nasz piękny kraj ....

[Arek]

jadąc do pracy, słuchałem sobie jak zwykle radia, i zapamiętałem 3 "ciekawostki"

 

1. od dzisiaj straż miejska może zatrzymywać jadące samochody za przekroczenie prędkości i wlepiać mandaty tak jak policja (ale pomagać policji przy stłuczkach już nie muszą)

 

2. sredni koszt/m-c utrzymania 1 więźnia w zakładzie karnym to 1400zł (minimalna pensja to 800zł brutto, średnia 2000, zatem w 4osobowej rodzinie, gdzie jedna z dorosłych osób nie ma pracy, wypada od 160 do niecałych 400 netto na głowę....)

 

3. Samoobrona ma w sondażach już 18% poparcia i wyprzedziła SLD&UP (powstrzymam się od komentarza....)

[pal55]

a kto wyposazy Straz Miejska w radary?? i beda mogli zatrzymywac poza obszarem miasta?? ;))

[Gość Arek nz.]

była mowa o mieście, a radary mają pożyczać od policji - zarówno suszarki, jak i przenośne fotoradary .....

[Mik]

1. pamietajmy tez o cudownej ustawie o obowiazkowych ubezpieczeniach. policja zawiadamiana o kazdej, najmniejsze stluczce i obowiazkowe, platne badania techniczne, jesli wyplacone odszkodowanie przekroczy 2 tysiacie PLN...

2. nie wolno zapominac o przecudownej ustawie o biopaliwach. sa obowiazkowe i nielegalne zarazem...

3. wlasnie sie dowiedzialem o opodatkowaniu ryczaltu samochodowego...

 

a jak przyjdzie co do czego to za zalozenie gipsu na zwichnieta kostke i tak trzeba zaplacic :-(

[belfer54]

Może jak ci ze straży miejskiej skupią się na kierowcach nie będą wlepiać mandatów biednym babciom za sprzedawanie kwiatów na ulicy. A tak nawiasem mówiąc mandaty mogą wlepiać ale nie mamy obowiązku zatrzymywania się na ich polecenie.

[Gość Denon lover--->Arek]

To ze utrzymanie wieznia w Polsce kosztuje tyle to sygnal ze doganiacie tzw."zachod" . W Kanadzie utrzymanie wieznia kosztuje ponad $ 100 000 rocznie ( srednie zarobki $50 - 60 K). Dodam ze wiezniowie nie placa podatkow, i maja wiekszosc wygod za darmo . Mimo tego nie wybieram sie do wiezienia :)

[maleo]

fajna ta bocznica,nie?

można sobie na boku pogadać ;-)

 

z ta straża to ma wejść pod koniec stycznia, maja nosić broń i będa mogli bić :-0

 

a Marek Borowski mówił w telewizorze, że prawo w Polsce idzie ku dobremu bo w zeszłym roku Sejm uchwalił 230 czy 250 ustaw

 

A Lepper jak nastanie to wydrukuje dużo kasy i będziemy więcej zarabiać!!!

tak przez ok. rok może troche dłużej , ale go będą emeryci chwalić jak dostana podwyżki, he,he

 

pamiętam jak dzieckiem będąc ludzie chwalili Gierka, oj Gierek dobry nie to co Gomułka,he,he...

a potem Gierek był niedobry,

 

a Jaruzelski jaki dobry był, uuuu

ale , k**wa ,najlepszy to był Stalin, niedawno taksówkarz mi mówił,

panie tu trzeba Stalina ,on by zrobił porządek z ta bandą,

[Frycu]

=>maleo

Dzisiaj Janik tak pier**li:

No zmiany musza byc ... ci co zajmowali sie czolgami teraz beda saperami, a ci do czolgow.

Jadna pani oddala karte VIP i mamy 5999 osob vip'owsko leczonych.

[pw]

mam lepsze - o wolnym rynku:

od 1.01.2004 ustawa zabrania (sic!) wystawiania faktur z terminem płatności dłuższym niż 30 dni, od 31 dnia nakazując naliczać odsetki karne (12,5%/rok), które (oczywiście) następnie obłożone są podatkiem CIT/PIT.

Ja pracuję w takiej branży w której normą jest płatność po 60 dniach, a nierzadko po 120.

Zamieszanie jak w burdelu po nalocie obyczajówki: do każdej faktury należy wystawić notę odsetkową, "dłużnik" musi wpłacić na osobne konto, księgowość- wypełnić odpowiednie dokumenty, a spółki sa, szczególnie giełdowe - tworzyć rezerwy na poczet odsetek - 12,5% obrotu w skali roku itd, itp... No i oczywiście, wszystkie te operacje handlujące ze sobą firmy kompensują rabatami - żaden z naszych odbiorców nie wytrzyma płatności po 30 dniach - specyfika rynku...

To jest prawdziwa wolność w obrocie gospodarczym....

[pal55]

chlopaki z SLD wracaja do starych sprawdzonych metod - towarzysz spier ... jedna dzialke - trzeba mu dac inna.

pw - sprawa z tym odsetkami nadaje sie do jakiejs ksiegi G - ktos kto wymyslil ... powinien ksiazke napisac, i powinna byc obowiazkowa lektura na studiach ekonomicznych. Tez sie glowimy co z tym zrobic.

[Mik]

Jeden z radnych Stargardu Szczecińskiego ogłosił się synem bożym. Jak mówi został wybrany z całej ludzkości. Radny będący jednocześnie przewodniczącym Rady Miasta wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.

 

a moze ten wpis lepiej pasuje to tematu "brak humoru na forum"?

[pal55]

to zalezy - ktorego boga jest synem - moze to jakis potomek np. Sw Leszka M.??

[Grrreg]

>pw

To niedokładnie tak z odsetkami.

Jeśli w umowie termin płatności ustalono powyżej 30 dni - wierzyciel MOŻE (ale nie musi) domagać się odsetek w wysokości ustawowej za okres od 31 dnia do terminu płatności. Jesli dłużnik nie zapłaci w terminie okreslonym w umowie, wtedy za każdy dzięń opóźnienia po upływie terminu płatności z mocy ustawy bez wezwania naliczane są odsetki jak zaległości podatkowe.

Natomiast jeśli w umowe nie określono terminu płatności odsetki ustawowe naliczane są z mocy ustawy od 31 dnia po dniu wymagalności roszczenia.

Dodam tylko, że powyższe wynika z dostosowania do prawa UE. Już znikam i nie nudzę.

[Zbig]

W tym ograniczeniu terminu płatności jest wiele sensu. Zapewne chodzi o ukrócenie praktyk np. supermarketów i w ogóle dużych i silnych odbiorców, narzucających drobnym dostawcom odległe terminy płatności i inne niekorzystne warunki. „Mistrzostwo” w tej dziedzinie osiąga jeden portugalski koncern, ten co ma sieć Biedronek. Z tego co wiem, takie ustawodawstwo obowiązuje np. w Niemczech.

 

Inna rzecz, że jak to u nas, pewnie skopiowano coś bezmyślnie, po całości, i trzeba będzie pięć nowelizacji, żeby działało w miarę poprawnie.

[Grrreg]

>Zbig

To obowiązuje w całej UE i wynika z konkretnej dyrektywy. Wydaje się zatem, że nasi legislatorzy nie mieli tu wielkiego pola do popisu (tzn psucia).

Co ciekawe dochodzenie należności objętych ustawą jest zwolnione od wpisu sądowego (całkowicie!)

Jeśli chodzi o terminy płatności Biedronki są rzeczywiście w czołówce.

[pw]

Tak Panowie, zgadzam się, interpretacje niektórych prawników prawa gospodarczego mówią, że nie muszę naliczać odsetek, ale ministerstwo gospodarki nie potwierdza i nie zaprzecza, a zatem zostawia furtkę dla ....?

Natomiast spółki muszą tworzyć rezerwy na obsługę odsetek, policzcie proszę 12,5% obrotu brutto utopone w rezerwie...

Zgadzam się też że w branży FMCG, gdzie wszystko odbywa się szybko termin 30 dni jest ok, ale np. w stoczni, albo w aptece, gdzie rzadkie leki bierze się w komis na wiele miesięcy, albo w budownictwie, gdzie części płatności odracza się wg różnych zasad - 30 dni - chory pomysł. Wywraca to dużą część rynku, nie wiadomo jak to obejść, a ci, których nie stać ani na rezerwę, ani na płatność w krótkim terminie wypadają z gry - to duża część klientów moich klientów, w końcu to odbija się na mnie... A inni od razu mają wynik ekonomiczny o 12,5% w plecy - bo rezerwę się w bilansie odlicza od wyniku.

Już nie powiem o poziomie skomplikowania zagadnienia przy transakcjach międzynarodowych, z odroczoną płatnością, częściową kompensatą i barterem.

Od kilku miesięcy muzy mi się nie chce słuchać z tego powodu...

Tylko fiskus się cieszy

[Gość Grrreg nzlg]

>pw

W sytuacji gdy termin jest okreslony w umowie (nawet 90 dni czy 180 dni) nie musisz naliczać odsetek (ale możesz). To wynika jasno z ustawy (i z dyrektywy). OBOWIĄZEK zapłaty odsetek jak za zobowiązania podatkowe powstaje tylko w przypadku braku zapłay w terminie.

[pw]

=>Grrreg

Tak, wiem i rozumiem.

Moi odbiorcy utrzymują, że będąc spółkami giełdowymi MUSZĄ utworzyć proporcjonalną rezerwę na "potencjalną obsługę odsetek", jeśli mamy w umowie powiedzmy >30 dni terminu płatności. To psuje im bilans, zaczyna się więc WYMUSZANIE skrócenia terminu zapłaty w zamian za zwiększenie rabatu, ja tylko się mogę cieszyć z tego że szybciej mi zapłacą ale ICH odbiorcy wkrótce tego nie wytrzymają. Gdyż ich płynność jest nikła i nie stać ich na zapłatę po 30 dniach (żeby zamknąć cash flow w obrębie łańcucha dystrybucji musieliby się zadłużać w rachunku, albo kredytować, albo cokolwiek), a tworzenie rezerwy na "potencjalne odstetki", nawet jeśli ich nikt nie naliczy też wielu z nich zabije.

[pw]

Tak więc problem nie leży w samym naliczaniu czy nie, ale w innych konsekwencjach rynkowych wprowadzonego prawa, które ma w idei usprawniać obrót.

[wsm]

badzmy optymistami - Samoobrona ma 18% a z PO zrobi sie drugie SLD ;>

[janek_dolas]

a tak było 3 lata temu.eeech czasy.

[narsiltm]

Wiosna Polska jest najpiekniejszym krajem na swiecie. Nie sadzicie?:)

[jozwa maryn]

Owszem. A o każdej porze roku nieprzewidywalnym.

[Karen]

Polska w ogole jest najpiekniejsza...:)..latem, jesienią, zimą i wiosną..mozna np. pojechac do wisnicza...o kazdej porze roku..i zaniemowic z wrazenia..:)

[camle]

a gdzie jest Wiśnicz?

[Karen]

Camle..w malopolsce...;)

[camle]

Karen, 16 Gru 2007, 23:42

 

>Camle..w malopolsce...;)

 

a jakiejś alternatywy w warmi/mazurach (nie przyznaję się do tego) nie ma?

[Karen]

Camle..no pewnie jest...:))...a byles nad soliną?:)...tam tez mozna odleciec...;)

[camle]

nigdzie nie byłem - wk***ia mnie jedynie to, że jacyś "cieciowie", którzy nie mają pojęcia o "regionach" decydują o tym gdzie co ma być ;)... Karen - leżysz nad Wisłą więc jesteś warszawianką! ;)

[Karen]

bardziej krakowianka jestem:)...i nie denerwuj sie tak Camle, bo zlosc pieknosci szkodzi..;)..chcesz byc brzydki?:))