Vinyl miażdży CD...

[Gość]

HM69, 26 Maj 2009, 10:50

 

>Osobiście nie wiem który format miażdzy drugi bo nie miałem okazji do słuchania takich porównać.

>Ale mam inne pytanie do autora wątku.

>Proszę cię XYZPawel@ o wskazanie na początek współczesnego gramofonu analogowego i konkretnej

>wkładki do niego z którego dzwięk będzie porównywalny z dzwiękiem kopi CD z danego vinila.

 

Każdy gramofon. Jeśli Linn nie był odróżnialny to jaki będzie ?!?

Niech ktoś udowodni, że jego gramofon jest lepszy od CD. Na razie nikt tego nie zrobił.

[Gość]

grzechniks, 26 Maj 2009, 11:20

 

>HM,

>

>w teście, do którego link podał XYZPawel, nie ma kopii cd z winyla.

>Na ma tam technologii RBCD. Jest tylko konwersja.

 

liczy się format, a nie nośnik, który jest wtórny.

[grzechniks]

XYZ,

 

niestety nie jest to prawda.

[parantulla]

sittek, 26 Maj 2009, 01:22

 

>Czytam powolutku ten wątek i po raz kolejny nie rozumiem po co on jest. Po to aby o czymś pitolić?

>Aby temat się bez sensu ciągnął??

 

No przecie to jest właśnie kwintesencja audiofilstwa na tym forum.

Wynaleźć w internecie jak najbardziej "kontrowersyjną" pseudo teorię i bez końca o niej pitolić,

np. ochać i achać nad słuchaniem 60-letnich nagrań w mono czy innymi bzdetami "odkrywanymi" na nowo pół wieku po tym jak odeszły do lamusa... za to jak przychodzi do konkretów, to najlepiej schować łeb w piach albo rozmydlić temat pieprzeniem o niczym, ewentualnie "pokonać" oponenta (w tym przypadku XYZ) prymitywnymi próbami zrobienia z niego idioty, a jak i to nie pomoże... to zawsze można przenieść watek na bocznicę albo wystrzelić w kosmos razem z jego założycielem i wrócić do słodkiego pitolenia o jitterach, które to są zmorą tutejszych nadludzi o słuchu nietoperza, ale jakoś podbicia rzędu kilku dB z linku powyżej chyba żaden batman nie usłyszał, bo czym wytłumaczyć fakt całkowite zlanie tematu i przejście nad nim do porządku dziennego jakby nigdy nic?

 

>Jaki jest sens zakładać wątek i banować oponentów?? Czyż to nie

>dziecinne i idiotyczne?

 

Dziecinne i idiotyczne jest wzywanie na pomoc moderatorów i nawoływanie do usunięcia niewygodnego usera (w imię dobrego imienia całego forum) nazywając go przy tym "kretynem" czy "durniem" najlepiej jeszcze "zidiociałym" żeby lepszy efekt był, bo tu sama elyta yntelektualna przecież z zachowaniem najwyższej kultury pragnie rozprawiać o dylematach, rozterkach i bolączkach dręczących audiofili, którym wszystko przeszkadza w odbiorze ich ukochanej muzyki... tylko szumiący komputer przed którym spędzają całe dnie i noce klepiąc w te guziczki jakoś im nie przeszkadza.

 

>Autorze wątku. O co ci chodzi tak naprawdę? O winyl? o CD? czy o rozgłos?

 

A o co chodzi wszystkim tym, którzy rzekomo słyszą to, czego "zwykły śmiertelnik" nie słyszy?

O winyl? O CD? Czy o rozgłos?

Zważywszy fakt, że większość z nich posiada ledwie przeciętne systemy hi-fi, na których usłyszeć cokolwiek graniczy już z cudem, a cała ich wiedza opiera się na zasłyszanych gdzieś legendach, podaniach ludowych, wierzeniach i mądrościach wypisywanych na forum przez etatowych googlersów... za to jakakolwiek wzmianka na temat tzw. "ślepych testów" wzbudza popłoch i panikę, która zaraz przeradza się w agresję i wyzwiska, bo jakoś trzeba się wymigać zachowując przy tym twarz :)

[paww]

Czy autor wątku ma możliwość zablokowania wszystkich?

 

No może poza Redaktorem, gdyż on tu musi mieć dostęp "z urzędu".

 

Wtedy dyskusja byłaby najciekawsza.

[Redaktor]

Redaktora też można zablokować. Natomiast co do reszty:

 

"Każdy gramofon. Jeśli Linn nie był odróżnialny to jaki będzie ?!?"

 

Otóż niekoniecznie. Linn (może do czasu najnowszej inkarnacji z zeszłego roku) jest dawnym hi-endem, jednak od czasów jego świetności powstało wiele doskonalszych konstrukcji. Inną sprawą jest, że brzmią one odmiennie od siebie nawzajem, i tak na przykład gdyby wystawić po stronie analogowej VPI-HRX z wkładką, powiedzmy, Lyra Titan, zaś po drugiej SME 30 z wkładką dajmy na to Koetsu Jade Platinum, to brzmienie obu różniłoby się znacznie. Gdyby teraz skonfromtować je z wysoko ocenianym odtwarzaczem CD z ich przedziału cenowego (np. jakimś mniejszym dCS), można by mówić o tym, co jest lepsze, a co nie. Osobiście porównywałem kiedyś starego LP12 w dość starej konfiguracji ze szczytowym CD12 tej samej firmy, i wnioski były dwa: po pierwsze, te same nagrania brzmią na nich nieco odmiennie, po drugie zaś, w większości wypadków bardziej podobał się 10 razy tańszy vintejdżowy gramofon.

[noaudiofil]

co jest lepsze

 

winyl bo jest słodki a z taką igłą jest super

[Gość]

noaudiofil, 26 Maj 2009, 11:46

 

>co jest lepsze

>winyl bo jest słodki a z taką igłą jest super

 

podaruj sobie zdjęcia

[Gość]

grzechniks, 26 Maj 2009, 11:25

 

>XYZ,

>niestety nie jest to prawda.

 

aha

[sittek]

XYZPawel, 26 Maj 2009, 09:37

 

>

>hej, hej, to jest wątek jak najbardzie w związku ze stereo, więc bardzo proszę o niestraszenie

>przenoszeniem na bocznicę.

 

czyżby tu był pies pogrzebany?????

Dlaczego ten temat nie może istnieć na Bocznicy? czy klikanie w stereo czy na bocznicy ma jakąś różnicę? Przecież chodzi wyłącznie o tezy i dowody. Ze stereo to nie ma związku.

 

No chyba,że ktoś potrzebuje tego i chce na siłę nabijać posty.

 

Dla mnie wątek jak najbardziej na bocznicę gdyż nie wnosi nic konstruktywnego.

Jesli nie spadnie to zaraza założę następujące wątki:

 

1. Stereo miażdży Mono

2. Rotel miażdży Pionnera

3. Hi End miażdży Hi Fi

4. DTS miażdży HD

5. Vintage miażdży Nowości

6 Denon pma 1500AE miażdży denon pma 700AE

7. Sansui miażdży Pioneera

8. Krell miażdży Sansui

9. Mark Levinson miażdży Kenwooda

10.Siesty miażdży Siesty

[Gość]

Redaktor, 26 Maj 2009, 11:43

 

>Redaktora też można zablokować. Natomiast co do reszty:

>"Każdy gramofon. Jeśli Linn nie był odróżnialny to jaki będzie ?!?"

>

>Otóż niekoniecznie. Linn (może do czasu najnowszej inkarnacji z zeszłego roku) jest dawnym hi-endem,

 

A jaki jest postęp w gramofonach ?!?

 

>jednak od czasów jego świetności powstało wiele doskonalszych konstrukcji. Inną sprawą jest, że

>brzmią one odmiennie od siebie nawzajem, i tak na przykład gdyby wystawić po stronie analogowej

>VPI-HRX z wkładką, powiedzmy, Lyra Titan, zaś po drugiej SME 30 z wkładką dajmy na to Koetsu Jade

>Platinum, to brzmienie obu różniłoby się znacznie. Gdyby teraz skonfromtować je z wysoko ocenianym

>odtwarzaczem CD z ich przedziału cenowego (np. jakimś mniejszym dCS), można by mówić o tym, co jest

>lepsze, a co nie. Osobiście porównywałem kiedyś starego LP12 w dość starej konfiguracji ze

>szczytowym CD12 tej samej firmy, i wnioski były dwa: po pierwsze, te same nagrania brzmią na nich

>nieco odmiennie, po drugie zaś, w większości wypadków bardziej podobał się 10 razy tańszy

>vintejdżowy gramofon.

 

nic nie stoi na przeszkodzie to UDOWODNIĆ w teście ABX :) Może być ZWYKŁY przetwornik AD i DA (dobra karta dźwiękowa) :)

Oryginalne płyty CD i LP oczywiście mogą się różnić masteringiem, ale jak widać w moim linku nawet konwersja AD nie zaszkodzi CD więc można spokojnie zrobić pełną konwersję z zachowaniem poziomów głośności.

 

Ale pewno do tego nie dojdzie, bo audiofile wolą się wypowiadać na podstawie ulotnych i niesprawdzalnych wrażeń: ja słyszę i JUŻ.

[Gość]

sittek, 26 Maj 2009, 11:56

 

>Dla mnie wątek jak najbardziej na bocznicę gdyż nie wnosi nic konstruktywnego.

 

jak dla mnie, Ty też nie.

 

Zawnioskuj o jego usunięcie, w końcu Ci się nie podoba, więc dlaczego ma istnieć ?!?

 

>Jesli nie spadnie to zaraza założę następujące wątki:

>1. Stereo miażdży Mono

 

załóż, ale pamiętaj kto był pierwszy.

[parzystokopytny]

Ale maniana, faktycznie wątek o niczym. Nie wstyd Wam?

[kichanadeta]

Popatrz na ilu Pawel forach sie udziela i wszedzie to samo nic.

[grzechniks]

XYZ,

 

formatem jest RBCD, a nie płynący prąd, którego tu (w teście) źródłem jest gramofon.

Co z tego, że ten prąd jest konwertowany za pomocą urządzeń A/D i potem D/A?

Gdzie tu w torze masz format?

 

Wyników tego testu nie można absolutnie wiązać z płytą cd. Raczej z technologią

cyfrowego zapisu dźwięku, które jest obecny powszechnie również poza obszarem RBCD.

[noaudiofil]

dobra dość żartów

XYZ guru audio od testów których nie robi ale wie

 

ja robie takie testy i teraz ci powiem

 

użyłem jedne z lepszych urządzeń audio

kolumny Westlake HR-1

wzmacniacze FM Acousics

transport Chord blu

przetworniki da i ad dcs,weiss,lavry,sony,i inne w tym pierwszy da/ad do ścieżek filmowych

gramofon studyjny technics sl-1000p z ramieniem epa100 mk2 z własnym profesjonalnym pre

i wynik jest taki

raz jest lepszy winyl a raz cyfra zależy to od płyt ale najlepszy dźwięk usłyszałem na płytach winylowych i był to taki dźwięk do którego d/a nie zbliżają sie mimo moich najszczerszych chęci.

 

nie mam nic więcej do powiedzenia a ty dalej trzep internet i szukaj kwadratowych jaj.

[kichanadeta]

Przeciez on jest tak przewidywalny.

Odp ABXPawel:

 

noaudiofil, 26 Maj 2009, 12:59

 

>dobra dość żartów

>XYZ guru audio od testów których nie robi ale wie

>

>ja robie takie testy i teraz ci powiem

>

>użyłem jedne z lepszych urządzeń audio

>kolumny Westlake HR-1

>wzmacniacze FM Acousics

>transport Chord blu

>przetworniki da i ad dcs,weiss,lavry,sony,i inne w tym pierwszy da/ad do ścieżek filmowych

>gramofon studyjny technics sl-1000p z ramieniem epa100 mk2 z własnym profesjonalnym pre

> i wynik jest taki

>raz jest lepszy winyl a raz cyfra zależy to od płyt ale najlepszy dźwięk usłyszałem na płytach

>winylowych i był to taki dźwięk do którego d/a nie zbliżają sie mimo moich najszczerszych chęci.

>

>nie mam nic więcej do powiedzenia a ty dalej trzep internet i szukaj kwadratowych jaj.

 

Udowodnij to!

[Gość]

kichanadeta, 26 Maj 2009, 13:08

 

 

>>raz jest lepszy winyl a raz cyfra zależy to od płyt ale najlepszy dźwięk usłyszałem na płytach

>>winylowych i był to taki dźwięk do którego d/a nie zbliżają sie mimo moich najszczerszych chęci.

>>nie mam nic więcej do powiedzenia a ty dalej trzep internet i szukaj kwadratowych jaj.

>Udowodnij to!

 

Brawo kicha, uczysz się :)

[Gość]

grzechniks, 26 Maj 2009, 12:54

 

>XYZ,

>

>formatem jest RBCD, a nie płynący prąd, którego tu (w teście) źródłem jest gramofon.

>Co z tego, że ten prąd jest konwertowany za pomocą urządzeń A/D i potem D/A?

>Gdzie tu w torze masz format?

 

PCM 16Bit, częstotliw próbk 44,1kHz

[noaudiofil]

udowodnij

 

 

http://www.audioheritage.org/vbulletin/showthread.php?t=23007&highlight=westlake

[Gość]

noaudiofil, 26 Maj 2009, 13:26

 

>udowodnij

 

>http://www.audioheritage.org/vbulletin/showthread.php?t=23007&highlight=westlake

 

fascynujące, ale moze tak coś w związku z tematem ?!?

[parzystokopytny]

XYZPawel

>fascynujące, ale moze tak coś w związku z tematem ?!?

 

Jak to - co?!?

 

Przecież to jest w związku z tematem. Winyl czasami potrafi zmiażdżyć CD. Dla tego gościa, który ma to co chciał, nie miał żadnych oczekiwań i eksperymentował. Prosto, rzetelnie konkretnie. Bez głupiego pitolenia, zawracania d. innym, bez krętactw, popuszczania, uników, celowego zapętlania tematu, wk..wiania, obażania, poszukiwania bardziej lub mniej beznadziejnych linków. Kolego, wpadłeś we własne sidła.

[Gość]

parzystokopytny, 26 Maj 2009, 13:58

 

>XYZPawel

>>fascynujące, ale moze tak coś w związku z tematem ?!?

>

>Jak to - co?!?

>

>Przecież to jest w związku z tematem.

 

nie bardzo, ten temat nie ma nic wspólnego z kolumnami...

[parzystokopytny]

czyli dla ciebie kolumny to:

 

wzmacniacze FM Acousics

transport Chord blu

przetworniki da i ad dcs,weiss,lavry,sony,i inne w tym pierwszy da/ad do ścieżek filmowych

gramofon studyjny technics sl-1000p z ramieniem epa100 mk2 z własnym profesjonalnym pre

 

Dobre:))) Pokrętny człowieku, piszesz tak, że przyzwoitej osobie niedobrze się robi. Szkoda słów.

[Gość]

parzystokopytny, 26 Maj 2009, 14:04

 

>czyli dla ciebie kolumny to:

>

>wzmacniacze FM Acousics

>transport Chord blu

>przetworniki da i ad dcs,weiss,lavry,sony,i inne w tym pierwszy da/ad do ścieżek filmowych

>gramofon studyjny technics sl-1000p z ramieniem epa100 mk2 z własnym profesjonalnym pre

>

>Dobre:))) Pokrętny człowieku, piszesz tak, że przyzwoitej osobie niedobrze się robi. Szkoda słów.

 

Czy to zestawienie sprzętu ma być dowodem na coś ?!? A pisałem o linku, który kieruje wprost na jakieś kolumny. Musisz uważniej czytać.

 

Jak ci się robi niedobrze to nie czytaj tego. Czuj się ostrzeżony.

[parzystokopytny]

XYZPawel, 26 Maj 2009, 14:27

>>Czy to zestawienie sprzętu ma być dowodem na coś ?!? A pisałem o linku, który kieruje wprost na

>jakieś kolumny. Musisz uważniej czytać.

 

Jak zwykle przekręcasz i wyrywasz fakty z kontekstu, z tą różnicą ze teraz czynisz to tak głupio, ze wprost nie wierzę w to co czytam. Chyba samemu sobie nie możesz już nic udowodnić.

 

>Jak ci się robi niedobrze to nie czytaj tego. Czuj się ostrzeżony.

 

XYZPawel, dobrze pisali na forum: masz coś z głową. Kolego, to jest matrix, ani parzy ani ziębi mnie to czy ty mnie ostrzegasz. Pomyśl tylko:

- co za cymbał mnie ostrzega? I niby przed czym??!! :))))

 

Poza tym kompletnie wyleciał Ci z rąk kontekst wątku, podpowiem dlaczego: Nigdy go nie było. Jest tak głupi i bezsensowny w swojej formie że istnieje tylko po to, aby drażnić ludzi.

 

ps.

W ciągu 2 dni dwoje ludzi zrobiło z ciebie błazna i to w taki sposób jak ty traktowałeś innych. Z małym zastrzeżeniem że nie było to aż tak prymitywne, dlatego może do ciebie to nie dotarło.

Nie mam nic więcej do dodania, współczuję i wyłączam się.

[Gość]

parzystokopytny, 26 Maj 2009, 15:04

 

jednak nie da się z koniem rozmawiać

[Redaktor]

Konie są nieparzystokopytne. Każdy ślepy test w internecie dowodzi tego całkiem jasno.

[Gość]

Redaktor, 26 Maj 2009, 15:29

 

>Konie są nieparzystokopytne. Każdy ślepy test w internecie dowodzi tego całkiem jasno.

 

Być może audiofilskie. Proszę o nieofftopowanie.

[mczaj]

ok, xyz, założyłeś kolejny wątek, natrzepane kilkaset wpisów, 1/3 pewnie twoich - i co dalej?

Może jakieś podsumowanie? Czy wątek cię wzbogacił? czy już osiągnąłeś ... powiedzmy satysfakcję?

jaki będzie kolejny wątek? "wielkanoc wysiada przy bożym narodzeniu".

pytam serio - po co jesteś na tym forum i po co zakładasz te wątki?