Arcam rDAC

[Tribunal]

Czy miał ktoś okazję testować ten zasilacz DIY do rDAC-a?

Poniżej link

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, użytkownik Anxion na 32 stronie napisał co nieco, podobno różnica znaczna...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[niedźwiedź]

Tak, użytkownik Anxion na 32 stronie napisał co nieco, podobno różnica znaczna...

 

 

Dzięki za info!

[muda44]

Czy ktoś próbował wlutowywać - wymieniać kondensatory w rDACu ?

Druk wygląda na wielowarstwowy i zastanawiam się jak wytargać te większe pojemności.

[EMiL]

ABs modował rDACa.

[muda44]

Pisałem już dawno do niego na PW i cisza.

A mam już kpl części :)

[ABs]

...więc bylo tak - pamietam, ze absolutnie nie nalezy wymieniać kondensatorów w części analogowej!, są ustawione perfekto.

imho jedynie co mozna podziałać to wymiana elektrolitów w czesci cyfrowej na ORYGINALNE SANYO SG i tyle.

+ zasilacz, najlepiej od Teddy Pardo lub moduł STR zasilany jednym dużym elektrolitem.

 

ps

tak naprawde to odradzam jakiekolwiek modyfikacje, jezeli ktos sie na to decyduje to wylacznie na wlasny rachunek, ma wiedze, dobrą stacje lutownicza którą potrafi obsługiwać. i prosze piszcie na forum, wiecej osob skorzysta, ja raczej nie używam pw.

[muda44]

Dlaczego nie nalezy wymieniac kondow w czesci analogowej ?

Przeciez tam jest szajs zamontowany za pare centow.

Widziales ze sa dwie wersje DACa z roznymi kondami?

 

Sanyo mam

OSCONy SP. Czyli nowsza wersja SG.

Ale pytam jak wymienic te wieksze elektrolity.

Mniejsze to mozna ucinac nozki. Ale co z duzymi ?

 

Aha.

Te czerwone sa w torze audio i az prosza sie o wymiane.

Link do serwisowki podalem w DIY w watku o tym DACu.

[michelangelo]

Szajs, nie szajs, po podpięciu właściwego zasilacza gra tak, że nie ma sensu w nim grzebać. Na upartego można, tylko to często bywa tak, że następuje "zmiana smaku", a nie poprawa jakości. Trudno jest ocenić po wyglądzie kondensatora, czy został właściwie użyty, czy nie i czy inny w tym miejscu zrobi lepiej. Miałem kiedyś jazdę na Sanyo OSCON SP, ale się wyleczyłem, bo on też ma swój sposób grania, i nie jest powiedziane, że ktoś takiego dźwięku szuka. Łatwiejsze do przełknięcia może być np. zastosowanie Sanyo WG.

[muda44]

Zawsze jak wsadzalem OSCONy w filtracji cyfrowki to poprawiala sie czystosc dzwieku i wylanialy sie z tla dzwieki ktore wczesniej byly maskowane.

Zaryzykuje i tym razem.

Jedyne czego sie obawiam to jak juz kilkukrotnie pisalem - wymiana tych wiekszych pojemnosci z pcb wielowarstwowego jakie jest w tym DACu

Szkoly sa rozne. Od wyrywania , wycinania kondensatorow do wylutowywania.

Chcialbym poznac Wasze zdanie na ten temat.

Zwlaszcza wskazowki tych co juz to w rDACu robili.

[muda44]

ABs ?

 

Nikt nie wymieniał kondensatorów w PCB wielowarstwowym ?

[Tomanek1]

Tranzystorowy zasilacz liniowy do rDACA pojawił się w ofercie!

Więcej szczegółów:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[squad05]

Ciemność widzę !!!

 

 

A może to nie ciemność, może to "niebieskość" a w rzeczywistości to jej brak !!!

[mikson]

Ciemność widzę !!!

 

 

A może to nie ciemność, może to "niebieskość" a w rzeczywistości to jej brak !!!

używasz cały czas daca ps audio ? porównywałeś go do rdaca? w sumie to nie ta liga ale z ciekawości pytam

[squad05]

Hej mikson,

Nigdy nie miałem w domu ps audio digital link III, miałem natomiast starego ps audio dl three i to było dla mnie nie do zaakceptowania.

[Radek]

Witajcie,

 

Podłączyłem na próbę rDACa do wyjścia optycznego Pioneera PD-S 703. Dźwięk wyraźnie zyskał w praktycznie każdym aspekcie. W dodatku zmiany poszły w oczekiwanym kierunku tak więc zostałem kolejnym zadowolonym użytkownikiem. W planach mam dodanie zewnętrznego zasilacza. Napiszę może więcej jak dłużej posłucham...

[muda44]

Szkoda ze nie masz coaxiala.

Po optyku traci na wyrazistości i dokładności.

Zmiękcza dźwięk.

[Elberoth]

Pamiętaj że rDAC zaczyna poprawnie grać dopiero po ok 200h. Wcześniej jest rollercoaster.

[mikson]

Hej mikson,

Nigdy nie miałem w domu ps audio digital link III, miałem natomiast starego ps audio dl three i to było dla mnie nie do zaakceptowania.

taki słaby był?

[Elberoth]

PS audio digital link III oraz PS audio dl three to dwa zupełnie różne produkty, które dzieli dosłownie wszystko. dl three jest z 1996 roku, o ile mnie pamięć nie myli.

[mikson]

PS audio digital link III oraz PS audio dl three to dwa zupełnie różne produkty, które dzieli dosłownie wszystko. dl three jest z 1996 roku, o ile mnie pamięć nie myli.

dokładnie, a słuchałeś może któregoś?

[squad05]

taki słaby był?

gorzej.

[mikson]

gorzej.

ale coś więcej napisz bo ja testowałem nową wersję i bardzo fajnie grał.

[squad05]

stare to było i tak grało, szkoda się nad tym rozwodzić.

[Radek]

Szkoda ze nie masz coaxiala.

Po optyku traci na wyrazistości i dokładności.

Zmiękcza dźwięk.

 

Bardzo możliwe. Sprawdzę jak to wygląda pożyczając od kumpla inny CD w wyjściem coax.

Z drugiej strony zdaje się że Elberoth napisał, że nie było różnicy między

wyjściem optycznym a coax po podłączeniu Audiolaba 8200CD jako transport do rDACa.

 

Pamiętaj że rDAC zaczyna poprawnie grać dopiero po ok 200h. Wcześniej jest rollercoaster.

 

Wiem. Ale skoro nowy gra dobrze to może być już tylko lepiej :)

[Elberoth]

Wiem. Ale skoro nowy gra dobrze to może być już tylko lepiej :)

 

No i tu właśnie jest pies pogrzebany. rDAC gra dobrze przez kilka pierwszych godzin, potem robi się kiszka, potem znów jest lepiej, znowu kiszka - jak na kolejce górskiej w wesołym miasteczku. Dopiero po ok 200h zaczyna grać jak człowiek. Sprawdzone przez wiele osób.

 

Ja ze swoim poradziłem sobie w ten sposób, że podłączyłem go na 10 dni do tunera TV-SAT gdzie chodził 24/7 (tylko wzmacniacz naturalnie przyciszyłem).

[muda44]

No i tu właśnie jest pies pogrzebany. rDAC gra dobrze przez kilka pierwszych godzin, potem robi się kiszka, potem znów jest lepiej, znowu kiszka - jak na kolejce górskiej w wesołym miasteczku. Dopiero po ok 200h zaczyna grać jak człowiek. Sprawdzone przez wiele osób.

 

U mnie to samo.

[zyzio]

Z tym, że po 200 h jest spokój jedynie przez kolejne 200 h, po czym kolejka rusza od nowa :D :D :D

[Radek]

Ja ze swoim poradziłem sobie w ten sposób, że podłączyłem go na 10 dni do tunera TV-SAT gdzie chodził 24/7 (tylko wzmacniacz naturalnie przyciszyłem).

 

Fajny pomysł! Czy korzystając z Twojego bogatego doświadczenia mógłbym prosić o komentarz w sprawie różnic jakości dźwięku z wyjść koaksjalnych / optycznych? Generalnie na forach dominuje opinia o wyższości połączenia elektrycznego, ale już niekoniecznie w kontekście rDACa. Mój CD ma tylko TOSLINK, ale dla mnie

i tak jest to komfortowa sytuacja, bo sensowny napęd z wyjściem koaksjalnym (np. używany CD Marantza) zawsze mogę kupić za małe pieniądze.

P.S. Co do zasilacza (TP lub Tomanek) to jest sens kupować od razu czy lepiej poczekać aż będzie te min. 200 godzin przebiegu?

[Gość discomaniac71]

Uwielbiam czytać o tej wymianie kondów na pałę;-) "Bo tam przecież takie tanie są" :D

Po prawie dwóch tygodniach testów przetwornika w najlepszej podobno wersji i z różnymi napędami stwierdzam że kompletnie nie rozumiem tej nagonki na rDACa. Robienia z niego high-end killera i nie wiadomo jeszcze czego. Jest to tani poprawnie grający DAC i to wszystko. Na pewno bardzo dobra propozycja w swojej cenie. Nie ma żadnych cech które uzasadniałyby stawianie go w jednym rzędzie w wysokiej klasy urządzeniami. A że w cenie rDACa nie ma odtwarzaczy grających poprawnie to jest to propozycja rozsądna dla tych którzy chcą uzyskać tanim kosztem przyzwoity dźwięk. Tylko tyle albo aż tyle. Nie popadajmy jednak w paranoję.

[Elberoth]

Możesz kupić jak się wygrzeje, na razie i tak nie ma większego sensu słuchać.

 

Co do różnic to szczerze mówiąc już nie pamiętam - jeżeli jednak napisałem że różnic nie słyszałem, to tak było. Oczywiście wszystko zależy zastosowanego CD, bo przecież odtwarzacz odtwarzaczowi nie równy, i może się zdarzyć że z jakimś modelem faktycznie będzie trochę lepiej lub gorzej. Ale te różnice są minimalne, osobiście nie zawracał bym sobie tym głowy. Kasę którą musiałbyś wydać na nowy odtwarzacz + dodatkowy (dobry) kabel cyfrowy, możesz wydać na inne elementy zestawu (np lepszy IC), i też polepszyć brzmienie.