Skocz do zawartości
IGNORED

Komu sieciowy kabel gra.


buti

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie nie ma wątpliwości że jest wpływ. Ale to co najbardziej irytuje we współczesnych chichiendowych konstrukcjach że trzeba dokupić drogi kabel żeby to wszystko zagrało... Człowiek płaci 10kzł za CD wypełniony audiofilskim powietrzem i ołowianymi dociążnikami a tu jest dźwięk nadal tak kiepski że dopiero kable i listwa za 5kzł ratują sytuację. Zwyczajna żenada i oszukiwanie klienta...

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

dekoracja, 19 Mar 2009, 00:03

>

>sittek: czy ja gdzieś pisałem, że mam zamiar do swojego systemu kupować kable za 2000pln sztuka?

>chyba nie...

 

dekoracja, 18 Mar 2009, 23:05

 

>mi kabel sieciowy grał bardzo: miałem w domu przez kilka dni vh airsine x2 i w cd od razu słychać

>było znaczną poprawę. kable sieciowe to mój kolejny cel zakupowy. szkoda, że aż 5 potrzeba...

 

No jak to nie? Przecież sam pisałeś, że masz określony kolejny cel zakupowy w dodatku pomnożony przez pieć. A potem tak sobie sprytnie wywnioskowałem, że skoro jeden kabel kosztuje coś koło $500 papiera,z kolei papier ma sie do złotego jak 1:3,5, dodając 5 % na dodatki i przesyłki wychodzi trochę pod 2000 złotych. Pomnożone przez pięć daje........dużo. A może ja juz śnię? :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

krzych, 19 Mar 2009, 00:13

 

>a tu się zgadzam - to ulubiona zabawa kolegów mających problemy ze słuchem.

>żal im d*pę ściska, że nie słyszą, to się trochę złośliwą ;-) i oczywiście wymieniają kosmiczne ceny

>za kabel zasilający, tymczasem porządna sieciówka nie musi kosztować oczu z głowy, można ją mieć za

>np. 250 pln. a że jest droższa od "komputerowej"? ...do tego czarnego szita każdy inny kabel

>zasilający jest droższy ;-)

 

Czyli za 240 zł to już nie zagra ? :)

 

Moja jest droższa od komputerowej. Dodając wysiłek fizyczny i czas włożony w jej zrobienie, to wyceniam ją na ponad 250zł. Mam się cieszyć ? Bo bez sugestii, to nie wiem co robić.

krzych, 19 Mar 2009, 00:13

 

>a tu się zgadzam - to ulubiona zabawa kolegów mających problemy ze słuchem.

>żal im d*pę ściska, że nie słyszą, to się trochę złośliwą ;-) i oczywiście wymieniają kosmiczne ceny

>za kabel zasilający, tymczasem porządna sieciówka nie musi kosztować oczu z głowy, można ją mieć za

>np. 250 pln.

 

Dlaczego od razu ma cos mnie ściskać? I dlaczego mam mies od razu kłopoty zdrowotne? Jacy Wy wszyscy audiofile jesteście nerwowi i niecierpliwi. Przecież cechą audiofila winien być chyba referencyjny spokój grabarza a nie sypanie inwektyw mniej lub bardziej nieprzyjemnych dla niedowiarka.

 

Zanim wydam jakieś pieniądze chciałbym czegoś więcej się dowiedzieć, niż iść do sklepu lub zakupić w sieci z przesłaniem " tak, bo własnie tak krzych powiedział".

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

A czy za 249,95 pln zagra, czy już nia? ;-D ja mam sieciówkę DIY zrobioną wedle przepisu AHAudio. i uważam ją za naprawdę dobry kabelek sieciowy. mogę porównamy kiedyś w jakimś systemie "czarną mamabę" z pudełka z siecióką DIY za - przyjmijmy - 250 pln... może być ciekawie. ;-)

ale po co te rozwazania, przeciez liczy sie tylko muzyka, wrazenie , ze ktos spiewa tu i teraz dla nas, ja sobie sieciowkami glowy nie zawracam, duzo zachodu , a efekt mizerny, to jest tak jakby obok glownego nurtu, szkoda mi na to czasu...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

bo z tym całym audiolubstwem to jest pewnie tak, że najważniejsze to jest to co się mieć będzie a nie to co się ma. Ten wewnętrzny niepokój.......żle to na serce robi, oj źle.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gdzie jest XYZ... ?

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

dekoracja, 18 Mar 2009, 23:05

>mi kabel sieciowy grał bardzo>

 

Mi też. I każdemu. I każdy.

- Bo to jak każdy klocek w torze, jak każdy drut, każdy bździawy kondesator, kolejne źródło barwy dźwięku.

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

sittek, 19 Mar 2009, 01:19

 

>bo z tym całym audiolubstwem to jest pewnie tak, że najważniejsze to jest to co się mieć będzie a

>nie to co się ma. Ten wewnętrzny niepokój.......żle to na serce robi, oj źle.

 

ale mnie nic tu wewnętrznie nie niepokoi ;-D w tym całym hobby mnie ma miejsca na niepokój. bo nawet jak nie zagra to... się druta czy wzmacniacz odsprzeda ;-D i już. i kupi się następny i następny... ale też do czasu, bo wszystko w końcu zaczyna się nudzić i człowiek zostaje z jakimś tam systemem, na którym po prostu słucha muzyki. i moim zdaniem najważniejeszy jest ten etap, kiedy przestajesz wciąż zmieniać sprzęt, kable, akcesoria itd. a zaczynasz kupować płyty... mimo, że ich też masz już bardzo dużo w domu LOL! ;-D

k.

Kompletowanie pod siebie systemu to czasochłonny i kosztowny zabieg to nie ulega wątpliwości i zastanawiałem się ostatnio nad takim symptomem - że tak powiem - kiedy osiągniemy to co chcemy czyli nasz systemik gra bardzo dobrze następuje przestój w znacznych/drogich zmianach i przychodzi moment w którym wydanie kolejnych XXXzł na kolejny klocek by posmakować czegoś nowego lecz nie koniecznie lepszego przyprawia o ból głowy i wtedy następuje zabawa kabelkami :)

Ja tematu sieciówek nie przerabiałem, więc tylko poteoretyzuję.

A co o tym myślę: sieciówki mają prawo mieć wpływ na brzmienie, tym większy im badziewniej jest wykonany zasilacz urządzenia. Wspomniany duży wpływ w przypadku niektórych droższych urządzeń świadczy o megapartackim podejściu producentów do sprawy. W końcu od tego jest zasilacz żeby odfiltrować wszystkie zakłócenia, jeśli urządzenie sobie samo z tym nie radzi i zniekształca dźwięk albo gra klasę gorzej niż potrafi, to ja nie mam komentarza.

Podobnie budzą we mnie niesmak opisy innych gadżetów, np. że bez kolców i granitu CD gubi ścieżki. Jeśli tak się dzieje, to to są jakieś jaja a nie hifi.

Solidnie wykonane urządzenie ma grać poprawnie w normalnych warunkach i kropka. Oczywiście nie neguję sensu stosowania kondycjonerów, sieciówek czy wspomnianych kolców. Jeśli można urządzeniu ciut 'pomóc' to czemu nie, a nuż będzie nieco lepiej. Ale jeśli stosowanie tego wszystkiego jest niezbędne żeby urządzenie grało poprawnie bo w normalnych warunkach ma z tym problemy, to nadaje się tylko do serwisu.

Tłumok, 19 Mar 2009, 03:39

 

PRECZ Z TROLLAMI. WRACAJ NA BRAWO GIRL LUB DO PRZYJACIÓŁKI. PRECZ i onanizuj sie swoim tekstem gdzie indziej.

 

 

 

krzych, 19 Mar 2009, 01:55

>

>ale mnie nic tu wewnętrznie nie niepokoi ;-D w tym całym hobby mnie ma miejsca na niepokój. bo nawet

>jak nie zagra to... się druta czy wzmacniacz odsprzeda ;-D i już. i kupi się następny i następny...

>ale też do czasu, bo wszystko w końcu zaczyna się nudzić i człowiek zostaje z jakimś tam systemem,

>na którym po prostu słucha muzyki. i moim zdaniem najważniejeszy jest ten etap, kiedy przestajesz

>wciąż zmieniać sprzęt, kable, akcesoria itd. a zaczynasz kupować płyty... mimo, że ich też masz już

>bardzo dużo w domu LOL! ;-D

>k.

 

No i właśnie to jest ta przyjemna choroba z tym niepokojem, z niespełnionymi marzeniami nakręcanymi przez nowe i stare sprzęty :) szukanie,kupowanie,odsprzedawanie,szukanie, kupowanie.....:) ten niepokój.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

asiki, 19 Mar 2009, 10:55

 

W końcu od tego jest zasilacz żeby

>odfiltrować wszystkie zakłócenia, jeśli urządzenie sobie samo z tym nie radzi i zniekształca dźwięk

>albo gra klasę gorzej niż potrafi, to ja nie mam komentarza.

>Podobnie budzą we mnie niesmak opisy innych gadżetów, np. że bez kolców i granitu CD gubi ścieżki.

>Jeśli tak się dzieje, to to są jakieś jaja a nie hifi.

>Solidnie wykonane urządzenie ma grać poprawnie w normalnych warunkach i kropka.

 

Ależ one grają. Na granicy dolnych możliwości. To jest marketing. To samo jest z samochodami i dokupowanymi opcjami..... Zapłacisz, będzie zwiększony komfort.

Mnie zastanawia jakość kabli podłączanych na stałe przez markowe firmy. czy tam robią oszczędności wiedąc,że tego zmienić się nie da. No bo przecież kabla ciąć nie wypada....a może ? :)

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

=> sittek

Z tymi dolnymi możliwościami to ogólnie zgoda.

Ale jak reart pisze '...wokal wręcz stawał się ostry, żelazny i drażniąco przesterowany. Zero barwy, sceny, luzu, muzykalności. Byłem w szoku że CD za 10 tyś zł tak kaleczy słuch!!!' to ja bym nie nazwał tego 'dolnymi możliwościami' tylko usterką. Są pewne granice.

Przez analogię do samochodów: to jakbyś sobie kupił wyższe Volvo, które na standardowych oponach nie jest w stanie jechać więcej niż 30km/h bo powyżej tej prędkości tracisz panowanie nad samochodem. Dolne możliwości?

sittek: prawie ci się udało odgadnąć moje zamiary stosując logikę. niestety zrobiłeś błąd.

pisałem, że słuchałem VH kabli i że mi grały. oraz że chcę kupić jakieś kable sieciowe. nie wynika z tego, że chcę kupić VH.

????

>Mnie zastanawia jakość kabli podłączanych na stałe przez markowe firmy.

 

Mówisz o budżetówce ... tam masz na każdym kroku oszczędności ... Te nsprzęt ma tylko poprawnie grać i jako tako wyglądać.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

dekoracja, 19 Mar 2009, 13:07

 

>sittek: prawie ci się udało odgadnąć moje zamiary stosując logikę. niestety zrobiłeś błąd.

>pisałem, że słuchałem VH kabli i że mi grały. oraz że chcę kupić jakieś kable sieciowe. nie wynika z

>tego, że chcę kupić VH.

 

no dobra bo wyjdzie że się czepiam . :)

 

 

asiki, 19 Mar 2009, 13:04

 

>=> sittek

>Z tymi dolnymi możliwościami to ogólnie zgoda.

>Ale jak reart pisze '...wokal wręcz stawał się ostry, żelazny i drażniąco przesterowany. Zero barwy,

>sceny, luzu, muzykalności. Byłem w szoku że CD za 10 tyś zł tak kaleczy słuch!!!' to ja bym nie

>nazwał tego 'dolnymi możliwościami' tylko usterką. Są pewne granice.

>Przez analogię do samochodów: to jakbyś sobie kupił wyższe Volvo, które na standardowych oponach nie

>jest w stanie jechać więcej niż 30km/h bo powyżej tej prędkości tracisz panowanie nad samochodem.

>Dolne możliwości?

 

oj nie o to michodziło ....jednak wątku samochodowego nie ciągnę.

 

a co z okablowaniem firmowym niewymienialnym?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

=> sittek

>a co z okablowaniem firmowym niewymienialnym?

Krell (o ile nie mylę) ma rozsądne podejście. W jednym z wywiadów gość się wypowiedział w stylu że od filtrowania śmieci jest zasilacz, kabel sieciowy zaś jest od dostarczania prądu i tyle. Jedyne co to musi być poprawnie zrobiony (co jednak nie jest takie oczywiste ani proste do zrobienia). Dlatego ich urządzenia dobrze działają z ich firmowymi kablami. Niektóre mają kabel wręcz nieodłączalny, a te odłączalne są odłączalne tylko ze względu na wygodę/pakowanie/itp.

Mam nadzieję że czegoś nie pokręciłem ;)

Nie wiem czy zauważyłeś sittek, że nieodłączalne kable ma tylko budżetówka ... o czym tu dyskutowac ???

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Piopio, 19 Mar 2009, 13:28

 

>Nie wiem czy zauważyłeś sittek, że nieodłączalne kable ma tylko budżetówka ... o czym tu dyskutowac

>???

 

Mylisz się. Wymienię tylko kilka klocków z "najbliższego otoczenia" które mają zwykłe nieodłączalne kable: Technics dzielony transport plus DAC z serii 1000, Yamaha M2, MX, Victor XL-Z900. Mają jeszcze jedną wspólną cechę - były produkowane co najmniej 10 lat temu i nawet wtedy nie były uważane za budżetówkę :)

I co z tego ? Kiedyś widocznie nie przykładali do kwestii zasilania takiej wagi.

Mówimy o współczesnym sprzęcie. Który współczesny Krell ma przewód zasilajacy na stałe ?

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Zapomniałeś o JVC XL-Z1010 ....

Normalnie super hiper hi-end ... czapki z głów, bić pokłony ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Faktycznie - kabel jest na stałe. Ale to nie jest budżetowy cieńki kabelek ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.