Największe 'fuchy, buble i fuszerki' w wykonaniu High-End

[Kyle]

rendez vous, 2 Maj 2010, 15:10

 

>W Chinach robi się tandetę ale i najwyższej klasy podzespoły.

 

Jestem tego samego zdania.

[TUX]

rochu,

 

> Prawdziwe audio dobrej klasy już w zasadzie w przyrodzie nie występuje.

 

Bzdura, bzdura, bzdura .

Audio dzieli się na dobre i złe, a nie na produkowane teraz czy kiedyś, czy na produkowane w Europie, Stanach czy Chinach. A to co piszesz świadczy wyłącznie o tym, że posiadasz ograniczony światopoglad w którym ważne są jedynie stare dobre czasy.

 

TUX

[Bertrand]

stereoMac,

>zaczynacie tutaj "wytykać", że po co ktoś się wypowiada, skoro nigdy nie kupi,

>albo że skoro posiada sprzęt za 300zł więc nie ma prawa głosu.

>ale nie o pułapy cenowe sprzętu tutaj chodzi.

>Taka jakość wykonania jest niedopuszczalna w żadnym segmencie rynku, niezależnie czy to audio, czy

>inna dziedzina,

>w żadnym pułapie cenowym, nie ważne czy za 200 czy za 26.000, czy za 2.600.000 zł

>Zamiast obrażać samych siebie, pomyślcie, jak producenci obrażają, wręcz oszukują Nas, jako

>konsumentów,

>Pomyślcie także o bezpieczeństwie użytkowania takiego sprzętu. Skoro konstruktorzy przestali

>przywiązywać wagę do jakości swoich produktów, tylko kwestią czasu jest, jak od jakiego zwarcia w

>instalacji spłonie czyjeś mieszkanie, lub napięcie pojawi się na obudowie, bo jakiś partacz nie

>potrafi lutować kabelków.

>A czy za swój produkt chce 200 zł czy 200 tyś zł to już inna sprawa.

>

>Zanim zaczniecie obrażać siebie nawzajem, pomyślcie, kto powinien otrzymać te riposty,

>forumowicz, który pokazał, napisał że to niedopuszczalne,

>czy może producent, który takie "gnioty" Nam wciska.

>A cena nie powinna być przedmiotem tej dyskusji, choć jednoznacznie wydaje się nieco zawyżona,

>patrząc na jakość wykonania.

 

 

10/10 też tak uważam, miej na uwadze, że jest na tym forum kilku mistrzów, którzy wszystko w wiedza lepiej, słuchali każdego klocka itp. z nimi nie ma sensu dyskutować

[Gość rochu]

rendez vous, 2 Maj 2010, 17:09

 

 

>Zobacz sobie gdzie się robi większość podzespołów w Twoim komputerze, szczęka Ci opadnie.

 

Mam tego całkowitą świadomość.

A ponieważ w moich domowych komputerach w ostatnich 5 latach poszły mi 3 płyty główne, 3 dyski twarde, 1 karta dźwiękowa, 2 zasilacze i dodatkowo 1 laptop, który też poszedł z dymem - wszystko zrobione w Chinach - coraz bardziej nienawidzę chińskiego chłamu.

 

Aby była jasność w/w części nie były z tych najtańszych, z początku cennika.

 

Najgorsze jest jednak to, że praktycznie nie mam wyboru, jeżeli idzie o sprzęt komputerowy i muszę ten syf dalej kupować.

[rendez vous]

rochu, 2 Maj 2010, 18:19

 

 

>Mam tego całkowitą świadomość.

>A ponieważ w moich domowych komputerach w ostatnich 5 latach poszły mi 3 płyty główne, 3 dyski

>twarde, 1 karta dźwiękowa, 2 zasilacze i dodatkowo 1 laptop, który też poszedł z dymem - wszystko

>zrobione w Chinach - coraz bardziej nienawidzę chińskiego chłamu.

 

Ja też przerzuciłem trochę sprzętu i nie miałem tylu awarii, może masz jakieś przepięcia w sieci ?

Główna awaria to był pad procka, męczonego przeze mnie, robionego... w EU :)

Albo jesteś pechowcem, naszym, polskim ?

Ja bym się zastanowił, czy przypadkiem coś ze mną nie jest nie w porządku...

 

>Aby była jasność w/w części nie były z tych najtańszych, z początku cennika.

 

Sam widzisz ile jest wart hi-end.

 

>Najgorsze jest jednak to, że praktycznie nie mam wyboru, jeżeli idzie o sprzęt komputerowy i muszę

>ten syf dalej kupować.

 

nie musisz, rozbieraj każdy komputer i kupuj tylko ten robiony np. w Indiach, bo Made in USA może być ciężko...

[Kyle]

rochu, 2 Maj 2010, 18:19

 

Podaj proszę jakich firm były to wyroby.

[konankombo]

Kto się pisze na forumowy projekt płyty głównej??!!!

[Kyle]

-> rochu

Swoją drogą trochę sporo masz tych padów.

[fafarskid]

rochu, 2 Maj 2010, 15:28

>Prawdziwe audio dobrej klasy już w zasadzie w przyrodzie nie występuje.

 

Sporo jest wspolczesnie dobrego audio.

Jezeli chodzi np. o odtwarzacze CD to lepiej nigdy nie bylo.

[Gość rochu]

Kyle, 2 Maj 2010, 18:33

 

>-> rochu

>Swoją drogą trochę sporo masz tych padów.

 

Mam w domu 3 pecety chodzące non-stop (ogólny komputer, serwer ze zbiorem muzycznym i pc-player), do tego osobny komputer na backup. Do niedawna był jeszcze jeden pecet ogólnego zastosowania ale go zlikwidowałem.

Wystarczy?

 

W/w komputery hi-endem nigdy nie były bo nie jestem graczem ani grafikiem, budżetem też nie były. Kupowałem zawsze ze środka oferty.

Po prostu sprzęt komputerowy obecnie to jednorazówka.

Audio - także.

[rendez vous]

rochu, 2 Maj 2010, 18:52

 

>Mam w domu 3 pecety chodzące non-stop

 

no to masz odpowiedź na swoje wątpliwości, zwykłe PC się nie nadają do pracy non-stop, od tego są serwery, które są pod to optymalizowane... i droższe :) no, ale jak ktoś oszczędza, to później musi narzekać.

[Gość rochu]

A jest to gdzieś napisane w instrukcji?

Jest jakieś ostrzeżenie producenta?

Nie ma, zostałem oszukany.

[Lucky]

Rochu albo masz pecha albo konfabulujesz. Mam do czynienia non-stop z komputerami i tyle padów w tak krótkim czasie jest mało prawdopodobne. Zagiąłeś sobie parol na chińczyka i tyle. Za chwilę napiszesz że przez chinola to pogoda dziś do dupy. Kup sobie Mac’a i będziesz miał hi-end komputerowy. Kurde mój Ipad i Macbook też w Chinach robiony. To co, koniec świata chyba.

[mamel]

rochu, disco i inni

 

proponuje nie pisać odpowiedzi userom nie posiadającym przynajmniej rocznego stażu na AS

przecież nawet pojęcia nie mają o czym i z kim piszą

[rendez vous]

mamel, 2 Maj 2010, 19:29

 

>proponuje nie pisać odpowiedzi userom nie posiadającym przynajmniej rocznego stażu na AS

>przecież nawet pojęcia nie mają o czym i z kim piszą

 

Wow :) To AS jest JEDYNĄ krynicą wiedzy o Audio na świecie ?!? ;)

A Ci co mają 5 lat pobytu na AS może od razu doktorat z audio powinni dostawać ?!?

 

Zabawny jesteś :) napisz coś jesteś.

mamel mi się z inż. Mamoniem kojarzy...

[stary audiofil]

rendez vous-czyli po prostu schadzka

mamel-ma to znaczenie,tylko Pan Schadzka o tym nawet nie wie.

Randka w ciemno z Panem Schadzka-to najwyzszy hajend jest!!!-i jaki smieszny.pozdr.

[Gość rochu]

mamel, 2 Maj 2010, 19:29

 

>rochu, disco i inni

>

>proponuje nie pisać odpowiedzi userom nie posiadającym przynajmniej rocznego stażu na AS

>przecież nawet pojęcia nie mają o czym i z kim piszą

 

Masz całkowitą rację, z reguły nie wiedzą co piszą.

Ja mogę zrozumieć że przesiadka z kambodźy czy denonka na pierwszą lampę może spowodować u delikwenta szok, nawet gdy lampka jest jest sygnowana przez music angela. Ale wysnuwanie na podstawie tak jednostkowych przeżyć całego światopoglądu to już przesada, całkowicie jednak zrozumiała u neofitów.

 

Panowie audio to dużo straconego czasu i jeszcze więcej pieniędzy wyrzuconych w błoto, zanim efekt będzie na jakim takim poziomie. I nie ma tutaj drogi na skróty.

Jeżeli coś jest dobre to kosztuje, nie ma zmiłuj się.

[Gość discomaniac71]

Wypada się tylko podpisać pod tym co napisał rochu. Amen.

[Yul]

"...audio to dużo straconego czasu i jeszcze więcej pieniędzy wyrzuconych w błoto, zanim efekt będzie na jakim takim poziomie. I nie ma tutaj drogi na skróty. Jeżeli coś jest dobre to kosztuje, nie ma zmiłuj się..."

 

Taka mam refleksję nieśmiałą, że to jakby wszystko teraz takie drogie się nagle zrobiło. Ki diabeł?

[Gość rochu]

Yul,

 

napisałem jak napisałem.

Jest taka anglosaska prawna formułka - You've Been Warned.

I to miałem na myśli.

[dbx]

rochu, 2 Maj 2010, 20:03

 

>Panowie audio to dużo straconego czasu i jeszcze więcej pieniędzy wyrzuconych w błoto, zanim efekt

>będzie na jakim takim poziomie. I nie ma tutaj drogi na skróty.

>Jeżeli coś jest dobre to kosztuje, nie ma zmiłuj się.

 

 

nawet nie pomyślisz, że to co piszesz, jest uwarunkowane jedynie twoim szczęściem a raczej jego brakiem, i że nie każdy jak Ty, musi mieć aż takiego pecha, by padało mu tak wiele w tak niewielu.

Wiedz, że są tacy, którzy nie muszą marnować czasu i wyrzucać pieniędzy w błoto, ale pewnie tego nie zrozumiesz i temu zaprzeczysz, znowu projektując na cały świat jedynie swój pogląd i brak szczęścia.

[Gość stary bej]

z rozkapryszonymi dzieciakami jest najgorzej

[Gość rochu]

ze starym tetrykami jeszcze gorzej

[Gość stary bej]

zwłaszcza zgorzkniałymi

[Gość stary bej]

ja już przestałem podnosić tych co leżą i walą główka w trotuar

[romanek05]

>nawet nie pomyślisz, że to co piszesz, jest uwarunkowane jedynie twoim szczęściem a raczej jego

>brakiem, i że nie każdy jak Ty, musi mieć aż takiego pecha, by padało mu tak wiele w tak niewielu.

>Wiedz, że są tacy, którzy nie muszą marnować czasu i wyrzucać pieniędzy w błoto, ale pewnie tego nie

>zrozumiesz i temu zaprzeczysz, znowu projektując na cały świat jedynie swój pogląd i brak szczęścia.

 

Oczywiscie ze tak nie jest, z prostej przyczyny, kazdy kupuje na swoje ucho.

Nie jest tak ze kupisz krella czy mcintosha i jestes zadowolony(plus oczywiscie "najlepsze" kolumny,proponowane przez ogol),walkuje sie to od rana do wieczora, od pon do nd, ze gra system.

po drugie twoje uszy musza do tego dorosnac na czyms(lepiej zeby to bylo cos taniego niz od razu drogiego)

pozdro

rs

[romanek05]

to wyzej do wpisu dbx

[mamel]

do romanek05 i dbx

 

jak nie wtopisz w ten temat w ciągu 20 lat sporej kasy będzie znaczyło TYLKO tyle, że Cie to nie kreci

[futu]

""" do romanek05 i dbx

 

jak nie wtopisz w ten temat w ciągu 20 lat sporej kasy będzie znaczyło TYLKO tyle, że Cie to nie kreci """

 

albo ze sa tzw. skapcami... co oczywiscie w przypadku audio jest jak najbardziej pozytywne

 

bo wierzcie mi ale porzadnie was moga obrabowac audiofilskie firmy...

[dbx]

mamel, 2 Maj 2010, 22:31

 

>do romanek05 i dbx

>

>jak nie wtopisz w ten temat w ciągu 20 lat sporej kasy będzie znaczyło TYLKO tyle, że Cie to nie

>kreci

 

taka filozofia jest analogiczna do tej, że, by móc powiedzieć, że się zna na kobitkach dopiero, jak się na nie, wyda sporo kasy i poświęci im równie wiele czasu...:) i owszem, ale to filozofia, dobra dla niewystukanych samców.