Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Dobrej Whisky


Gość ata77

Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+

Nie wiem jak to powiedzieć..., dzisiaj whisky mi nie smakowała (pierwszy raz w życiu). Najpierw nalałem Penny Packer i jakoś tak, no to polałem ulubionego Taliskera i to samo. Widocznie dziś taki dzień miałem, a może chory będę ? Tak to musi być jakiś wirus, idę wziąć leki ;-).

 

Robert

Ps. Ale potem (po koszykówce) dwa piwka weszły jak woda :-), to może będę zdrów.

ja miałem tez swietny dzień.Zachorował pies mojej matki wiec pojechałem z psim dziadkiem do weterynarza i usłyszałem złe diagnozy, w kerfucie zgubiłem paragon na jamesona kupionego juz dzis na sylwestra.Wiec jazda była z ochrona i sprawdzanie w kasie zwojów papierowych przy pełnej aprobacie ludzi z kolejki .Na parkingu zmieniałem zarówke w aucie i wymieniłem nie tą co potrzeba.Potem zwiało mi te zarówki razem z opakowaniem pod samochód.Wiec odjechałem kawałek a jeden pacjent pyta czy w koncu wjezdzam czy wyjezdzam bo nie ma miejsc.Kto wymieniał żarówke w punto 2 z lewej strony ten wie ze to grozi udarem mózgu i mozna stac sie troche pobudzonym.I do tego po kostki w breji i błocie.

Tak wiec mimo wczesnej pory otworzyłem jamesona i wlałem sobie do dziewiczej szklanki z pudełka i uspokoiłem sie za pomoca irlandzkiego bimberku który to wszystkim polecam.podstawowy jameson jest naprawde spoko .

Grundig High Fidelity

Gość nudel1306

(Konto usunięte)

A ja niedawno raczylem sie jamesonem i bylo super dopoki w gre nie wszedl ''czerwony jas'' Po prostu masakra. Nigdy nie czulem sie tak zle whisky... Jednak jas wedrowniczek to lipa (oczywiscie moim zdaniem). Mysle, ze jednak pozostane przy single malt'ach... calkiem inna klasa. Pozdrawiam

Żonka moja postawiła dziś przy mnie Tullamore Dew.

Aż mi się łezka zakręciła w oku. Kochana kobieta. W zamian winko z Chile i święta idą cudownie.

Pozdrawiam wszystkich bimbrowników i tych co smakują ich wyroby!

W związku z nieuchronnie nadchodzącą przeprowadzką, która mnie czeka, postanowiłem zrobić mały remanent w mym barku. Jeżeli ktoś ma ochotę na kupno całego zestawu, proszę o kontakt na priva;)

W pojedyncze wysyłanie butelek raczej nie chciałbym się raczej bawić...

W piwnicy powinienem mieć do większości butelek oryginalne opakowania. Cena jak by mnie statysfakcjonowała to ok. 70% ceny sklepowej.

Zestaw na Sylwestra jak znalazł;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po prostu za dużo miejsca zajmują trunki w mym domu:) Szczególnie wina... Beczka jakby co tez będzie na sprzedaż:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23679-100006867 1261949186_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dostałem ballantines 12 yo i niestety nie podszedł mi zupełnie .Mozliwe że pozostało uprzedzenie do wersji podstawowej :-).Ale ogólnie mdło i bez jakiegos charakteru.I wydaje sie mimo tych 12 lat spedzonych w beczkach przez składniki jakis marny jakosciowo i mydlany.A co do tej piwnicy z fotki to nie czuję jakos zbierania i kolekcjonowania alkoholi.Wszystko co kupię wypijam dopóki zdrowie i watroba pozwala.Ale zbiory fajne ...

Od pierwszego stycznia ostatecznie sie wypisuje z klubu bo przytyłem 10 kg i ledwo chodzę.

Tak wiec pozdrawiam i zdrowia życze ;-)

Grundig High Fidelity

Gość ata77

(Konto usunięte)

Od pierwszego stycznia ostatecznie sie wypisuje z klubu bo przytyłem 10 kg i ledwo chodzę.

 

Myslisz, że to od łychy? bo mam podobny problem.

 

A co do wypisywania sie moze po prosty nie tak czesto smakuj i bedzie gitara.

  • Użytkownicy+

Od łychy wzyciu, ruszcie cztery litery a nie na szlachetny trunek zwalacie. Ja właśnie zrzucam parę kilo i łychy nie żałuję, za to korytko wypada zmniejszyć i nie pojadać na noc.

Sprawdzona to metoda,co innego jak nałóg zagląda w oczy, wtedy warto przystopować...

 

Roberto

Ps. Ale się narobiło, żeby ojciec założyciel takie herezje wygłaszał...

Gość ata77

(Konto usunięte)

palton, 29 Gru 2009, 00:26

 

>Od łychy wzyciu, ruszcie cztery litery a nie na szlachetny trunek zwalacie. Ja właśnie zrzucam parę

>kilo i łychy nie żałuję,

 

Fakt trz ruszyc d...e.

 

>Ps. Ale się narobiło, żeby ojciec założyciel takie herezje wygłaszał...

 

lol ;) przez chwile sie poczulem jak bym maybachem jezdził;)

 

Tak powaznie, to zycze wam Panowie najlepszego na nowy rok. Zdrowia gownie bo reszta przyjdzie sama.

 

pzdr.

wszystkiego najlepszego i zdrowej wątroby życzę.

dzisiaj dam dobrze ognia na fajnej imprezie.Dla siebie mam nic specjalnie wyrafinowanego czyli wspaniałego black busha od bushmills X 2 fajne butelki .Nastepne dni to dieta ,pompki ,brzuszki i skakanka bo inaczej bedzie źle.Ja wróce do dobrego stanu za jakies 3 miechy to zapisze sie znowu.

Grundig High Fidelity

  • Użytkownicy+

Hej

Właśnie wróciłem od szwagra (też audiofil), zapodaliśmy sobie ballantines 12 lat. W porównaniu do Williama Pila, porównania niema. Po powrocie zapodałem Taliskera i ...porównania też niema :-).

 

Robert

Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Hmm... Ja po dlugiej przerwie dzieki szczodrosci mojej sister wypilem Glenmorangie. Swietna lyska. Ludzaco podobna do Glenfiddich'a po prostu super smooth smak i swietny aromat. Taki jak lubie:]

Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Aha! Nie chce tu robic reklamy, ale jezeli macie koledzy mozliwosc kupna Glenmorangie to zrobcie to. Naprawde warto, na pewno bedzie to dobry wydatek. W Szkocji jest to lyska z zakresu cenowego srednia-nizsza, ale jakosc, smak, aromat jak najlepsze single malt'y. Polecam.

Dokładnie !!! Na poprzedniej stronie zachwycałem się Lasantą od Glenmorangie - single malt leżakowany przez 10 lat w beczkach po bourbonie, potem dodatkowo 2 lata w beczkach po hiszpańskim sherry. Znakomita.

A wczoraj w warszawskim Supersamie na Puławskiej natknąłem się na Quinta Ruban. Pierwszych 10 lat, podobnie jak Lasanta, spędza w bekach po bourbonie, potem jest "extra matured" przez kolejne 2 lata w beczkach po Porto. Jest jeszcze trzecia - The Nectar d'or - ta natomiast ostatnie dwa lata spędza w aromatach Sauternes (pił ktoś?).

Quintę kupiłem, ale otwieram dopiero w najbliższy piątek ;)

 

Mają tam jeszcze słynnego Ardbega z Islay? Ktoś probował?

Gość nudel1306

(Konto usunięte)

Ja pilem jedynie Glenmorangie 10yo z pomaranczowa nalepka (nie pamietam nazwy) i byla swietna. Ciekawe jak smakuja te bardziej wylezakowane trunki? :] ... pewnie sa rownie dobre, a moze i lepsze?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.