Skocz do zawartości
IGNORED

Oszuści na Allegro!!!


goralejro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dość popularne jest także podawanie w opisie bądź tytule aukcji płyty 1st press choć płyta jest n-tym tłoczeniem. Nie wiem czy wynika to z faktu niewiedzy sprzedającego czy szukaniu jelenia.

Jeśli chodzi o gradację stanu płyty to kocham opisy w stylu jak na swój wiek płyta w idealnym stanie a patrząc na zdjęcia widzimy jakiś syf z podartą okładką!!! Generalnie na alle 90% LP ma zawyżoną gradację stanu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał wyżej, że za 10-20 zł nie oczekuje płyty w dobrym stanie technicznym. Kompletnie się z tym nie zgadzam, albowiem trzeba wymagać aby opis stanu longplaya odzwierciedlał rzeczywistość. Cena to już zupełnie inna sprawa. Jak mam czarno na białym, że stan jest np. EX, to ma być EX, a ile ja jestem gotów z daną płytę zapłacić, to już moja słodka tajemnica. Natomiast zgadzam się z tym, że na allegro nagminnie zawyża się stany płyt. Jeśli chodzi o klasykę to jest jeszcze jako-tako, natomiast jazz, a szczególnie rock i pop, to już można sobie spokojnie odpisać "oczko niżej". O tym jakie ludzie mają pojęcie o vinylach, to najlepiej świadczą zdjęcia z aukcji - wyjęty z koperty longplay, ułożony do fotografowania wprost na zasyfiałej podłodze w garażu, co szmaty nie widziała od swego powstania.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że za 10 złotych nie oczekuję płyty w pięknym stanie. Bądżmy szczerzy...klasykę za taką kwotę można kupić w świetnym stanie. Pink Floyd już niestety nie...Pominąłem opis sprzedającego celowo. Jeśli ktoś pisze stan EX i sprzedaje w opcji kup teraz,za psie pieniądze, trzeba być naiwnym aby w to uwierzyć.

Kiedyś kupiłem "Dark side..." z labelem solid blue, za 60 złotych. Paczka przyszła szybciutko...a w niej wydanie Polskich Nagrań...zapakowane w bąbelkową kopertę...Oczywiście zwróciłem to sprzedawcy, ale trochę nerwów straciłem.Zdjęcie było oczywiście z wersji UK. Od tej pory patrzę z dystansem na opisy. Są ludzie uczciwi, miłośnicy winyla, są także zwykli naciągacze, idioci którzy żerują na ludzkiej niewiedzy lub naiwności. Jednak winyl to zabawa dla cierpliwych albo też bogatych i niecierpliwych, którym zwisa wtopienie kilku stów...

Co do głównego tematu...U sprzedawcy od którego zaczął się wątek, miałem chęć kupić lp. Rolling Stones...jednak zawiesili mu konto. Fakt, nie pierwszy raz...więc nic od niego nie kupie.

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co oszukiwać - czas vinylowych okazji minął i sytuacje typu PF na sold blue za 60 zł muszą by oszustwem. W obecnym czasie gdzie coraz więcej ludzi kolekcjonuje LP i powraca "moda" na czarne krążki ceny pierwszych wydań szybują poważnie w górę.

Całe szczęście jest kilku normalnych na portalach aukcyjnych (na alle może max trzech...) którzy oprócz tego że sprzedają także kolekcjonują LP i znają się na gradacji stanu oraz potrafią odróżnić 1st press od reissue oraz o tym napiszą. Zawsze uważałem że warto zapłacić trochę więcej ale otrzymać produkt wysokiej jakości co spowoduje że jestem bardzo zadowolony z zakupu. Szkoda nerwów i pieniędzy na wtopy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszych wydań...chyba większość sugeruję się matrycami a1, b1...co w dużej mierze nie oznacza pierwszego wydania. Dla przykładu M.Davis. Pytam sprzedającego skąd wziął się opis 1 press...a on na to, że takie jest oznaczenie matryc a1, b1, i wg.niego tak jest w 100%... Pomijając to, on lubi tą muzykę i taniej niż 199,99 nie sprzeda...wznowienia z końca lat 70-tych. Takich przykładów są setki na alledrogo. Inny przykład to niedawny opis pewnej płyty, gdzie sprzedający oznajmił o podniesieniu ceny ze względu na niskie zainteresowanie aukcją...To już niezła komedia.

Fajnie by było gdyby sprzedawcy umieszczali w opisach, system na jakim odsłuchują te swoje perły...

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś pisze stan EX i sprzedaje w opcji kup teraz,za psie pieniądze, trzeba być naiwnym

>aby w to uwierzyć.

 

Jednak jest to mimo wszystko oszustwo jeśli jest napisane EX to ma być EX bez względu na cenę tak jak wspomniał kolega Yul cena jest tutaj sprawą umowną w zależności ile zdecyduje się dać potencjalny nabywca. Sprawa komentarzy wystawianych na allegro to rzeczywiście inna sprawa. Nie powinno być tak że sprzedający w odwecie za uczciwy komentarz od kupującego wystawia co chce, a sam idzie w zaparte że to on nie oszukał bo płyta była w stanie VG lub EX a to że kilka, pyka i smażenie czasem głośniejsze o muzyki to przecież sprawa marginalna na oko wglądała dobrze. Tak więc jeśli to możliwe zamieszczajmy w tym wątku nieuczciwych sprzedawców płyt wraz z uzasadnieniem i nie chodzi tutaj o naginanie lub wyolbrzymianie faktów tylko pradwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że stan ex ma być ex...Napisałem tylko, że dobrze robi podejście z dystansem do opisów. dlatego chciałbym wiedzieć na jakim sprzęcie słuchają płyt. Łatwiej jest wówczas ocenić prawdomówność sprzedającego.

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, jednak nie zawsze musi on napisać prawdę. Zastanawia mnie jednak coś innego: Dlaczego nigdy nie czułem się oszukany (może niewielkie doświadczenie)przez Angola czy też Amerykanina i Oni zawsze wystawiali komentarze jako pierwsi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie wtopiłem na kupnie płyt z Japonii. Jednak z Uk czy USA niestety kilka razy...Płyty opisane jako ex smażyły okrutnie...Okładki także były dalekie od opisu. Tak to jest ,że naciągaczy jest pełno...i tam i u nas. Na alledrogo kupuję tylko u kilku osób...nie podam nicków, aby nie robić nikomu reklamy. Sami zapracowali na renomę jaką posiadają...Powiem tylko, że właściwie nie są to zawodowi sprzedawcy a pasjonaci.

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro to jest niestety tak, że jak nie poda się: stan EX, to się poprostu nie sprzeda. No więc każdy pisze EX, a do koperty wkłada co chce. I stąd biorą się nerwy i problemy, i nie ma się co temu dziwić. A jak takie zawyżone stany płyt traktować? Ja traktuję to jako oszustwo, próbę wyłudzenia od mnie pieniędzy. W zasadzie doświadczenie mnie nauczyło, że z faktu wygrania aukcji nie ma się co cieszyć, bo można się srodze rozczarować. Na zachwyty to czas będzie później, jak zobaczymy co kupiliśmy. Ważne jest także to, co dzieje się kiedy nasze oczekiwanie, wywołane wysoką oceną stanu vinyla, mocno rozmija się z rzeczywistością. Z niektórymi można sprawę załatwić, niektórym trzeba złożyć niestety tzw. propozycję nie do odrzucenia. Myślę, że każdy jakieś frycowe zapłacił, a jak jeszcze nie zapłacił, to zapłaci w przyszłości. Nawet z Japończykiem czy Japonką. "Dopóki dzban wodę nosi..., itd."

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Allegro od początku jest firmą parapaserską .W przypadku podejrzenia że towar pochodzi z kradzieży nie masz możliwości rezygnacji z zakupu ,bez konsekwencji dla kupujacego.W ten sposób promują towar nielegalnego pochodzenia i sprzyjają jego upłynnianiu.i to w majestacie prawa.Zrezygnujesz z zakupu,

"ciepłego" jeszcze towaru- zawieszą ci konto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzedaje płyty na ogół po 9.99 kup teraz.W opisie podaje bez rys.Wszystkie dostałem porysowane,na ogół bez kopert.Jedna wyglądała,jakby dziecko bawiło się nią na betonie.Nie wiem co u niej znaczy rysa,ale myśle że dopiero płyta przerysowana gwożdziem z całej siły.

U sprzedającej"marzeenia1"można mieć tylko marzenie,że się kupi dobrą płyte.Odradzam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Okładka ok-śmiechu warte.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Kolega chciał po prostu zbić cenę i wystraszyć innych potencjalnych kupujących ?

W sumie nic nowego na żadnym forum.

Jedni zbijają cenę odstraszając konkurencję, drudzy piszą o jakimś klocku, czy porównują do siebie dwa i cudnym zrządzeniem losu po tygodniu oba trafiają na Allegro i schodzą za kosmiczne pieniądze.

A jak mają parę adresów IP, czy paru kumpli można z bambino zrobić hi-endowy gramofon.

Tu też widziałem kilka takich wątków i zakamuflowanych handlarzy. Handlarzy, bo handlowiec to inna bajka, u niego można nawet coś zamówić, ba i dostanie się to co się zamówiło. A słowo Handlarz to niestety synonim oszusta....

 

Normalne niestety i dlatego trzeba intensywnie używać własnej głowy.

Nikt za Ciebie myślał nie będzie !!!!!!!!!!!

 

A o Allegro pisać nie warto, to maszynka do trzepania kasy dla właścicieli. A w sumie wystarczyłoby żeby każdy mógł mieć tylko jedno konto.

Ja ZAWSZE patrzę ile lat ma ktoś konto i ile zrobił w tym czasie aukcji. Odpadają mi konta zombi, później patrzę na komentarze z początku i z końca - wiem z grubsza czy ktoś nie obrósł w piórka i nie zlewa ludzi. I ktoś kto ma jedno konto kilka lat i jest oki jest dla mnie pewniejszy niż jakakolwiek wirtualna gwarancja, czy jakieś programy ochrony klienta allegro.

 

Ale każdy ma swoje patenta......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jeśli chodzi o zawyżone ceny, to sam się tak naciąłem. Chodzi mi o płytę Porcupine Tree "Up the downstair". Kupiłem u jednego sprzedawcy za 260 zł :/ jeszcze w grudniu (wtedy u wszystkich sprzedawców, którzy oferowali tą płytę były podobne ceny), a teraz na allegro u jednego sprzedawcy pojawiła się za 99 zł. Gdybym poczekał te 2-3 tygodnie, zaoszczędziłbym 160 zł.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest to w miarę wiarygodny sprzedawca, raz już u niego robiłem zakup i byłem z niego zadowolony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta jest warta tyle ile ktoś za nią jest gotowy zapłacić. Cóż, to że niektórzy wystawiają płyty w takich cenach to ich sprawa. Nie musimy od nich kupować. Jeśli nie chcemy tyle dać to nie kupujemy i już.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie "Up the down.." kosztowała 140 złociszy. Kupiłem z ciekawości, nówkę w sklepie. Gra całkiem przyjemnie. Na alledrogo widziałem to wydanie w różnych cenach, ale nigdy za 260 w opcji - kup teraz. Joseph jeżeli skorzystałeś z prawa do pierwokupu za taką kwotę, możesz mieć pretensje do własnej niecierpliwości...Jeśli natomiast licytowałeś do takiej kwoty...nie rozumiem sensu twojego wpisu...Piszemy tu o zawyżonych stanach płyt, lub ewidentnych oszustwach, a nie o goryczy i żalu po zakupie. Powiem szczerze, że niektórym sprzedającym pewnie należy także współczuć...Przypomina mi się pewien komentarz który wystawił jakiś narwaniec dla analoga3 - zawyżona cena początkowa. Robert nawet nie zdążył wysłać płyty, nie mówiąc o tym, że nie dostał nawet kasy za ten winyl. Do dziś zadaję sobie pytanie...po co licytował, jaki był sens tego komentarza..? Płyta kosztowała 24 złote...

Pozdro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że pretensje mogę mieć tylko do siebie (tak, jestem trochę niecierpliwy). Tym bardziej, że licytowałem tą płytę wcześniej i przegrywałem z innymi, którzy dali nawet chyba więcej. Więc stwierdziłem, że jeśli chcę mieć tą płytę, to muszę dać "sporą" ofertę. A tu nagle patrzę, a ktoś sprzedaje "tylko" za 99 zł. Teraz mam nauczkę na przyszłość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>the downstair". Kupiłem u jednego sprzedawcy za 260 zł :/ jeszcze w grudniu (wtedy u wszystkich

>sprzedawców, którzy oferowali tą płytę były podobne ceny), a teraz na allegro u jednego sprzedawcy

>pojawiła się za 99 zł. Gdybym poczekał te 2-3 tygodnie, zaoszczędziłbym 160 zł.

 

Chciałeś mieć tę płytę szybko i teraz jako nowość wtedy dla Ciebie była tyla warta.

Ja też kilka lat wstecz zdecydowałem się na zmianę samochodu na pół roku przed wejściem do UE jaki wniosek ? strata około 20kzł w ciągu szściu miesięcy. Jednak to jest przykład własnej głupoty, a nie oszustwa.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweljazz...do dziś mam czkawkę jak przypomnę zakup samochodu na kilka tygodni przed wejściem do UE..)

Totalnie mną trzęsie jak przypomnę kwotę za jaka póżniej to auto sprzedałem...)

Popatrzcie... to jest "wspaniałe" szukanie jelenia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym się zgadzam. Ale jak na tej płycie straciłem przez swoją głupotę/niecierpliwość, to na innej znowu zyskałem ponad 70 zł. Wystarczyło poczekać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Popatrzcie... to jest "wspaniałe" szukanie jelenia...

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie znalazł oszust frajera na alle to teraz szuka na ebay...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To się w głowie nie mieści że można by tak bezczelnym... To jest wydane po '75 roku!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtek41 > Ten record_freaknl też udziela się na allegro (tylko chyba pod inną nazwą). W jego ofercie też była ta płyta Porcupine Tree, stąd go pamiętam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joseph K., 27 Sty 2010, 12:21

 

>wojtek41 > Ten record_freaknl też udziela się na allegro (tylko chyba pod inną nazwą). W jego

>ofercie też była ta płyta Porcupine Tree, stąd go pamiętam.

 

Oto i on:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ten. Ale nie jest jedynym.

 

Zdążyłem już zauważyć i na allegro i na ebay'u, że czasami ludzie są zdolni dać za płytę (1st press chyba działa jak magnes) dużo więcej. Ostatnio musiałem obejść się smakiem w licytacji Porcupine Tree "Signify", która poszła na ebay'u po przeliczeniu na złotówki za ponad 500. Ja skończyłem licytację na ok. 160 zł. A takich licytacji jest więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego gościa zaczął się tamat...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skończył bardzo szybko...)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja już przestałem kupować płyty używane - szkoda zachodu (szczególnie w sieci),

kupiłem raz angielskie wydanie "The Joshua Tree" w stanie MINT rzecz jasna...przesyłka przyszła błyskawicznie, ale krążek poorany był wzdłuż i wszerz...napisałem do sprzedawcy, że odsyłam płytę i chcę zwrotu pieniędzy w związku z niewłaściwym opisem na aukcji...zostałem przeproszony i skruszony sprzedawca stwierdził, że przez przypadek wysłał nie ten egz. bo ma ich kila i już wysyła ten idealny...kolejny był już lepszy, ale do mint brakowało co nieco...zastanawiałem się, czy manewr sprzedawcy nie był celowy - wyślę tę gorszą, może kolo się nie zna?!...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Od tego gościa zaczął się tamat...

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Skończył bardzo szybko...)

 

No właśnie gość zawiesił konto i bardzo dobrze, ciekawe pod jakim nickiem ujrzymy go teraz. Trzeba być czujnym wobec wroga narodu. Jednak czasem opisanie takiego gościa chociażby na tym forum coś daje. Tylko co na to allegro rzeczywiście jedno konto dla jednego użytkownika, oszuści mieliby bardziej utrudnione życie. Jednak prawda jest taka jak pisali przedmówcy kupujący ma tutaj bardzo ograniczone prawa natomiast oszust pole do popisu i tak nikt nie będzie go ścigał. Pytam raz jeszcze dlaczego oszust ma prawo wystawić w odwecie negatywa przecież ja nie przelewam na jego konto zniszczonych pieniędzy i nie ma czegoś takiego jak pieniądze w stanie Mint, EX, czy VG . Może być jedynie pod znakiem zapytania źródło pochodzenia tych pieniędzy, ale to już zmartwienie wpłacającego.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.