Skocz do zawartości
IGNORED

kolumny + wzmacniacz 20kzl do klasyki


kuros77

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi sie,ze Avalanche Monitor Reference sa kolumnami bliskiego pola i do 25 m bedzie nie za

dobrym wyborem.Dlaczego mi sie tak wydaje -bo je sluchalem-a to jak sama nazwa mowi jest monitor.

Dochodzi do tych 25m jeszcze otwarta kuchnia-wiec znowu napisze,ze wydaje mi sie na pewno,ze tylko

kolumny wolnostojace.Jesli ktos ma inne zapatrywania i oczekiwania to z gustami sie nie dyskutuje.

Aha,chce jeszcze zaznaczyc ze sluch mam jeszcze, doktory mowia ze niezly.

> kuros77

Moim skromnym zdaniem ,zestaw który nieźle radzi sobie w muzyce klasycznej to:

 

1. Wzmacniacz lampowy Audio Note Meishu Sigle Ended - 300B , 2 x 9W. Dlaczego 300B ? Słucham dużo klasyki. Znam ten amplifier. Potrafi ten wzmacniacz mile zaskoczyć. Chórki męskie, żeńskie odtwarza z niesamowitą wiernością. Dobrze sobie radzi także w muzyce organowej. Używany można kupić za około 10 tys.zł. Odtworzenie klawesynu nawet nie jest drażniące, co nie każdemu wzmacniaczowi się udaje wyjść z tego cało.

 

2. Kolumna Tannoy Edinburgh - 200 litrowa kolumna dobrze sprawdza się w muzyce klasycznej. Zastosowany głośnik współosiowy 12" calowy potrafi zejść całkiem nisko. Fortepian, skrzypce, kontrabas - fantasycznie odzwierciedla instrumenty muzyczne. Używane kolumny można kupić za około 10 tys. zł. Połączenie dwóch wskazanych przeze mnie elementów zawiera się w wyznaczonym budżecie.

 

Wykonanie REQUIEM W.A.MOZARTA pod kierunkiem Philippe Herreweghe - wydane przez Haromia Mundi brzmi na tym zestawie tak wciągająco, że zapomina się o dniu dzisiejszym. Przenosi się człowiek w świat tamtej epoki. Epoki wzniosłości i dramatu.

Jest jakaś synergia pomiędzy tymi "klockami" . Niezależnie od mojej propozycji, proszę posłuchać innych kolumn Tannoya. One są stworzone do odtwarzania muzyki klasycznej.

pozdrawiam tissot

Ja ze swej strony proponuję coś z Akustyka. Jeżeli 3-drożne, to ILRR3.

Dla obniżenia kosztów obudowy we własnym zakresie.

Albo coś takiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To moja wersja tego pomysłu (nowe, na wygrzewaniu).

 

Pozdrawiam.

YunnanTEA

post-15061-100006680 1271880505_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z obecną wiedzą i znajomością rynku zakupiłbym JM-lab Elektra 926 można to wyrwać w okolicach 5000 w dobrym stanie lub 1027be, ale nie wiem czy można to kupić w używce za 10000 w pomieszczeniu 25 m będą się czuły jak ryba w wodzie obsłużą całe pasmo potęga i dobry bas gwarantowane same głośniki mają potencjał reszta zależy od elektroniki można je napędzić lampą, Ja bym wszedł w klocki Meridiana (brat ma taki zestaw) G51 około 4000zł + G08 5000zł (można wejść w wzmacniacz dzielony, ale to kolejne 4000 -5000, warto również by było szukać G08, 2 – na rynku wtórnym nie widziałem). Jakie kable nie wiem brat gra obecnie na VDH głośnik i MIT – rca i jest bardzo zadowolony (oczywiście słucha głównie klasyki), ale ma jeszcze parę opcji do odsłuchy kabli łączących związane z kablami zasilającymi i listwą? O zasilaniu nie można zapomnieć.

A ja sądzę, że wymienione JMLaby lepiej się czują w mniejszych metrażach. Nawet w nastu metrach.

 

Potęga? Bas jest co prawda szybki i dokładny. Co najmniej dobry! Ale nie najniższy (ok. 40 Hz przy uczciwym spadku). Uważam, że przy klasyce da się odczuć brak najniższych składowych, a tym samym uzyskać odpowiedni "ciężar" dźwięku.

Nadto, JMLaby nie wybaczą żadnego bubla w torze. Trudne w aplikacji:(

 

Osobiście postawiłbym na Zollery, jeśli chodzi o głośniki z tej stajni...

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

budzet chyba za skromny i nie obejdzie sie bez znacznego kompromisu.

 

Slyszalem kiedys od profesjonalsity z wielkim doswiadczeniem, ze kolumny dobrze oddajace fortepian to rzadkosc a na dodatek czesto nie sa zdatne do innego typu muzyki. Organy - najnizsze tony to w niektorych okazach 16 Hz. Nie wiem jak miec dobry konfort z monitorami nawet przy organach o duzych fajkach dajacych tylko zejscie do 32 Hz. Muzyka choralna - no to znowy wyzsza szkola jazdy.

 

Czarno to widze, czarne chmury,..

 

pzdrw

 

soso

b&w 804 D plus musical fidelity m6i. troche ponad budzet, ale ponizej... lepiej wydac wiecej i miec satysfakcje niz wydac duzo i rwac sobie wlosy z glowy. i nie testowac sprzetu plytami do testowania, bo to jest zagrywka dla uposledzonych.

soso, 22 Kwi 2010, 22:07

 

>Slyszalem kiedys od profesjonalsity z wielkim doswiadczeniem, ze kolumny dobrze oddajace fortepian to rzadkosc

 

O ile pierwsza część zdania ma coś wspólnego z prawdą ... o tyle druga:

 

> a na dodatek czesto nie sa zdatne do innego typu muzyki.

 

- jest kompletną bzdurą.

amplituba, 22 Kwi 2010, 22:19

 

>b&w 804 D plus musical fidelity m6i. troche ponad budzet, ale ponizej... lepiej wydac wiecej i miec

>satysfakcje niz wydac duzo i rwac sobie wlosy z glowy. i nie testowac sprzetu plytami do testowania,

>bo to jest zagrywka dla uposledzonych.

 

Ups:)))

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Z tego, co pamiętam JMLAB Elektra 926 spadek – 6 dB mają w okolicach 30 Hz, dysponując pomieszczeniem w okolicach 25 m ( powiedzmy w wymiarach 6, 1 m x 4, 1m) fala dźwiękowa 30 Hz nie zmieści się w największej przekątnej pomieszczenia (30 Hz – około 11m) i będziemy ją słyszeć tylko z odbicia, co bez zastosowanie właściwych korekt akustycznych nie pozwala uzyskać dobrą, jakość najniższych częstotliwości.

Poszukiwanie zestawy z bardzo dobrymi skrajami najniższych częstotliwości w 25m ja bym sobie darował (można kupić Elektre 936). Nie zgadzam się, że 926 nadają się do pomieszczeń poniżej 20 m. Brat słucha w 22 m (z przyzwoitą akustyką z uwagi na dużą wysokość pomieszczenia i materiały, z których jest zbudowane) i mam wrażenie, że jeszcze kilka metrów by nie zaszkodziło.

Nie wiem, co oznaczał wpis zildjian : Brrrrr, krew z uszów :-)). Ten model, Jmlaba gra gęstym dźwiękiem (dużym) i nie sądzę, aby z elektroniką Meridiana zagrał ostro przy właściwej konfiguracji (kable łączeniowe i zasilające), można z tego zestawu przy pewnych konfiguracjach kabelków uzyskać dźwięk określany, jako łagodny baranek skrzyżowany z mułem, ale można twardy i ostry. Mniejsze głośniki i większych pomieszczeniach zagrają, ale za duże nie i nie mamy się, co łudzić, że całą orkiestrę symfoniczną zmieścimy w 25m z znakomitym odwzorowaniem dźwięku.

a_las, 23 Kwi 2010, 13:26

 

>Z tego, co pamiętam JMLAB Elektra 926 spadek - 6 dB mają w okolicach 30 Hz, dysponując

>pomieszczeniem w okolicach 25 m ( powiedzmy w wymiarach 6, 1 m x 4, 1m) fala dźwiękowa 30 Hz nie

>zmieści się w największej przekątnej pomieszczenia (30 Hz - około 11m) i będziemy ją słyszeć

>tylko z odbicia,

 

Nie wiem kto takie ploty wymyśla (że fala niby musi się "mieścić").

a_las, 23 Kwi 2010, 13:26

 

>Z tego, co pamiętam JMLAB Elektra 926 spadek - 6 dB mają w okolicach 30 Hz, dysponując

>pomieszczeniem w okolicach 25 m ( powiedzmy w wymiarach 6, 1 m x 4, 1m) fala dźwiękowa 30 Hz nie

>zmieści się w największej przekątnej pomieszczenia (30 Hz - około 11m) i będziemy ją słyszeć

>tylko z odbicia, co bez zastosowanie właściwych korekt akustycznych nie pozwala uzyskać dobrą,

>jakość najniższych częstotliwości.

>Poszukiwanie zestawy z bardzo dobrymi skrajami najniższych częstotliwości w 25m ja bym sobie darował

>(można kupić Elektre 936). Nie zgadzam się, że 926 nadają się do pomieszczeń poniżej 20 m. Brat

>słucha w 22 m (z przyzwoitą akustyką z uwagi na dużą wysokość pomieszczenia i materiały, z których

>jest zbudowane) i mam wrażenie, że jeszcze kilka metrów by nie zaszkodziło.

>Nie wiem, co oznaczał wpis zildjian : Brrrrr, krew z uszów :-)). Ten model, Jmlaba gra gęstym

>dźwiękiem (dużym) i nie sądzę, aby z elektroniką Meridiana zagrał ostro przy właściwej konfiguracji

>(kable łączeniowe i zasilające), można z tego zestawu przy pewnych konfiguracjach kabelków uzyskać

>dźwięk określany, jako łagodny baranek skrzyżowany z mułem, ale można twardy i ostry. Mniejsze

>głośniki i większych pomieszczeniach zagrają, ale za duże nie i nie mamy się, co łudzić, że całą

>orkiestrę symfoniczną zmieścimy w 25m z znakomitym odwzorowaniem dźwięku.

 

 

 

(Uczciwy spadek.... +-3 dB)

 

Słuchałem 926 w 14 metrach!!! (+-). Oczywiście zaadoptowane akustycznie. I to GRAŁO! Nie było problemów z dołem. Nic się nie wlokło, krótko, zwięźle i mocno! Ale bez piwnicy... B. dobry dźwięk.

Ba! Z tego co wiem, teraz stoi w podobnym metrażu (z braku laku) Mezzo Utopia i jest co najmniej dobrze!

 

Natomiast rzeczone 926 kiedyś wylądowały u mnie. O dziwo - w niecałych 17 metrach bas był... skromny (choć zestawienie przypadkowe - piec 2 x jak trzeba). Podczas gdy z innych kolumn (i to zamkniętych) - jest pogrom:). U znajomego - w 27 metrach, też go nie ma za wiele (choć podobno pokój "zjada").

Następnie - 1027 - bądź co bądź w prawie 40 metrach - kompletnie nie miały dołu:( Paczki za 20 kzł??? Żeby chociaż ciut...

 

Moim skromnym zdaniem - do klasyki nie polecałbym tych skrzynek.

 

Mniejsze

>głośniki i większych pomieszczeniach zagrają, ale za duże nie i nie mamy się, co łudzić, że całą

>orkiestrę symfoniczną zmieścimy w 25m z znakomitym odwzorowaniem dźwięku.

 

Its a mistake:)

 

Nie wierzysz - przyjedź posłuchać Nautilusa 801 w 27 metrach.

Jeśli uważasz że Electra 926 gra potężnie - to tu będziesz potrzebował kasku:)

Nie mniej - będzie to przekaz audiofilski z NISKIM i co najmniej dobrym basem...

 

Pewno mamy inne wyobrażenia o muzyce:)

Gusta - jak to mówią...

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Przed zakupem koniecznie posłuchać lampy-przede wszystkim 300B ewentualnie 845 ale tu może być trudno z budżetem,z odpowiednimi kolumnami chyba trudno znaleźć lepiej.Tej klasy zestaw tranzystorowy to chyba 2x tyle kasy.Udanych poszukiwań.

Chcąc się odnieś do poprzedniego wpisu i po nim następujących przedstawię swój punkt widzenia i nie sądzę, że jest błędny (zaznaczam, że nie jestem specjalistą od akustyki i wiedzę na ten temat mam fragmentaryczną). Otóż, na skutek odbić niskich częstotliwości od pomieszczenia będą się one podbijać i znosić, co nie pozwoli zachować przyzwoitą liniowość przekazu. O ile wprowadzenie do salonu różnych przedmiotów użytkowych i powiedzmy dekoracyjnych z sporą ilością miękkości pomoże znacznie zmniejszyć rezonanse pomieszczenia w średnicy to w przypadku najniższych częstotliwości konieczna jest poważniejsza ingerencja w akustykę pomieszczenia. I według mnie, aby cieszyć się dobrą, jakością najniższych składowych należałby skorzystać z pomocy akustyka.

Nie wieżę, że 926 potrafią w pełni zabrzmieć w pomieszczeniach poniżej 20m, bo u mnie w około 17m wyraźnie się dusiły (układ trójdrożny z dwoma basowcami), jestem ciekawy, do czego były podpięte i jakie było okablowanie łączeniowe i sieciowe (zapewne lampa bez kawałka przyzwoitej sieciówki). Ja sam doświadczałem, że monitory wniesione do pomieszczenia znacznie większego i przygotowanego akustycznie zabrzmiały na tym samym sprzęcie, co najmniej o pół klasy lepiej. A to, że 1027 prawie nie miały basu w 40m to wieżę, przecież to następcy 926 z tym samym układem głośników, w takim pomieszczeniu i (936), 1037 nie były by za duże.

Chętnie posłucham, B&W 801 raczej przekraczają budżet, ja do 25m bez przygotowanego pomieszczenia akustycznie bym ich nie wniósł. Nie wiedziałem, że Meridian G08,2 znaczne odbiega brzmieniem od poprzednika sądziłem, że jest to zmiana kosmetyczna

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.