Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Jak dla mnie to system Jacka traci najwięcej przez ... źródło i złe ustawienie kolumn. Te same Renaissance na cd Piotrka zagrały już o niebo lepiej niż na tym "suchotniczym cudzie" Linna a jak doszedł do systemu Sansui Krzyśka wszystko wróciło do normy. Scena była równomierna i zbudowana w tył od linii kolumn. Gdy słyszę , że lubię scenę do przodu to po prostu śmiech mnie ogarnia bo zawsze odkąd mnie pamięć nie myli granie do przodu uważałem (i nadal uważam) za wadę systemu ! Z reguły to granie do przodu to nic innego jak wypchnięta brudna i zniekształcona średnica ... Owszem słyszałem parę systemów grających z klasą do przodu ale to są prawdziwe wyjątki i dotyczy to sprzętów za naprawdę wybujałe pieniądze ... Jacek twierdzi , że równomierna scena budowana w tył i na boki to mój wzorzec a ja się pytam a czyim wzorcem nie jest ????? Jacku na koniec - Lubisz "mono" Twoja sprawa ja lubię stereo i to w pełnym tego słowa znaczeniu ! .......

 

Myślę, że wystarczy - w końcu spotkanie u Jacka było bardzo budujące i owocne - przynajmniej dla mnie... Lubię renaiisance 90 i wiem doskonale jak grają dobrze ustawione i z normalnym źródłem na dobrym wszechstronnym piecyku - to mi wystarcza ! Mając je w komplecie z Nakamichi i Linnem zapewne szybko bym się ich pozbył a tak wiem co są warte i zawsze stanę w ich obronie !

Widzę rozgorzała b. emocjonalna dyskusja. Ale też b. ciekawa, pod wieloma względami.

Nie będę wklejał, co mnie najbardziej zaciekawiło, ale kilka spraw po prostu wspomnę:

1) wydaje mi się, że prawda ad. Sansui alpha i Naka leży gdzieś pośrodku - tzn. jest to, jak Jan i w sumie wszyscy pisali, wysoki poziom grania obu wzmaków, na którym decydujące są już preferencje słuchacza, bo sprzęt jako taki nie wykazuje już ewidentnych wad. owszem, są różnice w okreslonych aspektach, ale to już różnice jakościowe na zbliżonym poziomie, a nie przepaść.

2) ustawienie kolumn, pomieszczenie odsłuchowe - nie da się porównywać dźwięku systemów, nie biorąc pod uwagę akustyki i ustawienia kolumn. To oczywista oczywistość, ale znowu wyszła na wierzch. Kto wie, czy to właśnie tutaj nie występują największe rozbieżności między systemami i oceną wzmacniaczy.

3) nie wiedziałęm, że Nak pracuje właściwie w klasie A do 40W (dzięki Janie).

 

Jeszcze jedna uwaga mi się nasuwa: Naki pa-7 są droższe niż pa-5, ale ja mojego pa-5 nabyłem za ok. 500 euro. Mam do niego pre z integry au-717, które daje radę, za jakieś 350 euro. Na komplet naka pre i końcówka w zależności od serii (5 czy 7) trzeba wydać od ok. 1000 do 1500 euro). Integry sansui alpha seria 9xx kosztują porównywalnie/więcej? (z tego co pamiętam chyba trochę więcej, bo w okolicach 2000 Euro z przesyłką i cłem). Warto to też uwzględnić w dyskusji.

 

Nie słyszałem Reneissance czy Kappa 8.2 z sansui alpha, więc może brak mi skali porównawczej, ale u siebie nie odczuwam żadnych ograniczeń sceny na boki i wgłąb. Jak już pisałem, scena tworzona jest wgłab, za linią kolumn, słyszę kilka planów (rzędów) muzyków. Na boki podobnie - scena wychodzi poza ramy pokoju.

 

Co do źródła niebawem będę testować nowe zasilanie od p. Tomanka do mojego V-DACa - mam pewne oczekiwania co do poprawy, ale zobaczymy, czy zasilacz cokolwiek wniesie.

Czyli ogólnie nie jest źle chyba ;)

 

Pozdrawiam wszystkich z listopadowo-deszczowej Brukseli...

Powrót po dłuższej przerwie...

Rzeczywiście, dyskusja nabrała niepokojąco wysokiej temperatury.

Dla mnie jako czytelnika jasne jest, że nie ma możliwości zaistnienia porozumienia pomiędzy wielbicielami klasyki w mono a muzyki opartej na elektronice lub gitarze. Tak jak nie ma systemów grających każdy rodzaj muzyki perfekcyjnie. Panowie mają różne gusta muzyczne, odmienne preferencje odnośnie słuchania... tu nie ma miejsca na obiektywizm! Jeśli kocham wokal Arethy Franklin to mój system ma grać jej wokal jak żywy a nie świetnie kontrolować bas.

Zaczynam odczuwać niepokój, że przestajemy słuchać muzyki a słuchamy naszych systemów ;(

Pozdrawiam, Andrzej

SANSUI AU-alpha 707DR | SANSUI SP-L550 | SANSUI TU-X711 | JBL L-110 | OPPO BDP-95 | DENON DP-37F + DL110 | FADEL/SEVENRODS/SONUS OLIVA

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Nie obawiaj się

 

Dotąd nie spotkałem nikogo kto kupił 907 i ma dylematy pomiędzy wyborem takiego czy innego repertuaru ... Choćbym sto razy pewne rzeczy powtarzał to i tak znajdzie się stu których nie przekonam ... Nie o to tu chodzi. Zachęcam do słuchania różnych modeli a nie twierdzenia z pozycji mieszkania, że to czy tamto jest niemożliwe czy lepsze/gorsze...

 

My Polacy mamy we krwi podnoszenie sobie ego tłumacząc upośledzenie swojego systemu jego charakterem i osobliwością ..... I tak granie bez sceny nazywamy głębią , granie z wycofaniem - subtelnym charakterem, granie bez kontroli dołu - atmosferą basową ... Na miłość boską co jeszcze będziemy tu szerzyć ?

 

Andy wybrałem Sansui 907 nie dlatego, że ktoś tak mi kazał tylko dlatego, że najzwyczajniej jest najwierniejsze i najmniej upośledzone ! Jest najzwyczajniej lepsze od innych, które słyszałem - ja dokonałem świadomego wyboru a nie usilnie chwalę to co mam. Nie obchodzi mnie czyjeś dodawanie sobie otuchy i leczenie kompleksów dla mnie liczy się wierność przekazu i w tym jedynie kierunku zmierzam. Wspomniałeś o wyborze pomiędzy wokalem, który lubisz a kontrolą basu ... a ja się pytam a dlaczego wybierasz ??? Czyżby 707 DR nie dawała rady ogarnąć obu rzeczy ??? Chyba jednak czas na wycieczkę do kolegów z 907 bo czar "wintadżowych" kolumn może okazać się nie wystarczających by docenić to co masz ...

Edytowane przez czubsi

Chyba jednak czas na wycieczkę do kolegów z 907 bo czar "wintadżowych" kolumn może okazać się nie wystarczających by docenić to co masz ..

 

Przecież wielokrotnie pisaliście tutaj, że 707DR to już b. dobry sprzęt charakterem zbliżony do 907mek a różniący sie głównie mocą. Więc nie rozumiem...

Po drugie: wiele z tych vintage kolumn (swoją droga to tez termin nieokreślony) gra wielokrotnie lepiej, niż współcześnie sprzedawane modele. Więc tego tez nie rozumiem.

 

Zresztą pisałeś sam o tym w odniesieniu do RE90 na przykład, kilka postów wyżej.

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Romku nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć ? Waśnie o to chodzi,, że aby zagrała musi mieć na czym ... Ile razy można skrobać to samo ? Tak 707 dr to bardzo dobry sprzęt choć wcale nie tak dobry jak 907 dr (to też można sto razy powtarzać ...) Kolejna sprawa to jej charakter a w zasadzie jego brak bo jak już także sto razy pisano jest całkowicie "obojętny" sonicznie i jeśli ktoś szuka fajerwerków czy jakichś efektów specjalnych to ich nie znajdzie bo ten wzmacniacz niczego nie dodaje - ba można go wręcz nazwać nieco surowym !!! Sugeruję by się wybrać do ludzi na inne systemy by posłuchać co te wzmacniacze tak naprawdę potrafią i tyle - co tu jest do rozumienia ? Panowie - Wasza sprawa na czym słuchacie to Wasza przyjemność nie moja. Moim zadaniem jest tylko sprostowanie pod kątem tego co rozumiem pod pojęciem jakości dźwięku . Nie obchodzi mnie wcale kto co lubi i czego mu brakuje - to sprawa każdego z Was. Nikt nie powiedział, ze Sansui serii 707 czy 907 sprawdzi się u każdego - szczególnie u tych którzy będą za wszelką cenę próbować udowadniać wyższość swoich preferencji czy przyzwyczajeń jak np stare kolumny vintage czy "legendarne" piece Nakamichi ...Tyle tylko, że niektórzy mając swoje upodobania i przyzwyczajenia wcale nie potrzebują zmian i nie rozumiem czego oczekują po nowym zakupie ? Że zagra im tak samo ? to po co kupują ??? Ile można w kółko powtarzać to samo, że alfy grają naturalnie i że najbardziej z wszystkiego liczy się przy nich sam materiał ???

 

Czuję się chyba trochę tym wszystkim zmęczony zwłaszcza, że w ostatnim czasie wiara na aukcjach w Japonii chyba nie ma podobnych dylematów bo od dwóch miesięcy ceny tak windują, że nie mogę nic kupić ...

 

A jeszcze jedno - gdybym ja ciągle próbował się przekonywać (tak jak niektórzy), że u siebie mam cuda to nie doszedłbym do tego do czego dziś doszedłem - Zawsze zakładam,

że można lepiej i dlatego ciągle idę do przodu małymi krokami a nie stoję w miejscu i próbuję sobie podnosić ego na forum oklepanymi dylematami milion razy omawianymi (bezskutecznie do dziś ...)... Ja nie mam dylematów - wiem czego szukam - to ułatwia mi kierunek działań. Oczywiście zawsze pozostawiam sobie furtkę na poznanie nowego - czego i Wam życzę !

Edytowane przez czubsi

Drogi Czubsi ;)

Ja nie napisałem nic o swoich upodobaniach (Aretha była przykładem) a odniosłem się jedynie do Waszej dyskusji po odsłuchach Naka i Alfy.

Ale... jeśli już mnie przywołujecie do tablicy, to odpowiadam:

- 707 DR w moim systemie zachowuje charakter neutralny, ma być przezroczysty, nie eksponować żadnych swoich cech, radzić sobie z wymagającymi kolumnami... i taki jest w 100% ;)

- świadomy dobór kolumn podyktowany jest moimi upodobaniami (repertuar, brzmienie), doświadczeniem (najwięcej dodają do systemu) i możliwościami (pokój, finanse)

- G8000 lubię, bo ma bezcenny tuner... a ja kocham słuchać radia, pisałem to już ze sto razy :)

Jeśli mam być szczery to mój plan jest prosty Alfa 907 + JBL 4343 a do radia G8000 wystarcza w zupełności.

Pozdrawiam, Andrzej

Edytowane przez A_ndy

SANSUI AU-alpha 707DR | SANSUI SP-L550 | SANSUI TU-X711 | JBL L-110 | OPPO BDP-95 | DENON DP-37F + DL110 | FADEL/SEVENRODS/SONUS OLIVA

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Konkretnie i na temat ! Serdecznie dziękuję ! A skoro już jesteśmy na wizji to intensywnie walczę z nowym projektem MOS limited ! W najbliższych dniach okaże się co z tego wyniknie ... Trzymajcie kciuki - na pewno podzielę się co do wyników :-) Jest też poczyniony ostatnio przełom w kwestii konstrukcji opartych o mos-y. wiem już w zasadzie wszystko by dokonać kopii 907 limited ale o tym za parę dni ...

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Jasny szlag !!!!!!!!! Już mi trzecią limited sprzątnęli .... Już nawet na yahoo 200.000 yenów w średnim stanie na nią nie wystarcza ... Cóż AU-07 chodzi za grubo więcej i też schodzą na pniu ... Coś czuję, że się skończyło kupowanie na japońskich aukcjach ...

 

Podjąłem decyzję o kupnie 907XR i przerobieniu na 907 limited - koniec pałowania ...

Będzie niemal wierną kopią ale za to silniejsza o 25 Watt ! Zatem będą u mnie dwie 907 XR jedna zmodyfikowana pod kątem B2302 a druga pod kątem 907 limited (oczywiście oryginalne tranzystory Toschiby mam !) Zapewne troszkę ją podrasuje względem wersji japońskiej o te parę Rikenów ;-) Dam znać o efektach jak będę gotowy !

Edytowane przez czubsi
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Koszt na yahoo 235.000 (bo tyle by mnie wyniósł po dodaniu kosztów aukcji (podatek konsumpcyjny i udział pośrednika) a następnie przesył w 3 paczkach .... + cło i Vat i wyszłoby około 11 tys. zł; ... Jak widzisz nie ma lekko ...Zwłaszcza, ze ten wzmacniacz od XR różni się dosłownie paroma rzeczami ... Nic to - decyzje podjęte - robię ją sam - jak ktoś się uprze, że nie mam polerowanych pokręteł to już trudno - jakoś przeżyję -) (nogi złote mam z AU-07 !)

Edytowane przez czubsi

Czy sonicznie alpha707 dr ma przewagę nad alpha 607dr ? Czym sie różnią te klocki ?

 

Ja posiadam alphe 607 DR w pięknym stanie ...Gra bardzo fajnie .

 

Było tyle modeli alph ze sie juz troche pogubiłem a nawet do konca nie wiem co oznaczają DR , XR , MRX .......

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Pierwsza sprawa 607 to nie to samo co 707 - różnią się mocą oraz wieloma innymi rzeczami - w zasadzie to nawet nie jest trochę lepsza a o wiele lepsza. a co do drugiej części to poczytaj w wolnej chwili forum a zrozumiesz co i jak. Każde oznaczenie ma swoje wytłumaczenie ale piszą o tym tylko na japońskich stronach i w zasadzie nie sądzę byś to gdziekolwiek odnalazł ... Skup się na tym, zę każdy model w serii jest odrobinę lepszy od poprzednika a hierarchia jest taka :

bez oznaczenia , I , extra , L extra , DR , KX , XR , MR i dyskusyjna NRA . Nieco inną grupę stanowią konstrukcje na MOS-fetach ale to zupełnie inna historia ...

Cześć, Po dwóch latach szukania moja półka wygląda tak:

https://imageshack.com/i/ipsC6yCgj

https://imageshack.com/i/kpOySvtTj

Dziękuję Pawłowi, Remkowi i Janowi. Pozdrawiam wszystkich!

 

PS. Pawle po modyfikacjach i wygrzaniu 907 brzmi świetnie. Zwłaszcza w takim towarzystwie.

Dziękuję. To są Re 80. Pokój 4.5 x 5 ale sofa w odległości 2.5. Znaczna poprawa nastąpiła po ich podniesieniu nad poziom podłogi. Graja super. Pozdrawiam

Edytowane przez szczemirek

Faktycznie nie zauważyłem, że jest 1 głośnik na basie.

Zagrają jeszcze lepiej jak odstawisz je dalej od tylnej ściany, tak żeby za "plecami" miały te min. 0,75m-1.0m.

Te kolumny kochają dużo swobody wokół siebie.

 

Na takiej podłodze z dywanem potrzebne są stabilne podstawy drewno/granit, na które postawisz je z wkręconymi kolcami na podkładkach ochronnych i dopiero pokażą co potrafią. Przy zbyt dużej wysokości będę grać słabszym basem, tak jak ma to miejsce u mnie (wys.43 cm nad podłogą), bo inaczej 1 kolumnę zasłoniłaby kanapa.

Ach te wielkie mieszkania z PRL-u :-).

 

Pozdrawiam

Pygar

Edytowane przez Pygar

Chciałem zapytać użytkowników zacnej serii Alpha :

 

Podłączacie CD lub inne żródło do "Power Amp Direct " ? Sygnał idzie bezpośrednio wtedy do końcówki ?

 

Gdzie generalnie najlepiej wpiąć CD ?

Podłączacie CD lub inne żródło do "Power Amp Direct " ? Sygnał idzie bezpośrednio wtedy do końcówki ?

 

Gdzie generalnie najlepiej wpiąć CD ?

 

Nich mi to ktos rozjasni :) Podlanczajac np pre amp'a przez Power Amp Direct okazalo sie ze pokretlo Volume na wzmacniaczu nadal dziala. A wydawalo mi sie ze jak podlanczam sie bezposrednio pod koncowke to nic takiego nie powinno miec miejsca... Z gory dziekuje

Ze znanych mi modeli to przełącznik pre - końcówka mocy, mają AU-717 i AU-919.

Wszystkie modele z serii Alpha nie mają takiego przełącznika i podłączenie czegokolwiek pod gniazdo Power Amp Direct omija tylko wewnętrzne pre, co daje krótsza ścieżka dla sygnału i mniej wpływu na dźwięk, czyli de fakto gra tylko źródło wzmacniane przez wzmacniacz.

 

Nic się tu nie wymyśli. Trzeba kupić końcówkę z Sansui - najlepiej B-2302, B-2301L, B-2301, B-2201 ... lub coś na mosfetach.

 

Pozdrawiam

Pygar

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Nich mi to ktos rozjasni :) Podlanczajac np pre amp'a przez Power Amp Direct okazalo sie ze pokretlo Volume na wzmacniaczu nadal dziala. A wydawalo mi sie ze jak podlanczam sie bezposrednio pod koncowke to nic takiego nie powinno miec miejsca... Z gory dziekuje

 

Te wzmacniacze na wejściu power amplifier direct puszczają sygnał przez pasywkę alpsa ! Potencjometr wzmocnienia ma trzy oddzielne sekcje w tym jedną sterująca właśnie końcówką

witam , czyli rozumiem z wcześniejszych postów że do power Amp Direct moge podłaczyć dwa rózne żródła ( normal 1 ) i (normal-2) , i dzwięk będzie z każdego kierowany bezpośrednio na końcówki mocy z pominięciem pre , czy tak?

 

mam jeszcze pytanie odnośnie wej/wyj Processor , do wyjścia Send mam podłaczony subwoofer i wszystko ładnie chodzi ale do czego jest return?

mam jeszcze pytanie odnośnie wej/wyj Processor , do wyjścia Send mam podłaczony subwoofer i wszystko ładnie chodzi ale do czego jest return?

 

Wszystkie gniazda Direct, to bezpośrednie wejście na końcówkę mocy.

 

(Processor)

To są gniazda do obsługi procesora dźwięku, Sansui robiło takie cuda do zwiększania efektu stereo oraz wszystkich korektorów dźwięku.

Jednym wysyłasz dźwięk do obróbki, a drugim wraca do wzmacniacza z dodanymi efektami lub ze zmianą brzmienia wybranych wycinków pasma.

 

Pozdrawiam

Pygar

janvideo24: czytałem w między czasie twoją opinie z telefonu, bardzo mi pomogłeś efektem czego mam za sobą męczący dzień, odsłuchałem trochę sprzętów i padło jednak na :

http://allegro.pl/kolumny-podlogowe-sansui-sp-1700-vintage-top-i4404062670.html

wzmacniacz kenwood ka-6000

bardzo podoba mi się barwa - kolumny dynamiczne i dają ładna choć nie doskonałą jak dla mnie przestrzeń dźwięku .

 

Odwiedziłem kilka miejsc, ostatnim był w/w vintage shop.

 

Kolumny w doskonałym stanie, zdumiewająco ładne i solidne.

 

Testowałem kolumny z różnymi źródłami i wzmacniaczami przez 3h(nawet ponad) przy herbatce i o 22 dokonałem zakupu z roczną gwarancją. Na razie sprzedawcę mogę jedynie polecić.

 

Nie oceniam zakupu jako pochopny, nie sądzę również, że to jest koniec szukania porównywania itp.

 

Dzięki za podpowiedzi, za waszymi radami skupiłem się na kolumnach i zrezygnowałem z tego wzmacniacza (amplitunera) sansui.

 

Dzięki za podzielenie się opinią. Właśnie słucham tych Sansui SP 1700 i muszę przyznać, w sumie nie po raz pierwszy, że czasem warto zainteresować się czymś niszowym, mniej znanym. Kolumny grają lekko specyficznie (czegoś innego można oczekiwać po ich wyglądzie), może i ta przestrzeń mogła by być lepsza, choć nie wiem czy wtedy ich dźwięk byłby tak ładnie skupiony i stabilny. Źródła pozorne są ładnie nakreślone. Ale ta barwa... Rzeczywiście przepiękna. Wokale, instrumenty brzmią niesamowicie realnie i naturalnie. Czuć te wibracje na średnicy, aż ciarki przechodzą. Jednak papier to papier. Od jakiegoś czasu mam mały magiel z kolumnami, te wstępnie po 3h odsłuchu wskakują do mojego top 2.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.