Jak uleczyć to forum ...

[Redaktor]

Po tym małym interludiou może jednak wrócimy do tematu wątku, jeśli Kacperek pozwoli.

[ashirgo]

Piopio, Pana pomysł wprowadzenia oddzielnego forum dla audiofili to bardzo zły pomysł.

 

Jak wiadomo, największe problemy sprawiają użytkownicy, którzy mają anty-audiofilskie poglądy.

 

Myślę, że najlepiej poradzili sobie z tym na Head-Fi (albo przynajmniej lubię to rozwiązanie).

 

Szczegóły (dla niewtajemniczonych): na wszystkich forach zabroniono pod groźbą bana dyskusji na temat ślepych testów, kabli i podobnych spraw. Ponadto utworzono jedno jedyne podforum o nazwie "Nauka o dźwięku", na którym jest to dozwolone. I faktycznie 95% dyskusji "tego typu" odbywa się w tym jednym miejscu, w nim jest to aprobowane i oczekiwane. Co więcej, od razu przyjmuje się, że jest to z bardziej naukowego punktu widzenia. Mekka dla wszystkich piszących "jesteś idiotą" na pytanie "jaki interkonekt na dudniący bas?" ;)

[Redaktor]

Po tym małym interludium może jednak wrócimy do tematu wątku, jeśli Kacperek pozwoli.

[Redaktor]

Ashirgo, to wymaga bardzo restrykcyjnej moderacji, jakiej nigdy tu nie prowadzono. To byłby wręcz full-time-job. Nie wiem, czy byliby nawet chętni.

[Kacperek]

Redaktor, 30 Mar 2009, 10:30

 

>Po tym małym interludium może jednak wrócimy do tematu wątku, jeśli Kacperek pozwoli.

 

Jesteśmy cały czas w temacie wątku i Kacperek pozwala.

[Redaktor]

Merci. Na razie muszę popracować, zajrzę później, myślę że coś ustalimy sensownego. Ta "obywatelska" moderacja, któej pomysł chodzi już od zeszłego roku, to sądzę najlepszy pomysł.

[ashirgo]

Rozumiem.

 

Nie wiem, czy na Head-fi jest całodobowa moderacja, wiem, że każdy użytkownik zapoznaje się (choćby przypadkiem) z kategorycznym punktem regulaminu, który jest przyklejony na górze każdego podforum (co jest właśnie skuteczne); każdy inny użytkownik mu o zakazie przypomina.

 

I nie ma problemów:)

 

No i dobrze przy okazji mieć coś dla anty-audiofili, miejsce, gdzie będą mogli w kontrolowany sposób udowadniać brak wpływu tego czy tamtego na cokolwiek.

 

Myślę, że można poświęcić temu rozwiązaniu trochę energii i miejsca, wszak to główna bolączka tego forum.

 

Zwykłe kłótnie są i zawsze będą, ale rzadko są tak rozognione jak te związane ze ślepymi testami i głuchymi odsłuchami:)

[octavarium]

>Redaktor, 30 Mar 2009, 10:29

>Kacperku, tobie nikt tego nie proponuje. A ponieważ ja prowadzę moderację za darmo, sądzę że inni

>(przyszli) forumowi moderatorzy też nie będą mieli pretensji. Zachowujesz się obraźliwie wobec

>ludzi, którzy piszą w tym wątku, bo chcieliby usprawniś działanie swojego forum.>>>

 

 

Nawet w czasach maszyny parowej,wielkich plantatorów i obszarników,gdzie ekstremalny wyzysk kapitalisty osiągał swoje apogeum "łaskawcy" płacili....O,05$ dziennie.

To jest jakaś forma studenckiej praktyki miesięcznej,pracy z powołania czy inna zależność pracownik/pracodawca?

O ile się dobrze orientuję,to wykonując swoją pracę i nie otrzymując za to wynagrodzenia (o ile to jest prawdą) pracodawca (Site?) popełnia przestępstwo i to zagrożone dosyć surowymi obecnie karami i są to "zachowania" ścigane z urzędu.

Poprawcie mnie jeśli się mylę.

[mlb]

>Ashirgo, to wymaga bardzo restrykcyjnej moderacji, jakiej nigdy tu nie prowadzono. To byłby wręcz

>full-time-job. Nie wiem, czy byliby nawet chętni.

 

Wiele czynności moderacyjnych można zautomatyzować - podawałem przykłady wcześniej. Uczestnicy forum sami mogą przyznawać punkty podziękowania/rezaprobaty, ilość punktów powinna być widoczna gdzieś przy identyfikatorze piszącego.

Np. gazeta.pl wprowadziła opcję "skasujcie ten post". Ludzie klikają na ikonkę jeśli ktoś ewidentnie narusza dobre obyczaje czy przekonania. W zależności od ilości niezależnych kliknięć (np. procentowo w stosunku do liczby odsłon danej strony) taki post mógłby być usuwany automatycznie a autor wpisu może otrzymywać maila albo PW z informacją o przeprowadzonej "społecznej" moderacji.

[jakub102]

zablokować trolli, nawet mnie:)

Wczoraj po piwku chciałem napisać kolejną wspaniałą opinię o jakiś tam sprzęcie i nie mogę no i dobrze

:)

[Piotrek608]

Nie wiem, czy na Head-fi jest całodobowa moderacja, wiem, że każdy użytkownik zapoznaje się (choćby przypadkiem) z kategorycznym punktem regulaminu, który jest przyklejony na górze każdego podforum (co jest właśnie skuteczne); każdy inny użytkownik mu o zakazie przypomina.

 

 

tak u nas winno byc w dziele stereo widoczna zakładka:

 

"PISZ MERYTORYCZNIE!-NIE TROLLUJ!!"

[Piopio]

Człowiek jest takim stworzeniem, że jeżeli dostanię pełną wolność to prędzej czy później wykorzysta ją przeciwko sobie ... zawsze znajdą się osobniki aspołeczne, które będę łamać obowiązujące umowne zasady. Musimy przegonić te typy i będzie spokój.

Swoim postem zagrzałem lud do walki, więc teraz muszę wziąć odpowiedzialność na siebie. Zgłosiłem się na społecznego moderatora. Myslę, że wystarczy miesiąc i trolle znikną. Potem będzie już spokój i merytoryczne dyskusje. Jestem liberalny w poglądach - każdy ma swoje racje i prawo do ich głoszenia. Jestem przeciwko moderowaniu np. anykablarzy czy zwolenników SACD. Byle dyskusja nie zamieniała się w pyskówkę. Niezwykle drażni mnie za to kpienie z mojego hooby - tego nie toleruję. Żarty tak, kpina nie.

Mało mnie osobiście obchodzi, że właścicielem forum jest jakaś firma. Dla mnie to jest miejsce gdzie mogę podyskutować o intersujących mnie tematach i poznać ciekawych ludzi. Chciałbym ,żeby to miejsce było kulturalne, bez tony śmieciowych wpisów. Jak na sprawę nie patrzeć ciągle audiostereo jest najpopularniejsze i najbardziej prężne.

Czy ktoś ma coś przeciwko żebym w imię społecznego dobra pomoderował trochę ?

 

pozdrawiam

[mlb]

W sumie nie mam, ale z pojedynczymi moderatorami zawsze jest ten kłopot że są albo zbyt liberalni albo zbyt restrykcyjni. Dlatego jestem za rozwiązaniami wspierającymi moderację społecznościową.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

ashirgo, 30 Mar 2009, 10:38

 

>No i dobrze przy okazji mieć coś dla anty-audiofili, miejsce, gdzie będą mogli w kontrolowany sposób

>udowadniać brak wpływu tego czy tamtego na cokolwiek.

>Zwykłe kłótnie są i zawsze będą, ale rzadko są tak rozognione jak te związane ze ślepymi testami i

>głuchymi odsłuchami:)

 

Już kiedyś dałem taki pomysł: getto dla Audiofili, gdzie nie można by ich krytykować i pisać prawdy :) Niech nawet się nazywa "Hajend", żeby mieli poczucie elitarności i wyjątkowości.

 

A stereo zostawić zwykłym ludziom słyszącym "normalnie" :)) Taka zakładka dla audio plebsu ;)

[Kacperek]

Piopio, 30 Mar 2009, 11:29

 

>Człowiek jest takim stworzeniem, że jeżeli dostanię pełną wolność to prędzej czy później wykorzysta

>ją przeciwko sobie ... zawsze znajdą się osobniki aspołeczne, które będę łamać obowiązujące umowne

>zasady. Musimy przegonić te typy i będzie spokój.

 

To ja może zacytuję Ciebie, szanowny przyszły moderatorze i tak dbający o kondycję i jakość wpisów na tym forum.

Oczywiście nie wartościując tego wpisu.

 

11 Mar 2009, 15:24

>Widać naszym handlarzom starzyzną odjebało ;-)

>Póki co handlują między sobą ;-) - to jak gra w 3 karty - czekają na leszcza. który się wciągnie ;-)

[Piopio]

Myślę, że nie można zabraniać głoszenia jakiś tam poglądów. Trzeba walczyć z trollowaniem a nie z poglądami.

Człowiek zawsze dązy żeby być w elicie. Myślę, że takie jest prawo społeczne - cenne jest to co elitarne (dobro rzadkie). Ludzie spoza elity albo chcę do niej należeć albo z nią walczą bo sami nie są w stanie do niej się dostać.

Żeby coś było elitarne musi być trudno dostępne (albo drogie albo wymagające dużo wysiłku żeby to osiagnać) - tylko mały % społeczeństwa może być w elicie. W miarę rozwoju cywilizacji coraz mnie rzeczy jest elitarnych.

Twoja postawa XYZ Pawle wynika z twoich przekonań, reszta audio plebsu jest nim bo ich nie stać na high-end. Nie z wyboru a z musu. Gdyby mieli środki dołączyliby do "elity".

[jakub102]

a co wy macie za poglądy 15 latki co mają radmora?

ja mam wnet 30 od 15 roku życia handlowałem budżetówką, czyli badziewiem, ale przynajmniej słyszałem 1000 badziewi

[mlb]

Proponuję nie wdawać się tutaj w dyskusję z XYZ - wcześniej czy później i tak Wam udowodni że nie słychać, nawet jeśli dyskusja będzie dotyczyła koloru farby do pokoju dziecięcego :)

[Piopio]

Kacperku !

 

Nie jestem purystą językowym. Niech sobie ludzie klną czy robią błędy. Byle by nie obrażali personalnie innych.

Nie zależy mi na czystości językowej postów jak niektórym. Ja tylko chcę, żeby forum było na temat bez kpin i trollowania.

[JarlBjorn]

Dla mnie wzorcem bylo forum userow Canona, ktore kiedys podczytywalem. Samo meritum sprawy, trolling i bezsensowne dywagacje zasmiecajace watki bezlitosnie tepione.

 

Jesli np. klikalem na temat "obiektyw 50 mm 1.4" to moglem byc pewny ze znajde tam informacje o charakterystyce tegoz wlasnie obiektywu a nie personalne zaczepki albo bezsensowne, niezwiazane z tematem dywagacje osob cierpiacych najwyrazniej na nadmiar wolnego czasu.

[mlb]

>Nie jestem purystą językowym. Niech sobie ludzie klną czy robią błędy.

 

Ja osobiście osobiście takie wpisy uważam za obraźliwe i już bym Cię Piopio w tych o tych handlarzach wymoderował. Błędy ortograficzne też uważam za obraźliwe.

 

Teraz rozumiesz?

[Kacperek]

Piopio, 30 Mar 2009, 11:57

 

Mnie jedynie niepokoi pewna kategoryczność przebijające z Twoich wypowiedzi.

 

Stwierdzenia typu "Musimy przegonić te typy i będzie spokój" sugerują raczej działania policjanta z oddziałów prewencji a nie dojrzałego moderatora. Ale oczywiście to ja jestem trolem i "karłem reakcji" i jedynie czepiam się jedynie słusznych poglądów.

[Redaktor]

"W sumie nie mam, ale z pojedynczymi moderatorami zawsze jest ten kłopot że są albo zbyt liberalni albo zbyt restrykcyjni. Dlatego jestem za rozwiązaniami wspierającymi moderację społecznościową."

 

 

Taka moderacja JUŻ BYŁA. Lukar zorganizował system 20 moderatorów, wybranych na podstawie wskaźników poziomu. Moderatorzy każdą decyzję o usunięciu dowolnego wpisu podejmowali kolegialnie (niezbędne były 3 jednakowe opinie). Powstał niezbędny do tego odpowiedni mechanizm programowy. System wymagał sporego zaangażowania ze strony moderatorów, ale dzięki ich dużej liczbie był w stanie sprawnie działać. Po pewnym czasie funkcjonowania rozpoczęła się nagła nagonka pod hasłem "moderacja jest antydemokratyczna" oraz "walka o wolność". Kierował tym pewien wielokrotnie sklonowany forumowicz, ofiara moderacji, którego nie ma już z nami. Kulminacją było publiczne udostępnienie przez innego z forumowiczów zhakowanego prywatnego komunikacyjnego wątku moderacji, gdzie niektórzy moderatorzy niegrzecznie się wypowiadali o trollujących userach. Obrzucony obelgami Lukar niestety złamał się i zlikwidował kolegialną moderację, przechodząc na mało skuteczną moderację ręczną - całkowicie uznaniową i arbitralną. Po pewnym czasie zaczęły się prośby o skuteczną moderację, ale Lukarowi było to już obojętne, co mnie nie dziwi. Innymi słowy: pomysł był dobry i nowatorski, ale samo forum go odrzuciło, a przywrócenie go jest technicznie niemożliwe, bo przygotowanie tak skomplikowanego systemu jest kosztowne i nikt tego nam nie sfinansuje. Lukar robił to za darmo. Musimy zadowolić się czymś prymitywniejszym.

[Redaktor]

"W sumie nie mam, ale z pojedynczymi moderatorami zawsze jest ten kłopot że są albo zbyt liberalni albo zbyt restrykcyjni. Dlatego jestem za rozwiązaniami wspierającymi moderację społecznościową."

 

 

Taka moderacja JUŻ BYŁA. Lukar zorganizował system 20 moderatorów, wybranych na podstawie wskaźników poziomu zaufania. Moderatorzy każdą decyzję o usunięciu dowolnego wpisu podejmowali kolegialnie (niezbędne były 3 jednakowe opinie). Powstał niezbędny do tego odpowiedni mechanizm programowy. System wymagał sporego zaangażowania ze strony moderatorów, ale dzięki ich dużej liczbie był w stanie sprawnie działać. Po pewnym czasie funkcjonowania rozpoczęła się nagła nagonka pod hasłem "moderacja jest antydemokratyczna" oraz "walka o wolność". Kierował tym pewien wielokrotnie sklonowany forumowicz, ofiara moderacji, którego nie ma już z nami. Kulminacją było publiczne udostępnienie przez innego z forumowiczów zhakowanego prywatnego komunikacyjnego wątku moderacji, gdzie niektórzy moderatorzy niegrzecznie się wypowiadali o trollujących userach. Obrzucony obelgami Lukar niestety złamał się i zlikwidował kolegialną moderację, przechodząc na mało skuteczną moderację ręczną - całkowicie uznaniową i arbitralną. Po pewnym czasie zaczęły się prośby o skuteczną moderację, ale Lukarowi było to już obojętne, co mnie nie dziwi. Innymi słowy: pomysł był dobry i nowatorski, ale samo forum go odrzuciło, a przywrócenie go jest technicznie niemożliwe, bo przygotowanie tak skomplikowanego systemu jest kosztowne i nikt tego nam nie sfinansuje. Lukar robił to za darmo. Musimy zadowolić się czymś prymitywniejszym.

[Piopio]

Nie chce mi się bawić w dojrzałego moderatora, który pogłaszcze po główce, przemówi do rozsadku, wytłumaczy, pierwszy , drugi dziesiąty raz. Nie mam na to czasu. Jeśli tego się ode mnie wymaga to sorry - nie wchodzę w to. Irytują mnie posty kolegów foxbata czy sav. Do pewnego momentu ich żarty były śmieszne ale przesadzają. Z czymś takim chcę walczyć. Robią śmietnik. Moja wizja to forum na temat, bez kpin i personalnych jazd. W życiu staram się być obiektywny i kierować się zdrowym rozsądkiem. Każdy ma prawo do błędów i do ich naprawiania. Każdemu trzeba dać szansę - skorzysta z niej ok - nie to do widzenia.

[Kacperek]

Piopio, 30 Mar 2009, 12:25

>Nie chce mi się bawić w dojrzałego moderatora, który pogłaszcze po główce, przemówi do rozsadku,

>wytłumaczy, pierwszy , drugi dziesiąty raz. Nie mam na to czasu. Jeśli tego się ode mnie wymaga to

>sorry - nie wchodzę w to

 

To nie wchodź. Są na forum inne osoby z mniej dyktatorskimi zapędami.

[jakub102]

>Musimy zadowolić się czymś prymitywniejszym.

dajcie banany dla trolii :)

[cir]

moze zacznijcie wpisywac z własnych doswiadczen co powinien wycinac, czy dawac bany czy ostrzezenia moderator aby stworzyc wreszcie jakies reguły gry do powstania moderacji

kiedy nie ma reguł interpretacja trollingu moze byc bardzo zmienna osobniczo :))

 

ja proponuje dosc proste rzeczy :

-niekonczace sie kopiowanie cudzych wpisów z komentarzem własnym ,robi tylko bajzel watek jest nieczytelny chcesz komentowac wybierz cos waznego a nie cała wypowiedz kazde zdanie

-wrzucanie kilku wpisów jeden pod drugim o dupie marynie zrobi bałagan w kazdym watku,chcesz wyrazic swoje niezadowolenie w watku zrob to raz i juz

-wywalenie klona ktory chełpi sie ze zna wszystkich i tylko zmienił na konkretny uzytek ksywke aby sobie ulzyc w konkretnym watku

[Piopio]

Chyba problem w tym, że nie ma zbyt wielu chętnych na moderatorów ... Jeśli zdrowy rozsądek nie wystarczy to nie wiem czym ma się kierować moderator ...

[Gość]

Piopio, 30 Mar 2009, 11:51

 

>Żeby coś było elitarne musi być trudno dostępne (albo drogie albo wymagające dużo wysiłku żeby to

>osiagnać) - tylko mały % społeczeństwa może być w elicie. W miarę rozwoju cywilizacji coraz mnie

>rzeczy jest elitarnych.

>Twoja postawa XYZ Pawle wynika z twoich przekonań, reszta audio plebsu jest nim bo ich nie stać na

>high-end. Nie z wyboru a z musu. Gdyby mieli środki dołączyliby do "elity".

 

Ależ ja się z Tobą generalnie zgadzam :)

 

Uważam, że kolegom audiofilom należy się zakładka "Hajend", zasłużyli na bycie "elitą", a że w zakładce wiało by nudą i marazmem, to inna historia.

 

Skończyłoby się tym, że i tak siedzieliby na "stereo", ale mieliby swój azyl i skończyłoby się narzekanie na niski poziom :))