Skocz do zawartości
IGNORED

Dobre sieciówki do 500 zł


profundis

Rekomendowane odpowiedzi

Ty nic nie rozumiesz, ani ze słuchania ani z pamięci dźwiękowej, to w ogóle tak nie działa, rób sobie zakłady bo dobrze wiesz, że mózg tak nie działa i nikt nie zgadnie który kabel gra.

Ale różnice między danym kablem za 5 zł, a DOBRYM KABLEM a systemie w miarę KABLOCZUŁYM po prostu słychać

 

Słychać, ale tylko wtedy jak się widzi kabelki. Mózg tak nie działa heh :) Zacytuję klasyka.

 

Nie bądź śmieszny :).

Wiekszosc tu piszacych je slyszy i nie podejrzewam ich o uposledzenie umyslowe wiec jesli nie masz nic w temacie do powiedzenia poza przytykami to zastanow sie nad soba i skoncz trolowac

biniek niestety wiekszosc ich nie slyszy, co potwierdza np. ankieta w innym watku, w ktorym tez sie udzielasz.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Oj dzieciaki, śmieszni jesteście :)

Słyszycie kabelki a zasłonić wam oczy i już guzik słyszycie :)

Gdy się kogoś poprosi o ślepy test to każdy chowa głowę w piasek i od razu robi się jakiś nerwowy.

Czyli po wątku ! Rozwalą go oczywiście osoby niezainteresowane.

 

Pozdrawiam. Udanej niedzieli życzę szczególnie tym niezainteresowanym i tym którzy z racji akurat takiej konfiguracji sprzętu i braku możliwości wpięcia jakiejkolwiek sieciowki wzięli udział w temacie i wywarli niezaprzeczalny i ogromny wpływ na wszystkich słyszacych.

prosty test raz na zawsze rozwieje watpliwosci a przy okazji ktos zgarnie tysiaka, ale niestety powtorze to co juz wiekszosc wie, z zaslonietymi oczami nagle przestajecie slyszec

Ja sie chetnie podejme ale na moim sprzecie. Puszczasz mi dwa razy muzyke a ja mowie ktory kabel jest ktory. Prosciej sie nie da. Stawiam tysiaka

no sprzet twoj, muzyka twoja, 2 kable twoje i trzeci moj

Super daj znac jak pojda odsluchy. Gdyby nie ta meczaca krucjata to mozna by zrobic jakis sensowny watek w ktorym bysmy sie pokusili o opisy i charakterystyke poszczegolnych kabli

bumpalump

na Twoj kabel sie nie da rady zgodzic jesli sie go dobrze nie zna. To ma sens przy długotrwałych porownaniach i znajomosci niuansow w poszczegolnych taktach wybranych piosenek

leon zgoda w ankiecie wiekszosc wskazala ze nie slyszy ale ja pisalem o tym watku ktory jako jeden z niewielu tego typu byl w miare merytoryczny bo wypowiadaly sie osoby ktore slysza. A nawet mielismy sie okazje przekonac o testach nawroconego sceptyka

ale znasz swoje kable, jesli wiec uslyszysz cos czego nie slyszales wczesniej moze oznaczac ze gra wlasnie moj kabel a przypominam bedzie to jakis szajs od lampki nocnej bo jestem na tyle pewny iz roznic nie wykazesz :-)

Metodyka testowania kabli przez słyszących przypomina zgadywankę z poniższego filmu :D Marek Kondrat robi za złotouchego, a reklamówka to synonim oplotu na kabelkach:)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Super daj znac jak pojda odsluchy. Gdyby nie ta meczaca krucjata to mozna by zrobic jakis sensowny watek w ktorym bysmy sie pokusili o opisy i charakterystyke poszczegolnych kabli

bumpalump

na Twoj kabel sie nie da rady zgodzic jesli sie go dobrze nie zna. To ma sens przy długotrwałych porownaniach i znajomosci niuansow w poszczegolnych taktach wybranych piosenek

leon zgoda w ankiecie wiekszosc wskazala ze nie slyszy ale ja pisalem o tym watku ktory jako jeden z niewielu tego typu byl w miare merytoryczny bo wypowiadaly sie osoby ktore slysza. A nawet mielismy sie okazje przekonac o testach nawroconego sceptyka

ja ciebie bron boze nie atakuje. mowie tylko, gwoli scislosci, ze w ankiecie wiekszosc powiedziala, ze jednak nei slyszy. ja sam sie do tego przyznalem i tyle. slyszacych nie bede nawracac, bo nie wiem, kto tak na prawde jest wbledzie, a czy oni.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Gość numik

(Konto usunięte)

ale znasz swoje kable, jesli wiec uslyszysz cos czego nie slyszales wczesniej moze oznaczac ze gra wlasnie moj kabel a przypominam bedzie to jakis szajs od lampki nocnej bo jestem na tyle pewny iz roznic nie wykazesz :-)

udowadniasz, że jesteś taki amatorem w temacie, że to nawet szkoda komentować, co robisz na forum audio to ja nie wiem. Nikt nie zgadnie jakichś 4 kabli. Uszy nie kłamią, po kilku godzinach i przepięciach wybiera się kabel, który najbardziej odpowiada, a jego nazwa nie ma nic do rzeczy. zapewniam, gdyby kabel z zestawu grał najlepiej lub tak jak inne wybrałbym go.

 

A propozycją testów na swoich warunkach ośmieszasz siebie, w ogóle ci to jednak nie przeszkadza. trujesz dupę dorosłym ludziom jak upierdliwe dziecko z przedszkola, jesteś irytujący, dziecinny, niepoważny. Idź lepiej dziewczyny poszukaj czy coś

 

ja ciebie bron boze nie atakuje. mowie tylko, gwoli scislosci, ze w ankiecie wiekszosc powiedziala, ze jednak nei slyszy. ja sam sie do tego przyznalem i tyle. slyszacych nie bede nawracac, bo nie wiem, kto tak na prawde jest wbledzie, a czy oni.

na jakim sprzęcie słuchałeś i jakich kabli? pytam z ciekawości

 

Słychać, ale tylko wtedy jak się widzi kabelki. Mózg tak nie działa heh :) Zacytuję klasyka.

ale powiedz, czujesz się lepiej jak tak sobie publicznie głupoty piszesz, które mają skłócić? Polska B? Sprawia ci to frajdę? Co ma wzrok do słuchania? Tak widzę kable, sam je zmieniam, ale potem słucham i wybieram, dla siebie - bez zgadywania, tak robią idioci tylko. Po co komu zgadywanka, gdy każdy wie, że jakichś 4 wzmacniaczy też może nie NAZWAĆ w ślepym teście? Rozróżni, ale mózg tak nie działa i wiesz o tym.

 

Czy to dowód, że wzmacniacze nie grają i się od siebie nie różnią? IC? Głośnikowe? Źródła? Jedziecie na idei ślepych testów, która jest idiotyczna, ale wam to pasi i psujecie, lubisz psuć? Nie, to żaden dowód - chyba że podejmujesz się rozróżnienia i nazwania 6 wzmacniaczy kozaku :).

 

ERGO? To że w ślepym teście nie nazwie się różnych elementów toru, w tym kabli zasilających, nie dowodzi, że się od siebie nie różnią, ale są 2 warunki

 

primo - trzeba chcieć sprawdzić

primo - trzeba mieć sprzęt, na którym to możliwe

 

i wtedy albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy...po co zabierać głos w dyskusji tych, co słyszą?

 

Ja znam ludzi, dla których Altusy grają jak Dali itp, i co - ich sprawa. Idź się bawić gdzieś indziej :)

Bumpalump, dla ciebie krótki test: masz dwa kolry biały i czerwony czy potrzeba trzeciego koloru by móc odróżnić biały od czerwonego?

Może jeszcze łatwiej dla ciebie: wzmacniacz Sony (taki chyba posiadasz) i wzmacniacz Vincent, czy by je odróżnić wizualnie potrzeba trzeciego wzmacniacza np. marki Krell?

 

Jeżeli poprawnie rozwiązałeś test powinieneś juz wiedzieć, że wystarczy odróżnić brzmienie jednego kabla od drugiego by potwierdzić odmienność brzmienia tych dwóch kabli względem siebie. (można kilkukrotnie by nie być posądzonym o szczęście).

Co ma wzrok do słuchania? Tak widzę kable, sam je zmieniam, ale potem słucham i wybieram, dla siebie - bez zgadywania, tak robią idioci tylko. Po co komu zgadywanka, gdy każdy wie, że jakichś 4 wzmacniaczy też może nie NAZWAĆ w ślepym teście? Rozróżni, ale mózg tak nie działa i wiesz o tym.

To ja się pytam co ma wzrok do słuchania:) Nikt nie każe Ci rozróżniać wystarczy, że zanotujesz czy były zmiany :)

 

primo - trzeba mieć sprzęt, na którym to możliwe

Podobno wystarczy amplituner za 1500zł :)

 

i wtedy albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy...po co zabierać głos w dyskusji tych, co słyszą?

Wiesz, że ja kable "słyszałem" kiedyś? :)) To dlatego zabieram głos.

 

Ja znam ludzi, dla których Altusy grają jak Dali itp, i co - ich sprawa. Idź się bawić gdzieś indziej :)

Ja takich nie znam:D Choć teraz Altusy to hajend, więc nic nie wiadomo może grają lepiej :)

W temacie: " Dobre sieciówki do 500 zł " (może ktoś umie jeszcze czytać ze zrozumieniem)

Wartym wypróbowania jest kabel zasilający Sound Project.

1.5m odcinek kosztuje właśnie 500 zł.

Gość numik

(Konto usunięte)

To ja się pytam co ma wzrok do słuchania:) Nikt nie każe Ci rozróżniać wystarczy, że zanotujesz czy były zmiany :)

 

 

Podobno wystarczy amplituner za 1500zł :)

 

 

Wiesz, że ja kable "słyszałem" kiedyś? :)) To dlatego zabieram głos.

 

 

Ja takich nie znam:D Choć teraz Altusy to hajend, więc nic nie wiadomo może grają lepiej :)

 

zanotuję. nie na ampli za 1.500 zł, na baltlabie e2 :). nie wiem, Ty może słyszałeś, większość z nich tu nie, zależy w jakim systemie, jaki masz słuch, mi kilka osób powiedziało nie że dobry, ale cholernie czuły na szczegóły. Siedzi taki Altusowy ze mną w pokoju w robocie.

 

Posłuchaj, ja mam 100% pewność, a mam pewne natręctwa i sprawdzam na 120%, robiłem sobie różne próby bez wchodzenia w szczegóły, mam spokój w temacie i pewność.

 

Mówienie mi, że się mylę jest jak wmawianie, że widziałem 2-0 z Niemcami, a było 1-3. Nie, widziałem 2-0 bo było 2-0. Co Wam daje, Tobie, przekonywanie mnie, że nie słyszę, choć mam pewność, a ciężko mnie do czegoś przekonać, do grających kabli było bardzo ciężko, uciekałem z salonu, serio....i...kopara opadła, tyle w temacie, fakt, na początek miałem e2 - to wzmak 100% przeźroczysty, poznałem temat i luz.

 

Na Audiolabie różnice między dobrymi kablami są dalece mniejsze, między Furu a Vincentem trudne do wychwycenia w skali makro, między nimi a zwykłą sieciówką, cóż....sprzęty z zasilaczem reagują na zasilanie :), tyle powiem.

 

Mnie nie interesuje jakie masz kable i nie wnikam, liczę na to samo, krucjaty już nie modne, nie bądź passe ;p;p

 

na allegro jest twinlink cardasa tanio, ciekawy czy nie podróba

 

Bumpalump, dla ciebie krótki test: masz dwa kolry biały i czerwony czy potrzeba trzeciego koloru by móc odróżnić biały od czerwonego?

Może jeszcze łatwiej dla ciebie: wzmacniacz Sony (taki chyba posiadasz) i wzmacniacz Vincent, czy by je odróżnić wizualnie potrzeba trzeciego wzmacniacza np. marki Krell?

 

Jeżeli poprawnie rozwiązałeś test powinieneś juz wiedzieć, że wystarczy odróżnić brzmienie jednego kabla od drugiego by potwierdzić odmienność brzmienia tych dwóch kabli względem siebie. (można kilkukrotnie by nie być posądzonym o szczęście).

 

napisałeś mądrze i inteligentnie....czyli źle, strata czasu ;p

Kiedyś w innym temacie dot. chyba IC skoro kable nie mają wpływu na dzwiek zapytałem czy wymiana okablowania w ramieniu gramofonu ma wpływ czy nie. Bo mieć nie powinna skoro wszystko jest poprawnie wykonane. No i zero odzewu. A sam je wymieniałem sam skręcałem z różnej grubości żył np 0.05 mm i wiem jaki wpływ może mieć na dźwięk okablowanie. Jeśli ktoś nie wie czemu to jest dobry przykład to sorka. Zgadza się że oczywiście skala nie ta ale zmiany były kosmiczne . wystarczy teraz jedynie przełożyć skalę.

Tyle w temacie i zakończmy temat braku wpływu okablowania na dźwięk i nie mam zamiaru szukać cytatu z wcześniejszej wypowiedzi odnośnie traktora czy innego sprzętu mimo że był bardzo trafny.

Hehe ja Ci odpowiem mają wpływ, tak samo, jak każde inne kable sygnałowe w domenie analogowej. Wasz problem polega na tym, że kabel to kabel i musi grać bez względu na to, gdzie jest wpięty :) Ale problem kabli jest złożony, to ze da się pewne rzeczy zmierzyć, to nie znaczy, że da się usłyszeć. Poważniejszy problem jest wtedy, gdy pomiar wykazuje 0 róznic, a słyszący i tak słyszą zmiany :)

Gość numik

(Konto usunięte)

Hehe ja Ci odpowiem mają wpływ, tak samo, jak każde inne kable sygnałowe w domenie analogowej. Wasz problem polega na tym, że kabel to kabel i musi grać bez względu na to, gdzie jest wpięty :) Ale problem kabli jest złożony, to ze da się pewne rzeczy zmierzyć, to nie znaczy, że da się usłyszeć. Poważniejszy problem jest wtedy, gdy pomiar wykazuje 0 róznic, a słyszący i tak słyszą zmiany :)

konkretne pytanie, co z IC i głośnikowymi? Różnią się od siebie wg Ciebie czy nie w brzmieniu. Nie kręć, nie kombinuj, odpowiedz krótko i prosto

Zastanawiające jest to, ze wszyscy słyszący nigdy nie chcą poddać się testowi ślepego odsłuchu.

Porównywanie przewodu montowanego w ramieniu gramofonu do przewodu sieciowego jest śmieszne. Ale chyba elita audio powinna mieć o tym wiedzę.

Zarzuty typu "bo masz tani sprzęt i nie słyszysz" tez często jest...nietrafiony.

Czytając ten cały temat mam wrażenie, ze i tak nikogo się nie przekona ani z jednej, ani z drugiej strony. Szkoda tylko, ze nikt ze słyszących kable zasilające nie przyjął jeszcze wyzwania, a tyle ich już na Forum było.

 

Gdyby przewody zasilające miały taki zbawienny dla dźwięku wpływ, to każdy dosłownie producent umożliwiałby zmianę przewodów zasilających w swoich produktach. A tak nie jest. Jest wiele produktów świata audio, które maja przewód na stałe. Jest wiele takich, które maja nietypowe gniazda i nie można z powodu tego dokonać zmiany przewodu zasilającego na audiofilski, poszerzający horyzonty doznań audio.

 

Jak rozumiem producenci uznanych urządzeń na rynku są złotousi gdy produkują sprzęt, gdy stwierdzają, ze zmiana przewodu w sprzęcie nie ma żadnego wpływu...są głusi.

 

W audio bawię się od początku lat 80 (niektórzy jeszcze wtedy nie byli nawet na świecie). Przerzuciłem ze setkę zestawów. W pokoju odsłuchowym, nie w pokoju gościnnym, tylko ODSŁUCHOWYM, przygotowanym do stereo mam zestaw wart dobrej klasy auto nowe z salonu. I jakoś nigdy nikt z odsluchujacych nie zauważył zmiany dźwięku przy zmianie przewodu zasilającego.

 

Na rożnych spotkaniach czy Audio Show rozmawiając z producentami sprzętu o przewody zasilające...widać uśmiech na twarzy. Rozmowy i wnioski są zawsze takie same.

 

Jedyna ekscytacje widać w przypadku producentów takich przewodów i...sprzedawców.

By nie było zarzutu, sam stosuje przewody w cenie od 500-4500 w swoich klockach. Nie dlatego bo grają, a dlatego bo ładnie wyglądają.

 

Chciałbym zobaczyć osobę która raz w życiu podejmie się ślepego testu i przejdzie go zgodnie z tym, co wcześniej twierdziła.

 

Nie zarzucam komuś kłamstwa, ale jak to jest-wpierw czytam, ze po wpięciu przewodu na nowy jest więcej góry, dołu, środka, przestrzeni(wybierzcie z tych słów co chcecie) i hurra optymistyczne "to gra", a gdy pada propozycja testu i ślepego odsłuchu, zaczyna się cudowNie i opowiadanie, żenię zawsze da się wyłapać, ze to nie o to chodzi, ze taki ślepy test nie ma sensu...

 

Panowie albo się to słyszy, te wszystkie góry, doły i środki, albo nie. Jeśli tak, to ślepy test powinien być jak różnica w smaku pomiędzy cukrem pudrem, a mąką.

Bo albo pada stwierdzenie "słychać" i nie ma potem kręcenia i można na ślepo wskazać który przewód gra w systemie bez względu na ilośc dokonanych zmian przy odsłuchu, albo nie.

Skoro z kuchni słychać różnice, to bez przesady, ale w pokoju odsłuchowym czy salonie na spokojnie tez da się to wyłapać...i to za każdym razem.

A jednak śmiałków brak by podjąć się takiego testu.

 

Nie interesuje mnie kwieciste opowiadanie ile to doszło góry itd. Chciałbym zobaczyć osobę, która przechodzi ślepy test z prawidłowym wskazaniem kiedy gra który przewód sieciowy, skoro nagle tyle góry dochodzi, ze aż zęby bolą.

Jeśli tak jest, to nie ma siły...nawet w przypadku testu 10/10 w ślepo trzeba umieć wskazać kiedy został zmieniony przewód zasilający.

 

Oczywiście fajnie mieć fajne rzeczy, ale to daleka droga od twierdzenia, ze to ma wpływ na dźwięk.

Mam tylko jedna prośbę, niech mi ktoś ze słyszących udowodni w realnym świecie, ze słyszy kabel zasilający. Nie pisząc, ale siadając w fotelu i...robiąc ślepy odsłuch. Nic więcej. Wtedy uwierzę już we wszystko.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

na jakim sprzęcie słuchałeś i jakich kabli? pytam z ciekawości

monobloki lampowe manley snapper + preamp mc2300 + kolumny bw802 okablowanie audioquesta sky itd. + kondycjoner sieciowy + zrodlo to albo gramofon clearaudio albo pliki serwerek na daphile + dac teac 501 +kable zasilajace oyade

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

konkretne pytanie, co z IC i głośnikowymi? Różnią się od siebie wg Ciebie czy nie w brzmieniu. Nie kręć, nie kombinuj, odpowiedz krótko i prosto

 

Konkretnie już napisałem są domeny, gdzie kable mają wpływ, ale mierzalny! Percepcja człowieka to jednak nie miernik prosty przykład, masz dwa wiadra piasku w jednym 20kg, a w drugim 19,8kg na wadze wyjdzie bez problemu, gdzie jest więcej Ty podnosząc jedno, a potem drugie wiadro nie masz szans tego wyczuć :) Analogia do kabli jest podobna.

Pierwsze zdanie wypowiedzi Ar3cky i już kłamstwo:

Zastanawiające jest to, ze wszyscy słyszący nigdy nie chcą poddać się testowi ślepego odsłuchu.

A wystarczyło dokłdnie przeczytać wątek, nie trzeba było nawet długo szukać by znaleźć:

Ja sie chetnie podejme ale na moim sprzecie
(post nr 337)

 

Tu poproszę o podzielenie się wiedzą, starego audiofila już od lat 80-tych na temat poruszony w poniższym cytacie.

Porównywanie przewodu montowanego w ramieniu gramofonu do przewodu sieciowego jest śmieszne. Ale chyba elita audio powinna mieć o tym wiedzę.

Mam nadzieję, że ta "elita", która już słucha audio od lat 80-tych nie ucieknie od pytania i odpowie.

 

Na marginesie dlaczego większość z osób nie słyszących wpływu kabla na dźwięk jest aroganckich i traktujący swoich opnentów w sposób daleki od kulturalnej wymiany zdań?

Macie jakiś kompleks, może że inni słyszą, a wy nie?

Panowie bez obrazy ale czy większość jest debi..mi niepotrafiącymi czytać? Temat konkretnie jest "DOBRA SIECIÓWKA DO 500 zł". A tu część forumowiczów pisze rzeczy które w żaden sposób nie mają nic wspólnego z pomocą koledze profundis. Opanujcie się !!! Niech piszą osoby kompetentne które mogą coś w tym temacie napisać, a nie kolejne "BLA BLA BLA". Tak to wygląda po przeczytaniu wątku.Tyle pomocy z Waszej wiedzy że nawet kolega założyciel uciekł, bo czytać się tego nie da. Proszę swoje frustracje gdzie indziej wyładowywać.

Temat zaraz wyląduje na bocznicy .:)

 

Dokładnie. Nie miałem zamiaru nikogo obrażać ale za każdym razem jak ktoś zakłada tego typu temat, to zamiast pomóc i wymienić się doświadczeniami w temacie to odzywają się "specjaliści" którzy wszystko w temacie negują i autor wątku się zwija. Tyle po pomocy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.