to byście zauważyli, że nie tylko nie porzucam DIY ale co więcej, nawet proponuję między wierszami w międzyczasie małe klonowanie ;-) Tylko brakuje mi małego klucza gwiazdkowego. Gdyby nie to, już dzisiaj dobrał bym się do serca Bacha :-)

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 23:33

 

>chirurgia na ciepło(albo gorąco nawet):)))

 

Łatwo nie będzie. Z moją elektroniką Vienny mają średnicę i górę bardzo szczegółową, ale za to cieplutką. Natomiast bas o ile jest ciepły jak cholera, to niestety chirurgiczny to on nie jest. No chyba że może z jakimś Krellem lub innym mocarzem, który potrząśnie głośnikiem.

[Iceman]

Kopczas, 23 Sty 2009, 23:33

 

W zasadzie to chyba chcemy osiągnąć podobny cel :-)

[Kopczas]

jakiś czas temu rozważałem VA ale Haydny ze względu na brak samobójczych tendencji. AA to już jest max do wymiarów mojego pokoju.jeśli nie zdecyduję się na diy to pewnie w końcu Haydny zawitają w moim systemie.

[Kopczas]

Iceman, 23 Sty 2009, 23:43

 

>Kopczas, 23 Sty 2009, 23:33

>

>W zasadzie to chyba chcemy osiągnąć podobny cel :-)

 

haha:)ja od czasu kiedy kupiłem AA sporo zyskałem poprzez zmiany elektroniki i do pewnego momentu Phoebe dawały radę ale chyba osiągnąłem szczyt ich możliwości..wykończył je proteus, który to zamienił klotza.

[Iceman]

Też miałem Phoeby.

[Kopczas]

problem może być taki,że to jeszcze muszą być w miarę uniwersalne paczki ze względu na spektrum zainteresowań dźwiękowych.

[Iceman]

Kolejne postępy w budowie: dzisiaj dotarły mi Morele. Cena po obecnym kursie Euro z przesyłką: 303zł.

 

Moje tunele bass refleks zaginęły na poczcie. Czekam na zwrot pieniędzy i w międzyczasie zamówiłem w innym sklepie internetowym.

 

Zamówiłem ponadto rezystory, na które czekam już z tydzień czasu, jednak z uwagi na to, że zamówiłem je z innymi częściami, których nie było w magazynie, dostawa się również opóźni.

 

Reasumując: budowa wstrzymana, przestój ze względu na opóźnienia w dostawach części. Ale nic to - co się odwlecze to nie uciecze :-)

[Iceman]

No panowie - wreszcie powracamy do tematu. Mam już tunele i rezystory czyli w zasadzie wszystko żeby kolumny zagrały. Tak więc złożyłem je wstępnie dla testów. Najpierw tak jak w projekcie Akustyka z Vifami na górze, żeby sprawdzić czy nic się nie zmieniło. Niestety nadal wysokie tony brzmiały ostro. Następnie zmiana wysokotonowców na Morele + rezystory. No i jak myślicie, co się stało?

TAK TAK - WRESZCIE ZACZĘŁO GRAĆ MUZYKĘ :-)))) To takie pierwsze spostrzeżenia :-)

[Kopczas]

gratulacje:))

 

ja się cały czas zastanawiam nad akustykiem. tylko ja podstawkę chciałbym złożyć. ale to jeszcze z 2 miesiące muszę poczekać.

[Iceman]

Kopczas, 26 Lut 2009, 20:49

 

Dzięki. Jest bardzo fajnie. Coś czuję, że chyba mogą wyprzeć Vienny. Vienny grają fajnie, tylko bas mają nieco zmiękczony i odrobinę zamazany. Natomiast te mają basik pulsujący, nadający tempo, bardziej konturowy. Wrażenia będę opisywał, jak już je wykończę i ustawię tak jak powinny stać. W chwili obecnej stroją niemal na środku pokoju ustawiony przy tym byle jak. Ale mimo to jest fajnie. No i będę chciał dla świętego spokoju je pomierzyć, chociaż jak na moje ucho (jak i zresztą z kalkulacji teoretycznych) nic bym nie zmieniał.

[Iceman]

Kopczas, 26 Lut 2009, 20:49

 

>ja się cały czas zastanawiam nad akustykiem.

 

Ja mam jedynie takie zastrzeżenia, że zauważyłem, że pan Kisiel lubi zbyt jasną górę. Cóż - chyba nie jest już pierwszej młodości a ludzie nieco starsi już nie mają idealnej percepcji wysokich tonów więc nie skąpi ich. Drugą teorię mam taką, że może ma strasznie mulącą elektronikę na wysokich tonach. Ale pomijając to, to naprawdę kolumny bardzo dobrze przemyślane i warte ceny - która przy własnym wykonaniu jest jedynie ceną podzespołów.

[Kopczas]

jasną czy ostrą, uwydatnianą czy kłującą. ja nie narzekam przeważnie na dużą ilość góry pod warunkiem,że nie boli przy słuchaniu.

[Iceman]

Boleć nie boli ale męczy. Za to Morelki grają bardzo milutko. Może nie aż tak jedwabiście jak scany w Viennach, ale podobnie, spokojnie, muzykalnie :-)))) Aż chce się słuchać.