morderca jest ktos inny niz media podaja

gutten · 14 Sierpnia 2009

Nie zauważyłem, żeby ktokolwiek pisał tu o swojej wirtuozerii za kierownicą. Przepuszczanie pieszych na pasach nie wymaga chyba jakichś nadzwyczajnych talentów?

**electro** · 14 Sierpnia 2009

zbyt szybkie i gwaltowne przejscie z lejców na kierownice, to jest glowny problem wiec troche czasu minie, ojciec delikwenta za stodole chodzil stolec oddawac, a delikwent sprzedal troche dżinsow z turcji i kupil padziro tak wyglada prawie cala polska, gdyz niejest to kraj inteligntow jakby sie wydawalo niektorym forumowiczom, to kraj brudasów, chamów i zlodziei wymagajacych edukacji od pierwszych lat, edukacji , ktorej rodzice nie zapewniaj bo w wiekszosci wywodza sie z barachła, to co bylo dobre w tym kraju, pomyslowe i aspirujace do wysokiego poziomu zostalo w duzej czesci stracone w meandrach naszej strasznej historii...

**cir** · 14 Sierpnia 2009

głowny problem to taki ze do pozyskania prawa jazdy wystarczy podstawowe wykształcenie

nikt nie sprawdza np koordynacji wzrokowo-ruchowej przyszłego kierowcy ktora ma podstawowoe znaczenie własnie w sytuacjach krytycznych

zdanie jazdy na egzaminie nijak sie ma do sytuacji gdzie liczy sie szybkosc reakcji i jej powtarzalnosc w kazdych warunkach najlepiej 100%

pamietam tescik ktory robia w wojsku na dosc prostej maszynie przyciski- swiatełka szybkie tempo akcji

jak widziałem wyniki z tej maszyny a było nas około dwustu/wiec dosc wiarygodne/ to nie mogłem uwierzyc jakie sieroty chodza po swiecie-to niewiarygodne ale prawie połowa miała 50 % błednych reakcji mimo przygotowania do testu -czyli totolotek co nasz kierowca zrobi i co mu sie przycisnie

aut przybywa niestety ,dróg ciagle nie

nikt mnie nie przekona młode szczawie jezdza najgorzej bo ciagle prowokuja nietypowe sytuacje drogowe a jak go wyprzedzisz to potem pare minut ogladasz co głab wyprawia na drodze zeby za toba nadazyc

strach to rowniez emeryci bo nie przewidzisz co zrobi

motory są zbyt szybkie dla wiekszosci kierowcow aut stad taka ilosc wypadków choc w wiekszosci nie z winy motocyklisty

z paniami potracajacymi pieszych na pasach doktor przesadził ,moze ma tylko dane ze szpitala w srodku miasta ,ja mam dane z firm ubezpieczeniowych- potracen takich jest mało

ogolnie widac ze nowy wozek i w miare rozsadna szybkosc plus unikniecie czołowki z drzewem czy tirem -spokojnie przezyjemy :)

**misiomor** · 14 Sierpnia 2009

>> electro, 14 Sie 2009, 23:24

Komuna próbowała wyedukować społeczeństwo w duchu socjalistycznym. Udało im się tylko połowicznie - a więc w dziedzinie roszczeń i ogólnie pożądania rzeczy bliźniego swego.

Społeczeństwa o jakim-takim poziomie etyki zostały wyedukowane przez przeciwności, zwykle naturalne. Jakby się zaczęli nawzajem podgryzać toby zdechli. Polska była raczej zawsze krajem mlekiem i miodem płynącym, a więc wybaczającym błędy.

**misiomor** · 14 Sierpnia 2009

Kolejni mordercy których nie podają żadne statystyki - czy to policyjne czy medialne. Właściciele beztrosko wypuszczający na drogę swoje psy.

Wypadek spowodowany przez omijanie psa który wtargnął na jezdnię, co robi policja? Wpisuje "nadmierną prędkość" jako przyczynę. Bo znaleźć psa, zabezpieczyć materiał dowodowy a następnie ustalić właściciela i doprowadzić do ukarania za karygodne zaniedbanie skutkujące katastrofą w ruchu lądowym - to przekracza ich ciasne horyzonty myślowe.

**misiomor** · 14 Sierpnia 2009

>> cir, 14 Sie 2009, 23:27

"a jak go wyprzedzisz to potem pare minut ogladasz co głab wyprawia na drodze zeby za toba nadazyc"

Jak się trafia dobry "sponsor" to grzech nie skorzystać.

**cir** · 14 Sierpnia 2009

:)

owszem mnie tez zdaza sie wypatrywac kogos zwłaszcza z CBradio

**Jaro_747** · 14 Sierpnia 2009

>misiomor, 14 Sie 2009, 21:32

>W Polsce nie stać nas na takie fanaberie. Od mobilności jednostek aktywnych ekonomicznie zależy w

>dużej części rozwój (...)

Ciekawe jak w takim razie rozwinęły się kraje "cywilizacji śmierci".

Może jednostki aktywne ekonomicznie zamiast tłuc się bez sensu autem siadły na dupie i ruszyły głową ;-)?

Artuch · 14 Sierpnia 2009

I wyjedzie taki burżuj Mercedesem i wlecze się osiemdzieśiątką, a ja moją Fieściną muszę kulać za nim babola bo co chwila coś z przeciwka i ciągłe i zakręty i poweru pod maską brak a jechać 100 bym chciał. :)

**misiomor** · 15 Sierpnia 2009

>> Jaro_747, 15 Sie 2009, 00:30

Takie np. Niemcy z przejezdności dróg uczyniły swój absolutny priorytet. Podobno z każdego miejsca ichniego landu da się dojechać do centrum stolicy owego landu w mniej niż godzinę, no chyba że weekend i korki.

Słyszałem kiedyś o takiej statystyce - niemiecki przedstawiciel handlowy obsługuje 50 sklepów. Polski najwyżej 10 - 15 bo drogi i ograniczenia jakie są wszyscy wiemy. Koszty pracy to już jednak proporcja w rodzaju 2:1. No i to jest ta osławiona polska "wydajność pracy" - jak jedni drugim rzucają kłody pod nogi na zasadzie "nie będzie się burżuj rozbijał furą" to trudno żeby było inaczej.

**xniwax** · 15 Sierpnia 2009

Chyba nie problem zostać tam przedstawicielem handlowym niz tutaj zawyżac statystyki wypadków i tragedii by tutaj dorównać kolegom po fachu z za Odry.

16 Sierpnia 2009

Do wypadku doszło o godz. 4.20 na zakręcie drogi - informuje na stronach internetowych mazowiecka komenda policji. Kierujący oplem tigrą młody mieszkaniec powiatu płockiego stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo.

Na miejscu zginęła 17-letnia dziewczyna i dwóch braci, 17-latków. Trzy kolejne osoby, w wieku 16-17 lat, zostały zabrane do szpitala. Ich stan jest poważny - podała policja.

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article431684/Masakra_na_drodze_na_Mazowszu.html

16 Sierpnia 2009

Pani w wieku 30-40 lat w słuzbowym samochodzie nie stwierdzono.

marcinw899 · 16 Sierpnia 2009

chyba jednak tego typu wypadki występują dosyć rzadko. (niepełnoletni, bez prawka, do tego w 6 osób w aucie przeznaczonym na 5).

Ukryta Zawartość