Teoria Darwina. No właśnie, teoria czy prawo?

[Gość cadam]

reart stosuje dowód przez rysunek

[Grzegorz7]

Ciekawy program na National Geographic o człowieku, poprzez pokazanie małp człekokształtnych.

Ogólnie co poróżniło człowieka od małpy te 7mln lat temu.

 

Pokazują eksperymenty na samoświadomość,. . .

 

Jakoś nigdzie nie ma o kreacjonizmie. Tylko Ewolucja. Wciąż nas okłamują. . .

Ciekawe.

[reart]

Grzegorz7, 3 Sie 2010, 16:17

 

>Ciekawy program na National Geographic o człowieku, poprzez pokazanie małp człekokształtnych.

>Ogólnie co poróżniło człowieka od małpy te 7mln lat temu.

>

>Pokazują eksperymenty na samoświadomość,. . .

>

>Jakoś nigdzie nie ma o kreacjonizmie. Tylko Ewolucja. Wciąż nas okłamują. . .

>Ciekawe.

 

Jeżeli twoje lektury na ten temat sprowadzają sie do poziomu National G. to tak samo jakbyś o sytuacji geopolitycznej w Azji prenumerował SuperExpress. Gratuluję!

 

Czytałem teksty nt ewolucji w tym periodyku - na poziomie brukowca, kłamliwe argumenty które obrażają elementarna logikę i powiem wprost BEZCZELNIE bazujące NIEWIEDZY czytelnika. W razie potrzeby służę przykładami.

 

Twój wybór z czego czerpiesz informacje ale jeżeli lubisz się oszukiwać czytaj NG. Mają super zdjęcia i reportaże ale tak oszołomskiego pisma w temacie prymitywnej propagandy ewolucjonizmu chyba brak drugiego. Niedawno zrobili szum medialny nt ogniwa pośredniego z którego za kilka miesięcy musieli sie wycofać rakiem ośmieszając się po raz kolejny. Kompromitujący poziom - cały numer poświęcony Darwinowi to kłamstwo, bełkot i kolorowe obrazki.

Żenujące jak dajesz się nabierać na pismo obrazkowe....

 

Dla mnie brukowiec w kwestii ewolucji. Widzę że podchodzisz bardzo naiwnie do argumentów na ewolucje i wystarcza ci że co drugie słowo piszą "ewolucja" - dla mnie to za mało. Zero treści.

 

pozdrawiam - reart

[fox733]

>Czytałem teksty nt ewolucji w tym periodyku - na poziomie brukowca, kłamliwe argumenty które

>obrażają elementarna logikę i powiem wprost BEZCZELNIE bazujące NIEWIEDZY czytelnika. W razie

>potrzeby służę przykładami.

 

No, no. Nie jestem obrońcą ewolucji ale rzucasz poważne oskarżenia.Dawaj te przykłady.

[jar1]

To jednak redaktor maiał racje abys, poszedł sobi podyskutować na forach biologicznych - skoro poziom tutaj jest jednak dla Ciebie za niski.

 

Czy ten jeden z ostatnich Twoich wpisów to taki wypadek przy pracy? Czy tez obliczony na konkretny efekt socjotechniczny? Ewolucja czy Kreacjonizm?

[misiomor]

To można streścić jednym egzystencjalnym pytaniem "Czym jest major Wenzl wobec wspaniałości przyrody?"

[cir]

ewolucja czy genialny projekt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mamel]

ja bym postawił na efekt uboczny

[cir]

lepsze niz motyle

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

I Projektant miał "odloty" ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Reart:

Ty nie wyśmiewaj moich źródeł wiedzy.

NG, DC,. . .

Są również inne.

 

Dzięki również nim, nie biegam z krzyżem pod Pałacem Prezydenckim jak ten motłoch. Spójrz w TV. Aa. . .

Pewnie nie oglądasz TV.

 

Ciekawe jaki światopogląd ma taki przeciętny obrońca krzyża spod PP? Gdzie się tak wyedukował?

[fox733]

jar1, 3 Sie 2010, 18:56

 

>I Projektant miał "odloty" ;)

 

hmm, zastanawiam się po co ów PROJEKTANT wymyślił(zaprojektował) płeć ;)

[mamel]

piał Sztaudlinger:

 

"płeć jak telewizor, telewizor jak płeć

można nie używać, ale trzeba mieć"

[vik]

kolejne ciekawostki z zycia.

 

sasiad mego kolegi mial taka przygode w czasie wojny. Niemcy stacjonowali w chalupach wiec spal w stodole. Mial wtedy cos kolo 14 lat. Styczen, zimno jak cholera i nad ranem ma sen. Sni mu sie Matka Boska i kaze mu natychmiast uciekac ze stodoly w pole. Obudzil sie natychmist i pod wplywem tego snu wybiegl ze stodoly w pole. No i pierwszy pocisk ruskiej ofensywy rozwalil ta stodole w drobiazgi. Potem byl czlonkiem ZMP i partii a na emeryturze zrobil sie koscielny.

 

Moj kolega mial powazny wypadek z kregoslupem, ktory wyeliminowal go z pracy zawodowej. Pomijajac napady bolu wpadl w depresje. Mial trzydziesci pare lat, zona utrzymywala cala rodzine. Kolega ma sen. We snie przychodzi do niego jego sp ojciec z kalendarzem i pokazuje mu wyniki losowania lotto na sobote. Wszystkie 6. Obudzil sie. Dokladnie pamietal cztery a dwoch nie byl pewny. Opowiedzial zonie. Mowi zgraj. Poszedl do news agency i pyta ile kosztuje system 4. Wyszlo ponad $500. Pozalowal ale wzial kupony i wypelnil tak jak pamietal. Byl piatek. Juz mu sie nie chcialo isc zaniesc lotka wiec postanowil nastepnego dnia. Ale nastepnego dnia tez nie poszedl no i potem zona mi opwiadala: wracam do domu a moj placze. Co jest? Dokladnie padla cala szostka bo te dwa numery zapamietal dobrze a jeszcze zrobil kombinacje wiec mieliby dobra kase ...

 

W moim zyciu mialem jeszcze ciekawsze przypadki lotto wlaczajac tylko nie zapamietalem ktore numery byly dodatkowe, tez pozalowalem na system 8 ale porobilem kombinacje, zanioslem wygralem nieco kasy ale nie 6. Pare kombinacji wiecej i mialbym glowna wygrana i dodam, ze nie raz. Najciekawsze, ze te sny wiazaly sie ze zdarzeniami w zyciu. Wyglada, ze w zyciu nalezy kombinowac. Inne wnioski???

 

Grzegorz,

Nie nazywaj motlochem ludzi, ktorzy nikomu nic zlego nie robia. Niech sobie biegaja i z workami cementu na grzbiecie.

 

cir,

opakowanie idealne do natychmiastowego uzycia.

 

pozdrawiam,

[jar1]

A jak kreacjoniści tłumaczą choroby, wojny, agresję, nienawiść?

[muls]

raczej prosto.tak kce zubmymbwma.zabawni som .odeszli od kolumn i przeszli na katolicyzm.Dlaczego na katolicyzm... jak znam wyznania milsze i tansze.Mysle ze taki reklamiarz powinien wystartowc na dowolnej stronce muzulmanów i tam zaproponowac swoja misje.chetnie sie przyjrze.na koniec ciekaw jeszcze bedzie czy zdazy napisac...pozdrawiam.wasz logik.

[muls]

generalnie zabawni som.jak ci wczoraj pod krzyzem.prosto od boga.ewolucja musiał ich jakos minac.nie kce sie nasmiewawac ale cos takiego maja...rozpoznawalnego..od mzubwunmy.

[reart]

fox733, 3 Sie 2010, 17:27

 

>>Czytałem teksty nt ewolucji w tym periodyku - na poziomie brukowca, kłamliwe argumenty które

>>obrażają elementarna logikę i powiem wprost BEZCZELNIE bazujące NIEWIEDZY czytelnika. W razie

>>potrzeby służę przykładami.

>

>No, no. Nie jestem obrońcą ewolucji ale rzucasz poważne oskarżenia.Dawaj te przykłady.

 

Przykład który obiegł świat poniżej. Artykuły który osobiście czytałem w specjalnym numerze NG podam później - muszę go znaleźć gdzieś na półkach ...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

=== cytat konkluzji ===

 

Zdarzenia towarzyszące Archaeoraptorowi dają rzadki wgląd w ideologiczną i dziennikarską perspektywę, jaką można narzucić publicznej promocji brakującego ogniwa. Stwierdzenie Sloana "Możemy już stwierdzić, że ptaki są teropodami równie wiarygodnie jak mówimy, że ludzie są ssakami" [18] jest pozbawionym podstaw zdaniem redaktora, które miało wpłynąć na postrzeganie sprawy przez szeroką publiczność, a nie stwierdzeniem uczonego na podstawie udokumentowanych faktów. Redaktorską propagandę należy odeprzeć zwróceniem uwagi na szczegóły i świadectwo empiryczne. Storrs Olson ze Smithsonian Institution być może najlepiej przeanalizował lekcje płynące z afery Archaeoraptora:

 

Idea upierzonych dinozaurów i teropodalnego pochodzenia ptaków jest aktywnie promowana przez grupę gorliwych naukowców, działających zgodnie z pewnymi redaktorami z Nature i z National Geographic, którzy stali się głośnymi i bardzo stronniczymi prozelitami swojej wiary. Prawda i troskliwe wyważanie świadectwa naukowego były pierwszymi ofiarami ich programu, który szybko staje się jednym z większych oszustw naszej epoki — paleontologicznym odpowiednikiem zimnej fuzji. [19]

 

Ostatnio zakwestionowano inną "chińską skamieniałość" opublikowaną w Nature. [20] Tak więc, jak to często bywa, gdy "dowód" na rzecz ewolucji ukazuje się w środkach masowego przekazu, zwłaszcza zanim szczegółowy opis ukaże się w literaturze naukowej, przesadza się ze świadectwem empirycznym albo — jak w tym przypadku — jest ono oszustwem. Niekiedy czas i dokładne badanie to wszystko, czego trzeba, aby obalić takie "dowody".

 

Steven A. Austin

 

=== koniec cytatu ===

 

 

pozdrawiam - reart

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Akurat 911 wpisów. Takie skojarzenie - bagaż ewolucyjny od hitlerwagena w postaci silnika za tylną osią bardzo utrudnia Porsche 911 być naprawdę topowym wozem sportowym.

[reart]

fox733, 3 Sie 2010, 20:24

 

>jar1, 3 Sie 2010, 18:56

>

>>I Projektant miał "odloty" ;)

>

>hmm, zastanawiam się po co ów PROJEKTANT wymyślił(zaprojektował) płeć ;)

 

fox733 - to co tobie wydaje się bardzo śmieszne dla ewolucjonistów jest kolejnym gwoździem do trumny ich spekulacji.

 

Jak ślepa ewolucja wpadła na genialną ideę PŁCI? z jej szaleństwem sposobów doboru partnerów (altannik zbiera papierki, liście po całym lesie a jak samiczka przyjdzie popatrzy, zlustruje i idzie do następnej altanki ;-) jak ewoluuja takie metaprogramy doboru partnerów???) rekombinacji genów, układu chromosomów, układu płciowego wzajmnie się uzupełniające a pasujące do siebie itp itd. Szaleństwo!

 

Ewolucja NIE MA POJĘCIA jak taki wynalazek mógłby powstać oraz jak potem miałyby RÓWNOLEGLE podlegać specjacji samiec i samica (te same mutacje!!!) pozwalające im się potem rozmnożyć (a co z instynktowymi metaprogramami doboru partnerów??? kiedy, jak gdzie? równolegle?) płciowo jako NOWEMU gatunkowi???

 

Płeć wbija kolejny nóż w plecy ewolucjonizmu - sekwencje pojedyncze (dla jednego osobnika) są KOMPLETNIE NIEPRAWDOPODOBNE i nonsensowe a dla dwóch w tym samym czasie i miejscu osobników (różnej płci ;-) to już absurd do kwadratu.

 

Ale nikomu to nie przeszkadza aby mówić o fakcie ewolucji.

 

pozdrawiam - Artur

 

PS

płeć to jedna z najbardziej zdumiewających, fantastycznych idei jakiem możemy doświadczać i obserwować w otaczającym nas świecie.

[jar1]

Może jednak sznowny kreacjonista odpowie na tak proste pytanie.

 

A jak kreacjoniści tłumaczą choroby, wojny, agresję, nienawiść?

[jar1]

reart, 4 Sie 2010, 14:37

 

>

>Płeć wbija kolejny nóż w plecy ewolucjonizmu - sekwencje pojedyncze (dla jednego osobnika) są

>KOMPLETNIE NIEPRAWDOPODOBNE i nonsensowe a dla dwóch w tym samym czasie i miejscu osobników (różnej

>płci ;-) to już absurd do kwadratu.

>

 

A obojniaki komu wbijają nóż w plecy? Czy to też zwykłą niedoróba?

[reart]

Grzegorz7, 3 Sie 2010, 19:03

 

>Reart:

>Ty nie wyśmiewaj moich źródeł wiedzy.

>NG, DC,. . .

>Są również inne.

>

>Dzięki również nim, nie biegam z krzyżem pod Pałacem Prezydenckim jak ten motłoch. Spójrz w TV. Aa.

>. .

>Pewnie nie oglądasz TV.

>

>Ciekawe jaki światopogląd ma taki przeciętny obrońca krzyża spod PP? Gdzie się tak wyedukował?

 

Grzegorz - NG to redakcja fanatycznie, za wszelką cenę popierająca ewolucjonizm i poziom argumentacji (preparowanie wręcz "dowodów")jaki w tym względzie reprezentują budzi mój wstręt i intelektualne obrzydzenie - dla ich zakłamania. W związku z tym zawsze będę to obnażał gdyż dla wielu są wzorem cnót rzetelności rzemiosła redakcyjnego i obiektywizmu - ALE TO NIEPRAWDA.

 

Grzegorz - NG nie jest "twoim" źródłem - chyba że jesteś w redakcji - nie zauważyłem ;-)

 

nie przeszkadza mi to podziwiać ich kunszt edytorski, genialne zdjęcia i reportaże. Pod tym względem - szacun ;-)

 

Nie rozumiem co batalia o krzyże ma do rzeczy w kwestii prawdziwości ewolucji?

Nie utożsamiam się z tym ruchem w najmniejszym stopniu ...

 

pozdrawiam - reart

[jar1]

Takie slimaki, na ten przykład, mogą tak i tak... Rozwój prosty i rozwój złozony..

I po cholerę?

[Burczymucha]

No to miło się dowiedzieć że opierzonych dinozaurów nie było. Tylko opierzonych, czy latających w ogóle ? Ja bym postawił kropkę nad i, całkiem likwidując dinozaury z historii. Bo trzeba przyznać że te żeberka z brontozaura z rusztu, i inne sprawy żywcem zerżnięte z "Między nami jaskiniowcami" zbyt dużo wesołości przydają kreacjonistom.

Reart, wytłumacz proszę pewną nurtującą mnie kwestię. W jaki sposób Noe przechował na swym statku wszystkie te endemity z głębin jeziora Bajkał ?

[misiomor]

Endemity w Bajkale to pikuś - one mogły sobie w głębinach przetrwać Potop. Gorzej z dziobakami - te bestie są cholernie trudne do utrzymania przy życiu w niewoli, a rozmnożyć to się ich chyba nikomu nie udało. Biorąc pod uwagę szybkość Arki czy innych pierwotnych statków Noe za cholerę nie rozwiózłby był tego towarzystwa po całej Ziemii.

[Burczymucha]

Biorąc pod uwagę że pseudobiolodzy co i rusz opisują nowo poznane gatunki gryzoni i łaszowatych, Noe niezwykle sprawnie się uwinął. Kiedyś, to byli tropiciele !

A o Bajkale odpowiedziałem sobie sam. Mogło to być wczesną wiosną przy bardzo grubej pokrywie lodowej, która zablokowała ucieczkę słodkiej wody. Zgłaszam akces do kreacjonistów !

[reart]

Płeć - cd

 

Ewolucja, płeć i mrówka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

okazuje się że maleńka mróweczka robi ogromny problem dla rzekomej ewolucji. Przeczytajcie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[reart]

jar1, 4 Sie 2010, 14:43

 

>Może jednak sznowny kreacjonista odpowie na tak proste pytanie.

>

>A jak kreacjoniści tłumaczą choroby, wojny, agresję, nienawiść?

 

a co ma to wspólnego z faktem ewolucji? Gdybyś przeczytał Biblię - wiedziałbyś. Offtopic ;-)

[misiomor]

Ale bełkot. Po pierwsze to wypowiadanie się z pogardą o datowaniu skał "według standardów ewolucjonistycznych". No cóż - ciekaw jestem spójnej teorii pozwalającej szybciej rozpadać się nuklidom promieniotwórczym (typu zmiany stałej struktury subtelnej) a jednocześnie nie powodować mega-zaburzeń w chemii. No i gdyby cały ten uran rozpadł się był w ciągu tych tysięcy a nie dziesiątek milionów lat, podejrzewam że wcześni patriarchowie świeciliby w nocy. Przynajmniej mogliby lepiej polować na dinozaury.

 

A co do mrówek - u pszczół o fenotypie decyduje sposób karmienia larw, tak więc podobny mechanizm u mrówek jest całkiem możliwy. Do tego - niewielka zmienność na przestrzeni zapisu kopalnego wskazuje właśnie na osiągnięcie czegoś na kształt optimum lokalnego, i hokus-pokus mamy przykład daleko idącej redukcji kodu DNA:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )