Audio-beznadzieja

[rafal735r]

I to jest wlasnie audio beznadzieja. I 2 towarzyszace watki.

[Seba78]

elebelka, ja nie zakładam, że znam się bardziej na muzyce. Ja zakładam, że twoje doświadczenie zdobyte na podstawie tej karty - jest w stanie zniweczyć lata zabawy, doświadczeń i ciągłego udoskonalania systemu krok po kroku... chylę czoła. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego innych nie oświeciło. Mnie już tak. ta karta załatwia wszystko i wykazuje dobitnie jakie to głupie pieczołowicie budować swój zestaw stereo - w świetle możliwości emu wszystko jest bez sensu. Audiostereo powinno się przemianować na emustereo.

 

Grzegorz7 - zapewne karta jest znakomita. I twoje zdanie rozumiem. I nigdy nie twierdziłem, że ta karta jest do kitu. Ale nie rozumiem zdania gościa, który twierdzi:

1. nie ma różnicy w jakości, a zaraz później mówi, że karta jest znakomita. To jak? różnicujemy coś gdy nie ma różnic?

2. twierdzi, że jest lepsza od badziewnego hiendu a zaraz twierdzi, że nie ma podstaw aby twierdzić, że są różnice - to jest lepsza czy nie?

3. poddaje sens wydawania wysokich kwot na stereo, bo to bez sensu, bo nie ma różnic, sam kupując bardzo droga komputerową kartę. Jak nie ma różnic to po co kupować bardzo droga kartę... jak można jechać na Integrze... równie doskonałej:) tą są przyrosty jakości czy ich nie ma?

I później ten facet, którego logika się nie trzyma wywołuje mnie jeszcze do tablicy...

[stary audiofil]

rafal 735

Nie dla Ciebie jest chyba ta strona-

chyba,ze nam bardzo szybko wkleisz

zdjecie wlasnie i tylko z lotu ptaka

swego ukochanego zestawu ...denona!!

[Gość discomaniac71]

Seba78 po co budowales ten swoj system?:-) Trzeba bylo od razu kupic SLP-S 840 przeca pisali w prasie ze to high-end jest:-)

[żółwik]

Taaa... I tym samym, po co marnować czas i wydawać krocie na audio. Skoro wszystko, co audio to gra.

[gumoweucho]

Szczerze mówiąc to bajzel robią obydwie strony.

To co przeczytałem w tym wątku to jest typowe rzucanie się piaskiem na poziomie piaskownicy. I trochę nie mogę uwierzyć że robią to goście powyżej takiego a takiego wieku.

 

Jedna strona (nie odbierając doświadczenia i osłuchania) jest tak przeraźliwie przekonana o własnej nieomylności, że staje się to arogancją.

Drudzy próbują za wszelką cenę udowodnić że ta pierwsza grupa jednak ma gumowe uszy, strasznie wdupiła duże ilości pieniędzy, bo przecież można lepiej, taniej.

 

Ja tez w niektóre rzeczy nie uwierzę ani ich nie usłyszę, rozumiem że niektóre rzeczy jednak nie są takie same itd, ale powstrzymuję się od pisania pustych hasełek i wycieczek osobistych. Jednak w tym temacie beznadzieja sięgnęła zenitu.

Wszyscy chyba zapomnieli że nie każdy ma takie same cechy percepcyjne, nie każdy lubi to samo, nie każdy słyszy tak samo. Nie każdego stać, jeden nie chce, drugi nie może, trzeci nie jest zainteresowany. Nikt tutaj nie szanuje rozmówców, o zdaniu drugiej osoby nie wspomnę.

A przecież chodzi o muzykę ? Szanujcie się nawzajem Panowie i Panie. Miłych odsłuchów.

[D4ncer]

stary audiofil - nie do rymu nie do taktu... ale cos w tym jest :-D

[rafal735r]

stary audiofil, 1 Cze 2010, 13:07

 

>rafal 735

>Nie dla Ciebie jest chyba ta strona-

>chyba,ze nam bardzo szybko wkleisz

>zdjecie wlasnie i tylko z lotu ptaka

>swego ukochanego zestawu ...denona!!

 

Po tym wnioskujac, to dla ciebie z kolei zaden tenat nie jest, bo jak to napsiales lubisz robic wszedzie "pompke" i tak forum sklada sie z takich pompkarzy.

Niech no przypomne twoja zlota mysl. Tylko w zyciu trzeba byc powaznym, a wszedzie indziej mozna robic sobie jaja.

[Grzegorz7]

Seba:

A może ktoś go sprowokował do czepiania się hiend`u?

Popatrz na nasze Forum. Z ręką na sercu. Czy nie brak tu ludzi sfrustrowanych, którzy koniecznie mają potrzebę pokazania swego posiadania a nie dyskusji.

Sam mam ze 2 klocki uznane na tym Forum za szczytowe w swojej kategorii, inne średnie, wiele DIY (większość poszła w świat).

I co z tego? Natomiast rozumiem, flustrację ludzi, którym odmawia się wrażliwości muzycznej z powodu niższego posiadania.

W efekcie obie grupy to frustraci. Warto popracować nad sobą. Ja już robię to od jakiegoś czasu.

A z tym wywoływaniem do tablicy to rzeczywiście jakaś paranoja. Ktoś kiedyś tak postąpił ze mną. Wyrażam opinie, nie trzeba mnie tykać z tego powodu. . .

[elkabelka]

Seba78, 1 Cze 2010, 13:03

 

>elebelka, ja nie zakładam, że znam się bardziej na muzyce. Ja zakładam, że twoje doświadczenie

>zdobyte na podstawie tej karty - jest w stanie zniweczyć lata zabawy, doświadczeń i ciągłego

>udoskonalania systemu krok po kroku... chylę czoła. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego innych nie

>oświeciło. Mnie już tak. ta karta załatwia wszystko i wykazuje dobitnie jakie to głupie

>pieczołowicie budować swój zestaw stereo - w świetle możliwości emu wszystko jest bez sensu.

>Audiostereo powinno się przemianować na emustereo.

 

Problem z czytaniem ? Sensem wątku o emu było pytanie o nadchodzący nieuchronnie koniec odtwarzaczy cd. To WY zrobiliście tam dyskusję (niekulturalną zresztą) o wyższości cd nad kartą. I tak jest w każdym wątku z Waszym udziałem. Bo tylko Wy itd...

[stary audiofil]

Panowie wybaczcie te moje pisanie,

lecz chce niech dzis kazde dziecko

w dniu wielkiego ich swieta wierszyk

w prezencie niech ode mnie dostanie.

moze cos szczerze podpowiecie???

-wiec kto nastepny na tapecie???

[rafal735r]

Do kitu z ciebie ten "pompkarz"

[mlb]

gagacek, 1 Cze 2010, 11:38

 

>Cały czas aktualne.

 

Rozumiem Twoje oczekiwania i się z nimi zgadzam, natomiast cały czas pozostaje "drobny" problem realizacji. Forum z założenia jest otwarte i może na nim zarejestrować się każdy kto ma ochotę. Nie mamy praktycznie żadnych kryteriów weryfikacji kto i w jakim celu zabiera głos. I wcale nie jestem przekonany czy ten stan trzeba - a nawet czy warto - zmieniać.

 

Mam nadzieję że nowy silnik forum dostarczy nam użytecznych narzędzi pozwalających promować wartościowych użytkowników i podobną drogą eliminować szkodników. Prace trwają, Fr@ntz ma aktualne informacje co/kiedy/jak. A do czasu migracji trzeba się uzbroić w cierpliwość.

[Gość rochu]

Grzegorz7, 1 Cze 2010, 13:14

 

(ciach)

>Popatrz na nasze Forum. Z ręką na sercu. Czy nie brak tu ludzi sfrustrowanych, którzy koniecznie

>mają potrzebę pokazania swego posiadania a nie dyskusji.

(ciach)

>I co z tego? Natomiast rozumiem, flustrację ludzi, którym odmawia się wrażliwości muzycznej z powodu

>niższego posiadania.

>W efekcie obie grupy to frustraci. Warto popracować nad sobą. Ja już robię to od jakiegoś czasu.

(ciach)

 

Dotknąłeś istoty podziału jaki zaistniał na tym forum.

Dla mnie to smutne, że tak się dzieje ale tak właśnie wyszło.

Może gdyby zaniechać pisania o sprzęcie w kategoriach absolutnych (np że klocek A miażdży klocek B, albo że klocek C pomimo niższej ceny spokojnie konkuruje z urządzeniami z przedziału xxx zł) to może dyskusja nabrałaby odpowiedniego wymiaru. To niestety grzech neofitów, chociaż starym tez nie obcy.

Właśnie ta generalizacja poglądów, traktowanie urządzeń gwiazdkami w czasopismach, myślenie o sprzęcie audio jak o bolidach F1 a nie jak o maszynie do odtwarzania mużyki i sprawiania tym przyjemności, powoduje że zatraca się sens całej tej zabawy.

A potem jest jak jest.

[D4ncer]

Dokladnie tak. Moze zatem warto zaczac zmieniac "syf" wlasnie od siebie? Nie wiem ile lat musicie spedzic w tematyce audio, zeby zrozumiec, ze klocek A nie gra zdecydowanie lepiej a (zdecydowanie) inaczej niz klocek B? Ze sluchacz A slyszy inaczej niz sluchacz B, i wreszcie, ze w pomieszczeniu A zagra dobrze, a w B bedzie kiszka?

[Jakew]

Tyle ważnych tematów i pytań audio czeka obok na zainteresowanie a frekwencja tu siedzi przy okrągłym stole prawda

[Gość rochu]

D4ncer, 1 Cze 2010, 14:03

 

>Dokladnie tak. Moze zatem warto zaczac zmieniac "syf" wlasnie od siebie? Nie wiem ile lat musicie

>spedzic w tematyce audio, zeby zrozumiec, ze klocek A nie gra zdecydowanie lepiej a (zdecydowanie)

>inaczej niz klocek B? Ze sluchacz A slyszy inaczej niz sluchacz B, i wreszcie, ze w pomieszczeniu A

>zagra dobrze, a w B bedzie kiszka?

 

 

Może zamiast stwierdzeń wartościujących (lepiej-gorzej) bardziej właściwe byłoby w ocenie sprzętu stosowanie określeń opisujących różnicę jaką da się usłyszeć pomiędzy porównywanymi urządzeniami?

[Piopio]

Co myślicie o tym, żeby wątek przenieść na bocznicę ??? Nie róbmy jeszcze większej beznadzieji na forum .... ;-)

[jurek]

Uwaga techniczna:

 

warto, żeby wszyscy użytkownicy mogliby być oceniani przez innych, a średnia tych ocen byłaby wyświetlana przy nicku.

 

Po jakim czasie łatwo byłoby omijać w czytaniu nieciekawe/niesymatyczne/niekompetentne osoby.

[cir]

jak widac moderatorzy forum nie maja nic do powiedzenia poza zamiataniem niewygodnych tematów

[Gość skynyrd]

rafal735r, 1 Cze 2010, 13:22

 

>Do kitu z ciebie ten "pompkarz"

 

 

Sturmbannführer Pompke z Abwehry?

[foxbat]

moderatorzy sa fantastyczni, redakcja jest fantastyczna, administracja jest fantastyczna... tylko.. dlaczego zabraklo papieru toaletowego? :P

[Gość skynyrd]

mlb, 1 Cze 2010, 13:41

 

>Mam nadzieję że nowy silnik forum dostarczy nam użytecznych narzędzi pozwalających promować

>wartościowych użytkowników i podobną drogą eliminować szkodników.

 

 

Wrogów ludu też przewidujesz?

I kułaków audiofilskich? - np. stary audiofil wygląda mi na kułaka ze swoimi phastami i makintoszami!

[foxbat]

jaki tam kulak... raczej szlachta zasciankowa....

[Gość skynyrd]

ty foxi to bardziej pod szkodnika - ciekawe jakie kary bedom? - gułag?

[Krzysiek71]

> rochu

> myślenie o sprzęcie audio jak o bolidach F1 a nie jak o maszynie do odtwarzania mużyki

 

Jesli sie poruszamy w dziedzinie i musimy dokonywac wyborow, to stajemy przed koniecznoscia wartosciowania do ktorego musimy uzyc skali.

Stad gwiazdki. Tyle ze jak pisano tu nie raz, zalezy kto i po co wartosciuje.

 

Muzyka jest estetyczna dziedzina ktora czlowiek dla swoich potrzeb utrwala na roznych formatach (ostatnio na cyfrze).

Do ich odtwarzania mozna zastosowac bardzo wiele rozwiazan i to jakie ktos preferuje zalezy co w danym czasie przeczytal, albo kogo na swej drodze poznal. Jakie uzyskal porady.

Jedni tylko klocki, inni PC Audio, jeszcze inni 5.1.

 

To ze pojawiaja sie roznorodne preferencje i opinie wynika glownie z tego, ze ludzie maja roznorakie potrzeby.

Ci ktorzy nie wierza w karty PC poprostu nie sa sklonni isc droga budowania takiego systemu i wola chwalic swoje preferencje.

Dla wiekszosci nuworyszy PC jest tansza alternatywa sluchania formatu mp3, ktory jest dla nich tak bliski i oczywisty jak komorki, extasy czy "Big Brother".

Starzy wyjadacze wola swoje bo duza o tym wiedza i cos juz posiadaja.

 

Forum powinno mentalnie wspirac sie w poznawaniu nowych mozliwosci, rozwijac sie.

A dominuje skostnialy beton.

[D4ncer]

rochu, deal. Osobiscie - sprobuje.

[Gość rochu]

D4ncer,

: )

[gagacek]

mlb

Bardzo dziękuję za informację.

[foxbat]

ogolnie sporo osob, z ktorymi mozna normalnie prowadzic dialog juz tutaj nie pisuje... tutaj panuje jedynie zasada, ze "ja" mam zawsze racje. wez tu polemizuj, z osoba, ktora, z gory zaklada, ze ma ABSOLUTNA racje, tyle rozumow pozjadala... itp. itd. a jak juz jednak okaze sie, ze taki audiofil, racji nie ma, to jeszcze dostajemy piekna wiazanke na koniec, a i czasem grozby pobicia :)