Skocz do zawartości
IGNORED

jaki zestaw słuchawkowy?STAX?Grado?Senn?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym powrócić do słuchawek. Ale dźwięk musiałby być najwyższej próby - czysty, transparentny, przestrzenny, liniowy, bez podbić basu, słodki...

 

Żródło jak w o mnie.

 

Rozważam:

1. Stax 4040

2. Grado GS1000 + Yamamoto HA-02

3. Sennki HD800 + jakiś wzmak sł. ;)

 

Co radzicie?

polecam wątek na audiohobby

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiokarma.org

Jak chcesz liniowy i słodki, to Stax SR-007 + SRM-007tII. 4040 to chyba nieco niższa liga niż GS1000 w dobrym towarzystwie, no ale dawno słuchałem, więc nie pamiętam. Natomiast z Omegą II porównywałem te Grado bezpośrednio - oczywiście nie ten sam napęd. ;)

HD800 to wielka niewiadoma. Zanim ludzie wyczają z czym to najlepiej gra to też trochę czasu i kasy minie.

Źródło, które masz, jak sądzę, gra analogowo i to dźwięk wysokiej próby, więc Grado GS1000 i Staxy jak najbardziej wchodzą w grę. Najważniejsze, że ich można posłuchać zanim się zdecydujesz.

GS 1000 da Ci dźwięk bardziej realistyczny, natomiast Stax bardziej stronę baśniową, ale generalnie tutaj poruszamy się na na prawdę najwyższym poziomie.

 

Warto przeczytać też ten wątek, bo ścierają się tam kompletnie różne gusta i oczekiwania co do sprzętu:http://audiohobby.pl/topic/10/3051/1

Niedawno jakiś portal podsumował HD800 jako taki odpowiednik SR-404, czyli lekkość, dokładność i realizm, ale bez cienia słodyczy, przez co recenzent wolał Grado RS1i mimo zaliczenia tych słuchawek do tej samej ligi jakościowej. Była tu dyskusja w innym wątku o tym.

Recenzjami można sobię dupkę podetrzeć - w niemieckim Audio HD 800 pozamiatały Grado GS1000.....podkreślano m.in. fakt, że Senki są mega-neutralne i potrafią zagrać znaaaacznie głośniej od Grado.....

Im głośniejsze typ lepsze - wiadomo :)

Tak na marginesie, każdy kto miał GS1000 wie jaki one mają knebel na początku - odkręcasz głośność i nic nie idzie. Co sugeruje, że testowali słuchawki zupełnie surowe, więc tym bardziej takie testy nadają się podcierania tyłka

zyzio, 30 Kwi 2009, 11:38

 

>A tak poza tematem to Adam znowu wraca do gry i mnoży posty, tym razem w kategorii słuchawkowej

>:)))

 

Jesteś jego kibicem? Resztę już powiedział Grado__Fan - co to za farmazon, że HD800 grają głośniej? :) Pewnie im wzmacniacz wymiękał od niższej impedancji słuchawek, a to nie świadczy o nim najlepiej. GS1000 mogą grać tak głośno, że po dłuższym czasie słuch ucierpi na pewno. Po co więcej? adamgdansk napisał czego szuka, to mu podałem co spełnia te warunki. HD800 to tutaj nikt nawet nie wąchał, o słuchaniu nie wspomnę, ale polecają twardo. :]

Dzięki za informacje!

 

GS1000 miałem swego czasu. Dośc dobrze wygrzane dostałem a i sam zaserwowałem im trochę prądu zanim je używałem. Porównanie miałem z AKG701, HD600, HD650, Beyerami 880, 770, a amplifikacja to była i Naim Headline i Amadeus StefanaB. Dopiero po jakimś czasie odkryłem, że Grado rzeczywiście (przynajmniej dla mnie) najlepiej brzmią gdy się słucha na normalnych poziomów głośności, nie za głośno. Jakby to ująć - AKG, Sennki itd. mogłem słuchac nawet b. głośno. Z Grado to nie wychodziło, cos się kiełbasiło, kłuło w uszy. Ale jak się trochę ściszyło to pojawiała się magia, miód, chrypienie Leonarda Cohena, gitary Dire Straits itd. - wyborne brzmienie. Ale jednak trochę tego wykopu głośnego mi brakowało... nie wiem czy inni mieli podobne spostrzeżenia - może moje jakieś oderwane od reguły?

 

Więc może Yamamoto i GS1000 jednak... zawsze można za jakiś czas inne słuchawy dokupić....

=> michelangelo

Gdzie polecają HD 800 ? Piszą co przeczytali i tyle :D A co do poziomów głośności to moim zdaniem prawda i tyle...Grado nie dają rady ekstremalnie wysokich poziomach głośności...a że się tak nie słucha ? - nie ma to znaczenia, bo po prostu nie dają rady i jakiś tam niedosyt jest przy tej cenie ;)

Nie wspomnę już o słynnym wygrzewaniu Grado przez 1000 H !!!! :D Bo dla mnie to jakaś paranoja jest ;) I żeby nie było - nie piętnuję Grado (SR 60 bardzo mi się podobały), ale wskazuję na szczeble, których nie przeskoczą ;)

Paranoja nie paranoja, ale zmiany po tym okresie są i to spektakularne wręcz.

Nie tylko Ty się pukałeś palcem w czoło (sam pewni też bym nie uwierzył gdybym tylko o tym czytał).

Niektórzy sceptycy postanowili to sprawdzić czy aby na pewno się takim jak ja coś uroiło ;)

Znów odwołam się tu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To wcale nie musi być 1000 godzin, tylko trzeba to robić sprytnie. Muszą pograć i po cichu, i głośno, i warto zrobić to na przemian, podkręcając nieco głośność w obydwu przypadkach. Metoda jest dokładnie opisana na audiohobby i forum mp3store.

 

Co do HD800 kontra GS1000 - z mojego pojmowania, przewaga Sennheiserów wyszła Niemcom nieznaczna, zwłaszcza w punktacji, ale to nie dziwi wcale. W niemieckiej prasie motoryzacyjnej zawsze najlepsze auta osobowe to volkswagen, sportowe to porsche, a najlepsze opony to continental albo fulda. Jak widać, że coś spoza Niemiec wychodzi na lepsze, to napiszą, że im się bardziej podoba niemieckie. Jak mawia Korwin-Mikke "zainteresowanych w sprawie nie pyta się o zdanie". Brytyjczycy nie robią ani Grado, ani Sennheiserów, ale recenzowali.

 

Do GS1000 Yamamoto to nie jest najlepszy możliwy wybór, trzeba czegoś grającego gęściej. Wtedy głośne słuchanie będzie też łatwiejsze. Ja na GS1000 słucham wszystkiego, mocnego rocka też i nie wiem jakie słuchawki mogłyby być do niego lepsze.

heh znow dyskusja HD800 czy GS1000. Ja nie mam zamiaru opowiadac sie po zadnej ze stron ale czemu jak tylko pojawi sie ze HD800 sa lepsze to wlasciciele GSow maja piane na twarzy, moze po prostu sa lepsze? A moze redaktor woli brzmienie Senkow? Poza tym to jest audio, tu nie ma ze kazedy bedzie mial takie samo zdanie.

 

Co do wygrzewania Grado, u mnie w sr60 prawde mowiac specjalnie nie zauwazylem, ale w zasadzie ich tylko sluchalem, nie przykladajac uwagi.

Wygrzewanie wygrzewaniem, ok 100h moge zaakceptowac, ale 1000h zeby dostac gotowy produkt jest juz dla mnie smiechu warte i jest paranoja. To jest ponad 40 dob wygrzewania a wlasciwie pol roku jak wezmiemy wygrzewanie na luzie, to mi szkoda czasu na czekanie.

 

Majkel - masz racje niemieckie recenzje sa stronnicze - nie ulega watpliwosci, nie ulega tez watpliwosci ze angielskie gazety i portale sa zakochane w Grado.

 

Z moich doswiadczen tez wynika ze Grado nadaja sie do cichego, normalnego poziomu glosnosci - jak chce sie dodac gazu to wymiekaja.

>Z moich doswiadczen tez wynika ze Grado nadaja sie do cichego, normalnego poziomu glosnosci - jak

>chce sie dodac gazu to wymiekaja.

 

Nie bardzo wiem o co w tym stwierdzeniu chodzi. RS2 potrafią grać tak głośno, że leżące w pokoju i grające mogą stwarzać wrażenie, że w tymże pokoju jest za głośno muzyka puszczona, podczas gdy przesterów jeszcze nie ma. O wymiękaniu nie ma mowy, to raczej Sennheisery, np. HD555 potrafią popierdywać na basie zanim jeszcze zaczną uszy boleć.

zyzio, 30 Kwi 2009, 18:10

 

>=> majkel

>Porównaj sobie możliwosci głośnego grania chociażby Technicsów RP F 30 i dowolnego modelu Grado to

>zorientujesz się o co chodzi :)))

 

Znam możliwości Sony MDR-7509HD - 3000mW na kanał. Nic z tego dla mnie nie wynika. Dowolne słuchawki, o których tu mówimy są w stanie grać znacznie powyżej granicy wszelkiego sensu.

Siema Adas!

 

Yamamoto sie kompletnie nienadaje do GS-1000, Woo 2 tez to nie to, przynajmniej opierajac sie na doswiadczeniach osoby(Fallow),ktora takie zestawienia probowala. Jak sie nie chcesz znowu blakac po polsrodkach i sprzedawac po kilka razy to proponuje sobie zakupic nowe GS-1000i (ponoc cieplejsze i lagodniejsze na gorze od poprzednikow), albo jeszcze lepiej PS-1000 z kablem symetrycznym:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

do tego symetryczny wzmacniacz, chociazby ten:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

...i mozesz zapomniec o dlubanine w systemie sluchawkowym, zwlaszcza majac takie dobre zdrodlo.

 

 

Spokoj i radosc z odsluchow, to sie chyba liczy ostatecznie, fakt ze wylozyc trzeba w sumie jakies 13k PLN, ale lepiej tak niz trzy razy sprzedac ze strata zestaw za 6 patykow, bo cos tam niespasowalo do konca. Sam posiadam 'nizsza aplikacje' powyzszych producentow i nie ma gatunku muzyki,ktory by nie brzmial wspaniale, a tu bedzie tylko lepiej, moze nawet duzo lepiej.

Do tego wzmaka, mozna zapewne tez i wpiac HD-800 ze znakomitym efektem,ale tutaj to juz raczej zgadywanka, produkt zupelnie nowy i niezbadany szerzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

michelangelo, 30 Kwi 2009, 15:32

 

>>Z moich doswiadczen tez wynika ze Grado nadaja sie do cichego, normalnego poziomu glosnosci - jak

>>chce sie dodac gazu to wymiekaja.

>

>Nie bardzo wiem o co w tym stwierdzeniu chodzi. RS2 potrafią grać tak głośno, że leżące w pokoju i

>grające mogą stwarzać wrażenie, że w tymże pokoju jest za głośno muzyka puszczona, podczas gdy

>przesterów jeszcze nie ma. O wymiękaniu nie ma mowy, to raczej Sennheisery, np. HD555 potrafią

>popierdywać na basie zanim jeszcze zaczną uszy boleć.

 

sorry za małe ot ale faktycznie membrany w hd555 potrafią "strzelać" przy większych głośnościach w basowych kawałkach ; w akg k530, k242hd czy sennh. hd 215 się z tym nie spotkałem , w ogóle hd 215 potrafią tak głośno grać, że strach je założyć na głowę :)

O czym Wy tu piszecie?! Na kazdych sluchawkach mozna tak przyladowac, ze sluch sie straci, trzeba miec tylko mocny piec, a do glosnego sluchania musi byc dodatkowo czysty sygnal, bez znieksztalcen. Pierwsze bowiem slysze, zeby na jednych naysznikach dalo sie sluchac glosno, a na innych nie, pomijam przypadki kiedy cos jest spieprzone w zestawieniu i robi sie jazgot zamiast muzyki.

Nudzą się koledzy i patrzą co by tu jeszcze spieprzyć; czy najpierw słuch, czy najpierw słuchawki.

Zapominają bidaki ze dynamika audycji to 40-60dB celowo zrobionej przez realizatora, bo inaczej nikt by takiego 100dB nagrania w domu nie dał rady a raczej nie chciał słuchać bo by po jakimś czasie ocipiał.

 

Co do głównego tematu to na razie spokojnie każda z tych firm oraz specjalnie nie wymienione potrafią dać naprawdę sporo frajdy ale bez dobrze skonfigurowanego systemu i pewnych zabiegach wygrzewających po prostu mogą zagrać żałośnie mimo ze głośno

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No to ja może o elektrostatach.

 

Stax 4040 czy 3050 to rzeczy, które bym zdecydowanie odradzał (a mam z tym już trochę doświadczenia). Z nimi jest taki problem, że w ciągu pierwszej godziny odsłuchów urzekają elektrostatyczną magią, ale po wielu tygodniach posiadania ich w domu zdajesz sobie nagle sprawę, że pierwsza miłość minęła i tego nie da się słuchać (chyba że nagrania masz słodzone za pomocą lukrecji i już nic im nie może zaszkodzić).

 

Faktycznie, Omegi będą świetne, tylko zamów je raczej z takiego bluetin.com, bo w Polsce ceny są niemożliwe.

 

HD800? Suchy, analityczny dźwięk z sybilantami, którego "jakość" jest napędzana gigantycznymi oczekiwaniami. Więc chyba nie. ;) Też już na Head-fi pisałem, że HD800 to odpowiednik SR-404, co za koincydencja...

 

Więc Grado, o ile lubisz....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.