Technics SP-10 mkII. Jakie ramię?

[golashki]

Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie z SP-10 Technicsa? Potrzebuję pomocy z doborem jakiegoś, w miarę uniwersalnego ramienia do SP-10 MKII (plinta oryginalna, na zawieszeniu spreżynowym lub plinta kanapkowa DIY z wiśni japońskiej).

 

Preferuję brzmienie bardziej analityczne niż 'ciepełkowate". Oczywiście precyzyjność wciąż analogową, nie za bardzo suchą: z dobrą sceną, dobrą mikrodynamiką, wybrzmiewaniem szczegołów, szybkim "attack'iem", dobrą separacją źródeł pozornych, dobrym "czarnym tłem". Nie za bardzo lubię z gramofonu brzmień za bardzo miękkich, okrągłych, "snujących się" itp.

 

Słucham głownie jazzu, muzyki poważnej, ale najczęściej małe składy, elektroniki i wszystkiego innego po trochu.

 

Docelowo planuję zakup wkładki EMT15 (przerobionej na uchwyt SME). Na razie Denon DL-103, oraz Satin M117.

Nie boję się także przeróbek DIY w ramieniu (wymiana okablowania, łożysk itp.)

 

Budżet do 2500 pln za samo ramię.

 

Kto mi coś doradzi?

[Gość vasa]

Napęd jak traktor. Orać można :)

 

Piszesz:

>Preferuję brzmienie bardziej analityczne niż 'ciepełkowate". Oczywiście precyzyjność wciąż

>analogową, nie za bardzo suchą: z dobrą sceną, dobrą mikrodynamiką, wybrzmiewaniem szczegołów,

>szybkim "attack'iem", dobrą separacją źródeł pozornych, dobrym "czarnym tłem". Nie za bardzo lubię z

>gramofonu brzmień za bardzo miękkich, okrągłych, "snujących się" itp.

>

>Słucham głownie jazzu, muzyki poważnej, ale najczęściej małe składy, elektroniki i wszystkiego

>innego po trochu.

>

>Docelowo planuję zakup wkładki EMT15 (przerobionej na uchwyt SME). Na razie Denon DL-103, oraz Satin

>M117.

 

Za detal w gramofonie odpowiada głównie wkładka a szczególnie szlif igły, im węższy szlif tym więcej detalu dostaniesz. Zarówno EMT jak i Denon to sfery oddające bardziej barwę niż szczegół. Posłuchaj czegoś ze szlifem VDH albo Shibata, powinno Ci się spodobać.

Szukając ramienia patrz na możliwość wszystkich regulacji i wagę ramienia oraz łatwość wymiany wkładki. Każda opinia o takim lub innym wpływie ramienia na dźwięk będzie mocno subiektywna.

 

PS. Ja nie słyszę różnicy pomiędzy rocznikami lamp.

PS II. Od ramion i zacnych napędów to jest kolega vis.

[golashki]

Zdaję sobię sprawę, że za poszukiwany rodzaj brzmienia odpowiedzialna jest wkładka ( w tym jej szlif) i preamp, ale jednak dobór ramienia może mieć właśnie znaczenie pod względem spasowania z wagą i podatnością wkładki.

Mam możliwość kupienia np. SME 3009, ale mam wątpliwości, czy ramię to będzie na tyle uniwersalne, aby dobrze współpracować z ciężkim wkładkami MC? Może coś z nowoczesnych ramion carbonowych będzie lepsze?

Może SME V?

 

Napęd fakt - jak traktor. Ale to mi się w nim właśnie podoba :)

 

 

BTW. Oczywiście "słyszenie rożnych roczników lamp" jest z odrobiną sarkazmu (do tych, którzy uważają, że każdy wzmacniacz gra tak samo, a reszta to voo-doo).

Zwykle różnice w brzmeniu tego samego modelu lampy tego samego producenta wynika z innego wykonania produkcyjnego (zwykle powyżej końcówki lat 60-tych jakość wykonania lamp jest gorsza, ale oczywiście są wyjątki). Inne wykonanie = inne brzmienie.

[ASURA]

To najlepszy napęd DD Technicsa wystarczy do niego dać solidną antyrezonansową obudowę i jest super.

Jako fan liniowego odczytu sprawił bym sobie coś takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[golashki]

>Jako fan liniowego odczytu sprawił bym sobie coś takiego

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Eksplorowałem ten temat już. Facet ma podobną filozofię marketingową jak Paul Speltz z Anti-Cable, czyli relatywnie tanio a dobrze.

 

Mam tylko jedna obawę związaną ze wszystkimi linearnymi ramionami powietrznymi - trwalość ich kalibracji. Chodzą opinie (przeze mnie nie sprawdzone), że aby ustawić takie ramię trzeba spędzić ze dwa dni, a trwałość tego ustawienia wystarcza na kilka dni - funkcja ilości kurzu, wilgotności w pomieszczeniu itp. Być może to przesada, ale trochę ryzykowne wydaje się kupowanie ramienia bądź co bądź DIY, kiedy nie zna się jego precyzyjności i trwałości.

 

Ma ktoś może takie ramię lub podobne ramię linearne typu "air"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

=>golashki, 10 Lip 2009, 10:55

Tam się nie ma co zepsuć :) wałek przecierasz z kurzu do czysta i dalej heja :) Tak działają maszyny pomiarowe paro tonowe ramie przesuwałem w poziomie jednym palcem a dokładność mają rząd niższy niż wartość mierzona przeważnie w mikrometrach-to w pomiarach musi być trwałe i nie zmieniać wymiaru. Jakieś prace przy montażu trzeba na pewno wykonać ale przy jakim takim zapleczu w narzędzia i pewnym wyczuciu techniczno manualnym to z tymi dwoma dniami to chyba znaczna przesada.

[Gość vasa]

SME 3009 to świetne ramię. Jego ogromna popularność to nie wynik zabiegów marketingowych tylko świetnego rozwiązania i realnej ceny. Z EMT powinno współpracować bez problemów.

 

Czy znasz tą stronę?

 

http://www.cartridgedb.com/default_arms.asp

[robix]

Proponuje uderzyc na PW do kolegi vis'a jak radzi vasa czlek ten zna sie na tym jak malo kto a na dodatek ma 15 ke tegoz Technicsa z niesamowitym ramieniem ale ,,ciezkim,, takim pasujacym np do Denona DL-103.

 

Generalnie te modele Technicsa sa poprostu genialne nie do zdarcia a naped to chyba by pokrecil na talerzu doroslym sloniem:)-kapitalna sprawa podczas czyszczenia plyty nawet na moment nie zwalnia obrotow.

 

robix

[ahaja]

Ramion sme3009 było wiele. Ciężkie to stare, niemodyfikowane.

Nowsze, czy 'improoved' to z gatunku lekkich.

 

Wyraźnie widać to na ebay. Ciężkie 3009 osiągają wyższe ceny , tak mniej więcej x2/x3 w stosunku do lekkich i jest ich ... jak na lekarstwo.

 

K

[Piotr__]

Ciezkie stare sme to niekoniecznie wersja R ktora faktycznie zawsze byla drozsza, mozna tez trafic pierwszy model 3009 ktory jest tanszy. Jesli ma byc emt, dl103 i tp sfera to musi byc jak najciezsze. Deatal, barwe i dobry szlif da Koetsu bedzie tez pasowac do ciezszych ramion ale tu kolosalne znaczenie bedzie mialo pre. W przypadku mniejszego rozeznania wydaje mi sie ze prawie zawsze bezpiecznie ramie do danej wkladki pod wzgledem fonicznym i fizycznym to ramie firmowe, toprone ortofony do ortofona spu, sme do shura, denon do denona dl, sony pua do sony mc, emt do tondose, w koncu po cos kiedys brali pensje w tych firmach.

Ramie chyba wygodniej uwolnic z plinty z napedem mozna wtedy wiecej kombinacji podstawy zrobic oraz w przypadku dokladnych danych ramienia latwiej je ustawiac nawet pod wkladki w stylu spu.

[Piotr__]

zdaje sie firmowo do sp dodwali ramiona epa 500-1000 ale w zyciu tego nie widzialem

[golashki]

>Ciezkie stare sme to niekoniecznie wersja R ktora faktycznie zawsze byla drozsza, mozna tez trafic

>pierwszy model 3009 ktory jest tanszy.

 

 

OK, da się w jakiś sposób rozpoznać z pośród 3009-tek te, które są ciężkie?

Na cartridgedb.com zdjęcia jakieś takie małe i nic nie widać...

[Piotr__]

pierwsze ciezkie wersje sme 3009 najprosciej poznac po przeciwwadze - nowsze maja krotka, starszym wystaje jeszcze kawalek rurki na koncu, pozatym te pierwsze nie maja czarnego elementu do regulacji miedzy przeciwwaga a osia

[Piotr__]

pozatm sme dzieki sposobowi zawieszenie dobrze przyjmuje wiekszy ciezar tzn ciezsza od firmowej glowke (zazwyczaj pelna bez dziurek jak w oryginale badz w stylu orsonic) dodatkowa przeciwwage z tylu, wymienic tylko warto nozyk w zawieszeniu z nylonowego czarnego na ten z mosiadzu

[golashki]

dzieki Piotr__, to jest konkret :)

 

A jescze jedno pytanie - SME miało też wersje ze stałą głowką - warto wybrać te modele?

[Gość vasa]

Prawdopodobnie masz na mylsli wersje 3009 III tytan.

Mam takie. Jako ramie jest swietne ale ze wzgledu na bardzo mala mase wlasna ograniczony jest dostep wkladek. W gre wchodza tylko miekkie wkladki (o duzej podatnosci, 12 i wiecej)

[Piotr__]

Moge tylko subiektywnie dodac ze 30 gramowy sferyczny Ortofon SPU nie zagral mi mimo dodatkowej przeciwwagi na starym sme 3009 tak jak na ramieniu Ortofona as212, Denon dl103 spisuje sie natomiast doskonale (i przy sredniej glowce nie trzeba dorabiac nawet przeciwwagi) Obie to sfery jak EMT, ale wydaje mi sie choc nie sprawdzalem ze EMT sa ciezsze i jeszcze mniej podatne tak jak SPU wiec lepsze do nich ramiona to 3010R 3012R. Jest jeszcze problem z innym niz SME standardem mocowania glowki EMT i potrzeba przejsciowek. Do 3009 III czy szczegolnie 3009 II improvet w lekkiej wersji napewno powinny pasowac Shure v15 III IV V z oryginalna igla HE czy JICO tylko ze to juz MM.

[golashki]

vasa, 15 Lip 2009, 12:46

 

>Prawdopodobnie masz na mylsli wersje 3009 III tytan.

>Mam takie. Jako ramie jest swietne ale ze wzgledu na bardzo mala mase wlasna ograniczony jest dostep

>wkladek. W gre wchodza tylko miekkie wkladki (o duzej podatnosci, 12 i wiecej)

 

Widzę, że z tym "tytanem" grasz z Benz Micro Ace. Co możesz powiedzieć o tym zestawie? Czy to prawda, że Ace jest bardzo detaliczny, micro-dynamiczny i przy tym nadal muzykalny?

[synromka]

golashki, 15 Lip 2009, 12:00

 

>dzieki Piotr__, to jest konkret :)

>

>A jescze jedno pytanie - SME miało też wersje ze stałą głowką - warto wybrać te modele?

 

Ze stałą główką też model 3009 ser. II Improved. Mam takie. Najlżejsze z SME, nadaje się do wkładek o dużej podatności. Jest upierdliwe w obsłudze.

 

Pozdrawiam.

[golashki]

>synromka

>Ze stałą główką też model 3009 ser. II Improved. Mam takie. Najlżejsze z SME, nadaje się do wkładek

>o dużej podatności. Jest upierdliwe w obsłudze.

 

Czyli podobnie jak w "tytanie". W sumie wkładek z dużą podatnością już trochę jest - właśnie np. Micro Benz Ace i podobne.

 

BTW: widzę w opisie, ze używasz Staxa UA-7. W sąsiednim wątku "Unipivot" szukam własnie kogoś, kto może mi na jego temat coś powiedzieć... :)

[Piotr__]

"najlepsze ze sme" - ramiona sa tak dobre jak ich zastosowanie do danych wkladek, potem poczatkujacym w temacie tworza sie babole w stylu np. kupilem najlepszy gramofon ale mi nie gra z moja wkladka ale jest najlepszy wiec wszystko jest ok bo tak pewnie musi byc.

[Piotr__]

;)

[Stones_Fan]

golashki, 15 Lip 2009, 16:49

 

>

>BTW: widzę w opisie, ze używasz Staxa UA-7. W sąsiednim wątku "Unipivot" szukam własnie kogoś, kto

>może mi na jego temat coś powiedzieć... :)

 

No właśnie Stax UA -7, przecież to jest świetne i piękne ramie, podobno nawet chyba lepsze od SME. Czemu więc nie Satx?

[golashki]

>No właśnie Stax UA -7, przecież to jest świetne i piękne ramie, podobno nawet chyba lepsze od SME.

>Czemu więc nie Satx?

 

No właśnie skłaniam się ku Staxowi, dlatego się dopytuję :)

[Gość vasa]

golashki, 15 Lip 2009, 15:50

>

>Widzę, że z tym "tytanem" grasz z Benz Micro Ace. Co możesz powiedzieć o tym zestawie? Czy to

>prawda, że Ace jest bardzo detaliczny, micro-dynamiczny i przy tym nadal muzykalny?

 

Benz ACE to świetna wkładka. Nie sposób jej nic zarzucić. Z moim ramieniem gra ładnie ale musiałem dodać 3,3g dodatkowego obciążenia na headshellu.

 

Wkładkę mogę polecić z czystym sumieniem, im lepszy preamp się do niej podłączy tym lepiej będzie grała. Ramię z jednej strony jest świetnie wykonane i ma wszystkie regulacje. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest jakoś szczególnie upierdliwe w ustawianiu. Z drugiej strony chyba lepszym wyborem jest ramię o masie własnej ok 15g. Masz wtedy znacznie szerszy wybór wkładek, a te najlepsze są raczej twarde :(

Omawiane wyżej ramię Stax'a wygląda fajnie ale nie znalazłem nigdzie pełnego opisu, może ktoś może podać jego parametry?

 

pozdrawiam

 

vasa

[golashki]

z vinylengine:

 

The Stax UA-7 is a multi-use, integrated tonearm with replaceable arm tube.

Specifications

 

Cartridge: Magnetic or condenser types

 

Bearing: Special dual suspension type

 

Balancing: Static balancing

 

Headshell: U-shaped non resonant structure

 

Arm lifter: Oil damped

 

Output cable: Noiseless low capacitance type

 

Rotational friction: 5mg or less

 

Bias compensation: 1-3g variable

 

Weight of pickup cartridge: 2-16g

 

Effective length: 240mm

 

Mounting distance: 227mm

 

Overhang: 13mm

[golashki]

a jak masz login na vinylengine, to tu jest manual:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[synromka]

Piotr__, 15 Lip 2009, 18:25

 

>"najlepsze ze sme" - ramiona sa tak dobre jak ich zastosowanie do danych wkladek, potem

>poczatkujacym w temacie tworza sie babole w stylu np. kupilem najlepszy gramofon ale mi nie gra z

>moja wkladka ale jest najlepszy wiec wszystko jest ok bo tak pewnie musi byc.

 

Wpadłem do netu na sekundkę. Napisałem "najlżejsze z SME" a nie najlepsze, bo to byłaby bzdura.

 

Co do Staxa, to szerzej wypowiem się wkrótce.

 

Pozdrawiam!

[synromka]

No to o Staxie ua-7.

 

Produkowane w latach 70-84. Dostępne w dwóch wersjach: ua-7 i ua-7 CF (odpowiednio: aluminiowa i węglowa rurka), lepszą sławę ma wersja starsza czyli ua-7. Ramię to ma w nietypowych miejscach null-pointy: 56.2 / 107.9. Ma możliwość wymiany rurki: z aluminiowej na karbonową, czy z krótkiej na długą (12") - gdy zamontujemy dłuższą rurkę, otrzymamy Stax ua-70.

 

Kalibracja jest prosta, prostsza niż w SME 3009: wszystkie ustawienia (może poza ustawieniem azymutu) wykonuje się prosto i wygodnie. (mówiąc o tym, że SME 3009 ser. II Imp. jest upierdliwe miałem na myśli przede wszystkim znacznie utrudnione mocowanie wkładki).

 

Niełatwo porównywać dwa ramiona o różnych masach efektywnych. Jednakowoż pokuszę się o odniesienie Staxa przede wszystkim do SME 3009 ser. II Imp. bo najdłużej z nim obcowałem. Po usłyszeniu Staxa po raz pierwszy zdumiało mnie jak dużo wnosi samo ramię (wszak SME 3009 i Stax ua-7 należą do, z gruba biorąc, tej samej półki, choć Stax jest nieco bardziej ceniony i też wyższe ceny osiąga na aukcjach (1200-3000 PLN w zależności od stanu, renomy sprzedawcy itp)). I tak o ile SME stawia na głębię, gładkość i kulturę przekazu, o tyle Stax to ramię z pazurem. Dokonując pewnych modyfikacji przy gramofonie uzyskałem na SME 3009 bardzo dobrą dynamikę makro, naprawdę mocny wykop, no ale Stax zostawił pod tym względem SME w tyle. Dynamicznie nagrane płyty po prostu wgniatają na Staxie w fotel. I tak gra całe pasmo: równo i mocno. Góra jest mocna i zdecydowana, oczywiście nie jest kłująca etc,. bo to nie ta klasa ramienia. W stosunku do SME, które ma górę lekko zawoalowaną, Stax stawia ją w równym rzędzie z resztą pasma. Ramię to jest także bardziej detaliczne niż SME. Bez kitu, na znanych mi płytach usłuyszałem jeszcze więcej detali niż dotychczas: wokale są jeszcze wyraźniejsze, lepiej słychać pudło gitary akustycznej, ślizganie się palców po strunach, "fakturę" brzmienia instrumentów (szczególnie namacalnie brzmią instrumenty dęte). Ze względu na swe walory świetnie nadaje się do klasyki, popu, rocka. Do jazzu, to zależy co kto lubi. Ostry jazz bardzo mi odpowiada na tym ramieniu, jednak klasyka jazzu z lat 50tych już nieco mniej, SME 3009 ze swą ocieploną średnicą przyjemniej (pod tym względem), jak dla mnie, prezentuje starszy jazz. Podobnie też z inną spokojniejszą muzyką.

 

Bardziej niż w SME słyszalne są ryski.

 

Staxa kupiłem pod Denona dl-102, ale okazał się na tyle ciekawym ramieniem, że szkoda w sumie używać mi go tylko do mono (właśnie: stereofonia czy tzw. scena też jest lepsza na Staxie ua-7 niż na SME 3009 ser. II Imp.). Dlatego jestem w kropce od jakiegoś czasu i być może dokonam jakiś zmian jeśli chodzi o ramiona.

 

Oczywiście tak to brzmiało u mnie na moim sprzęcie. Skądinąd wiadomo, że pewne napędy z pewnymi ramionami nie brzmią, ale wydaje się, że thorens 125 z pływającym zawieszeniem + Stax to dobra kombinacja, zresztą spotykana w internecie.

 

Podsumowując: naprawdę przyzwoite ramię. Wyższa cena w stosunku do SME 3009 wydaje się usprawiedliwiona.

 

PS: do ramienia potrzebny jest 5-pinowy wtyk.

[Piotr__]

synromla podaj jeszcze testowana wkladke niezorientowanym by opis mial sens :)