Jakiego zegarka teraz używacie?

[netboy]

Właśnie dlatego zegarki takie jak g-shock mają utwardzone mineralne zamiast szafiru. ;)

 

@vlado

 

Chyba raczej chodziło Tobie o podwyższoną lunetę a nie koronkę. Jak jest obrotowa, to wołają na nią bezel. Koronka, to jest to "pokrętło" z boku.

[il Dottore]

A mi to wyoblone szkiełko w O1V bardzo się podobywuje. :)

Oczywiście vlado zauważył bardzo słusznie, że nie istnieje żadne techniczne uzasadnienie do takich konstrukcji dzisiaj - wyłącznie sentyment.

 

 

No i doczekaliśmy się pierwszego video testu O1V, tej interesującej nowości (lub - jak kto woli - staroci! ;) ).

Gość porównuje go ze swoim Rolexem GMT.

I przyznaje, że za tak śmieszną kasę jakość wykonania i stylistyka robią wielkie wrażenie.

 

[Vlado]

Właśnie dlatego zegarki takie jak g-shock mają utwardzone mineralne zamiast szafiru. ;)

 

@vlado

 

Chyba raczej chodziło Tobie o podwyższoną lunetę a nie koronkę. Jak jest obrotowa, to wołają na nią bezel. Koronka, to jest to "pokrętło" z boku.

 

Zapewne masz rację. Ja jestem wyłącznie użytkownikiem, nie pasjonatem i zegarmistrzem :-) Oczywiście mówiłem o tym wokół szkiełka, teraz wiem że to bezel. Dzięki.

Pozdrawiam Włodek.

[il Dottore]

Kolejne fotki real life O1V z Watchuseek. Tym razem podesłał Ivan z Chorwacji. Widać że staroświecki design ładnie współgra nawet z produktami Hi-Tech.:)

 

 

[caleb66]

a ja sobie taki kupilem pod choinke :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

No to po choince prosimy o fotki.:)

[Gość stary bej]

Mechanizm mniodzio http://www.netgrafik.ch/precision-vostok7.htm

 

są oczywiście i inne, ale myślę że je już sami znajdziecie ;-)

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez stary bej

[Kubri]

il Dottore - ładne zdjęcia ale... GDZIE RĘKAWICZKI ?

[Gość stary bej]

Nie prowokuj bo znów wklei parę fotek tego sikora.

Mam wrażenie że za każdą fotkę przysyłają Mu kolejną czekoladę i dlatego "tak się stara" ;-)

 

Musi łasuch z Niego być.

[il Dottore]

Błąd.

Nie jem czekolady, cukierków, lizaków i... mam na to świadków! :)

Tzn. jem, ale raz na tzw. ruski rok. Normalnie to słodycze dla mnie nie istnieją.

Fotki wrzucam, bo to gorąca nowość. Zaledwie ok.100 osób na świecie ma ten zegarek.

I w światku miłośników zegarków (mam na myśli międzynarodowe fora typu Watchuseek) żaden model nie jest przedmiotem równie intensywnej dyskusji.

Jak na mikrofirmę - wielki sukces!

 

 

il Dottore - ładne zdjęcia ale... GDZIE RĘKAWICZKI ?

 

To czekamy na fotki z Rosji, bo w Chorwacji o rękawiczki ciężko.

Nawet te samochodowe.

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez il Dottore

[Gość stary bej]

I w światku miłośników zegarków (mam na myśli międzynarodowe fora typu Watchuseek) żaden model nie jest przedmiotem równie intensywnej dyskusji.

Miłośników zegarków jest wiele na świecie i trudno mówić o tym że Watchuseek jest tym jedynym takim miarodajnym w opinie forum.

A skoro jest dyskusja, to na pewno są zdania za i przeciw, więc nie ma co tak gloryfikować firmy która tylko pod własnym brandem, bo na zamówienie jej te zegarki są składane, jedynie je sprzedaje.

[il Dottore]

jedynie je sprzedaje.

 

Projektuje.

To tak, jakbyś zaprojektował wzmacniacz na powiedzmy gotowych modułach ICE Power, produkcję zlecił jakiejś firmie usługowej w Szwajcarii i sprzedawał na całym świecie jako np. Starybej Model 001.

Kto Ci zabroni?

Steinhart tak robi od 10 lat.

Ale OK. Żeby nie było tylko o firmie na S., proszę bardzo: znalazłem coś extra. Tourbillon za...399$! :) Działający! :) Oczywiście dzieło magików z Państwa Środka. Gość na video podaje cenę z Amazona ale w komentach pod filmikiem odezwali się ludzie, którzy znaleźli ów zegarek właśnie za 399 baksów gdzieś w sieci.

Szczena opada. Zegarek zaprojektowany dość słabo ale szczena i tak opada ze względu na cenę.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z trochę innej półki: mikromechaniczna poezja - trójosiowy tourbillon Vianney Halter Deep Space za jedyne 190 tys baksów... czekam na odpowiedź Chińczyków.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Grudnia 2013 przez il Dottore

[Rambo]

Doktorek, powoli upodabniasz się do Artona z tymi wklejkami i tekstami ;)

[il Dottore]

Ej no spoko. Arton działa w siódmej gęstości, ja twardo stoję na ziemi.

[pawcio]

Taka ciekawostka, pewnie za pierdylion baksów ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

edit: ceny się wahają w zależności od czegoś ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Grudnia 2013 przez pawcio

[il Dottore]

Taka ciekawostka, pewnie za pierdylion baksów ;)

 

Mechaniczny wyświetlacz! :) Takie rzeczy lubię! :)

[Gość stary bej]

Taka ciekawostka, pewnie za pierdylion baksów ;)

I nie jedyna, bo jak się poszuka to takich Hi-Tech (Hi-End) rozwiązań jest więcej.

Niewątpliwym przełomem w dziedzinie zegarków mechanicznych/automatycznych byłoby znalezienie innego rodzaju napędu.

A proszę zauważyć, że nawet w tych najbardziej "odlotowych" rozwiązaniach technologicznych główną rolę odgrywa nic innego jak koło balansowe i sprężyna gromadząca energię.

Więc zasada napędu jest wciąż taka sama i jedynie powielana z mniejszym lub większym stopniu komplikacji jak np. w gyro-tourbillion.

[Gość stary bej]

Kolejna sprawa to dopracowanie "artystyczne" cyferblatu zegarków, a jak się okazuje wiele firm traktuje tą sprawę nieco po macoszemu, lub po prostu uważa że taka forma jest wystarczająca.

Dla przykładu poniższy sikor, którego mechanizm budzi tylko jedno skojarzenie - chcę go mieć - natomiast wykonanie i "zdobienie" cyferblatu jest tyleż ascetyczne, co przez wielu może nie zostać przyjęte podczas oglądania i wyboru z należytą uwagą.

[il Dottore]

Taki biały cyferblat, jak porcelanowy.

W Polsce też takie robią. Manufaktura Chronos Art z Łodzi zamawia porcelanowe tarcze w Chodzieży. Wygląda to tak:

 

 

 

A tu porcelanowa tarcza firmy skądinąd znanej...

 

[Gość stary bej]

Na temat Chronos Art jest bardzo obszerna relacja na jednym z for zegarkowych http://zegarkiclub.pl/forum/topic/35596-chronos-art/

Czyli jak i w jakich "bólach" rodziły się pierwsze, jeszcze toporne w wyglądzie sztuki czasomierzy tej manufaktury rodzinnej.

Darzę wielkim szacunkiem takich ludzi.

[il Dottore]

Darzę wielkim szacunkiem takich ludzi.

 

Tym większym, że klient sam modyfikuje mechanizmy!

Jak się ogląda jego próby, eksperymenty, porażki i sukcesy, grzebanie w technolgiach, to aż serce rośnie że i w Polsce MOŻNA!

[Gość stary bej]

Jak się ogląda jego próby, eksperymenty, porażki i sukcesy, grzebanie w technolgiach, to aż serce rośnie że i w Polsce MOŻNA!

Ale z drugiej strony pięść sama się zaciska na myśl, że paru skurwieli zgodnie z literą prawa ten rodzinny biznes może powalić przez podatki i kontrole.

No bo skąd my to znamy (?).

Owszem w Polsce jest mnóstwo zdolnych i chętnych ludzi do założenia własnego interesu, ale ze względu na niesprzyjające warunki finansowo-prawne takich firm się po prostu nie opłaca zakładać.

[il Dottore]

w Polsce jest mnóstwo zdolnych i chętnych ludzi do założenia własnego interesu, ale ze względu na niesprzyjające warunki finansowo-prawne takich firm się po prostu nie opłaca zakładać.

 

Dokładnie. Ustawa Wilczka (najlepsza ustawa w z góra 1000 letniej historii Polski) regulowała 10 branż (handel bronią, produkcja alkoholu, papierosów itp.) reszta nie wymagała koncesji, dziś mamy ponad... 300(!!!) działalności koncesjonowanych przez państwo.

Z ustawy Wilczka w jej pierwotnej formie nie pozostało nic.

Czytałem taki wywiad z gościem z Centrum Adama Smitha i on mówi, że gdyby dziś przywrócić Ustawę Wilczka w jej pierwotnym brzmieniu to mielibyśmy 8-10% (!) wzrost gospodarczy. Przypominam, że w świetle tego aktu prawnego drobny handel, drobne usługi W OGÓLE NIE WYMAGAŁY NAWET REJESTRACJI.

Gdzie jesteśmy teraz w stosunku do 1989?

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez il Dottore

[Vlado]

Kolejna sprawa to dopracowanie "artystyczne" cyferblatu zegarków, a jak się okazuje wiele firm traktuje tą sprawę nieco po macoszemu, lub po prostu uważa że taka forma jest wystarczająca.

Dla przykładu poniższy sikor, którego mechanizm budzi tylko jedno skojarzenie - chcę go mieć - natomiast wykonanie i "zdobienie" cyferblatu jest tyleż ascetyczne, co przez wielu może nie zostać przyjęte podczas oglądania i wyboru z należytą uwagą.

 

No i zacny Beju zasiałeś w mym umyśle ziarno pożądania. Zauroczył mnie ten Grande Seiko, dokładnie taki jakie lubię najbardziej. Ileż smaczków, detali, szlachetnych materiałów i pięknej ręcznej roboty.

Jako osłodę mijających lat zapragnąłem go nabyć.

Mówiąc krótko, narozrabiałeś burząc mój spokój duszy i rozpalając żądzę pożądania. Niechaj Najwyższy wybaczy ci Effendi jako i ja czynię. Niechaj każdy nowy dzień budzi cię promykiem słońca.

Serdecznie jak zawsze, Włodek.

[Gość stary bej]

Jak zwykle, niezwykle uniżenie się kłaniam ciesząc się jednocześnie z dostąpionego zaszczytu wybaczenia win moich ;-)

Napisałem gdzieś kiedyś, że zegarki o takiej urodzie werku powinno się nosić werkiem do spodu.

Ale tylko ten który się nie zna, nie domyśli się co za cudo wewnątrz cyka.

Mnie nie stać na taki wydatek, ale może Ty byś się skusił ( i ) na wersję z płynącą sekundą, oraz z dzwoneczkiem ?

http://www.seikospringdrive.com/sonnerie/index.html

Bo nie od dziś wiadomo, że japońskie firmy robią zegarki na każdą kieszeń, zarówno tanie jak i baardzo drogie, a jedyne co je łączy, to w każdym przypadku bardzo wysoka jakość wykonania.

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez stary bej

[Vlado]

może Ty byś się skusił ( i ) na wersję z płynącą sekundą, oraz z dzwoneczkiem ?

 

Witaj Effendi zacny Beju:-)

Przejrzałem całą serię Credor, lecz tylko Credor Eichi porcelanowo-platynowy, całkowicie zawładnął moim sercem:-) Teraz muszę dać sobie kilka dni, aby ukoić żądzę i na spokojnie przemyśleć, czy na pewno bardzo chcę tego klejnotu? :-) Jeśli jednak mnie nie odpuści i rozsądek polegnie w ogniu namiętności, przez święta zapoznam się gdzie najkorzystniej go nabyć i zacznę gromadzić środki:-)

Co mnie podkusiło żeby zaglądać do tej zakładki? Przecież wiem jak na dużych chłopców wciąż działają piękne zabawki. I te będące wytworem rąk ludzkich i te stworzone za pomocą innych organów:-) Do tego i jedne i drugie będąc wytworem pięknym bywają kosztowne:-)

Oj narozrabiałeś effendi drogi przyjacielu:-) Pogodzić się z tym jednak muszę. Wszak ukazywanie bliźnim piękna jest cechą miłą Najwyższemu. Nie ganić Ciebie za to winienem, lecz dziękować. Co niniejszym z uszanowaniem czynię. Oby Twoje حورية‎ (hurysy) czekały na Ciebie wykapane w mleku szlachetny Beju, szanowny przyjacielu, jeśli nazywanie tak Ciebie effendi przez mą marną osobę nie budzi w Tobie odrazy:-)

Włodek.

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez vlado

[Gość stary bej]

Niech Cię czcigodny Vlado Ra prowadzi i ścieżki Twe prostuje, niech napełnia spichlerze i w trafnych wyborach asystuje.

[Vlado]

Niech Cię czcigodny Vlado Ra prowadzi i ścieżki Twe prostuje, niech napełnia spichlerze i w trafnych wyborach asystuje.

To ja Ciebie osadziłem w Imperium osmańskim, a Ty mi do faraonów uciekasz? :-)

W.

[Gość stary bej]

nie uciekam, podbijam ;-)

Credor'a werk jeszcze taki znalazłem, ale nie wiem jaki cyferblat w nim dali (?).

Kaliber bity na werku.

I co by nie mówić, też piękna robota.

Edytowane 20 Grudnia 2013 przez stary bej

[Vlado]

Przejrzałem historie ewolucji tych werków. Wszystkie doskonale wykonane. Mnie zauroczył tylko ten porcelanowy, nie gustuję w wysadzanych kamykami, ani w nadźbanych zbędnymi wskaźnikami cyferblatach:-)

W.