Kiedy w POLSCE się coś zmieni?

[Zombywoof]

Horst, 13 Maj 2009, 19:20

 

>jak to mawiał Szwejk, wszyscy esteci to wydelikaceni pederaści

 

W którym miejscu "W przygodach dzielnego wojaka Szwejka..." pada taka opinia, bo w rozdziale o domu wariatów nie ma.

[Gość sugam]

Jaro_747, 13 Maj 2009, 23:03

 

>>wojciech iwaszczukiewicz, 13 Maj 2009, 21:51

>

>>sugam

>>

>>Co do tego cytatu ze Słonimskiego.Ta wypowiedż nie świadczy o braku charakteru ale o poczuciu

>>humoru.

>

>Może strugamowi jakąś internetową szkółkę założymy, bo widzę, że bez tłumaczenia chłopak nic nie

>rozumie ;-).

 

wasze szerokie lyberalne spojrzenie na świat nie dopuszcza możliwości, że obie te rzeczy mogą zachodzić równolegle. liberalizm - tak!, róznorodność - nie!

podobnie jest z muzyką - muzykę mogą doceniać tylko chłopcy POwcy

 

P.S. A jak to możliwe, że miłośnikiem muzyki jest facet, którego cechuje horrendalna obłuda? Który wspiera chamów, bo mu z nimi po drodze i bez zmrużenia oka bredzi o agresji innych userów, bo mają inne zdanie niż on?

[Jaro_747]

>sugam, 14 Maj 2009, 21:20

 

>wasze szerokie lyberalne spojrzenie na świat nie dopuszcza możliwości, że obie te rzeczy mogą

>zachodzić równolegle. liberalizm - tak!, róznorodność - nie!

 

Zawsze zastanawia mnie zjawisko arbitralnego wypowiadania się na tematy o których nie ma się bladego pojęcia.

[Gość sugam]

mówisz że nie zgadzają się z wytycznymi unijnymi? no co ja poradzę, że nie podpadam pod te nornmy...

[Jaro_747]

sugam, 15 Maj 2009, 14:48

 

>mówisz że nie zgadzają się z wytycznymi unijnymi? no co ja poradzę, że nie podpadam pod te

>nornmy...

 

Uważaj, bo Rydzyk straszy, że w Unii eutanazja jest na porządku dziennym, a helmut i te inne twierdzą, że Unia to bolszewiki. Ja tam ze strachu przeniósł bym się do Łukaszenki.

[meloman 62]

Nigdy. Oto przykład fachowca, jacy nami rządzą - wprost idealny życiorys wzorowego ministra sprawiedliwości. Swoją drogą, jaki to musiał (i musi) być wybitny prawnik, skoro nawet na KUL czy w administracji cmentarza go nie chcieli przyjąć do pracy zasłaniając się SB:

 

"25 tys. zł zadośćuczynienia oraz odszkodowania dostanie od skarbu państwa Andrzej Czuma, obecny minister sprawiedliwości i prokurator generalny, za niesłuszny trzymiesięczny areszt w 1980 r. To więcej niż otrzymali inni niesłusznie uwięzieni, ale tak orzekł wczoraj prawomocnie Sąd Apelacyjny w Warszawie.

...

Sędzia powtórzył, że roszczenie wnioskodawcy było słuszne co do zasady, bo został on bezpodstawnie uwięziony w 1980 r., ale jego żądania były wygórowane.

...

W 1997 r. Czuma wystąpił o odszkodowanie. Komorowski – nie. Czuma zeznał w SO, że po wyjściu z więzienia nie mógł znaleźć stałej pracy nawet w instytucjach kościelnych, które – jego zdaniem – nie chciały kłopotów z SB. Z tego powodu Czuma nie dostał pracy ani na KUL, ani w administracji cmentarza i musiał wyjechać do USA. Czuma mówił także, że pobyt w areszcie zaostrzył jego dolegliwości artretyczne, które administracja więzienna lekceważyła mówiąc mu, że nie jest w sanatorium."

[Jaro_747]

Występowanie z roszczeniami finansowymi w stosunku do demokratycznego państwa które w ten sposób płaci za bezprawne działania poprzedniego systemu jest dyskusyjne. Rozumiem ludzi którzy żyją w biedzie, ale Czuma?