audiofilia i alkohol

[nookie736]

kurcze ja znowu najebawszy....tym razem Veltins beer

[Fr@ntz]

no i wreszcie trafiłem na wino, które z pełnym przekonaniem mogę polecić na romatyczny wieczór z ukochaną. Piszę tu o PENFOLDS KOONUNGA HILL ''SHIRAZ - CABERNET SAUVIGNON'' 2002. Wino bardzo delikatne ale jednocześnie cięższe i wytrawne. Dzięki wyczuwalnej nucie tarniny i owoców leśnych daje duzo radości miłośnikom win wytrawnych, ale domieszka caberneta osłabia wytrawność shiraza dzięki czemu nawet delikatne kobietki powinny być usatysfakcjonowane. Na pewno nie jest to wino wodniste ale oprócz podawania go do dań kuchni włoskiej lub delikatnego drobiu na pewno można smakować je solo. Nistety zakup wiąże się z wydatkiem około 50zł, więc sugeruję świadomy zakup. Dla laski poznanej na dyskotece wystarczy white-zinfandel za 20 -30 zł ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Darcy]

A mnie siostra przywiozła z Włoch słynne limoncello. Robione własnoręcznie przez jej znajomych z Neapolu. No cóż, może nie znam się tego typu trunkach, ale czy każde limoncello jest tak mocne? Wydawało mi się, że to likier pijany po posiłku podobnie jak chociażby amaretto, tymczasem tym płynem można dość szybko i to małą ilością wprawić się w stan nadmiernej ekscytacji. Czyżby znajomi z Neapolu przesadzili...?

[neo008]

>Fr@ntz - Ratuj !

 

Poznalem laske w ksiegarni EMPIC-u,

w dziale z "horrorami" !

Jakie wino by tu podzialalo ? Do 30 zl. !

Rozumiem, ze czerwone !

Egri Bikaver ? Bear's Blood ?

[Fr@ntz]

kup - Malbec Mendoza Partida Limitada 2001, które opisywałem kilka dni wczesniej. Egri jest zbyt ordynarne i po prostu cieńkie, za to jego odmiana różowa potrafi zauroczyć. Problem w tym, że jest niezwykle trudno dostępna. Jeśli Malbec jest dla Ciebie za drogi kup coś "ze stajni" Antares - ceny coś koło 15 -19zł, a wybór uważam za bezpieczny.

[Fr@ntz]

to pierwsze wino to oczywiście Lavaque - do kupienia w Almie, nie wiem jak w innych supermarketach. z innych budżetowych win możesz spróbować Kadarkę Merlot - stąd do krainy księcia Vlado Draculi juz niedaleko ;)

[neo008]

Dzieki Fr@ntz ! Juz pedze ! :)

 

pozdro

[neo008]

>Fr@ntz

 

Cholercia, ze nie wiedzialem wczesniej ! Bylem dzis w Almie !

Swoja droga, wyjatkowo dobrze zaopatrzony sklep !

Nabylem m.in. 2 serki : "Creme de Saint Agur" i "Bresse Bleu".

Oba przepychowate, zwlaszcza ten pierwszy !

Oba po 150 g. i ok. 10 zl.

 

Pozdrawiam

 

PS. Czy procz tej w Centrum przy Ostrobramskiej, jest jeszcze

jakas filia Almy w Warszawie ?

[Fr@ntz]

jak będziesz w Almie to looknij za szybkę z Whiskey - stoi tam taka przyjemna 27 letnia single malt ....

[neo008]

>Fr@nz

 

Wprawiles mnie swoja sugestia w lekkie drzenie !

Bez Twej podpowiedzi, nie jestem w stanie domyslec sie

CO Miales na mysli !? Czy chodzilo Ci o obslugujaca

stoisko - atrakcyjna, dojrzala Panienke w stanie wolnym,

w tym wieku ? Czy po prostu o Przedni Trunek ?!

Czy moze o jedno i drugie ?!

Preferuje koniaki ; na wprost, u gory stoi sobie niezly XO,

ale cena zaporowa ! (cos ok. 8.000) !

 

Pozdrawiam

 

PS. Wiesz moze jak ma na imie ?

[Darcy]

neo008, 5 Mar 2006, 21:38

>PS. Wiesz moze jak ma na imie ?

 

Niech zgadnę... Glenmorangie, Laphroaig, Balvenie, a może Talisker? ;-)

[neo008]

>Darcy

 

Wszystkie przepiekne i pobudzajace wyobraznie !

Ale zadne rownie tajemnicze i intrygujace jak - Darcy !

 

Pozdrawiam

[Fr@ntz]

Nazwy dokładnie nie pomnę, ale zdecydowanie chodzi o whiskey. W razie czego zawsze można coś wybrać z poniższej listy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Frantz

 

Pytanie do znawcy: obok dobrych piw jestem miłośnikiem Chianti. Niedawno popijałem Chianti Bastion - coś wspaniałego ! Z uwagi na sytuację nie mogłem zapytać o m-ce ani cenę zakupu. Znasz ?

[Fr@ntz]

zildjian- nie kojarzę, ale w Almie stoi zawsze kilka/kilkanaście rodzajów z różnych winnic.

[zildjian]

Już wiem - pochodził ze sklepu "Miełżyński" w Wawie. Czyżby to ten sam dystrybutor napitków w Kanadzie?

[Jaro_747]

Ludzieeeee!!!

 

Tego się nie da czytać na trzeźwo.

Fajnie macie w tej Warszawce, taki wybór za niezbójeckie pieniądze...

Ostatnio jak byłem, to obejrzałem sobie sklep na Grzybowskiej.

Niezły odjazd, nazwy-legendy typu Chateau Lafite Rotschild czy

Chateaux Margaux czy Chateaux Latour.

Za tą kasę już jakiś sprzęcik by kupił :-)

[zildjian]

Frantz

 

Mam wspaniałe winko La Di Motte - Refosco 2002. Znasz ? Polecam.

[Fr@ntz]

chłopaki - ja tylko staram się spróbować win które wpadną mi w oko.

Zokazji dnia kobiet Małżowinka uznaa, że zamiast kwiatka woli jakieś winko i Jej wybór padł na Halana Syrah rose 2004. Jest to marokański produkt, który z trudem mozna zakwalifikować jako wino. W moim osobistym rankingu stawiam je poniżej greckiej Reciny, która dla niewtajemniczonych jest najtańszym winem z domieszką piniowej żywicy (wersja z nakręcanym żoołnierzykiem jest na prawdę baardzo sympatyczna).Niestety jest to produkt tak wodnisty jak tylko może być, mozna je tylko porównać do najtańszej sake szukając odpowiedników wśród mocniejszych trunków. Cos takiego jak bukiet, aromat homogeniczność nie istnieje. Jest po prostu woda z tanimi winnymi popłuczynami. Mój faworyt na czarnej liście (pomimo ceny ok 15zł)

Ale jeśli szukacie taniego wina żeby po prostu się nawalić to moja gorąca rekomendacja - kac nie powinien byc zbyt spektakularny ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

Dla osób, które nie mają w zwyczaju eprowadzania do organizmu całej zawartości buteki poniższy gadget uważam za bardzo przydatny:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[noxnox]

Frantz

 

Jak otwieram butelkę czerwonego. To na dwójkę na raz. No chyba że samotny jesteś.

[Fr@ntz]

noxnox - ja sam daję sobie bez żadnych problemów radę z butelką wina, ale linka podałem z myślą o innych . W końcu duży może więcej a co ma poradzić ktoś postury mojej Małżowinki (148cm i 18kg)?

 

Ale wracając do tematu. Dzięki uprzejmości Kyussa3 mieliśmy dzisiaj przyjemność z "Baron de Lestac Bordeaux 1995". Jest to wino lekkie, aczkolwiek mocno wytrawne. Mógłbym nawet uznać je za lekko ostre i "szorstkie w obyciu", gdyby nie wrodzona cierpliwość ;) Po około 2 godzinach "oddychani" pojawia sie delikatność. Co prawda wino można uznać za pozbawione głębi, ale o dziwo to jakoś nie przeszkadza - prawdopodobnie dzięki temu, że nie jest wodniste. Bardzo spodobał nam się zapach - lekko jagodowy z odrobiną tarniny. Nie znam ceny, ale do 30zł uznaję je za mocno przyzwoite. W każdym razie warte spróbowania ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

Ups wkradła się mała pomyłka, Małżowinka waży 38kg (w końcu jej nie głodzę) ;)

[Jazz :-)]

Poniewaz juz ponownie mozna sie wpisac, podziele sie z tymi, ktorzy jeszcze nie znaja, zrodlem fajnych win w Warszawie. Od roku (?) na Karmelickiej, na Stawkach male, niepretensjonalne miejsce z naprawde niedrogimi winami o nazwie "Winokracja". Wlasciciel sam czesto jezdzi do Wloch, kreci sie czasem po malych, nieznanych wytworcach i na polkach mozna znalezc np smieszne wina z Sardynii po 11 zl za butelke! Nie bylem, ale sa tez robione degustacje, wlasciciel (Tomasz Kaminski) jest bardzo mily, rozmowny (uwaga!) ale tez dobrze sie znajacy szczegolnie na Wloskich. Polecam.

 

Winokracja

Karmelicka 19

838-9015

509-595-623

[pitdog]

>Jazz fajny namiar, wybrobuje :)

[Fr@ntz]

no to czas nadrobić zaległości. Po dwudniowym szkoleniu "w plenerze" musiałem troche odczekać aż mój organizm wróci do normy ;)

Tym razem z(albo znowu) spróbowałem białego wina:

2001 McPherson Family Chardonnay (Australia, Murray Darling) - no i się nie zawiedliśmy. Przy cenie ok30zł wino uznaję za warte polecenia. Na wstępie zaznaczę, że pierwsze nasze zdziwienie wzbudził kolor - jasnobursztynowy zamiast słomkowo żółtego do jakiego chardonnay zdążyło Mas przyzwyczaić. Zapach i aromat już był bardziej przewidywalny , choc delikatnie wyczuwalna nuta czerwonego grapefruita była miłą odmianą wśród standardowych cytrusów charakterystycznych dla win australijskich. Wino można określić jako średniociężkie i bardzo wciągające dzięki jedwabistości, której raczej można się spodziewać po winach czerwonych. Słowem bezpieczny zakup za 30zł. I jedna uwaga - bezapelacyjnie należy podawać mocno schłodzone.

 

a teraz info ze strony dystrubutora:

[Fr@ntz]

No cuss... skoro nikt inny nie chce się poświęcać, niech będzie.

Dzisiaj na nasz stół trafiło Zonnebloem Pinotage 2003 - wino z Południowej Afryki, choć nazwa wskazuje na "koszerne " naleciałości. Trochę to dziwne biorąc pod uwagę kto w latach 40-ych ubiegłego wielku emigrował w te cieplutkie rejony, ale jak to mówią... pieniądze czynią cuda.

Tym razem cudów nie było. Było za to bardo zadziorne wino o niezwykle intensywnym bukiecie pomimo niezbyt "masywnej" budowie. Jak kto woli po audiofilski - średnica nie była zbytnio nasycona, ale jednak zwracała uwagę mikrodetalami i "smaczkami". Czuć beczkę więc sugeruję jego zakup osobom obytym wśród wytrawności ;) Na pewno nie nadaje się jako aperitif, lecz do posiłków jest wyśmienite. Podkreśla smak i delikatność dziczyzny a jeśli chodzi o makarony to sugeruje podawanie go do sosów czeronych bardziej niz białych. Czyli w skrócie - polecam amatorom win wytrawnych, smakoszy słodkości może lekko "przytkać". No i na koniec standardowa uwaga - dajcie mu pooddychać co najmniej godzinę -potrafi się odwdzięczyć ;)

jeśli chodzi o zakup to polecam Waldipol:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - ja zapłaciłem prawie dychę drożej, ale w końcu miałem pod nosem i zaoszczędziłem 2 godziny ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

no dobra, dobra. Zaraz odezwą się głosy, że Fr@ntz ma problem z piciem, ale ja mam problem z tym, że mieszkam nie w tej strefie klimatycznej. Jeśli ktoś szuka technologa drewna z wykształcenia a analityka/windykatora z zawodu do kraju z basenu Morza Śródziemnego to w przeciągu 2 godzin mogę wraz z rodziną stawić się na Okęciu ;)

Ok, juz nie marudzę. Dzisiaj piliśmy Pinca Las Moras Reserva Chardonnay 2002

Jak zauważyliście preferuję wina z nowego świata robiąc od czasu do czasu dyspensę włochom ;) Po prostu zauważyłem, że nie ma sensu płacić za kraj pochodzenia jeśli w Argentyni, Chile czy RPA są o wiele lepsze odmiany winorośli a i ziemia jak i klimat zdecydowanie bardziej sprzyjające winoroślom. Tak więc kraj pochodzenia to .... Argentyna (tak, tak ten kurdupel Diego wiedział gdzie się urodzić ;) )

Wino bardzo spoiste o lekko słomkowej barwie i delikatnym bukiecie (teraz wiecie czemu wolę czerwone ). Wodnistości nie stwierdziłem jak również kwasowości, czyli jeśli za mną nadążacie już wiecie, że jest to winko lekkie i łagodne, które lepiej komponuje się z delikatnym drobiem (przepiórki) i rybami (panga, pstrąg) niźli z kwistymi stekami i dziczyzną. Właśnie dzięki swojej delikatności polecam je również jako aperitif do serów i koreczków (sugeruję pomyśleć o winogronach) które podkreślą jego kulturę. Czyli niby nic a jednak coś. Nic nie zachwyca ale całość intryguje (jak dobre Hi-Fi), a po przełknieciu w ustach pozostaje lekki posmak zielonego pieprzu zamiast kwasu chcrakterystycznego dla tańszych win. Podejżewam, że wino to będzie idealnym trunkiem dla przedstawicielek płci pięknej zarówno dzięki walorom smakowym jak i bardzo stonowanej szacie butelki. W sklepach ww wino można spotkać w cenie 42 -52zł i nawet tą górną cenę uznaję za akceptowalną jeśli chcemy swoją wybranke w odpowiedni sposób oczarować. W końcu Sophia za 7zł nie zawsze jest lekiem na całe zło ;)

[pitdog]

nadchodzi samo-chlodzace sie piwo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

Prezentowany wcześniej "układ okresowy" posiadam już w rozdzielczości 1349x941 - są chętni?