Skocz do zawartości
IGNORED

5.1 zamiast 2.0? Zalety i wady dwóch i wielu kanałów w muzyce.


Bobcat

Rekomendowane odpowiedzi

No i co Bobcat, zamiast odpowiedzieć na pytania i podać konkretne możliwości swojego systemu, szybciej i bez posiadanej wiedzy można po blokować niewygodnych rozmówców - no to jak podasz system, który posiadasz i pokażesz pokój, w którym ten system gra? Jeśli nie, a pewnie nie, bo nie masz co pokazać, to rozmowa jest o niczym, bo filozofia to chyba inny dział....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Bobcat

 

O wadach, niedoskonałościach, kulawości i problemach z WIERNYM oddaniem przestrzeni muzycznej sali koncertowej w 5.1 było już tyle, że gdybyś w końcu przyjął do wiadomości i zrozumiał przedstawione argumenty to skończyłbyś opowiadanie bajek o punkcie optimum 5.1. Ty chyba sobie kompletnie nie zdajesz sprawy z tego, że przy 5.1 nie da się WIERNIE odtworzyć przestrzeni przy różnych pokojach (np. kwadratowym, podłużnym i poprzecznym). Jak na razie to ty sugerujesz wszystkim, że 5.1 to optimum, tylko oprócz samych frazesów z instrukcji obsługi amplitunera mało faktów podajesz.

 

Zamiast odgrzewać stare kotlety napisałbyś coś więcej o rozstawianiu głośników na hipotetycznym okręgu w rzeczywistości.

 

I mógłbyś odblokować twoich adwersarzy w poniższym wątku, chyba że ma tu być tylko i wyłącznie propaganda optimum 5.1

greenme bardzo dziękuję za konstruktywną i ciekawą odpowiedź.

 

 

Chciałbym napisać kilka uwag odnośnie firmy Pioneer. Pamiętam w miarę dobrze lata 80-te ale zdecydowanie lepiej 90-te kiedy zaczynałem swoją przygodę z audio. Pioneer to było coś. Symbol klasy i jakości. Zdecydowanie najlepszy okres dla firmy to lata 1989-1995. Potem było już tylko gorzej. Pamiętam jak w salonach audio z najwyższej półki obecne było końcówki mocy z serii Exclusive (nie mylić z tymi oznaczanymi M ze znaczkiem Reference który de facto nic nie znaczył). To były ceny rzędu kilkunastu tysięcy DM (byłem wtedy na kontrakcie w Monachium). Targtem dla firmy byli średnio zamożni i zamożni audiofile ceniący sobie przede wszystkim jakość. Co prawda Pioneer nigdy nie doszedł do poziomu Accuphase, Marka Levinsona czy Krella jednak (także w moim przypadku) stanowił świetny przedsmak tego co potrafią najlepsi. W połowie lat 90-tych zakupiłem swój pierwszy prawdziwy zestaw audio: był to wzmacniacz A 09 i odtwarzacz PD 95. Konstrukcje budzące respekt i podziw wśród dotychczasowych konkurentów Pioneera takich jak Sony, Denon czy JVC. Jednak po roku 1995 zaczęło się coś psuć. W sklepach zamiast PD 95 pojawił się PD-S 904 za ułamek ceny. Następca PD 95: PD-S 06 kosztował niemal 6x taniej. Podobnie było ze wzmacniaczami. Zaczęto inwestować w rynek kina domowego wycofując z oferty rzeczy drogie i dobre. Wreszcie zupełnie niedawno firma powróciła do audio tyle że jest to audio bardzo niskich lotów. Oba odtwarzacze można rozpatrywać jedynie w swojej kategorii cenowej czyli poniżej 3kzl i tam się bronią. Nic nie pomoże szum medialny i powoływanie się na AIR Studios. To są tanie urządzenia i tak grają. Możliwość odtwarzania SACD (bo trudno nazwać to inaczej) jest sposobem na zainteresowanie ludzi biednych (bez urazy) lubiących poczuć się ważnymi, łasych na pseudo nowinki techniczne i nie do końca zorientowanych w temacie. Rewelacyjny chwyt marketingowy. Dopiero na dobrze wykonanym urządzeniu płyta SACD gra właściwie (podobnie jak płyta CD) a takiego urządzenia nie kupimy za grosze. Podobnie jest ze wzmacniaczami wielokanałowymi. To naprawdę musi sporo kosztować żeby zagrało. Bardzo, bardzo sporo. Kilka wysokiej klasy końcówek mocy, odpowiednie zasilanie i wysokiej jakości pre. Inaczej się nie da. Zatem podsuwanie jakiejś tam taniej Yamahy jako konkurencji dla stereo z kosztującej sporo końcówki mocy Accuphase świadczy o tym że mamy do czynienia z kimś o kim pisałem wcześniej. Z osobą łasą na nowinki techniczne nie do końca osłuchaną i zorientowaną w temacie. Podobnie podawanie za przykład Oppo jako żródła referencyjnego kiedy jako konkurenta mamy Accuphase DP 700. Prawdę mówiąc lansowanie 5.1 w tej formie w jakiej dzieje się to w tym wątku uważam za pseudo reklamę. Może nie konkretnego systemu ale takiego dźwięku w ogóle. Ten temat powinien się znaleźć w sponsorowanych. Autorowi radzę mniej czytać więcej słuchać i nie traktować wszystkich na tym forum jak debili bo jak widać czasem może się to obrócić przeciwko niemu.

greenme, 14 Cze 2010, 12:47

 

>chyba że ma tu być tylko i wyłącznie propaganda optimum 5.1

 

Absolutnie nie ma byc jakakolwiek propaganda. Ale również nie może być popisów braku kultury, epitetów w miejsce argumentów i lżenia rozmówcy za to, że ma inny punkt widzenia. To jest Forum ludzi na poziomie a nie wymiana poglądów pod budką z piwem.

 

Nie rozumiem czego nie rozumiesz z tym hipotetycznym okręgiem. Narusuj sobie plan pkoju, wbij cyrkiel w miejsce gdzie siedzisz i zakreśl okrąg. To nic, że w niektórych częściach rysunku będzie wychodził poza ściany. Głośniki mają być na jego obwodzie.

 

A gdybyś Ty zrozumiał moje argumenty - to byś wiedział, że nie neguję pozytywnego wpływu kolejnych kanałów. Wczuj się w istotę słowa optimum, lub jeśli tego słowa nie lubisz - niech będzie "rozsądny kompromis pomiędzy oczekiwaniami jakościowymi a ceną i złożonością techniczną". 22.3 do pokoju nie wstawię, choć pewnie brzmi rewelacyjnie. 5.1, a od biedy rownież 7.1 jakoś pomieszczę, prawda?

"To Pioneer, a konkretnie jego Grupa Badawcza Dźwięku Wielokanałowego

(strasznie napuszona nazwa) zaproponował pewne modyfikcje, o których

wspominałem:

 

* SL/SR ustawić na kącie +/- 135*;

* L/R/SL/SR wycelować nie na punkt słuchacza, ale 80 cm z tyłu za jego głową.

 

Zaczęto to zalecać w Podręcznikach Użytkowania ich amplitunerów i flagowych

wzmacniaczy. Propozycja zmiany kąta ustawienia surroundów zbiegła się (jak

sądzę nieprzypadkowo, ale dowodów źródłowych na to nie mam) z wprowadzaną

akurat wtedy praktyką nagrywania firm wypuszczajacych muzykę w formacie 5.1."

 

Przedstawiony przez ciebie powyżej układ ustawienia głośników podobno zalecany przez producenta jest tak głupi w swojej idei, że szkoda gadać. Nie dość, że w tym układzie nie słuchamy dźwięku z kolumn w trybie DIRECT tylko pod kątem, co dla różnych rodzajów kolumn może powodować spore przekłamania, a już napewno utrudnia głośnikom prawidłową pracę (zobacz sobie jak wygląda charakterystyka głośnika słuchanego pod kątem) to jeszcze słuchacz siedzi 80cm w przód od "Sweet spot", a cudów na kiju, żeby to poprawić dokonuje MCACC by Air Studios, to jeszcze ustawieniem +/-135* zlikwidowałeś lub mocno porąbałeś odbicie dźwięku od tylnej ściany, które w istotny sposób pomaga 5.1 w stworzeniu atmosfery dookoła słuchacza (patrz wpis o polance nocą)

 

Jeżdżący z Kolumnami pozdrawia serdecznie Jeżdżącego z surroundami

>To jest Forum

>ludzi na poziomie a nie wymiana poglądów pod budką z piwem.

 

Czasem wymiana pogladow pod budka z piwem jest inteligentniesza i konstruktywniejsza niz ten temat.

?👈

Reprodukcja dźwięku, w przypadku muzyki wielokanałowej w ujęciu teoretycznym umożliwia na podstawie nagrania WIERNE odtworzenie akustyki sali koncertowej (bez posiłkowania się pokojem odsłuchowym co często czynimy w stereo).

Aby to zrealizować i skutecznie oszukać nasz móżg w ujęciu teoretycznym należałoby:

 

1. Stosować głośniki typu direct (im bardziej kierunkowe i im ich więcej tym lepiej, rozdzielczość systemu), które są usytuowane w ściśle określonych miejscach (tutaj nie może być mowy o ich dowolnym przesuwaniu w przód, w tył

czy jak komu pasuje). Stąd powinna być jednolita norma zarówno dla nagrywania jak i rozmieszczania głośników w pokojach odsłuchowych (kompletnym absurdem jest twierdzenie, że można zmienić ustawienie głośników wg. "nowej" normy i to nie wpłynie istotnie na wierność przekazu "starych" nagrań)

2. Każdy głośnik powinien odtwarzać specjalnie dla siebie nagraną ścieżkę dźwiękową (nie ekstrahowaną z innych kanałów),

3. Należy wyeliminować wpływ pokoju odsłuchowego na możliwość zafałszowania przekazu, aby efekt mógł być powtarzalny w różnych pomieszczeniach.

 

Dlaczego pytałem o ten hipotetyczny okrąg. Ponieważ ustawianie głośników na hipotetycznym okręgu w pewnej odległości od ścian mocno utrudnia adaptację akustyczną pomieszczenia odsłuchowego i pracę cyfrowych korektorów akustyki pomieszczeń. Nie dość, że musimy się martwić naturalną ich akustyką (pogłos, rezonanse, fale stojące) i odpowiednim potraktowaniem ustrojami akustycznymi miejsc na ścianach, w których może dochodzić do odbić dżwięku "wydalanego przez głośniki przodem" to jeszcze trzeba (o ile cyfrowe systemy korekcji pokroju MCACC by Air Studios wogóle sobie z tym poradzą) zajmować się odbiciami fali dźwiękowej od powierzchni ścian za głośnikami. W pomieszczeniach o różnych kształach (kwadrat, prostokąt podłużny czy poprzeczny) może przez to powstawać spory chaos. Stąd bliższe idei wielokanałowego odtwarzania muzyki wydają się głośniki przeznaczone do montowania "na ścianie", czy "w ścianie". A hipotetyczny okrąg uzyskuje się poprzez odpowiednie opóźnienia w odtwarzaniu sygnału dźwiękowego.

 

Więc, życzę powodzenia z rysowaniem kółek na podłodze.

rafal735r, 14 Cze 2010, 13:20

 

W takim razie pomyliłeś miejsca.

 

A tak na poważnie - jak mnie nie odpowiada jakieś towarzystwo, lub dyskutowana tematyka: to po prostu tam nie zaglądam, a nie wchodzę tylko po to, aby nawrzucać gospodarzowi.

greenme, 14 Cze 2010, 13:03

 

Podałem tylko koincydencję czasową pojawienia się tych nowych zaleceń Pioneera i praktykowania nagrań na kącie 135*. Nie pisałem nic o związkach przyczynowo-skutkowych w żadną stronę.

 

Ja bym tak nie dezawuował tego pomysłu celowania głosników z tyłu głowy, ani jego autorów. Ostatecznie to nie jest firma pierwsza z brzegu. Mnie to się podoba. A ostatczne to jest hobby, ma stwarzać przyjemność. Możliwe, że w myśl rygorystycznie pojmowanej teorii to się kupy nie trzyma, ale gra i (moim zdaniem) dobrze.

 

A tak a propos teorii: wspomniałęm już gdzieś, że w myśl obecnego zasobu wiedzy z dzidziny teoria aerodynamiki - chrabąszcz nie ma prawa latać. A jak jest: każdy widzi.

 

Rowież Cie pozdrawiam.

greenme, 14 Cze 2010, 13:24

 

ad.1 - generalnie zgoda, acz z tym "im wiecej tym lepiej" należy pamiętać, że SACD czy BD Pure Audio są 5.1.

 

ad.2 - też genaralnie zgoda i to tłumaczy dlaczego utożsamiam muzykę z 5.1; choć (brzmi to obrazoburczo) tak bardzo nie lubię dwóch kanałów, że wolę rozwijać to sobie do 5.1 poprzez DPL II.

 

ad.3 - zgoda; idealnego wytłumienia nie osiągniesz, ale trzeba do tego zmierzać.

 

Kółka to nie ja wymyśliłem, tylko norma ITU.

Witam. Nie pisałem na forum już ładnych parę lat choć czasem je przeglądam.

Zaciekawił mnie ten wątek - chyba dlatego że sam skręciłem częściowo w tę stronę...

 

Nie przebrnąłem niestety przez wszystkie wpisy w tym wątku ale moje doświadczenia są takie:

Miałem (i nadal mam w części) "dobre stereo" - myślę że ci którzy chcieliby je "wartościować" na pieniądze byliby usatysfakcjonowani :) . Był to Burmester (zmieniony na PASS-a) i Dynaudio z linii Confidence.

 

Wyznawcą stereo jestem i pewnie już będę do końca życia ale nie dyskredytowałbym konfiguracji 5.1. Jest wiele ciekawych płyt 5.1 (zarówno SACD jak i DVD-A) i pewnych rodzajów muzyki świetnie słucha się w wielu kanałach. Niektóre realizacje muzyki poważnej dzieki 6-ciu kanałom dają lepsze odczucie atmosfery sali koncertowej niż 2 kanały - z prozaiczneg opowodu - specyficznej akustyki sali koncertowej nie da się lub prawie się nie da odzwierciedlić w warunkach domowych. Tło muzyczne podane z tyłu - pod warunkiem że realizator dźwięku nie jest partaczem - daje doskonały rezultat.

Podobnie jest z muzyką elektroniczną - o ile ktoś takowej słucha. Czy to Jarre czy Kitaro, czy Tangerine...- 2 kanały nie dadzą tyle frajdy - moje własne doznania tak mówią.

 

Większość osób z tego co pamiętam i czytam lubi jazz i rock. Tu sprawa ma sie trochę gorzej. Te realizacje wielokanałowe są moim zdaniem słabe - za wyjątkiem kilku płyt z sesji "live" lub koncertów. W przypadku tych ostatnich sprawa według mnie ma sie podobnie jak z muzyką poważną i efektem sali.

 

Tak więc na koniec - wyższość jednego nad drugim to raczej chybiona teza ale konfiguracje dwu i wielo kanałowe mogą się świetnie uzupełniać. Ergo - zajadli wielokanałowcy tracą urok dobrego stereo a zaciekli stereofiniarze - tracą ciekawe efekty wielu kanałów.

 

Pozdrawiam i życzę więcej dystansu do tej zabawy i hobby :) i troszkę otwartości na opinie innych osób ;)

 

peperoni.

Tylko, że to nie ma nic wspólnego z wiernym odtwarzaniem aury sali koncertowej w pokoju dziennym, a jest, jedynie tandetnym efekciarstwem i słuchanie w takim układzie podważa całkowity sens istnienia 5.1 w podstawowym aspekcie odtwarzania aury w czym niby ma być lepszy do stereo. Jest to niczym słuchanie wybitnego nagrania z Metropolitan Opera z gotowym nastawem DSP Bobcat & Pioneer Room. I taki cyrk będzie przy każdym odtwarzanym nagraniu. Jak możesz to podaj mi logiczny sens takiego układu, bo nie ogarniam i tylko mi nie pisz, że bo tak podaje Pioneer i u ciebie tak jest lepiej.

 

A podawana przez ciebie zmiana standartów nagrywania i ustawiania z +/-110 na kąt +/-135* (o ile ją udowodnisz podając prawidłowy wg ciebie rysunek z normy ITU) wymuszająca wymianę nagrań i modyfikację istniejących pokoi odsłuchowych jest zwyczajnym robieniem ludzi w balona i wg ciebie na takie podejście zgodziła się ITU i bez obiekcji z uśmiechem na twarzy przyjęli ją inni producenci jak zobaczyli co genialnego wymyślił Pioneer i pewnie wszyscy zrobili to po cichu bez wiedzy klientów (no za wyjątkiem ciebie). Jak ja byłbym ich klientem to serdecznie bym im podziękował za współpracę bo zwyczajnie robią mnie w ch....

 

Niestety ale multichannel wg twojej wersji wydarzeń to wielka lipa i popelina. A już jak coś Pioneer powiedział to to automatycznie jest święte i tego należy się trzymać.

peperoni, 14 Cze 2010, 14:45

 

Jak będziesz miał chwilę to przeczytaj całość bo wydaje mi się, że było tu wiele ciekawych spostrzeżeń czy informacji. Ja nie twierdzę nigdzie, że stereo jest lepsze od 5.1. Ja tylko w swoich postach wymieniłem zalety i wady obu systemów. Osobiście uważam, że multichannel może WIERNIE odtwarzać aurę sali koncertowej. Niestety dla kolegi Bobcat 5.1 to już jest koniec drogi w Multichannel i to najlepiej w wydaniu Pioneer, a system ten ma poważne ograniczenia. Poza tym kolega Bobcat propaguje jakieś dziwne formy ustawiania kolumn i podaje do wiadomości ogólnej, że po latach zmieniono normę nagrywania i ustawiania głośników tym samym wypinając się na starych klientów i uśmiechając się do nowych. No i oczywiście wszystko co zrobią naukowcy w Pioneer i zamieszczą w instrukcji użytkownika w zasadzie staje się normą na skalę światową.

greenme, 14 Cze 2010, 14:49

 

>Norma ITU nie podaje żadnych kółek tylko kąty więc znowu konfabulujesz.

 

Znow probujesz rozmawiać w sposób mało sympatyczny. Czy rysunek przy wpisie z 13 czerwca z godz. 15:54 umieściłem ja, czy Kolega Greenme? Nie stoją tam głośniki na okręgu?

greenme, 14 Cze 2010, 15:06

 

Nigdzie nie pisałem, że wszystko Made in Pioneer staje się zasadą ogólnie obowiązującą. MNIE się to podba i tak mam U SIEBIE. Inni robią jak im się podoba. Tak trudno to zrozumieć?

 

Mam ich produkty, więc najwięcej mogę na jego temat powiedzieć. Widzę, że u niektórych samo wymienienie nazwy Pioneer wywołuje alergiczną wysypkę. Komples jakiś? Poczucie zagrożenia? Taka sama marka jak Yamaha, Onkyo, Denon, Sony i co tam jeszcze.

Jeśli już to "made by Pioneer" in Korea Taiwan China etc. Dzisiaj to już jest firma na którą można spuścić kurtynę milczenia. Szkoda. Ale sami tego chcieli.

No to jak na rysunku są kółka (a z reguły kąty podaje się w rysunkach kołowych) to trzeba ustawiać w kółka. Szkoda, że właściwego promienia nie podali, ale pewnie się nie znają w tym ITU. Pewnie pokoje odsłuchowe trzeba będzie budować na kształcie koła, bo tak by sugerował rysunek. No szkoda że nie podali wykończenia posadzki i tych łukowych ścian, byłoby nam dużo prościej. A może skoro ścian nie pokazali to trzeba słuchać tylko na łące.

 

Bobcat ja ci tylko podałem jakie komplikacje może taki układ wnieść do systemu odtwarzania dźwięku przestrzennego w wydaniu multichannel w pokoju o równoległych ścianach. Czy ja ci bronię rysować koła cyrklem na podłodze i ustawiać na tych kołach kolumny. Jak byś chciał to korzystając tamtego wpisu, mógłbyś trochę ułatwić robotę ukochanemu MCACC'owi by Air Studios i zmniejszyć koszty wykończenia pomieszczenia odsłuchowego.

 

Chłopie ty już takie "fakty" podawałeś, że szkoda gadać.

Accu, 14 Cze 2010, 15:25

 

Cała elektronika japońska sprzedawana poza granicacmi tego kraju jest robiona w ich filiach gdzieś w świecie. Np. TV Toshiba na rynek europejski - pod Wrocławiem. A Sharp w Płońsku. Takie czasy.

A różne Hi-Endowe klocki wszystkie są z Europy? Może jest tak napisane. Ale tak naprawdę pochodzą z Dongguan (kilkadziesią km na południe od Kantonu).

 

Podobnie rzecz się ma z samochodami. Toyota z Turcji, Suzuki z Węgier, Honda z UK i tak dalej.

 

W negatywnej ocenie Pioneera jesteście (bo nie Ty sam głosisz te poglądy) raczej osamotnieni. W USA i Europie Zachodniej mają silną, raczej niezagrożoną pozycję i są liczącym się graczem na rynku, choć wcale do tanich się nie zaliczają.

 

Można Pioneera nie lubić, to zupełnie inna historia.

greenme, 14 Cze 2010, 15:58

 

Widzę, że lubisz występować z pozycji Doktora Wszechnauk posiadającego patent na wiedzę absolutną. Ja wypowiedzi zwykłem zaczynać od "mom zdaniem", "według mnie", "w mojej opinii", "to jest mój punkt widzenia". Ty głosisz tonem autorytatywnym i nie znoszącym jakiegokolwiek sprzeciwu Prawdy Objawione. Duże litery użyte nieprzypadkowo, pewnie powinno się to czytać na stojąco.

 

Wczytaj się w ITU (całość, nie jakieś wyrywki) to przeczytasz (cytuję z pamięci) "all five speakers should be equidistant to listener". Odległości są przecież regulowane, można zarówno ręcznie jak i przez MCACC. więc jaki promień mają Twoim zdaniem podawać?

 

Zamiast argumentów próbujesz ośmieszyć.

Accu

Jest duzo sprzetu Pioneera ktory jest w dalszym ciagu robiony w Japonii. Sam mam pare klockow Pioneera i sa 'Made in Japan' (nie wszystkie). Pioneer robi w dalszym ciagu klocki nawet po 6000$ i nawet drozszy sprzet. To jest duza firma i nie byli by w stanie wyzyc ze sprzedazy 'hi endowego' sprzetu przy obecnej globalizacji. Robienie sprzetu tylko stereo to w tej chwili jest samobojstwo. Podales przyklad Accuphase, OK wysoka jakosc tylko za jaka cene? zastanow sie ile oni sprzedaja tego rocznie? Jaka musi byc marza na ich produktach aby wyszli na swoje? Typowa marka butikowa. A ze Pioneer robi tez sprzet tani to b. dobrze. Zobacz co sie stalo Z Kuro.

Chłopie ty chyba nie rozumiesz co to ironia. Ja ci tylko podałem jak możesz sobie ułatwić życie, obniżyć koszty wykończenia pokoju i prawdopodobnie ułatwić pracę MCACC'owi, dzięki czemu moglibyśmy pogadać jeszcze o ewentualnym wykończeniu pokoju odsłuchowego dla systemu multichannel w układzie on-wall czy in-wall gdzie zasady są w miarę podobne i niezależne od pokoju odsłuchowego. Sprawa mocno się komplikuje w układzie z kolumnami dookoła i w pewnej odległości od ścian. Ale z tobą rozmowa jest wyjątkowo ciężka bo ty już wszystko wiesz. Ja nie podaję ci prawd objawionych tylko fakty z mojej literatury na w.w temat wiążące się z moimi zainteresowaniami i po części z zawodem. Ty często podawałeś "fakty" z prasy audio i instrukcji obsługi amplitunera i dopiero jak ci udowodniono że głupoty piszesz to sprawę albo próbowałeś przemilczeć albo stwierdzałeś że to twoja prywatna opinia. Popatrz chłopie ilu użytkowników wykluczyłeś z rozmowy bo zwracali ci uwagę na twoje niemerytoryczne wpisy czy omijanie niektórych drażliwych dla ciebie tematów. I skoro tak dobrze znasz tą normę ITU to mógłbyś w końcu załączyć rysunek z tym nowym układem głośników do muzyki.

greenme, 14 Cze 2010, 16:51

 

Popatrz chłopie ilu użytkowników wykluczyłeś z rozmowy bo zwracali ci uwagę na

>twoje niemerytoryczne wpisy czy omijanie niektórych drażliwych dla ciebie tematów.

 

A to jeszcze nie koniec. Tylko patrzec jak i Ty zostaniesz zablokowany. a przeciez wystarczy uzyc

f-cji ignoruj i nie tylko autora ale nawet tematu nie uwidzisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Temat ogólnie jest ciekawy...w TEJ formie jednak mało ciekawy, a już w ogóle interesujący.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Niewzane za kim ja jestem. Takie tematy sa dla mjie zabawne. Wielu bije piane, aja sie pytam po co??

Niech sobie czlowieh slucha 5.1 , 7.1 za jakis czas jak bedzie modne to kupi pojedynczy glosnik , ktory bedzie reprodukowal dzwiek dookolny.

Mnie tam wystarczy dwoje, dwa , dwie kolumny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Dzisiaj kupiłem radyjko w Lidl`u do kuchni pod szafeczkę.

 

Ma RDS!

Ma przytrzymkę do karteczek (co kupić, zrobić,. . .), podświetlaną!

Ma solidny głośnik.

 

Gra mono. Ale brzmienie!

Z rozmaitych garnków porobiłem pułapki basowe (wyższe basy).

Wylot głośnika jest skierowany w dół. Pod nim położyłem rozpraszacz, sitko; znakomicie buduje przestrzeń, zmiękczając nieco zbyt agresywna górę.

 

Ach. Długo by gadać. . .

Może trzeba by założyć nowy wątek. . .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.