Skocz do zawartości
IGNORED

Cardas GR vs Fadel Coherence vs Audioquest Sky vs Acrolink D5000


absinth3

Rekomendowane odpowiedzi

A te wzmaki to mają być integry czy dzielone, może by tak bi-amping?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

absinth

Wyszukiwarka się kłania. O Cardasie, Fadelu i Audioqueście napisano na tym forum elaboraty. Nie sądzę, by ktoś miał coś jeszcze odkrywczego do powiedzenia.

Pozdrawiam Stempur

  • 1 miesiąc później...
  • Użytkownicy+

Chętnie bym przeczytał opinię o tych kablach (w szczególności o AQ Sky). Może ktoś powie coś o srebrnych AQ z seri KE ?

 

Wyszukiwarka nie daje możliwości żywej dyskusji, zadawania konkretnych pytań. Jest ona dobra przy kolejnym zapytaniu nowego na forum o wzmacniacz do 500zł ...

AQ Sky to świetny kabel. Z czterech wymienionych uważam Sky za najlepszy a przesłuchałem wszystkie- i wszystkie oryginalne (UWAGA NA PODRÓBY Z HONG KONGU, których pełno na ebay). Oczywiście najlepszy w mojej konfiguracji.

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

W moim systemie (ale wowczas mialem preamp Simaudio P-5 i monobloki Electrocompaniet AW180) najlepiej zagral Fadel Coherence, dajac lepszy wglad w nagranie i wydobywajac wiecej detali na gorze pasma. Sky tez niezly, bardzo rowny, ale wporownaniu z Coherence dawal troche 'rozmyty' obraz dzwiekowy. Fadela Coherence mam do dzis, wygral ostatnio z nowym Transparentem Reference XLR :>

 

pozdr

slvn

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

U siebie wymieniłem AQ Sky RCA na Cardasa GR XLR. Sky zamęczał mnie szczegółami, ciął muzykę na kawałki i przesadzał z górą. Z Cardasem jest przyjemnie i można słuchać muzyki, gra bardzo naturalnie, na opczątku wydaje się, że brakuje mu tego co Sky ma w nadmiarze, ale po krótkim czasie ucho się przyzwyczaja do łagodniejszej prezentacji i wszystko jest na swoim miejscu. Sky natomiast to kabel, który niezawodnie robi ogromne wrażenie przy pierwszym kontakcie, ale niestety jest to złudne. Można wydać dużą kasę, na początku być zadowolonym, a potem mieć go szczerze dosyć. Na pewno jest to kabel, który 'ustawia' brzmienie całego systemu, jest bardzo ekspansywny. Natomiast o Cardasie można zapomnieć, że ma się go w systemie, gra muzyka.

Fadela znam tylko Pro Linka, który nie grzeszy szczegółowością, a Acrolinka mam tańszy model w drugim systemie i sprawdza się bardzo dobrze.

To są bardzo ciekawe wpisy, bo pokazują różnice sprzętowe: otóż u mnie Cardas GR RCA przegrzał górę i rozmył bas, było bardzo kolorowo ale zanadto karmelowo- że tak powiem. Atak trąbek niewiarygodny- świetny, perlisty, namacalny, dynamiczny ale...czegoś takiego na koncercie się nie usłyszy. Bas natomiast- głęboki i bardzo ciepły- zanadto uprzestrzenniony= rozmyty.

Fadel poległ z powodu niezgodności fizycznej- żadne manewry z uziemieniem nie usunęły przydźwięku (podobno to nie jest odosobniony przypadek, może to kwestia przedwzmacniacza pasywnego?). Pozwoliłem sobie na kilkanaście minut odsłuchu- dźwięk istotnie superowy.

Akrolinki 5000 i 2500 to chłód i analiza

Jak dla mnie najlepiej wypadł Sky- miałem go prawie 2 tyg to i się wygrzał. U mnie- powtarzam- u mnie wykazał się maksymalną uniwersalnością. Wyrównany, bez epatowania szczegółami, sybilantami, w miarę upływu czasu dał piękną średnicę.

Tak więc myśle, że wszystko zależy od konfiguracji

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Powiem tylko, że kol. Stempur od razy wychwycił, że mam Audioquesta w systemie i dało mi to do myślenia. Sky używałem ponad 2 lata, oryginał kupiony u dystrybutora.

Na pewno są to różnice w konfiguracji, aluminiowa kopułka Seasa jest bardzo bardzo dobra, ale nie potrzebuje takiego podkreślenia góry jakie daje Sky (przynajmniej w mojej konfiguracji). Bas ze Sky był fantastyczny (efektowny), ale dla mnie trochę sztuczny, aż za dobrze kontrolowany i podkreślony w średnim zakresie. Z Cardasem jest trochę rozmyty, za to kolorowy i bardziej naturalny, nie taki 'sztywny', schodzi też chyba niżej choć na pewno z gorszą kontrolą. Bardziej przypomina to co na koncercie. Średnica w Sky bez wzruszeń, nieco chłodna, w Cardasie bogata, leciutko ocieplona, plastyczna i to ona jest tu głównym bohaterem prezentacji. Góra w Sky dużo bardziej rozciągnięta i detaliczna, i tu zależnie od konfiguracji może to wywołać efekt śpiewności i lekkości lub ciąć po uszach. U mnie było i to i to zależnie od nagrania. Z Cardasem GR góra jest akurat, nie jest główną gwiazdą, ale na pewno nie jest też przycięta jak w niektórych innych Cardasach np. Neutral Ref czy Golden Cross, gdzie roll-off jest wyraźny.

Sky to kabel na pewno bardzo efektowny, słyszałem go też z lampą i tu zagrał naprawdę świetnie, nieporównywalnie lepiej od Tary Air.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.