Skocz do zawartości
IGNORED

Mono - czy warto stworzyć osobny system?


łasic

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż nikt nie powiedział że będzie lekko.

Sama konstrukcja projecta chyba troszkę kłóci się z epoką 78 rpm. Nie za lekkie to ramionko ?

W Garrardzie 78 masz w standardzie a nie wiem czy nie byłby tańszy od tego PJ.

Ponawiam pytanie czy jest ktoś kto ma doświadczenia z wkładkami Ortofona SPU mono ewentualnie CG 25 di

Po pierwsze SPU Mono to najprawdopodobniej jak sama nazwa wskazuje wkładka stereo przerobiona na mono Czy w związku z tym istotnie odsłuch płyt stereo tą wkładką będzie dla nich zabójczy ?

Bo Yul ma rację i nie ma racji. Owszem potraktowanie płyty stereo "prawdziwą" wkładką mono taką jak CG 25 DI jest dla niej przykre ze względu na "brak" podatności vertykalnej, ale większość obecnie produkowanych wkładek mono to przerobione wkładki stereo i tu chyba zagrożenia dla płyt być nie powinno.

Z SPU mono jest jeszcze ta sprawa że tip igły ma 25 um co jest standardem dla późnego mono natomiast standard stereo to 18 czy 17 um.

Bo cały czas myślę nad tym czy wybrać SPU mono czy "prawdziwie" monofoniczną CG 25 DI

Jeśli SPU umożliwiałaby odsłuch płyt stereo (oczywiście odsłuch monofoniczny - w "modern" jazzie stereofonia nie jest tak straszliwie istotna jak samo brzmienie) byłoby to jakąś korzyścią, bo mam też trochę fajnych płyt stereo, a zawsze SPU to SPU - będzie inaczej niż na ZYXie

Jeśli jednak słuchanie płyt stereo na SPU mono jest niemożliwe/koszmarne/bezsensowne - kupię CG 25 DI

Czytałem trochę na zagranicznych forach i goście jadą CG 25 DI po stereo płytach ale tych tańszych :) czyli coś to musi grać.

Bat, moim zdaniem trochę przekombinowujesz. Do płyt stereo - wkładka stereo, do płyt mono - wkładka mono. Żadne tam stereo przerobione na mono, bo to jest trochę tak, jak byś z najnowszej plazmy fullHD chciał sobie koniecznie telewizor czarno-biały zrobić. Niby można, ale po co?

Pozdro,

Yul

Denonem DL-102 spokojnie można odtwarzać płyty stereofoniczne, a podatność samej igły jest we wszystkich kierunkach zachowana, jedynie sygnał jest przekazywany tylko przez jedno uzwojenie (typowe mono), a nie przez dwa (wkładka stereo "przerobiona" na mono). Płycie z kolei może zaszkodzić jedynie specyficzny typ igły - nie przeznaczony do płyty drobnorowkowej (microgroove), tylko np. do płyt 78rpm, albo igła starego typu (np. szafirek z naciskiem circa 10g).

 

Do płyt stereo - wkładka stereo, do płyt mono - wkładka mono. Żadne tam stereo przerobione na mono, bo to jest trochę tak, jak byś z najnowszej plazmy fullHD chciał sobie koniecznie telewizor czarno-biały zrobić. Niby można, ale po co?

Pozdro,

Yul

 

Yul, czy Felliniego należy oglądać tylko na max 21-calowym czarno-białym lampiaku? ;-) Niby można, ale po co?

Yul teoretyzujesz.

Prawda że bardziej mnie kusi "prawdziwie" monofoniczna CG 25 DI niezbyt przyjemna dla płyt stereo, ale ciekaw jestem czy ktoś miał do czynienia z nią lub z SPU Mono i może coś o tym napisać

Z tego co piszą na anglo forach SPU mono jest spox choć CG 25 DI stawiają wyżej zwłaszcza dla nie idealnie zachowanych tłoczeń.

Interesuje mnie czy SPU mono może odtwarzać płyty stereo nie niszcząc ich

Wie ktoś ?

Wracamy do 78rpm na minutkę. Dotarł do mnie mój deal of the year, czyli karton 12" HMV-ek. Właśnie zapuszczam 2. cześć 1-go koncertu fortepianowego Czajkowskiego, a koncertuje A. Rubinstein. W kolejce Grieg/Backaus, "Pastoralna"/Toscanini, garść arii i serenad... W sumie ze 30 dających się nieźle odtworzyć płyt za... stówkę! o_O

 

Mrrrrrau!!! =^-_-^=

  • 1 rok później...

No i wreszcie jest.

Garrard 401 plus dwa ramiona. Na 12 calowym wisi SPU Mono.

Odpowiedź na pytanie zadane w temacie brzmi : tak!!!

Oczywiście gdy ma się 5- 10 płyt mono to pewnie nie, ale w moim przypadku to jakieś 140 krążków i to są moje ulubione płyty, bo mam to szczęście że słucham głównie jazzu z lat 50-60.

Istotnie jest tak że płyty mono odtwarzane wkładką mono grają lepiej - mocno zmniejsza się ilość zakłóceń dźwięku. w skrajnych przypadkach - płyty nie do słuchania (a mam przynajmniej 4 takie) na wkładce stereo na wkładce mono brzmią znakomicie. Mam 2 płytowy album Ella and Louis again który kupiłem z opisem " osobiście przesłuchałem i gra perfekcyjnie" - okazał się być koszmarem, nie dało się słuchać - serie trzasków bez przerwy, odtwarzany wkładką mono brzmi niewiarygodnie - praktycznie 0 trzasków, być może sprzedawca odsłuchiwał na wkładce mono.

Wniosek : płyty mono odtwarzamy wkładką mono.

Istotnie jest tak że płyty mono odtwarzane wkładką mono grają lepiej - mocno zmniejsza się ilość zakłóceń dźwięku. w skrajnych przypadkach - płyty nie do słuchania (a mam przynajmniej 4 takie) na wkładce stereo na wkładce mono brzmią znakomicie. Mam 2 płytowy album Ella and Louis again który kupiłem z opisem " osobiście przesłuchałem i gra perfekcyjnie" - okazał się być koszmarem, nie dało się słuchać - serie trzasków bez przerwy, odtwarzany wkładką mono brzmi niewiarygodnie - praktycznie 0 trzasków, być może sprzedawca odsłuchiwał na wkładce mono.

Wniosek : płyty mono odtwarzamy wkładką mono.

 

Zgadza się. Nie znam SPU mono, ale na Denonie dl-102 jest tak samo: znacznie mniej trzasków. Ponadto znacznie mniej słychać zużycie rowków objawiające się np. zjechanymi wysokim tonami. W wielu przypadkach nie słychać tego w ogóle!

 

Pozdrawiam.

  • 11 miesięcy później...
Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Cześć Łasic i reszta,

Wolałbym by techniczne aspekty związane ze słuchaniem winyli monofonicznych nie zdominowały tematów poświęconych muzyce np. wątku Maszy Klub winylowej płyty wolny od banów... Tudzież innych do których zaglądam.

Zaczynam do opisywania swoich doświadczeń związanych z mono w systemie analogowym, miło będzie pogawędzić z doświadczonymi użytkownikami jak i nowicjuszami (takimi jak ja), którzy dopiero pochylili się nad zagadnieniem.

Widzę że parę ciekawych osób wypowiadało się tutaj, padło nieco fundamentalnych stwierdzeń dotyczących sensu obecności toru monofonicznego w systemie. Będzie okazja by zweryfikować swoje poglądy i podzielić się pomysłami.

Nie ma sensu zakładać nowego tematu, skoro istnieje już takie miejsce. Mam jedynie nadzieję, że... Łasic stawi czoła wyzwaniu i będzie banował jak Pan Bóg przykazał by porządek tu był, a nie sracz (...za przeproszeniem) jak w tematach typu "Dlaczego vinyl..." Obyś musiał robić to jak najrzadziej.

 

U mnie było to tak. Od płyty mono do płyty mono - a to jakiś wokal jazzowy, orkiestra popylająca Schoenberga, a to Glenn Gould - i tak trochę winyli monofonicznych się nazbierało. Pewnego dnia usłyszałem DL-102 i odpadłem.

Mszę mieć mono u siebie, pomyślałem. Tak więc teraz, drugie ramię do swojego Ad Fontesa dokładam. Ciężkie, mosiężne 14" pod denona DL-102. Pan Andrzej Analogowy wystrugał coś takiego (dzięki!). Nie mam jeszcze niestety tej zabawki. Oby to się zgrało... Zawsze była u mnie i jest nadal obecna muzyka dawna. Teraz zbzikowałem dodatkowo na punkcie panienek śpiewających jazz. Miałem dzisiaj wreszcie okazję u siebie porównać to czego próbowałem słuchać wkładką stereo z płyt mono. Tak, stwierdzam, że wkładka stereofoniczna średnio radzi sobie z tym materiałem.

 

Powiesiłem wczoraj dl-102 na lekkim ramieniu alu. Musiałem przeprowadzić niestety alpejską kombinację połączenia odpowiednich par konektorów z bolcami (dwoma). Prowizorka chwilowa, polegająca na nasadzeniu po jednym konektorze na bolec i podwiązaniu drugiego trzema splecionymi cieniusieńkimi drucikami cu. Jak komuś się trzęsą łapy i jest ślepy, to zadanie niewykonalne. Mi się nie trzęsą.

 

Szybka kalibracja i słuchamy piątej płyty mono. Ależ to gra! Nie mam jak sprawdzić rezonansu, bo ani hi-fi nnews pod ręką, ani Adjust+. Ale na ucho zgrywa się jakoś. Gram z niewielkim naciskiem... 2,3 g (a można przycisnąć do 4g), rezystancja standardowa 47 kOhm. Bez kombinacji z doborem pojemności wejściowej, nie chciało mi się przestawiać zworek w pre.

Pierwsze obserwacje są takie, że w poprawie ulegają wszelkie niedoskonałości, znikają brudy i zapiaszczenia w zużytych miejscach. Słychać to wybitnie w wokalach, są czyste i głębokie, masywne, pełne. Znika cały skwierczący syf czytany przez wkładkę stereo. Dynamika rzuca na kolana, przy czym w osłupienie wprawiają delikatne ciche fragmenty z głosem, dostajemy wszystko idealnie wyszeptane do ucha. Wysokie tony z tej wkładki są bardzo eleganckie. Wreszcie nic mnie nie drażni.

Potwierdzam, basiszcze jest gigantyczne, dęciaki mają moc, perkusja jest świetna! Sonnego Rollinsa "Alfie" zabrzmiała r e w e l a c y j n i e!

Życie jest piękne!

 

Teraz spacer z dzieciarnią. A potem Glenn Gould do oporu, bo mam trochę tego chłamu. Czuję, że będzie idealnie.

Tak więc płyt mono, powinniśmy słuchać wkładką monofoniczną.

Stereo zostawmy do stereo.

Pozdrawiam.

 

tumblr_m069zea7tt1rqenwho2_1280.jpg

Moze glupie pytanie ... czy z wkladki mono tez wychodza dwa ale takie same kanaly?

Pytam bo jak nie to jak to potem odtworzyc na sprzecie stereo, pomijam zwarcie wejsc kanalow.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Moze glupie pytanie ... czy z wkladki mono tez wychodza dwa ale takie same kanaly?

Pytam bo jak nie to jak to potem odtworzyc na sprzecie stereo, pomijam zwarcie wejsc kanalow.

 

Pozdro

 

 

Wcale nie głupie.

Panowie na wcześniejszej stronie nie byli w stanie rozstrzygnąć paru kwestii.

Nie wiem jak w innych, ale DL-102 wyprowadza sygnał mono, to samo w obydwu.

Ciekawe jest też to, że biegunowości zacisków Denon nie podaje. Kabel sygnałowy, linia uziemienia może być dołączona do dowolnego zacisku.

Inną sprawą jest to że dzięki zgodności pionowej, w której DL-102 również pracuje, można odtwarzać nagrania stereo... w mono, i w tym miejscu trochę się gubię.

Rozumiem tyle, że trafia to do jednej cewki i dalej na dwa wyprowadzenia kanałów.

Oświećcie mnie proszę.

 

 

dl-102_6.jpg

Gość masza1968

(Konto usunięte)

A ja się zastanawiam nad wkładką.

Ładować się w NOS Koetsu Black i modlić się aby nic się nie stało czy raczej postawić na bieżący produkt Ortofon Cadenza...

 

Oczywiście mowa o mono.

Gość vasa

(Konto usunięte)

Koetsu Black i modlić się aby nic się nie stało czy raczej postawić na bieżący produkt Ortofon Cadenza.

Masza a czy miałeś okazję posłuchać tych wkładek?

Ja nie miałem okazji posłuchać ich w jakimś odsłuchu porównawczym ale słyszałem obydwie. Bardzo się różnią brzmieniem.

To nie jest kwestia ceny i magii nazwy Koetsu, to wybór pewnej estetyki.

 

Chociaż, z drugiej strony, nagrania mono też mają pewną estetykę i sygnaturę wynikającą z ograniczeń technicznych i maniery wykonawczej. Może Ty masz rację???

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Masza a czy miałeś okazję posłuchać tych wkładek?

Miałem możliwość posłuchania przez godzinkę w cudzym systemie Cadenza Mono i wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

Koetsu Black niestety nie miałem ani gdzie ani u kogo posłuchać. Ciekawe czy w ogóle ktoś w Polsce ją ma?

Trzeba pamiętać, że to jest stara wersja Koetsu Black a nie nowa Black Goldline!!

 

To nie jest kwestia ceny i magii nazwy Koetsu

 

Przyznam szczerze, że wziąłem ją pod rozwagę dokładnie ze względu na magię nazwy Koetsu :)

 

Ale oczywiście się nie upieram bo nie słyszałem.

Gość vasa

(Konto usunięte)

Przyznam szczerze, że wziąłem ją pod rozwagę dokładnie ze względu na magię nazwy Koetsu :)

I wcale mnie to nie dziwi :)

Jeżeli Cadnza mono gra tak jak czarna to to jest wybitna wkładka.

Ale do mono wybrałbym chyba Koetsu, grała środkiem pasma. A przynajmniej ja nie pamiętam skrajów, tak byłem zajęty średnicą :)

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ale do mono wybrałbym chyba Koetsu

Problem tylko w tym, że dostępna Black Goldline nie pasuje do SME pod względem rezonansu. Idealnie pasuje stara Black a ta jest bardzo rzadko spotykana na eBayu.

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Ech te Japończyki...

Dzień z życia pana Sakumy.

Susumu Sakuma prowadzi knajpę, buduje wzmacniacze, jest fanem mono i dl-102.

 

http://youtu.be/n_b4GpqNB7k

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Fakt, mają pozytywnie nasrane w głowach ale stać ich na to :)

 

Chyba też mamy tutaj jakiegoś "Sakumę" na forum.

Jaki kraj, taki Sakuma.

Inną sprawą jest to że dzięki zgodności pionowej, w której DL-102 również pracuje, można odtwarzać nagrania stereo... w mono, i w tym miejscu trochę się gubię.

 

Wkładką stricte mono nie można odtwarzać nagrań stereo ze względu na wyłącznie wertykalny ruch przetwornika. Wkładki reklamowane jako mono posiadające możliwość odtwarzania zapisu stereo jako mono, w rzeczywistości są wkładkami stereo z jednokanałowym wyjściem sygnału. Mając możliwość horyzontalnego ruchu przetwornika, zbierają z zapisu wszelkie "brudy/zniekształcenia" krawędzi rowka wnosząc sporo zniekształceń i trzasków. Z reguły mają również niższą dynamikę i wyjściowy poziom sygnału.

Tak więc wkładka przystosowana do odczytu mono, a wkładka wyłącznie mono, to nie to samo.

Może opisałem rzeczy dla Was oczywiste, niemniej warte przypomnienia.

W.

 

Wkładką stricte mono nie można odtwarzać nagrań stereo ze względu na wyłącznie wertykalny ruch przetwornika.

Vlado, a nie jest czasem odwrotnie? Wkładka mono ma ruch tylko lateralny, "nie rozumie" zapisu wgłębnego, dlatego momentalnie zryje płytę stereo jak lemiesz pługa glebę kamienistą. Mono: wkładka mono plus płyta mono, stereo: wkładka stereo plus płyta stereo i lepiej tego nie mieszać, bo od mieszania to czasem na drugi dzień głowa boli.

Pozdro,

Yul

Dzięki Yulciu. Oczywiście pomieszałem kierunki ruchu. Wkładka mono odczytuje wyłącznie zapis poziomy rowka.

Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

W.

Żeby mi to było ostatni raz :)

To właśnie skutki łyk'endowego mieszania myszowatej z ichnim piwem w Pub;ie:-(

Będę trzy razy czytał co spłodzę zanim zapiszę. Całe szczęście na Yulka zawsze mogiem liczyć.

Obiecuję.

W.

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Wkładką stricte mono nie można odtwarzać nagrań stereo ze względu na wyłącznie wertykalny ruch przetwornika. Wkładki reklamowane jako mono posiadające możliwość odtwarzania zapisu stereo jako mono, w rzeczywistości są wkładkami stereo z jednokanałowym wyjściem sygnału. Mając możliwość horyzontalnego ruchu przetwornika, zbierają z zapisu wszelkie "brudy/zniekształcenia" krawędzi rowka wnosząc sporo zniekształceń i trzasków. Z reguły mają również niższą dynamikę i wyjściowy poziom sygnału.

Tak więc wkładka przystosowana do odczytu mono, a wkładka wyłącznie mono, to nie to samo.

Może opisałem rzeczy dla Was oczywiste, niemniej warte przypomnienia.

W.

 

Oooo jak się cieszę, że Yul tu zawitał znowu.

Wiedziałem, że gdzieś czytałem o tym jak robi to denon by czytać stereo wkładką stricte mono. Jest w TYM ARTYKULE. Czary.

Ja jednak placków stereo nie zamierzam tak odtwarzać. Do DL-102 przekonali mnie panowie lencoheaven, nieugięta postawa Sakumy... i legendy o nim.

Odsłuch na żywca przypieczętował sprawę.

 

Kolega synromka ładnia ją podsumował.

"Prawdziwa wkładka mono, która podaje prawdziwie monofoniczny sygnał, a nie jedynie sumuje kanał lewy z prawym. Jako prawdziwa wkładka mono nie przekazuje sygnału powstałego z ruchu wertykalnego igły, bo takowy sygnał nie jest przez nią generowany. Jednak jest ona przystosowana do odtwarzania także płyt stereo (więcej info znajdziecie w necie). W stosunku do odsłuchu zniszczonych płyt mono na wkładce stereo,odsłuch tychże na Denonie dl-102 cechuje: 1. zdecydowanie mniej trzasków i zniekszałceń. Płyty ze zjechanym rowkiem, które na wkładce stereo sypią piaskiem na wysokich tonach, na Denonie zagrały w zasadzie czysto; 2. zdecydowanie potężniejszy, bogatszy dźwięk. Świetny bas, nieprzejaskrawiona góra oraz ciepło w średnicy i silne uderzenie. Słowem rewelacyjna wkładka, dzięki której odkryjecie swe monofoniczne płyty na nowo."

 

28lxjyw.jpg

1. zdecydowanie mniej trzasków i zniekszałceń. Płyty ze zjechanym rowkiem, które na wkładce stereo sypią piaskiem na wysokich tonach, na Denonie zagrały w zasadzie czysto

To zasługa sferycznego szlifu i fest-nacisku.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.