A może jednak zalegalizować narkotyki?

[wladz]

W Polsce nie zabraniało do powstania kuriozalnej ustawy ,dzięki której mamy najostrzejsze w UE przepisy za posiadanie. Miało ograniczyć konsumpcję nielegalnych używek o efekcie przeczytaj , jeżeli cokolwiek zrozumiesz

 

Po marihuanę sięga więcej Polaków niż Holendrów - wynika z tegorocznej edycji Europejskiego Raportu Narkotykowego. Okazuje się, że Polacy szczególnie upodobali sobie także ecstasy i amfetaminę. W obu przypadkach zawyżają średnią.Ze wszystkich krajów UE oraz Turcji, Norwegii i Chorwacji, Polacy oraz Holendrzy najczęściej używają ecstasy. Z badań wynika, że aż 3,1 proc. badanych w Polsce i Holandii skorzystało z tego narkotyku w ciągu ostatniego roku. Średnia europejska to 1,2 proc. Badania przeprowadzono na grupie wiekowej młodych dorosłych (15-34 lata).

 

Lepiej dla Polaków wypada statystyka pokazująca "przynajmniej jednokrotne użycie" tej substancji w ciągu całego życia. Zrobiło to 3,4 proc. badanych Polaków (grupa wiekowa 15-64), a 6,2 proc. Holendrów i aż 8,6 proc. Brytyjczyków.

 

Spożycie ecstasy w Europie. Fot. Europejski Raport Narkotykowy

 

Sporo Polaków pali marihuanę. Według badaczy w ciągu ostatniego roku po ten narkotyk sięgnęło w Polsce aż 17,1 proc. badanych młodych dorosłych (15-35 lata). Więcej osób - 17,54 proc. - zapaliło jedynie we Francji. Mocno przebijamy nawet Holendrów (którzy do marihuany mają legalny dostęp). Ich w ostatnich 12 miesiącach po marihuanę sięgnęło 13,7 proc. Natomiast więcej Holendrów paliło ją przynajmniej raz w życiu - 25,7 proc. (grupa 15-64 lata). W Polsce - 17,3 proc, a we Francji aż 32,12 proc.

 

Spożycie marihuany w Europie. Fot. Europejski Raport Narkotykowy

 

Dosyć wysoki jest odsetek młodych Polaków, którzy w ciągu ostatniego roku zażywali amfetaminę. Zrobiło to 1,3 proc. badanych w grupie wiekowej 15-34 lata. Pod tym względem przebija nas jedynie kilka państw:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,4 proc), Szwecja (1,5 proc), Łotwa (1,9 proc),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,9 proc),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (2,5 proc.),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,9 proc) oraz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (2,1 proc.). 4,2 proc. Polaków z grupy wiekowej 15-64 lata zadeklarowała, że zażywała amfetaminę przynajmniej raz w życiu. Tutaj przodują Brytyjczycy - 11,5 proc.

 

Spożycie amfetaminy w Europie. Fot. Europejski Raport narkotykowy

 

Szczegółowy raport z badań można pobrać pod

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

To z łaski swojej nie wypowiadaj się o czymś o czym tylko potrafisz przeczytać. Poza tym zamieniliśmy tylko parę zdań na forum a już wyzwałeś mnie od głupców, prymitywów i chamów. Jak myślisz, jaka jest tego przyczyna? Masz problemy emocjonalne?

 

dobre , o w mordę

 

jeszcze jedno pytanie

 

osoba do której nie docierają przeczytane fakty nie ma problemów z głową ?

 

.

 

sitek będzie z poszanowaniem Ciebie i twojego punktu widzenia . Prosiłbym tylko o chwilę refleksji na tym zdaniem

 

" Mocno przebijamy nawet Holendrów (którzy do marihuany mają legalny dostęp). Ich w ostatnich 12 miesiącach po marihuanę sięgnęło 13,7 proc. Natomiast więcej Holendrów paliło ją przynajmniej raz w życiu - 25,7 proc. (grupa 15-64 lata). W Polsce - 17,3 proc,"

 

Holandia 25,7 % przynajmniej raz w życiu a pali 13,7 % w Polsce 17,3 % a pali 17,1 %. Nie zastanawia dlaczego przy legalnym zażywaniu statystycznie mniej obywateli pali ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

pic na wode i fotomontaz...

powiem tak - tak jak pisalem wczesniej mialem dostep do wielu materialow zwiazanych z badaniami nad legalizacja w polsce

i co ?

i wola to o pomste do nieba. nie ufalbym tym danym za grosz bo nie sa one poprawnie zbierane

nie sadze tez ze lepiej ma sie to w innych krajach UE ale dane z polski sa zle albo bardzo zle

nie ma odpowiednich procedur jak takowe sprawy badac bo komisje przy parlamencie europejskim obsadzone sa biurokratami ktorzy jedna miarka beda chciel mierzyc skandynawow i turkow. jest to zalosne

czesto w ogole nie ma przeprowadzanych odpowiednich badan tylko sa adaptowane dane ze statystyk albo raportow policyjnych - tak bylo na przyklad w islandii - co w ogole doprowadzilo do kuriozalnych wynikow

 

nie mniej jednak faktem jest to ze:

- dla najmlodszych zakazane jest najbardziej atrakcyjne

- kary za posiadanie w polsce sa jedne z najsrozszych na swiecie (majac na wzgledzie kraje cywilizowane)

- dyskusja nad tym czy legalizowac czy nie jest dyskusja stricte polityczna i nie ma na wzgledzie dobra spolecznego

 

dlatego tez:

- dzieciaki wkladaja do jednego worka maryche i LSD - (z reszta nie tylko dzieciaki - sa tez dorosli uwazajacy sie za ekspertow w temacie narkotykow popelniajay ten sam blad - wynika o jednak z faktu nieobeznania sie z tematem)

- wymiar spawiedliwosci skupia uwage na posiadaczach a nie handlarzch lub prodcentach - tych sie praktycznie nie lapie o skazywaniu nie wspominajac...

- w kraju nad wisla gdzie politycy glownie zajmuja sie przyklejaniu tylkow do wlasnych stolkow bedzie to temat tabu jeszcze dlugo - nikt nie lubi sobie strzelac w kolano

- podziemie narko w polszy bedzie sie mialo tak dobrze jak teraz albo i lepiej

[wladz]

w czym znowu problem ?

 

masz wątpliwości skontaktuj się z osobami odpowiedzialnymi za badania i wytłumacz na czym polega błąd . Tylko na słowo nie uwierzą tak samo jak ja .

 

Z jakich materiałów korzystałeś , co to było , gdzie można je namierzyć ?

[mateuszek]

tak sie sklada ze ja akurat nie mam watpliowsci :-)

ale widzisz - moge odbic pileczke i napisac tak:

skontaktuj sie z ludzmi ktorzy robia te badania i zapytaj jak sa one przeprowadzane i jesli otrzymasz odpowiedz (w co watpie) to skieruj sie na najblizszy wydzial psychologii spolecznej i znajdz kogos kto zna sie na statystyce. przedstaw takiej osobie informacje ktore zdobyles od komisji tworzacej w.w "europejski raport narkotykowy". z reszta nie badzmy tak szczegolowi - moga to byc jakiekolwiek opracowania dotyczace spozycia, produkcji i dystrybucji narkotykow na swiecie. (uwaga nie dotyczy uzaleznien i leczenia!!! to zupelnie inna dzialka) i to czego sie dowiesz moze zmieni twoj sceptycyzm.

[wladz]

ty masz z tym problem , piłeczka od ściany odbita .

 

wspomniałeś o jakichś badaniach do których miałeś dostęp ... więc mitoman czy jednak poważny forumowicz i nie przechwala się wiedzą której nie posiada

[mateuszek]

i jeszcze jedno

ludzie dyskutujacy na temat narko nie maja w zasadzie zadnych "naukowych" dowodow. posluguja sie glownie przypuszczeniami lub "zaslyszanymi" prawdami ogolnie "znanymi"

czyli narko sa zle bo uzalezniaja i sa szkodliwe dal zdrowia. koniec kropka.

jest to rownierz zenujace bo przypomina rozmowe gluchego z niemowa.

z czego to wynika? ano nie robi sie zadnych badan na ten temat. wiekszosc obecnych prac naukowych opiera sie na badaniach z lat 60 obieglego stulecia.

usa faktycznie porzeprowadzilo wtedy serie badan na ludzich - w zasadzie jedyne tak szeroko zakrojone badania nie zostaly do tej pory w pelni ujawnione. mocarstwa europejskie w swoim cywilnym wymiarze nigdy nawet nie zblizyly sie do tego co amerykanie dokonali.

oczywiscie wojskowi probowali - glownie francja i gb w latach 70 ale nie zostaly one nigdy upublicznione a same badania byly w miare mozliwosci tajne. podejrzewam ze radziedzcy towarzysze tez wtacili swoje 3 grosze...

jest jeszcze raport WHO - tez bodajrze z lat 80tych ale dotyczy tylko wybranych uzywek. - latwo do niego dotrzec i mozna sprawdzic na jakich badaniach byl opierany (juz ten sam fakt powinien wzbudzac ciekawosc)

i ostatnie badania nad THC ale te przeprowadzane juz przez koncerny famaceutyczne ktore udowodnia co im sie zywnie podoba

 

wiec dyskusja na temat narkotykow jest co najmiej trudna

 

tak - jestem mitomanem fantasta nie posiadajacym zadnej wiedzy zarowno w tym jak i kazdym innym temacie

pasuje?

 

i nie zamierzam z nikim dyskutowac - tym bardziej na temat narkotykow - po prostu stwierdzam fakty

przepychanki slowne mnie nie interesuja - jak ktos takowe lubi to zapraszam do watku "polityka" tam sobie mozna poszczekac do woli i zawsze sie znajdzie oponentow

 

jak komus zalezy na wiedzy w danym temacie to sobie wiele rzeczy zweryfikowac - wujek google jest cierpliwy. wystarczy znac angielski bo po polsku jest niewiele

[TomekL3]

ciekawa teoria - mozesz rozwinac?

Jest silne lobby tytoniowe , spirytusowe i farmaceutyczne.W interesie żadnego z nich jest legalizacja marihuany.To tylko trzy przykłady , zapewne jest ich więcej.

 

No i chorzy politycy .Właśnie oglądałem Czarneckiego , szkoda słów.Rozumiałbym koka, hera ale trawa , którą jara już ok 20% Polaków? Niech mi wykaże statystycznie szkodliwość marihuany w ogóle , tym bardziej w odniesieniu do alkoholu i tytoniu.Podejrzewam , jestem przekonany , że więcej ludzi cierpi z powodu szczepień.Nie znam nikogo kto miałby problemy w wyniku jarania , chyba , że z chorym prawem.

 

[mateuszek]

Jest silne lobby tytoniowe , spirytusowe i farmaceutyczne.W interesie żadnego z nich jest legalizacja marihuany.To tylko trzy przykłady , zapewne jest ich więcej.

 

nie sposob sie nie zgodzic

[wladz]

mateuszek ci ludzie są poważnymi lekarzami, naukowcami a mateuszek raczej nie za bardzo ma z nauką do czynienia

 

i jeszcze jedno

ludzie dyskutujacy na temat narko nie maja w zasadzie zadnych "naukowych" dowodow. posluguja sie glownie przypuszczeniami lub "zaslyszanymi" prawdami ogolnie "znanymi"

czyli narko sa zle bo uzalezniaja i sa szkodliwe dal zdrowia. koniec kropka.

jest to rownierz zenujace bo przypomina rozmowe gluchego z niemowa.

z czego to wynika? ano nie robi sie zadnych badan na ten temat. wiekszosc obecnych prac naukowych opiera sie na badaniach z lat 60 obieglego stulecia.

 

 

mateuszek ty chyba coś więcej niż odlot , jak widzę kolega nawalony i pieprzy do rzeczy

 

P.S.

 

co jeszcze zabronisz , cukru soli a najbardziej szkodzą samochody

[mateuszek]

ci ludzie są poważnymi lekarzami,

 

tak tak - a w polskim rzadzie siedza sami powazni politycy...

a zabki w polszy to sobie kazdy czlowiek moze naprawic na ubezpieczalnie...

a w urzedach panstwowych siedza sami kompetentni ludzie wylonieni przez obiektywny i niezalezny system rekrutacji...

obudz sie chlopie

 

 

mateuszek ty chyba coś więcej niż odlot , jak widzę kolega nawalony i pieprzy do rzeczy

mateuszek ty chyba coś więcej niż odlot , jak widzę kolega nawalony i pieprzy do rzeczy

 

napisalem ci rowniez ze takie insynuacje uskuteczniaj w innej zakladce - tam znajdziesz rownych sobie malkontentow wierzacych w to co im sie podtyka w mediach

[wladz]

żadne insynuacje tylko wnioski po twoich wpisach . Niestety bełkoczesz jak nawalony powietrzem z Pekinu

[mateuszek]

wole belkotac jak nawalony niz zyc w matrixie

 

poza tym widze ze poza agresywnymi pokrzykiwaniami nie bardzo potrafisz podjac jakakolwiek konstruktywna dyskusje co jest bardzo typowe dla ludzi ktorzy nie dopuszczaja do siebie ze tak na prawde rzeczywistosc odbiega od przyjetego przez nich schematu.

nie jestes jedyny wiec nie masz sie o co martwic choc moze powinies

[wladz]

oczywiście , teraz rowerek .Na szkołę szkoda twojego i nauczycieli czasu

[sittek]

Zastanawiam się o czym jest w ogóle ta rozmowa?

O tym, że należy wprowadzić do legalnego handlu marihuanę?

 

Podajecie statystyki i wątpliwe badania.

Przecież wiadomo jest, że są one wykonywane pod konkretnego zleceniodawcę i służą do manipulowania faktami.

W jaki sposób można jednoznacznie zbadać używanie narkotyków na całej populacji Polaków ? To bzdura. O całej EU nawet nie wspomnę.

 

Wyniki nigdy, powtarzam nigdy nie będą wiarygodne, jeżeli dotyczą spraw zakazanych w dodatku podlegających karze.

 

Kto normalny przyzna się do łamania prawa?

Kto podda wierze to co mówi nastolatek?

 

No i na koniec.

Wiele osób dyskutuje nie mając pojęcia o tym co naprawdę wiąże się z handlem, i spożyciem narkotyków. Śmieszą mnie wypowiedzi ludzi, którzy na podstawie tego co wyczytają są święcie przekonani o nieszkodliwości marihuany, o wpływie na organizmy, szczególnie młodych ludzi. Są ignorantami, albo jarają i chcą się usprawiedliwić albo mają w tym interes.

 

 

Kiedyś w kultowym filmie padło słowo: Jak dorośniesz, to zrozumiesz, że polityka to nie jest „Dziennik Telewizyjny”! Polityka to jesteśmy my, tu, na tym wysypisku śmieci!

I tak samo jest z narkotykami.

[Gość Cadam]

Po co dyskutować z narkomanami? Jak chcą palić to niech sobie jarają.

[wladz]

kopanie z koniem nie ma sensu tak samo jak polemika z osłem ...sitek , uraw masz rację , mordę oponentom obijemy

 

Po co dyskutować z narkomanami? Jak chcą palić to niech sobie jarają.

 

tak samo z głupcami , jak chcą głupoty wypisywać niech sobie piszą

[mateuszek]

Kiedyś w kultowym filmie padło słowo: Jak dorośniesz, to zrozumiesz, że polityka to nie jest „Dziennik Telewizyjny”! Polityka to jesteśmy my, tu, na tym wysypisku śmieci!

I tak samo jest z narkotykami.

 

dlatego draznia mnie teksty ludzi ktorzy wierza bezmyslnie w to co podaja im media i bez chwli zastanowienia beda wykrzykiwac wyswechtane hasla.

 

Po co dyskutować z narkomanami? Jak chcą palić to niech sobie jarają.

 

teoretycznie tak - ale w ten sposob nie zmieniamy obecnego stanu rzeczy - chcesz jointa -dzwonisz po dealera i po sprawie

ale napedzasz w ten sposob olbrzymia maszyne obludy wiec warto by sie zastanowic czy nie warto przerwac ten idiotyzm.

przynajmniej teoretycznie bo w praktyce to w polszy nie jest mozliwe i w tym watku padlo juz pare powodow dlaczego

brak owej dyskusji prowadzi do wielu wynaturzen obciazajacych nas wszystkich i to jest tragiczne

[sittek]

tak samo jak polemika z osłem ...sitek ,

Zachowujesz się prostaku jak stary ćpun albo sprzedawca dopalaczy. pier**l się !!!!!

 

Po co dyskutować z narkomanami? Jak chcą palić to niech sobie jarają.

Tylko te śmieci wypisując takie kłamliwe bzdury wciągają do tego biznesu innych, szczególnie durniów a w szczególności młodych, naiwnych ludzi

[il Dottore]

Tylko te śmieci wypisując takie kłamliwe bzdury wciągają do tego biznesu innych, szczególnie durniów a w szczególności młodych, naiwnych ludzi

 

Ja bym zaprowadził proste prawo - jak w Arabii Saudyjskiej.

Czapa za handel twardymi narkotykami.

Najlepiej sk*** syna handlarza odstrzelić na miejscu - zaoszczędzi się społeczeństwu kosztów.

Handlarze narkotyków to najgorsze ścierwo - tak samo złe jak POlitycy.

[mateuszek]

Najlepiej sk*** syna handlarza odstrzelić na miejscu - zaoszczędzi się społeczeństwu kosztów.

 

to by bylo dobre rozwiazanie ale nalezalo by tak konczyc z kazdym a nie tylko z tymi postawionymi najnizej w hierarchi. niestey ci ktorzy sa wyzej maja sie dobrze

 

z reszta w krajach gdzie jest kara smierci za handel i tak znajda sie ludzie ktorzy beda chceli byz madrzejsi

[wladz]

Zachowujesz się prostaku jak stary ćpun albo sprzedawca dopalaczy. pier**l się !!!!!

 

Tylko te śmieci wypisując takie kłamliwe bzdury wciągają do tego biznesu innych, szczególnie durniów a w szczególności młodych, naiwnych ludzi

 

tak bywa gdy wiedza łeb przerasta . Co tam jeszcze przygłupie w łbie bulgocze.

 

" W Polsce nie zabraniało do powstania kuriozalnej ustawy ,dzięki której mamy najostrzejsze w UE przepisy za posiadanie. Miało ograniczyć konsumpcję nielegalnych używek o efekcie przeczytaj , jeżeli cokolwiek zrozumiesz

 

Po marihuanę sięga więcej Polaków niż Holendrów - wynika z tegorocznej edycji Europejskiego Raportu Narkotykowego. Okazuje się, że Polacy szczególnie upodobali sobie także ecstasy i amfetaminę. W obu przypadkach zawyżają średnią.Ze wszystkich krajów UE oraz Turcji, Norwegii i Chorwacji, Polacy oraz Holendrzy najczęściej używają ecstasy. Z badań wynika, że aż 3,1 proc. badanych w Polsce i Holandii skorzystało z tego narkotyku w ciągu ostatniego roku. Średnia europejska to 1,2 proc. Badania przeprowadzono na grupie wiekowej młodych dorosłych (15-34 lata).

 

Lepiej dla Polaków wypada statystyka pokazująca "przynajmniej jednokrotne użycie" tej substancji w ciągu całego życia. Zrobiło to 3,4 proc. badanych Polaków (grupa wiekowa 15-64), a 6,2 proc. Holendrów i aż 8,6 proc. Brytyjczyków.

 

Spożycie ecstasy w Europie. Fot. Europejski Raport Narkotykowy

 

Sporo Polaków pali marihuanę. Według badaczy w ciągu ostatniego roku po ten narkotyk sięgnęło w Polsce aż 17,1 proc. badanych młodych dorosłych (15-35 lata). Więcej osób - 17,54 proc. - zapaliło jedynie we Francji. Mocno przebijamy nawet Holendrów (którzy do marihuany mają legalny dostęp). Ich w ostatnich 12 miesiącach po marihuanę sięgnęło 13,7 proc. Natomiast więcej Holendrów paliło ją przynajmniej raz w życiu - 25,7 proc. (grupa 15-64 lata). W Polsce - 17,3 proc, a we Francji aż 32,12 proc.

 

Spożycie marihuany w Europie. Fot. Europejski Raport Narkotykowy

 

Dosyć wysoki jest odsetek młodych Polaków, którzy w ciągu ostatniego roku zażywali amfetaminę. Zrobiło to 1,3 proc. badanych w grupie wiekowej 15-34 lata. Pod tym względem przebija nas jedynie kilka państw:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,4 proc), Szwecja (1,5 proc), Łotwa (1,9 proc),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,9 proc),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (2,5 proc.),

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (1,9 proc) oraz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (2,1 proc.). 4,2 proc. Polaków z grupy wiekowej 15-64 lata zadeklarowała, że zażywała amfetaminę przynajmniej raz w życiu. Tutaj przodują Brytyjczycy - 11,5 proc.

 

Spożycie amfetaminy w Europie. Fot. Europejski Raport narkotykowy

ta). W Polsce - 17,3 proc,"

 

Holandia 25,7 % przynajmniej raz w życiu a pali 13,7 % w Polsce 17,3 % a pali 17,1 %. Nie zastanawia dlaczego przy legalnym zażywaniu statystycznie mniej obywateli pali ?

 

sitek ,mateuszek jak z pospólstwem w średniowieczu , ziemia płaska i basta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

w dupke sobie mozesz takie statystyki wsadzic - wyzej juz ci nabazgralem czemu

nie maja sie nijak do faktycznegoi zuzycia dragow zarowno w polsce jak i w europie

poza tym

o tym ze mlodzi ciagna ci im w lapki wpadnie nie ma sensu dyskutowac - to jasne.

o tym ze ciagna to co jest najlatwiej dostepne (czytaj najtansze) chyba tez nie

o tym ze nie ma jak problemu zmierzyc tez pisalem - nie podoba ci sie ok - twoj matrix wierz w to co przeczytales - twoja bajka

o tym ze nie bedzie w polsce legalizacji ani nawet dyskusji o legalizacji - tez juz bylo. lobbysci i "polytycy" zrobia swoje

a o tym ze skutki zazywania marychy sa niewspolmierne do zachlewania sie alko nawet nie chce mi sie pisac bo zaraz wyskocza obywatele ze stwierdzeniem ze alko jest cacy a narkotyki to sam diabel albo "bo moj dziad i ojciec wodke pil wiec jest ok. a w tv powiedzieli ze narkotyki sa ZLE"

tak sie koncza w polszy dyskusje na ten temat. ZAWSZE!

zenada

[sittek]

tak bywa gdy wiedza łeb przerasta . Co tam jeszcze przygłupie w łbie bulgocze.

Już ci ujarany prostaku pisałem, chcesz jarać, to jaraj, i zajaraj się na śmierć, z głupoty pomimo twoich bajek o cudownych właściwościach marychy nie wyleczysz się. Po twoich prostackich wypowiedziach widać najlepiej, żeś cap. Jak widać z takimi jak ty trzeba gadać twoim językiem, bo inaczej frajerze nie zrozumiesz. Tabelki możesz sobie wklejać jakie chcesz, o twojej inteligencji to wcale nie świadczy, małpę też można tego nauczyć. Publicznie namawiasz do popełniania przestępstwa i jak dla mnie jesteś skończony frajer. To przez takich jak ty dyskoteki i kluby pełne są tego ścierwa. Dealerzy zarabiają na naiwności i głupocie, a jak widać po twoich debilnych wpisach, istnieją i tacy.

[wladz]

co tam jeszcze krowi placku , ziemia płaska . Potwierdzam

 

" Dodaje, że "błędnie" wierzył w zapewnienia DEA (Drug Enforcement Agency – agencja zajmująca się przestępstwami narkotykowymi w USA), która twierdziła, że ma naukowe dowody na to, że marihuana powinna być zabroniona.

 

"Na pewno przecież musieli oni mieć przekonujące argumenty świadczące o tym, że marihuana jest zaliczana do najgroźniejszych

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , które nie powinny mieć zastosowania medycznego oraz są wysoce uzależniające".

Dr Gupta stwierdza, że teraz już wie o tym, że DEA takich naukowych dowodów nie miała, a żadne z jej stwierdzeń nie jest prawdziwe. Jak podkreśla, marihuana wcale silnie nie uzależnia i może mieć wiele zastosowań medycznych. Ba – czasem jest jedynym, co działa na pacjentów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w dupke sobie mozesz takie statystyki wsadzic - wyzej juz ci nabazgralem czemu

nie maja sie nijak do faktycznegoi zuzycia dragow zarowno w polsce jak i w europie

poza tym

o tym ze mlodzi ciagna ci im w lapki wpadnie nie ma sensu dyskutowac - to jasne.

o tym ze ciagna to co jest najlatwiej dostepne (czytaj najtansze) chyba tez nie

o tym ze nie ma jak problemu zmierzyc tez pisalem - nie podoba ci sie ok - twoj matrix wierz w to co przeczytales - twoja bajka

o tym ze nie bedzie w polsce legalizacji ani nawet dyskusji o legalizacji - tez juz bylo. lobbysci i "polytycy" zrobia swoje

a o tym ze skutki zazywania marychy sa niewspolmierne do zachlewania sie alko nawet nie chce mi sie pisac bo zaraz wyskocza obywatele ze stwierdzeniem ze alko jest cacy a narkotyki to sam diabel albo "bo moj dziad i ojciec wodke pil wiec jest ok. a w tv powiedzieli ze narkotyki sa ZLE"

tak sie koncza w polszy dyskusje na ten temat. ZAWSZE!

zenada

 

 

mitomanie mniej odrobinę wstydu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mateuszek]

mitomanie mniej odrobinę wstydu

powiedz mi gdzie tkwi moj blad obywatelu

albo inaczej

obal jakas z wyzej wymienionych tez

[wladz]

mateuszku nie odpowiem bowiem nie ma na co . Wolę zdrowie na rowerze zamiast poważnie nawiedzonego traktować

 

to chyba ty , czy ktoś z ciebie idiotę zrobił

 

" ludzie dyskutujacy na temat narko nie maja w zasadzie zadnych "naukowych" dowodow. posluguja sie glownie przypuszczeniami lub "zaslyszanymi" prawdami ogolnie "znanymi"

czyli narko sa zle bo uzalezniaja i sa szkodliwe dal zdrowia. koniec kropka.

jest to rownierz zenujace bo przypomina rozmowe gluchego z niemowa.

z czego to wynika? ano nie robi sie zadnych badan na ten temat. wiekszosc obecnych prac naukowych opiera sie na badaniach z lat 60 obieglego stulecia."

[sittek]

co tam jeszcze krowi placku , ziemia płaska . Potwierdzam

Ale mi dowaliłeś,

 

Po tej jakże inteligentnej, a zarazem żenującej w swoim przekazie obeldze na pewno się nie podniosę; ale jeśli zacznę jarać skręty, to mnie wyzwoli i ocali od szaleństwa.

[mateuszek]

jak na razie widze jedno - obrazasz ludzi - zupelnie bez powodu. to brzydko

miotasz sie bo ktos zadaje klam twoim przekonaniom - w sumie to nawet nie wiem jakm bo nie chcesz napisac

ale jak tam sobie chcesz

[wladz]

Ale mi dowaliłeś,

 

Po tej jakże inteligentnej, a zarazem żenującej w swoim przekazie obeldze na pewno się nie podniosę; ale jeśli zacznę jarać skręty, to mnie wyzwoli i ocali od szaleństwa.

 

a po jaką cholerę .... - Make Love & Peace

 

jak na razie widze jedno - obrazasz ludzi - zupelnie bez powodu. to brzydko

miotasz sie bo ktos zadaje klam twoim przekonaniom - w sumie to nawet nie wiem jakm bo nie chcesz napisac

ale jak tam sobie chcesz

 

trudno , głupot nie wypisuj . Tym bardziej obrażasz

 

 

odmóżdżony dzieciaku , gdybyś potrafił myśleć a nie klepać farmazony zauważyłbyś , że nie popieram ćpania . Wskazuję na brak efektów , wręcz odwrotny skutek od zamierzonego . Karanie nie przynosi skutków , żadnych efektów .... tylko tyle ale takie coś jak ty z ekokapustą zamiast głowy nigdy tego nie zrozumie ...

 

burak sitek poza jakąkolwiek oceną

[sittek]

wladz nie kompromisuj się.

po tym co wypisujesz i tak jesteś skończony, jak rolka papieru toaletowego; przy tekturce.

 

W twoje lewe, naciągane tabelki normalny człowiek nie uwierzy, handlarze crakiem mają swoje, handlarze dopalaczami mają swoje "badania", politycy mają z kolei swoje- zapewne najlepsze i najmądrzejsze.

 

Za parę dolców każdy, nawet najbardziej znany lekarz czy chemik, jest w stanie napisać pracę naukową na dowolny temat publikując ją potem szumnie w The Lancet. Ile to już widzieliśmy kompromitacji naukowców na przeróżne tematy medyczne? Ale kasa robi wszystko. Tylko skąd tobie to wiedzieć?