Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Janek ja czekam na Ciebie !!! Zobaczysz, że 707 to jeszcze daleko do mojej 911 :-) Możesz mnie trzymać za słowo !!! Ja słyszałem już wiele najwyższych modeli i wyobraź sobie, że mnie moja własna 911-ka w szok ostatnio wpuściła i co najgorsze wciąż to trwa ! Osiądzie Ci ciśnienie jak posłuchasz ! Obiecuję !!!! W 707 jest chyba tylko 4 Rikeny (przy biasie i na wejściu). Ja u siebie miałem w jednym momencie 28 ... No ale było za ciepło więc zszedłem do 4 na kanał tak jak w większości wysokich modeli. U mnie są większe pojemności niż w 707 i do tego ... 14 BG a wierz mi, że tego przecenić nie sposób !!! Próbowałem stosować Rikeny na sprzężeniu (chyba najbardziej czuły punkt tego wzmacniacza- wzorem z 907 i AU-07) ale dźwięk zbytnio wyszedł do przodu i zrobił się bardzo krwisty. Myślę, że był to efekt współgrania z KZ, których notabene dziś już u mnie w 911 nie ma. Kusi mnie czasem, zeby znów ich spróbować (Rikenów oczywiście) ale już na chwilę obecną scena mocno przerasta pomieszczenie a z doświadczenia wiem, że niebieskie Rikeny ten efekt stanowczo uwypuklają ! Myslę, że za jakiś czas spóbuję choć nie czuję już zbytnio takiej potrzeby ! Muszę się publicznie przyznać do tego, że nie doceniałem Eln Silmic II ... Faktem jest, że bezwzględnie trzeba je stosować razem z innymi kondami i oczywiście wraz z bocznikami ! (których, a propos, w 707 jest jak kot napłakał w stosunku do mojego ...). Trzeba brać pod uwagę sygnaturę każdego komponentu aby nie zmienić charakteru urządzenia. To nie ważne, że jakiś kondensator lubię - najważniejsze jest dla mnie, że się wpasowuje, w innym przypadku wylatuje. Np. BG nie lubi boczników polipropylenów choć z polistyrenami sprawdza się wyśmienicie - oczywiście też nie wszędzie ...! Dziś dopiero do mnie dochodzi jak wiele prób kosztowało dobranie optymalnej kombinacji części i proporcji ... Myślę, że to co opisałem na necie to tylko mała tego część ... Nie jest tajemnicą, że ostatnia konfiguracja komponentów mocno różni się od tego co przedstawiłem za pośrednictwem forum ale efekt ten już moi drodzy nie będzie upubliczniony. Za to co jest na wątkach - ręczę - znacznie przewyższa możliwości seryjnych modeli ale ostatnie modyfikacje przenoszą te klocki na inny poziom i dlatego wolę to prezentować a nie opisywać w końcu sam do tego doszedłem, sam traciłem pieniądze i nerwy, sam podejmowałem decyzje i sam zdecyduję co z tym zrobię ! Wam obiecuję koledzy niezapomniane wrażenia odsłuchowe - a to bardzo wiele bo daje przekonanie o wielkim i co najważniejsze realnym i namacalnym potencjale naszych zabawek !

 

Acha !

 

Janku prośba ! Odnieś się do porównania 707DR z fabryczną 911DG-ką Zapewne jest znacznie delikatniejsza i bardziej przestrzenna ale interesuje mnie jak Ty to postrzegasz !

 

Te duże kondensatory to Hitacony oraz Nichicony (Great Supply) - potem stosowali oprócz nich Elny Silmic z dziwnymi pojemnościami (podejrzewam, że wyłącznie na zamówienie)

Edytowane przez czubsi

Witam.

Jak na tą chwilę, jeszcze za wcześnie. Z pewnością potwierdzam, że przestrzen i więcej wyrazista, taka dźwięczniejsza jest. Nie ukrywam, że za krótko mam by robić porównania.'Piszę co zwróciło uwagę już na wstępie.

Odnośnie bozników, prawda, jest ich mało. Co ciekawe, jest kilka polipropylenów ale nie

U-con. Polietyrenów mało a bocznki z nich zauważyłem jak na tą chwilę tlko chyba 4. Jedno jednak jest widać , Silmic i tylko Silmic. Co do rodzaju kondów na zasilaniu, nie wiem, nie ma żadnych oznaczeń, tylko pojemność i napięcie pracy. Są jednak imponujące. W 911 są 10000mikro ale o śerdnicy 6 cm. te mają 8,5 cm. Widać i czuć w pracy ich moc. Sprzęt super, nie ma co. Dynamika i scena wyśmienita. O zniekształceniach nie wspominam, wiadomo, tu nie słychać nic. Po włączniu w kolumnach cisza, nawet na full, nie grałem na całą moc, nie sądzę jednak by i wtedy było czuć zniekształcenia.

Co do odwiedzin, sorry, remont bryki, ten zakup i zakup 701 z eBay-a i jeszcze kilka innych drobiazgów. Kupuję też powoli SilmicII w/g schematu. Po tym jak zerknąłem w Alphę, pewnie zrewiduję kilka pojemności, dokupię większe. 701 będzie poligonem.

Teraz odnośnie Rikenów. Są po trzy na kanał.

Mam w planie jeszcze spróbować kupić gramofon Sansui. Po przygodzie z FR-Q9 trochę mi przeszło, ale jest XP-99, mam ochotę kupić. Zobaczę.

Pozdrawiam.

Jan

Gość czubsi

(Konto usunięte)

1) 707 nie jest dla kolegi ?????

2) dlaczego chcesz zrewidować pojemności i w czym względem czego ?

3) kondy zasilania głównego to na bank Hitacon lub Nichicon - Sansui nigdy nie korzystało z innych w tym miejscu ! (a to że nie ma oznaczeń to akurat mnie nie dziwi

4) polipropyleny to na bank firma SA (tu Sansui też nigdy z nikogo innego nie korzystało) - wyglądają trochę inaczej niż te od bushantera i może dlatego ich nie poznajesz

polistyreny powinny być w dwóch rodzajach : miedziane i z czarną otuliną.

5) 3 Rikeny ??? na wejściu muszą być dwa i na biasie także bo są dwie wiązki z biasu na desymetryzator więc ??? podejrzewam, że zrobili na wejściu i na pętki sprzężenia ... - zatem inaczej niż w

japońskiej wersji gdyż tam było 5 sztuk na kanał ...

6) proszę o fotki wnętrza ! Chcę zobaczyć co zrobili z pojemnościami na modułach końcówek (czy jest tak jak w schemacie czy znów coś zmienili)

7) boczniki polistyrenowe w 707 były tylko dla rezystorów sprzężenia zwrotnego i w jeszcze jednym punkcie.

 

Musisz wiedzieć, ze schemat nigdy nie odpowiadał w 100 % wzmacniaczowi (najwięcej rozbieżności dotyczyło pojemności kondensatorów na końcówkach mocy) W/g naszycvh obserwacji był to zabieg celowy

Edytowane przez czubsi
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Tak dla ciekawostki dodam, że w ostatnim czasie natknąłem się na kilka forów w temacie AU-alpha707DR (jako, że właśnie ona jak wiemy jako nieliczna dotarła do Europy w celach marketingowych) W jednym z nich omawiano wyższość tego wzmacniacza nad np. Krellem KAV400xi (oznaczenie mogę mylić). Posunietpo się nawet do okresleń, że Krell to nie ta sama półka ... W innym forum właściciel Accuphase ze średniej półki (niestety nie podał modelu - wiem tylko, iż była to któraś z końcówek mocy) wymeinił go ... właśnie na AU-alpha 707DR ... Stwierdził też, że wzmacniacz ten zasługuje na miano ponadczasowego zjawiska ! Jego zdanie podzielała pozostała część członków forum. Wydaje się, że tylko u nas wciąż pokutuje przeświadczenie, że wysokie Sansui to nie jest poziom high-endu ... No cóż dla tych którzy nie wiedzą to powiem, że np. popularny i ceniony (również w kwocie jaką się za niego żąda) Denon PMA 2000 jako pierwowzór był mniej udaną "kopią" (przynajmniej z masą zapożyczonych rozwiązań...) Sansui serii 607 ! Ba nawet kosztowały podobnie ... Efekt soniczny jednak nie był tak spektakularny jak w Sansui . Jak widać nie wystarczyło nawsadzać Silmików ... Wszyscy rozmówcy na zachodnich forach są zgodni co do jednego : nie ma drugiej takiej firmy, która łączy potegę brzmienia z precyzją i naturalnością przy obecności ponadprzeciętnej przestrzeni w tak udany sposób ! Trudno uwierzyć jak bardzo symbiotyczne są te urządzenia - to cecha, która wpłynęła na taką a nie inną ocenę Sansui ...

Edytowane przez czubsi

Witam.

Czubsi - 1) tak już trafia pod strzechę kolegi.

2)Pojemności w 707 do 911.

Co do fotek, jakie wymiary obrazu przyjmuje te forum ? Może być 800 na 5xx ?

Odnośnie brzmienia, daje się odczuć więcej niuansów, brzmi dokładniej i jakby bardziej miękko. Scena troszeczkę więcej do przodu. Dynamika i bas, raczej na podobnym poziomie, jednak alpha jest bardziej dźwięczna, to natychmiast daje się zauważyć.

Nie rozgrzebywałem jej do cna. Raczej na szybko przejrzałem i złożyłem by słuchać. Wrażeni jednak po otwarciu obudowy, to potężne trafo, ogromne kondy zasilacza. Wszystkie kondensatory , poza dwoma filtrującymi to Elna Silmic. Nie ma zmiłuj, wszędzie są wstawione. Rikenów dopatrzyłem się po trzy sztuki na kanał, ale jak pisałem, nie rozbierałem na drobne tego wzmacniacza.

Słucham, bo to naprawdę sprawia frajdę. Wychodzą wszystkie smaczki w realizacji nagrań. Wzmacniacz pokazuje lwi pazur. Musim y się kiedyś umówić razem z Radziem, dla porównania.707 versus 907 , oczywiście kontra 911 mod. Możemy porównać też do fabrycznej 911. Mam blisko do salonu Nautillusa, może uda mi się zorganizować porównanie do Accuphase.

Pozdrawiam.

Jan

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Janek !

 

Uważaj na pojemności 911 -ki !!! Jest specjalnie "przesadzona" w niektórych miejscach !!! Przy tranzystorach mocy masz po 4 sztuki pseudobipolarów o wartości 220 uF / 50 V. Elektrycznie spasowują się tam znacznie mniejsze pojemności !!!! Aby zachować niebywałą potegę i uzyskać właściwe proporcje wzorem z najwyższych modeli w tym miejscu wsadzić musisz po 4 sztuki 100 uF/35 V !!!! (Wyobraź sobie, że w schemacie 901 też jest 220 uF ale w urządzeniu już wsadzili 100 uF ...). Następna sprawa to te kondy na bokach (odczepy zasilania na modułach mocy) one mają po 1000 uF - bardzo uważaj co tam wsadzisz !!! Najoptymalniej jest Silmiki tyle, że cięzko je dostać ... Jednak jeżeli je wsadzisz to musisz koniecznie dać po 1 uF polipropylena bo inaczej zmulisz brzmienie ! Koniecznie też dodaj do tego polistyren !!! Jeżeli planujesz to wszystko kopiować w 701 to zważ na fakt iż tam część zasilania na końcówce jest wspólna więc wymiana 2 sztuk 470 Uf w centralnej części wcale nie będzie tym samym co wymianan 4 sztuk 1000 uF/50 jak w 911 ! 901 jest inaczej zestrojona (to własnie dlatego zawsze wolałem 911-kę) trochę skręca w kierunku dawnej szkoły dźwięku. 911 jest mniej dźwięczna własnie przez zastosowane kondensatory (czarne nippony - najniższe modele NS i NSI - solidne ale ciemno brzmiące) Sama wymiana na Silmiki zmieni wzmacniacz nie do poznania ale z kolei mocno go zmiekczy. Trzaba to koniecznie poprawić bocznikami wtedy zyska kontury i precyzję !

Rikeny powodują wychodzenie dźwięku do przodu - ten efekt w 707 wynika z wstawienia ich na sprzężeniu - to by się potwierdzało dlaczego sa tylko 3 sztuki ... Ja uważam, że znacznie lepsze efekty uzyska się dając Rikeny na wejście biasu na desymetryzator. Na sprzężeniu lepiej od Rikenów sprawdzają się tantale AN ale są ciężkie do zdobycia i bardzo drogie (na to sobie nawet Sansui nie pozwoliło ... ) Ten punkt wzmacniacza (czyli rezy na sprzężeniu - bodaj 2 X 150 koHM) to jeden z integralnych punktów wzmacniacza !!! Kolejny to dwa kondy 4,7 uF na desymetryzatorze w końcówce (bezwzględnie nalezy tam dać BG !!!!- nie ma dla nich konkurencji a skok jakościowy przerasta po prostu wszelkie oczekiwania !) nie należy też zapomnieć o odpowiednim dobraniu kondesnatora na biasie końcówki (100 uF/50V) Może byc tam Silmik ale koniecznie z bocznikiem polistyrena + polipropylen o pojemności max 0,5 uF !!! (najlepszy efekt)

 

Te duże kondy to Hitacon (takie same jak w 901 !!!) tam tez są takie beki chociaż wcale nie tak duże pojemności. Zastanawiam się czy w 707 dali trafo podwójne Tamura tak jak w 907 ??? - jest taka szansa choć wątpię by tak szaleli w modelu na Europę ...

Konfrontację najlepiej dokonać u mnie bo Radka kolumny są skromniejsze na skrajach pasma i pewne rzeczy moga nam uciec. U mnie jest znacznie równiej w całym paśmie. Podejrzewam, że jak Radek posłucha znów 911-ki to kolejny raz nie będzie mógł zrozumieć co się dzieje ... Od ostatniego razu udalo mi się osiągnąć przestrzeń i lekkość na poziomie 907 jednak bez utraty potegi i powera !!! Instrumenty rozeszły się po scenie. Wyraxnie czuć róznice w stopniowaniu "obecności" dźwięków co daje wrażenie planów - a tego to wcześniej u mnie nie było !!! Była głębia ale nie dawał wrażenia trójwymiaru w takiej formie jak teraz ! To są dopiero czary i to na Jamo .... Mozliwe, że przed Tobą i Radkiem pierwszy usłyszy to nowy właściciel 901 z forum ale o tym to Wam sam opowie jak do mnie dotrze ...

 

czy takie są polipropyleny (z takim logiem ?)

post-15679-046919300 1300874317_thumb.jpg

Edytowane przez czubsi

Witam.

Odnośnie polipropylenów, nie są inne, zielone w ceramicznej polewie. Ponieważ jest już u kupla, nie mam jak zrobić fotki. W/g mnie 707 jest bardziej otwarta niż 911. Sądzę , że masz rację , że za sprawą Rikenów. Fajna maszyna. Dzięki za podpowiedzi. Na tą chwilę wiosna idzie, czas brać się za remont mieszkania. Zakupów czas będzie jesienią i zimą. Zauważyłem, że ceny Sansui na aukcjach poszły w górę.

Powoli kupuję Silmiki II. Z 1000mikro jest problem, ale pewnie zdobędę.

Pozdrawiam.

Jan

Chciałbym się właczyć do tematu Sansui bo od niedawna jestem posiadaczem AU-X 711. Czytam wiec od jakiegoś czasu Wasza wymianę zdań i opinii o różnym sprzęcie, ale nie spotkałem zadnej opinii o 711. Czy mógłbym prosić o jakieś ustawienie go w stosunku do 701 i 911 o których rozmawialiście. Jakiego CD do niego szukać? jeżdże na CD Pioneera i nie wiem, czy natężać się na coś innego? Proszę o radę

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Witam.

Kilka dni nieobecności a tu tyle się dzieje.

Paweł czy Ty chcesz żebym zawału dostał czytają takie wpisy o sprzedaży 911?

Sezon wiosenny się w firmie zaczął i nie ma na nic czasu, ale między czasie ustawiłem głośniki i jestem w szoku. Pojawiła się precyzyjniejsza przestrzeń w tył, instrumenty nie wychodzą z jednej linii jak wcześniej tylko porozrzucane są po scenie a wokal wyszedł lekko do przodu i ma się wrażenie, że Suzan Wong śpiewa do mnie, a jej oddech czuje na sobie.

Z chęcią bym posłuchał Janie naszych wszystkich sprzętów razem.

Czekam z niecierpliwością na gramofon, obecnie jest w fazie produkcji może w ciągu dwóch tygodni będę się nim cieszył, co do gramofonów sansui to jakoś mnie nie urzekły.

Kupię wzmacniacz Sansui model AU-X501 bądź AU-X701

Przepraszam już napisałem w tym dziale co trzeba :)

Edytowane przez awatar2000

Witam Czubsi i Radziu, wylicytowałem dzisiaj pilota do CD-ka 701i SAnsui. Hura.

Czubsi, jak wpadnę, będziesz mógł nauczyć swojego Logitecha obsługi 701i. Długo czekałem, aukcja trwała 10 dni. Wyobraźcie sobie na naszym Allegro. Zerknijcie na eBay na Stny, są różne ciekawe sprzęty. Jest AU-X7 i alpha907NRA. Ceny, wiadomo,zaporowe, ale nie jak na eBay-u de, gdzie dwa razy tyle stały. Alpha stoi chyba za 2800 $. Kusi mnie, oj kusi...

Pozdrawiam.

Jan

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Janku ja nie mam 701-ki tylko Radek a on z kolei nie ma Logitecha :-) U mnie wzmacniacz przestał reagować (volume) na pilota - przerywał aż padł całkowicie (podejrzewam, że szczotki się skończyły albo cholera wie ...) Dziś chyba wszystko mi nie wychodzi ... Co do tych sprzetów na ebayu w stanach to wystawia je wciąż ten sam gość a slyszałem opinie, że też ponoć niegodny zaufania ...

Panowie, tak czytam czytam i coraz bardziej tęsknię za moją au-717. Przerywa jeden kanał i potrzebuję oddać go w ręce pasjonata, który nie dość że potrafi, to jescze kocha te sprzęty. Potrzeba by przejrzeć go i sprawdzić kondensatory, czy niewyschnięte, etc. Może znacie kogoś, może ktoś z Was by się podjął? Bo jak Was czytam, to po prostu chylę czoła przed wiedzą. Sam niestety nie dam rady z niczym ruszyć - nie znam się na elektronice, a uczyć się na Sansui to zbrodnia ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

Coś mnie dziś naszło żeby zajrzeć do 907. Hmmm dziewica.... najmniejszego śladu rozbierania, rozkręcania, czy czegokolwiek. W dodatku ładna czysta praktycznie bez kurzu, ale co do budowy:

Wielkie potwornie wielkie trafo, mnóstwo polistyrenów i polipropylenów, ale co mnie najbardziej zaskoczyło to kondensatory Elna Silmic Alpha, właściwie chyba większość jest takich nie wszystkie byłem w stanie odczytać - czyżby były specjalnie dedykowane pod alphe?

Dwie największe beczki pochodzą ze stajni nichicona, a cztery równie wielkie w zasilaczu to Elna Gold. I jeszcze dwa po jednym na kanał dziwne czarne kondy wyglądem przypominające Black Gate (niskie, szerokie, czarne) których to nie byłem w stanie odczytać bez rozbierania więc zostawiłem.

Zaskakująca jest budowa tego wzmacniacza, cztery nóżki ważą chyba z 1,5 kg, wszystkie śruby są pokryte miedzią. W centrum zasilacza kryją się dwa wielkie Rikeny. "Gołe" miejsca pokryte są matą bitumiczną, nie w całości, ale pasami. Większość śrub mocujących odizolowana jest podkładkami jakby plastikowymi, czy teflonowymi jak to gdzieś wyczytałem. Wzmacniacz jest zbudowany z największą precyzją i dbałością o szczegóły.

 

Nie porobiłem zdjęć bo baterie się skończyły, ale jak kiedyś z Pawłem będziemy do niej zaglądać to porobię.

Witam.

Dokładnie podobne wielkie wrażenia miałem po wzglądzie do alfy 707, potężne dwa wielkie kondensatory i masa Silmiców. Jak widać dla 907 kondensatory były już dedykowane, w 707

to są ,,tylko,, Silmic II. Wzmacniacz robi wrażenie, choć samo wykonanie ,,drewnianych,, boczków nie robi najlepszego wrażenia, natryskiwana imitacja naturalnego drzewa. Reszta jest rewelacja.

Pozdrawiam.

Jan

Witam.

Myślę Janie że byś zmienił zdanie jakbyś zobaczył to na żywo.

Nie przyglądałem się min za bardzo, ale są ciężkie i wyglądają jak klejone drewno.

Witam.

Radziu, wiem jak wyglądają i wiem co piszę, spodziewalem się czegoś więcej niż to jest w realu. To ciężka płyta a nie drzewo. Lakierowane na ładny wzór. Środek, czyli elektronika, marzenie, ale nie te boki. Sorry za takie sponiewieranie pięknego wzmacniacza, ładnie się prezentuje, ale , właśnie. Myślałem, że stać ich będzie na prawdziwe drewno.

Pozdrawiam.

Jan

Nie dało mi to spokoju i odkręciłem jedną "dechę" i faktycznie. Jest to bardzo drobno prasowana płyta, nie widać na niej sklejki a wzór drewna wygląda jakby był namalowany. Może i faktycznie jest to najbrzydsza rzecz w tym wzmacniaczu, ale bez niej wygląda paskudnie. Myślę Janie jak zobaczysz 907 na żywo to zmienisz zdanie, sam na zdjęciach oceniałem go gorzej, Paweł pewnie powie to samo. Ale co by tu o wyglądzie gadać - to ma grać!!!

Ładna wieżyczka :-)

Witam.

Radziu, masz podobnie we wnątrzu, tylko tu jest ,,europejskie,, trafo , na 220V.

Bebechy też pewnie podobne, tylko więcej U-conów i jak pisałeś inne kondy Silmic.

Pokazuję też inną fotkę boczku, widać, że wzór jest malowany, niestety są odpryski.

Pozdrawiam.

Jan

 

Przepraszam, zapomniane fotki przesyłam.

Sama budowa jest bardzo podobna, różni się wieloma rzeczami, w 907 wszystkiego jest dużo. Wielkie 13kg trafo i batalion kondów w zasilaczu to zajmuje najwięcej miejsca. Zdjęcie zapożyczyłem.

 

.

post-17922-044983900 1301826079_thumb.jpg

post-17922-058662300 1301826106_thumb.jpg

Witam.

Masz rację, wiele elementów jest innych, trafo jest prawdopodobnie w wersji dual, bateria kondensatorów też dużo większa.

Najważniejsze, że to ma grać i gra z pewnością. Myślę , że i ja wychodzę jeszcze to co chcę, by wieżyczka powiększyła się ;)

Pozdrawiam.

Jan

Witam wszystkich "Sansuimaniaków":)

Na "widok" SANSUI robiło wspaniałe piece! Lecz czy CD także?

 

Jeśli można.

Jakiś czas temu zrezygnowałem z drogiego Audio Aero Capitole. Już dłuższy czas gra stary Sansui CDX-711i. Czy opłaca się zakupić DAC-a powiedzmy za 1-2 kzł? Czy raczej sprzedać staruszka i dołożyć do nowszego CD z nisko-średniej półki? Jakie są Wasze sugestie? Póki co - nie chcę inwestować w drogie źródło...

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

 

Pozdr.

Edytowane przez zukzukzuk

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.